Skocz do zawartości

grudniówki2 | Forum o ciąży


Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 45,2 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • fredeczkaa

    4147

  • mittka

    4665

Fredeczka, Ty już masz chyba wszystko :p Zapewne zostało Ci dokupienie już takich mniej istotnych rzeczy 😉

Ja od września również biorę się za kompletowanie, bo w ostatnich miesiącach może nie chcieć mi się biegać po sklepach 😉

Akompf normalnie ta kobieta jest jakaś chora!!!!


Uciekam na śniadanie, mój mąż ma urlop, więc cały czas gdzieś wychodzimy. Dziś pewnie znowu zaliczymy plażę nad morzem 😉
Miłego dnia brzuchatki 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

fredeczka ja tez mam zamiar poinformować męża skarpeteczkami w pudełeczku w odpowiednim kolorze:laugh: jednak obawiam się, że może nie zrozumieć, bo to co dla nas oczywiste dla facetów niekoniecznie:laugh:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
jejku, ale mam lenia. Kolejny dzień zabieram się za sprzątanie mieszkania i jakoś kiepsko mi idzie :laugh: Najlepiej siedzi mi się przy komputerze -na brzuszku albo allegro 🙂

megulka ja mam termin na 3 grudnia. Liczę 2 tygodnie w jedną i drugą stronę także mogę być jeszcze listopadówką :laugh: :P
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zobaczymy jak to bedzie... do nowego jestem zapisana 25.08 na rano, a do mojej starej 25.08 wieczorem....

na wizyte wieczorem chyba sie wybiore jedynie, żeby jej przysrac i powiedziec, że się z powołaniem minęła...

jeszcze mi się coś przypomniało: zapytała się czy ruchy czuję, to jej powiedziałam, że jeszcze nie chyba, a ona, ze jak w 21 nie poczuję to mam sie zgłosić do szpitala... gdybym w sobote nie była na akcji w plazie i nie widziała swojej Basieńki to bym sie zaczeła denerwowac, ze coś jest nie tak.. ale że ją widziałam jak solidnie rusza się w brzuszku to jestem spokojna...

Emmax - jestem na zwolnieniu od dziś, ale umówiłam się z pracodwawcą, że jeszcze do końca tygodnia bede przychodzic do pracy mimo L4. Muszę przeszkolić swoją następczynię. Rozbieżność dat wynikła z terminu wizyty u lekarza.

aha, śliczne te wasze ciuszki! ja jeszcze nic nie mam.. czekam na rozliczenie w pracy i przypływ gotówki... a jak bede siedziec w domu to uporządkuję to co juz mam dla Basieńki i porównam z listą... trochę tego będzie 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
AgnieszkoK będę mieć cesarkę, bo już jedną miałam. Kuba był ułożony pośladkowo a do tego mam taką małą przyjaciółkę wewnątrz mojej macicy, która zwie się przegrodą. Paskuda daje znać o sobie tylko w ciąży (no i podczas staranek o dzidziusia- trudniej się z nią zachodzi w ciąże). I jest na tyle wredna, że dzieli maluchowi miejsce na dwie niepełne części - mniejszą i większą. W większej jest główka i brzuszek a w mniejszej nóżki. Mały nie ma zbyt dużo miejsca ma rozwój wewnątrzmaciczny a do tego powoduje ona skurcze i przedwczesny poród zakończony zazwyczaj cesarką - bo nigdy nie wiadomo jak się ona zachowa podczas akcji porodowej
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Na pewno Akompf zdążysz zakupić wszystko co potrzebne dla Twojej Basi 🙂.
Ja lubię chodzić po lumpeksach i ostatnio jakoś ciuszki dla małego same pchają mi się w łapki. Choć ostatnio usłyszałam od teściowej, że się trochę pospieszyłam z kupowaniem rzeczy dla "nienarodzonego dziecka" zwłaszcza w moim przypadku. Hahaha

Nie chciało mi się z nią nawet kłócić i dyskutować. Po prostu powiedziałam jej, że ja wierzę, że moje dziecko urodzi się zdrowe i będzie z nim wszystko w porządku. A z drugiej strony nie mogę sobie pozwolić na zostawienie wszystkich zakupów dla synka na ostatni moment - to by mnie zżarło finansowo. Tym bardziej, że właśnie zaciągnęliśmy kredyt na firmę (na zakup samochodu), czeka nas jeszcze odnowienie pokoju Kuby i zakup biurka dla pierwszoklasisty i znając życie po drodze też wyskoczą jakieś nieplanowane wydatki.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Akompf mam nadzieje,ze tym razem trafisz do normalnego lekarza!

DagiM tak, moja tesciowa za miesiac ma termin 🙂:P

ja wszamalam jedzonko, wypuscilam pieska na podworku zeby sobie pobiegal i gdzies sie uderzyl chyba o kant fotela ogrodowego i sobie rozcial tak nad oczkiem 😞 i mu krew leci ahh... szkoda mi go bo chcialabym mu pomoc zeby go nie bolalo a nie wiem jak :/
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Agnieszko ja uważam, że co Cię nie zabije to Cię wzmocni. Cesarka była planowana, wybrałam sobie znieczulenie zewnątrz oponowe - bezpieczniejsze dla dziecka. Plus tego znieczulenia był taki, że dziecko dostałam od razu po zabiegu. zbyt wiele przy nim nie mogłam zrobić - po takim znieczuleniu nie wolno się ruszać ze względu na nieprzyjemne skutki uboczne (wymioty, bóle głowy i takie tam), z resztą poruszanie się jest baaardzo trudne gdy człowiek jest sparaliżowany od pasa w dół 🙂. No i przez to nieszczęsne brak czucia nawet nie wiedziałam, że dostałam krwotoku - problem z krzepliwością. A po cesarce szybko wróciłam do siebie - nie miałam wyjścia. Przy dziecku trzeba zrobić, mąż w pracy, a jako, że ja dumna jak paw jestem i o pomoc nie poproszę 🙂- dawałam radę. Po 2 miesiącach doszłam do siebie. Więc troszkę dłużej niż kobiety po naturalnym porodzie.
Ogólnie nie mogę powiedzieć, że jest to coś strasznego, fakt trzeba uważać na ranę, żeby za dużo nie dźwigać (ja przez własną głupotę nabawiłam się przepukliny w bliźnie pooperacyjnej) ale po za tym da się przeżyć. 😁 😁 😁 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
DagiM ja juz mam prawie cala wyprawke i jak mama mi powiedziala,czy nie za wczesnie to jej powiedzialam,ze jak ma cos sie stac to sie stanie czy bedzie nakupowane czy nie. i ze nie wierze w te glupie zabobony. wiec sie nie przejmuj bo to tylko szkodzi 🙂
cale szczescie,biurka to teraz nie droga sprawa, za 100zl juz sie dostanie takie male ladne 🙂 ja rok temu czy 2 lata temu kupilam taaaaakie wielgachne i tez 200zl kosztowalo,tylko,ze wujaszek pracuje w sklepie z meblami i wzial to chyba na siebie wiec jakas znizka byla.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
DagiM no pewnie że wszystko będzie dobrze poprzednim razem było to i teraz też będzie.Ja to już nawet nie słucham teściowej zresztą ona dobrze wie jaka za mnie zadziora więc nawet nie próbuje mnie już teraz pouczać ma tą drugą laske od synusia i niech jej tam podpowiada bo laska jakaś z kosmosu i ostatnio się dowiedziałam że własnego dziecka nie umie na kolanach trzymać 🤪

Ewa mnie też czeka sprzątanie mieszkania i tak przekładam z dnia na dzień :P
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...