grudniówki2 | Forum o ciąży

Hej laski!
No i noc o bani... Ach w ogóle chyba wstałam dziś lewą nogą... Lewą spuchniętą jak balon nogą... Noc to mogłaby nie istnieć... Przedrzemałam całą bo snem tego nazwać nie można... bolało mnie koło lewego jajnika, nie wiem co to i po co to było, ale bolało a o wstawaniu siku już nie wspomnę... Dziś znowu idę do dentysty... ostatni raz przed porodem 🙂 jak mnie zaboli to jak ją ugryzę... oj... nie ręczę dziś za siebie... bez kija nie podchodź!
Szkoda, że Wiolka jeszcze nie urodziła, namęczy się biedna, al najważniejsze że "coś" idzie do przodu i skurcze są.

Ja nie mogę... co się dzieje z tym brzuszkiem, że mi tego samego posta drugi raz wrzuciło...

witajcie Mamusie przyszłe i obecne

zaglądam na brzuszka powitać Majeczkę Wioli, ale widzę,że się pospieszyłam. Trzymam kciuki,żeby urodziła jak najszybciej.

Mój mały szop pracz stwierdził,że w łóżku mamy i taty jest dużo milej niż w kołysce i postanowił więcej w niej nie spać. Od wczoraj prowadzimy z nią regularną wojnę podjazdową z niezliczoną ilością prób położenia spać w owym znienawidzonym mebelku. Jak na razie 10:0 dla Baśki 🙂

Dziś miałam w planie próbę pierwszego samodzielnego zwleczenia wózka po schodach w celu udania się na spacerek (pierwszy bez tatusia) ale wietrzysko straszne i nie wiem czy sobie nie daruję.

Pozdrawiamy Was wszystkie bardzo serdecznie

Najszczęśliwsza na świecie MAMA i Ptyś z kremem, Mordka mleczkiem pochlapana Filemonek Basieńka

Ami aż miło się czyta to co piszesz 🙂 tak jesteś przepełniona miłością że za serduszko chwyta 🙂

PannoNikt kurcze to już środa a Ty w piątek wyruszasz na wielki dzień 🙂 super napewno wszystko będzie dobrze 🙂

a my z mężem debatujemy co tu zrobić żeby było dobrze 😞

Ami te Twoje posty to czyta się z taką przyjemnością, a już nie wspomnę jak słodko nazywasz swoja Basieńkę.

A jutro do lekarza, mam nadzieję że coś się już u mnie zaczęło dziać, bo ten brzuchol już strasznie mi ciąży 🙃

hej
zaglądam od czasu do czasu zeby sie dowiedziec kto urodził.
Przykro że wiola tak siemęczy długo i denerwuje, ale dobrze że sie zaczęło. Panno Nikt tzn ze w piątek masz cc? to przynajmniej fajnie znac termin i wiedziec kiedy. A my siedzimy jak na szpilkach , każdy dzień to może byc ten dzień.
Trzymajcie się brzuszki, ja idę sprzatać i do sklepu bo potem jak zwykle córcia wraca i coś musi dostać dobrego na obiadek , a na dzis zamowiła sobie u mnie lazanie ze szpinakiem

Mittko, a daleko wysyłają Twojego męża?
Kurcze, mój jedzie 9-11 do Warszawy na 3 dni i już teraz się boję że mnie weźmie jak jego nie będzie, mimo że pewnie za wcześnie na poród, ale boję się, że mój synuś wda się w tatusia i będzie na tyle złośliwy że pod jego nieobecność będzie chciał przyjść na świat..

Ami to prawda 🙂 a co do łożeczka to tak wczesnie poki dziecko ma kilka miesiecy ponoć naturalne ze dziecko czuje sie bezpiecznie przy mamie i można mu na to pozwolić, a potem niestety trzeba być zdecydowanym. Moja córeczka ma prawie 12 ale tez uważa ze nie ma jak łóżko rodziców i oczywiście zawsze wybiera miejsce pośrodku. Oczywiście ma swoje łózko, swoj pokoj, ale jak tylko jej się uda od czasu do czasu to pcha się do nas 🙂 więc uważaj

Spróbuję dodać do posta pps-a ale nie wiem czy mi się uda 🙂 tak w ramach rozrywki 🙂

Dziękuję Wam bardzo za wszystkie miłe słowa 😘

A oto Basia w grzechoczących skarpetach z rossmana 🙂 [img size=461]http://www.brzuszek.net/images/fbfiles/images/IMG_3412.JPG" src="https://brzuszek.net/applications/core/interface/js/spacer.png" />

nie wchodzą takie pliki, kicha...
A maleństwo prześliczne!!!! Przecudowne!!!! Ach, tylko pozazdrościć...

Ami jak ja Ci zazdroszczę tych skarpetek u Basi na nóżkach. Ja mam całą ich kolekcje a mój Antoś jeszcze w brzuchu 🤪

Asiula, a ja głupia czytając Twoje powitanie myślę sobie "łeeee... dopiero wtorek..." 🤪

O jaka Basia śliczna 🙂 też już chce nałożyć córeczce skarpetki grzechoczące 🤪

Kajtucha niestety mój mąż od 5 miesięcy siedzi we francji i było już ustalone przynajmniej tak francuzi mówili że mają jechać do domu 11 grudnia a polski szef wysyła mojego męża gdzieś na budowe pod strasburg bo sobie chłopaki nie radzą i tam ma siedzieć do 18 grudnia 😞