grudniówki2 | Forum o ciąży

dzięki dziewczyny za pocieszenie 😁

mała się coś nieśmiało zaczyna ruszać, taka jestem zła na siebie, że nie umiem nerwów powstrzymać a ona się tam przeze mnie stresuje 😞

No to Emmax nie ma rady! Trza się zmobilizować i tak jak radzi AgnieszkaW - ciepła herbatka, film, kocyk i przestajemy ryczeć! Dla mocniejszej mobilizacji daje oklaska 😁 i nie zmarnuj go 🙂 hehehe :*

Moja Basieńka tez ma o wiele więcej ciuszków ode mnie 🙂 ale mojej Niunii to wszystko bym oddała! Jak kada z Was napewno swojemu Maleństwu! 😁

Wracam do sprzatania!

właśnie robię sobie herbatkę - zieloną 🙂

chyba zawsze tak jest, że dzieci mają więcej ciuchów od rodziców, moja królewna też ma więcej, bo ja teraz to 2 bluzki:laugh:

Swoją drogą przypomniało mi się jak byliśmy z rodzeństwem dziećmi i mama brała nas na zakupy. Ubierała nas w to co chcieliśmy, od stóp do głowy a sama nigdy sobie nic nie kupowała i zawsze musieliśmy się z nią kłócić, że jej też się coś należy... Nie potrafiliśmy jej zrozumieć, czemu nie myśli osobie. Zrozumiałam ją dopiero jak sama zostałam mamą. Ja mogę chodzić w samych gaciach,ale dziecku kupię wszystko 🙂

to dobrze, że u Ewy odbyło się tylko na strachu, czasami ci lekarze bardziej nastraszą niż jest na prawdę 😉

Uff, to dobrze, że u Ewy ok 🙂

Uuuuuuuffffffff! Dobrze, ze z Ewą okej, strachu sie tylko najadlyśmy :P

Teraz tylko czekamy na wieści od AgnieszkiK...

Teraz naprawde uciekam! Będe popołudniu, jak wróce od lekarza 😁 Mam nadzieję, ze z dobrymi wiadomościami 😁

Akompf nie może być inaczej, muszą to być tylko dobre wiadomości 🙂

a na drogę i pomyślnośc wizyty oklask 🙂

No to dobrze , że z dziewczynami lepiej. Na pewno nie dadzą im tam zrobic krzywdy w tych szpitalach 🙂

Akompf czekamy na wieści o Basi. Ciekawe ile waży Twoja kluseczka 🙂

Ja się w końcu ubrałam i nawet poodkurzałam 🙂

A teraz zabieram się za szukanie łózeczka na allegro. To z żyrafką jest słodkie, ale popatrze jeszcze 🙂 🙂

AAAAA dziewczyny przesłałam dzis mojej koleżance (ma 3 miesięczne dziecko) na GG link z tym filmikiem o pieluszkowaniu i prawidłowym zakładaniu pieluszki.. po połowie stwierdziła ze dalej nie ogląda tego bo ,,to jakaś paranoja" i że ona pieluszkuje i podnosi za nózki dziecko przy przewijaniu hahah a jak by tak robiła jak ten fizjoterapeuta to dopiero by mogła dziecku zrobic krzywde... normalnie się z niej uśmiałam, skoro ona jest mądrzejsza od fizjoterapeuty to ... bez komentarza hah
http://dziendobrytvn.plejada.pl/26,23994,wideo,,119099,jak_prawidlowo_zakladac_dziecku_pieluche,aktualnosci_detal.html a to ten filmik tak dla przypomnienia 🙂
I jeszcze mi powiedziała zebym sobie mame na tydzień przywiozła bo sama nie dam sobie rady (jej mama przez 2 miesiące dziecko kąpała) a jak jej powiedziałam ze do pomocy mam męza to ona mi na to ,że już nie jedna była taka mądra i cwaniakowała za sama sobie poradzi a i tak matkę wołała do pomocy ... help dziewczyny !!!

hahaha

I proszę mi się tu nie dołowac tylko cieszyć życiem, bo nosimy w sobie malutkie istotki i to jest najpiekniejsze co nas może w zyciu spotkac 🙂

co jeden to mądrzejszy w doradzaniu, położna nam mówiła, że rodzice nie są w stanie zrobić krzywdy własnemu dziecku, więc ja wierzę, że w chwili urodzenia otrzymam ten dar macierzyński 🙂

ale mi się ręce trzęsą po tym feno 😠

Dokładnie Mittko masz rację , tym bardziej iz wiem, że mój mąz chce niunie kąpać, przewijac itd bo już na ten temat rozmawialiśmy i oboje się boimy jak to będzie, ale wiemy że damy sobie we dwoje radę i na pewno nie skrzywdzimy naszej córeczki 🙂
Już sobie ustatliliśmy że podczas kąpieli on małą będzie trzymał a ją będę ją myć 🙂
Poza tym widzę, że on się bardzo interesuje wszystkim , mimo że ma niewiele czasu, ale zawsze z zainteresowaniem ogląda filmiki właśnie typu zaklinacza dzieci i czyta jak mu podsune jakiś interesujący artykuł.

Kocham go za to i mam nadzieje, ze nie minie mu ten zapał jak się maleńa urodzi , wiem że już ją bardzo kocha, codzień całuje brzuszek, mówi do niej i nawet czyta jej bajki czasem 🙂

A koleżankami i szwagierką się nie przejmuje, dopóki nikt mi się nie wpierdziela w życie to mam wszystko gdzieś.

Zgryz ja prałam rożek wielokrotnie, ale nie wiem jaki Ty masz 🤨

AgnieszkoW, denerwują mnie takie osoby jak ta koleżanka. Nie każdy jest sierotką Marysią i musi prosić o pomoc 😉

Ja jeszcze nie prałam rożka ani kocyków. Musze zacząc od pieluszek. A z rozkiem na razie dam sobie spokój, bo i tak raczej nie będę w niego otulac gołego maluszka tylko w ubranku, więc chyba nie będzie miało z nim bezpośredniej styczności.. no nie wiem dziewczynki , a Wy co sądzicie??

PannoNikt ta moja koleżanka to w ogóle jest fenomenalna. Matka jej przez dwa miesiące wszystko przy dziecku robiła bo ona się bała, zaczeła dopiero się zajmować małą, bo życie ją do tego zmusiło - matka wyjechała za granice. I teraz mnie poucza. Mówi gdzie i jak kąpac maluszka, jak przewijać, pieluszkowac, karmić, nawet jaki materacyk do łózeczka kupic. Powiedziałam jej delikatnie, że jak bede potrzebowała rady to sama zapytam a ona jak by grochem o ściane, dalej swoje i mi prawi morały... nie chcę sie z nia kłócić dlatego wpuszczam jednym uchem a drugim wypuszczam...

ja rożków i pościeli nie piorę bo rożki się zniekształcają a dziecko i tak nie leży bezpośrednio na nim a pościeli to się do takiego małego nie używa więc na początku jest tylko ozdoba łóżeczka, 😉

Ja myślałam zeby tylko przeprać poszeweczkę na podusie z pościeli, ale masz racje Emmax, że to na początku tylko ozdoba... hmmm...