grudniówki2 | Forum o ciąży

Witaj Zgryz!
Ja i Anja jeszcze się kulamy... Tzn co do Anji to chyba się kula, dziś jej na forum nie było, więc może coś tam się dzieje... Ale żadnej wiadomości nie ma od niej a zawsze mówi że by napisała w razie W :-) Ja jutro do szpitala jadę, Anja w poniedziałek.
Super że jesteś już w domu!

TY Kajtucha jeszcze masz troche czasu z tego co pamietam. 🙂
A wiesz okazało sie ze ten moj termin z usg na 10 grudnia był trafniejszy, bo pojechałam do szpitala niby trzy dni po terminie czyli tym na 17. Poród mi wywołali choc mieli wątpliwosci czy nie poczekać i dopiero jak urodziłam małego okazało sie ze ciąza była przenoszona, łożysko było juz stare..
tak ze dobrze się stało ze wywołali. A no i dlatego mały była taki duży, a ja nie miałam o tym pojecia 3,920 🙂

No to ładnie, dobrze że wszystko ok, bo jak ciąża przenoszona to i wody mógłby być przeterminowane i w ogóle... całe szczęście że mały i Ty zdrowi jesteście!
A ja termin mam na jutro. Jak nie to na za tydzień mam skierowanie do szpitala. Ciekawe czy jak do tego czasu nie urodze to czy mnie przyjmą i od razu się za mnie wezmą czy będą co dwa dni kazali przyjeżdżać... Ale już mam dosyć...

witam dziewczynki 🙂

kulam sie nadal 2w1
kajtucha chyba tylko my zostałyśmy :P

zgryz dobrze, że już w domku jesteście cali i zdrowi 🙂 jeszcze raz serdeczne gratulacje

Wiolka no to współczuje takich Świąt... ale najważniejsze, że Majeczka zdrowa i kropelki pomagają

Kajtucha pewnie Cie zbadają i odeślą do domu, jak wszystko będzie ok

ja sie troche boje bo jak na kontroli w poniedziałek nic nie będzie to pewnie mi wywołają 🤢 🤢 a podobno poród wywoływany jest dużo bardziej bolesny 🥴

No właśnie niby tak jest że przy wywoływanym porodzie skurcze bardziej bolą, moja mama ma porównanie bo mnie rodziła "naturalnie" a brata na oksy... I mówi że przy drugim miała straszne skurcze, ale jak wiadomo każdy poród jest indywidualny, więc nie wiadomo jak to będzie. Oczywiście marzy mi się poród w 100% naturalnie, bez żadnych wspomagaczy ale zobaczymy... Byle by tylko się cokolwiek zaczęło... Święta przy stole z takim bólem pleców to żadne święta dla mnie... Mecze się niesamowicie i czasami rycze z bólu... A przy masażu to już lepiej nie mówić...

Generalnie mam dziś kryzys, chce już urodzić i w końcu przestać narzekać na plecy, ani siedzieć, ani leżeć, ani stać... Mięśnie mam tak wyjechane od noszenia tego brzucha że naprawdę, jak mi mąż masuje to aż krzycze i rycze... Psychicznie i fizycznie jestem wykończona, już mam w nosie to jedzenie świąteczne, chce już być po... Wiem że jestem stara maruda ale już mam dosyć...

hejka!

No i już prawie po świętach!

Wiola współczuję takiej 'przygody'. Biedna Majka się namęczyła no i Ty przy okazji.

Mój Miś dostał od pani dr kropelki BioGaja i póki co sprawdzają się rewelacyjnie. Mówiła, że na espumisan jest jeszcze za wcześnie.

Emmax gratulacje!!!!

Akompf mojemu Piotrkowi też się zaczęło często i mocno ulewać. Na Wigilię też jadłam sporo, 2 uszka, barszczyk itd... Teraz idę wcinać ruskie pierogi 😉

AgaK Bartuś wygląda rewelacyjnie w garniturze 🙂

Zgryz witamy spowrotem!

Witam 🙂

U nas spokojnie 🙂 Mikołaj jest Kochanym dzieckiem 🙂

Kajtucha próbuje sobie wyobrazic jak sie czujesz??? Ja przeciez urodzilam wczesniej, wiec nie nosiłam az takiego brzucholka!!! Mam nadzieje ze w koncu pojedziesz do szpitala 🙂

Emmax GRATULACJE 🙂 🙂 🙂

Wiolka szkoda malutkiej, a ty pewnie tez zmeczona jestes po takim dniu.

