grudniówki2 | Forum o ciąży

Cześć lasencje!

Byłam rano na badaniach i jestem lżejsza o dokładnie 161 zł 😠 Masakra jakaś, no ale trudno. Już nie wspominając o tym, że absolutnie nikt nie przepuści w kolejce ciężarnej, nawet miejsca na ławeczce nie ustąpi!

Byłam też po prezent dla mamy i w tej herbaciarni wybrałam fajne rzeczy, jejku ile jest rodzajów herbat, jak pani mi dawała do powąchania to normalnie cud miód 🙂 Takie smaki, że szczęka opada hehe. Ładnie to zapakowała i myślę, że mama będzie zadowolona 🙂

Persy ja nie wiem jak Ty dajesz radę w trasie, twardzielka z Ciebie 😉

Fredeczko ja też sobie od razu zapisałam przepis na torta bo przyda mi się za tydzień 😉

AgaK współczuję  Leż dzisiaj w łóżeczku i pij jakieś herbatki ziołowe.

Gosiu brawo!!! Przyda Ci się dzień leniucha 🙂

Dagim współczuję przeprawy z wózkiem, ale jak złość Wam przejdzie to będziecie się z tego śmiali :laugh:

AgnieszkoW ja niestety nic nie wiem na temat opadającego brzuszka, ale skoro lekarz nie zauważył nic niepokojącego to pewnie wszystko gra. Takie uroki trzeciego trymestru 😞

Czesc dziewczyny!
Ja też byłąm u lekarza wczoraj i wszystko ok, powiedział ze mam przyjsc za miesiąc, troche sie zdziwiłam ze nie za 2 tyg, ale co tam, powiedziałam mu tylko że nie wiem czy zdązę i nie urodzę wczesniej 🙂
Co masza na mysli Panno Nikt kiedy piszesz o strasznej nocy??
masz na myśli zgagę czy kurcze nóg! ja od kilku dni śpię przynajmniej pół niocy na siedząco po tym jak budzi mnie paląca zgaga 🙂 a z kurczami już sobie poradziłam magnezem, polecam bo pomaga.
I jeszce chciałam Was zapytać czy też nie macie już w czym chodzić? ja to poprostu tragedia chodząca w niczym się nie dopinam, chodzę tylko w getrach, wydaje mi się ze wyglądam monstrualnie, az mi sie odechciewa pokazywać ludziom, . Z drugiej strony szkoda mi troche pieniędzy na kupowanie kertki tylko na miesiąc.. no ale nie wiem, chyba w końcu bede musiała

Witam ,
Ewa, czytałam właśnie o tym, że nie trzeba ciuszków dla dziecka brać do szpitala, tylko na wyjście. A Ty jedziesz do tego szpitala przed porodem czy nie ?Bo ja właśnie nie wiem jak to jest ? Czy trzeba jechać tam się deklarować? Chyba nie!

Pisałyście o teściowych, ja muszę Wam napisać,że mam wspaniałą teściową i nie raz usłyszałam od niej,że dbam o jej syna i że jestem dla niego dobrą żoną. Moi teściowie mieszkają 115km od nas,ale co miesiąc zawsze do nich jeździmy i mam nadzieję ,że w I czy II dzień świąt przyjadą do nas zobaczyć wnusia.

Zgodnie z obietnicą wklejam zdjęcie buziulki mojego Synka:-) [img size=300]http://www.brzuszek.net/images/fbfiles/images/skanuj0002.jpg" src="https://brzuszek.net/applications/core/interface/js/spacer.png" />

mamusie jak dodac zdjecie|? wyslalabym nasze slubne

Zgryz, ja najbardziej się martwię w czym pójdę na cmentarz jak będzie zimno! Bo w płaszcze się nie dopinam a nowego na pewno nie chcę kupować bo troszkę bez sensu na 2 miesiące, szkoda kasy.

no właśnie Agusia , to znaczy ze nie tylko ja mam ten problem. Chy ba zaszyje sie w domu na ten miesiąc, hi, zartuje oczywiście, ale mam wrażenie ze już powoli straszę ludzi wychodząc

AgusiuW z tego co czytam wynika, że nie trzeba jechać wcześniej, nie trzeba też płacić za poród rodzinny. Po prostu jeśli ma się ochotę to można się umówić na zwiedzanie oddziału. Z tego co wiem po prostu podczas zwiedzania możesz sobie załatwić położną albo osobną salę. Będziesz opłacała którąś z tych rzeczy??? Wiem, że położna to koszt 600zł płatne jako cegiełka na szpital 🤪 Dla mnie to trochę za dużo więc idę na żywioł, w końcu i tak będą musieli się mną zająć.

Zdjęcie z USG super 🙂

pomoze mi ktos? 🤨 jestem u tesciowej i ma nasze zdjecia na kompie a mojego D nie moge sie doprosic

Ewa84, żąrtujesz ze położna to koszt 600 zł??? kurcze myslałam ze trochę mniej... też chciałam się umowić z połżną, ale po ty co przeczytałam to raczej nie stać mnie na takie luksusy. A w sumie masz racje i tak muszą sie nami zając w koncu płacimy ubezpieczenie. Ale jednak boje się strasznie ze trafie na jakiegoś wrednego babona. tego się boje chyba najbardziej

a gdzie sie zmniejsza obraz? robilam aga tak jak pisalas ale zdjecie sie nie wkleilo... 😞

Ewa, ja nie będę nic opłacała, nie popieram łapówkarstwa! Napisałam do koleżanki która rodziła miesiąc temu tam z zapytaniem co w praktyce trzeba zabrać ze sobą i czy za coś płaciła? Jak mi odpisze to Wam przekażę.

Agusia , aj tez nie popieram łapówkarstwa. Ale wtej sytuacji nazwałam bym to sobie inaczej na własny urzytek, zreszta nigdy nie mysłam o tym jak o łapówce, bo umawiasz się poprostu z położną , że to ona odbierze poród a nie kto inny i jak się zacznie to przyjedzie do szpitala na twoj telefon. Ja tak zrobiłam w poprzedniej ciązy i miałam komfort, ze nie trafie na "babona" jakiegoś. Ale interesowałam się tym troche teraz, jak załatwić sobie taką położną i nie jest to juz takie proste jak kiedyś, bo położnym nie wolno się juz tak umawiać z pacjentkami, przynajmniej w moim szpitalu

3 wkleilam zdjecia.. 🙂 wlasnie zjadlam zupe, ale fajnie podadza pod nos i pozmywaja za mnie | 🙂

No jeśli u nas w szpitalu jest to płata na rzecz szpitala a nie za położną tzn.że nie jest to do końca tak jak powinno.Przynajmniej ja tak uważam.

Agnieszka84, na nk dodałaś zdj? Ja Ciebie chyba właśnie nie mam w znajomych:-(

wiecie co..ja bede rodzic w prywatnej klinice ale poniewaz chodze do lekarza ktory jest zastepca ordynatora to pojde na NFZ bo maja umowe podipisana.. sala porodowa jest osobne.. pilka wanna, hustawka i rodzisz tak jak Ty chcesz.. oplacenie poloznej kosztuje okolo 300 zl.. ale w to akurat zainwestuje.. lekarz mi poleci polozna na nastepnej wizycie