grudniówki2 | Forum o ciąży

Cześć dziewczyny!
Ja też byłam nałogową palaczką, ale z dniem gdy dowiedziałam się, że jestem w ciąży oddałam moją paczke LM-ów mamie 🙂i od tej pory nic. Niestety u mnie w domu pali i mama i tato, także mieraz muszę się męczyć w tym dymie,bo się nie przegada... Mam znajomą która rodzi kilka dni po mnie i kopci jak lokomotywa i w dodatku te ruskie, bo jak twierdzi taniej wychodzi... 🙂

Byłam wczoraj z mężem na zakupach i wiecie co... W Kaliszu jest jeden sklep gdzie jest promocja na X-Landery i kosztują z 1700 zł na 700 zł... No i się teraz zastanawiam... Wózek to chciałam kupić dopiero w styczniu... Jestem teraz w kropce co zrobić.

Kiedyś pytałam się o mleczko jakie będziecie dawać dzieciom po tym jak skończycie karmić piersią... Myślałam o Bebilonie, ale ktoś powiedział mi, że Bebilon to to samo co Bebiko tyle, że droższe...

Całego Kajtucha :laugh: :laugh: Ja uwielbiam mleko 😉 😉
Dlatego może tak często zgagi nie mam :P :P

Agnieszko! nie martw się nie jedyna masz męża lenia 🙂 mój też jak go o coś proszę to mówi zaraz i tak może to zaraz trwać nawet i tydzień 🙂 ale napewno nie jest taki zły 🙂 mój bardzo lubi w garach stać więc do tego go wykorzystuje:laugh:

A ja mam ochotę na pomidorówkę z ryżem 🙂 ale ugotuje ją jak mąż z pracy przyjdzie i zakupy zrobi:P od ostatniego przeziębienia unikam sklepów jak diabeł święconej wody:laugh:

A to jest BMW mojego synka wyszykowany 19 dni wcześniej nie wiem po co 🤪 Może podświadomość mi coś podpowiada że wcześniej się zjawi...:P [img size=193]http://www.brzuszek.net/images/fbfiles/images/W__zek.jpg" src="https://brzuszek.net/applications/core/interface/js/spacer.png" />

A co ja poproszę mojego męża to zawsze mi zrobi i pomoże także jest bardzo kochany 😘
Ale i też ma swoje za skórką bo bardzo lubi piwko co mnie bardzo denerwuje 😠
Wygląda jak ja w 9 miesiącu ciąży i każdy jak kto nas spotka zastanawia się kto tu jest w ciąży albo które z nas pójdzie pierwsze rodzić :laugh:
A co najgorsze jest że wszystkie ciuchy w pasie ma za wąskie 🤨

Teraz Kajtucha to aż 4 razy posta wysłało ale ja idę robić obiad bo mnie też wywala z brzuszka a nie chce nerwów tracić:P :P :P

napisalam posta ale mnie wyzucilo...
ide cos zjec ...
na obiad mysle ze zrobie rizotto 🙂
mam nadzieje ze bedzie im smakowac bo dawno juz nie robilam
ja tez bym sie piwka napila ... nie moge wytrzymac niekiedy gdy Pawel pije bo tez bym jezora zamoczyla ale wole nie
do szpitala mnie brat lub karetka zawiezie wiec on moze sie napic jesli co to bedzie troszke znieczulony :laugh:

Ja jak juz miałabym się napić czegos z procentami to Martini lub winka grzanego 🙂 moje ulubione trunki ... mmm...
Póki co zrobilam sobie do picia miód z cytryną zalany wrzątkiem... czuję , że mnie łamie 😞



Kapustka na bigosik się gotuje... 🙂 Kajtucha zapraszam jesli masz ochotę, wystarczy i dla Ciebie 🙂

Najlepsza jest moja teściowa. Częstowała mnie likierkiem głupia baba , powiedziałam jej ze nie pije alkoholu w ciązy to jej się głupio zrobiło i mówi ze mały kieliszeczek likierku nie zaszkodzi, a ja jej na to , że nie i koniec.
A jak poprosiłam o kawke rozpuszczalną to mi nie chciała zrobić... zaproponowała bezkofeinową...masakra .... wniosek z tego taki, że dla mojej tesciowej alkohol jest bezpieczniejszy w ciązy od kawki rozpuszczalnej (którą zrezsztą piję raz na 2 lub nawet 3 tygodnie)

U mnie tez obiadek się pichci 🙂
Ja tez swojego czasu lubiłam piwo i nadal lubię nawet będąc teraz w ciąży to zawsze musiałam choć języczek zamoczyć ale teraz już staram się nie moczyć nawet języka w piwku bo wiadomo piwo jest zapachowo bardzo intensywne i jak by mnie złapało i musiałabym iść rodzić a wyczuli by ode mnie alkohol to wiecie jaka afera by była 😉
Na szczęście mam silna wolę i udaje mi się powstrzymać :P :P :P

Kajtucha a to głupia baba z tej byłej Twojego męża. Jak bym jej przywaliła w łeb to by od razu przestała pic w ciązy , co za idiotka , nienormalne babsko .... brak słów normalnie ....