Miłego wieczorku mamusie 🙂

Hej dziewczyny!

EMMAX! GRATULACJE!

WIOLKA

Hej dziewczyny!

EMMAX! GRATULACJE!

WIOLKA

Kajtuśka powodzenia jutro w szpitalu 🙂 i szybkiego porodu

ja mojego M jeszcze dziś zmolestowałam i użyczył mi prolaktyny co by sie ta szyjka zaczęła otwierac w końcu :P

Fredeczka chyba Ci sie post urwał :P

ide coś przekąsic, tylko nie wiem na co mam ochote... :P

Anju dziękuję :-)
Ja też dziś użycze cos ten teges od męża bo mnie niesamowita ochota naszła więc muszę go wykorzystać :-) ale gości mamy...
Właśnie sączę sobie lampkę czerwonego wytrwnego winka bo może mnie po nim weźmie... Ponoć pomaga... Zobaczymy, choć życie nauczyło mnie tego że na moje dziecko nic nie podziała...

Oj chyba jeszcze nie do końca działają te kropelki 😞 widzę poprawę ale czasem jak zacznie płakać to aż się serce kraje, najważniejsze, że ma apetyt 🤪 Teraz śpi mój aniołeczek cudowny 🙂

Asiula ja nie sądzę, że te kropelki dostaniesz w Polsce bo ja je w Chorwacji kupiłam. :P

Zgryz witaj spowrotem!!!!!

A to mój wyspany czupurek 🤪 [img size=424]http://www.brzuszek.net/images/fbfiles/images/P1010294.JPG" src="https://brzuszek.net/applications/core/interface/js/spacer.png" />

Wiola Majeczka jest przesłodka! Te czarne włoski i wielkie czarne oczy... Normalnie złamie nie jedno męskie serce!

Witam was wieczorowo...
Moja mala nie daje mi czasu na nic...Ale bardzo mnie to cieszy bo 24h na dobe moglabym siedziec i patrzec na nia 😘 😘 😘 😘 😘 😘 😘 nie da sie opisac jak wielka miloscia mamy darza swoje dzieciaczki...teraz sobie smacznie spi wiec postanowilam do was zajrzec ale za zaleglosci nie mam co sie brac.
Widzialam tylko ze Emmax nareszcie sie rozpakowala a Kajtucha i Anja nadal z brzuszkami...


A co tam u Was jak swieta??? Bo ja to w ogole nic prawie nie jadlam bo tego mi nie wolno tego tez nie i tym sposobem to praktycznie nic nie zjadlam:laugh: :laugh: :laugh:


Wiola bedzie dobrze...Ale widok jak kruszynka placze jest smutny...U mnie dzis byla polozna pobrac krew mojej malutkiej i biedna plakala ale na szczescie tylko chwilke...

A oto dumny tatuś z córeczką [img size=300]http://www.brzuszek.net/images/fbfiles/images/bbb.jpg" src="https://brzuszek.net/applications/core/interface/js/spacer.png" /> po nieprzespanej nocce

[img size=300]http://www.brzuszek.net/images/fbfiles/images/princess.jpg" src="https://brzuszek.net/applications/core/interface/js/spacer.png" /> gotowi do domku 😘 😘 😘

Julka jaka maleńka Twoja córeczka... U tatusia na rękach to ginie :-) słodziusia!

Hej dziewczynki,My już wróciliśmy od siostry,Emilka była bardzo grzeczna cały czas sobie spała na piętrze w wielkim łożu :laugh:

Wiola ciesze się że chociaż taka korzyść wyszła z wizyty w szpitalu,najważniejsze że Majeczka zdrowa,ale ile się bidulka nacierpiała 😞 a Ty razem z nią eh...

Julia śliczna ta Twoja córeczka 😘

Akompf ja na wigili zjadłam i barszczyk i pierogi z kapustą i grzybami oczywiście nie fure ale 5 zjadłam 😁 i filecik z ryby,była jeszcze kapusta z grochem i upieczone pieczarki,ale tego już nie jadłam.

Kajtucha a tu fotka Dla Ciebie 🙂
[img size=306]http://www.brzuszek.net/images/fbfiles/images/PC260100.JPG" src="https://brzuszek.net/applications/core/interface/js/spacer.png" />