Skocz do zawartości

GRUDNIÓWECZKI 2011... | Forum o ciąży


guga

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 26,1 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • aaagaaa

    2257

  • pammat

    2228

  • novaM

    2360

  • coquelicot

    1836

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusia
asiadudzika napisał(a):
zawsze robiło się na czczo badania a lekarze rzadko coś mówią jak nie zapytasz.wiadomo że z rana nie nawpychasz się nie wiadomo jak ale bułka z szynką może tylko dobrze zrobić 🤪


zeby bylo jeszcze ciekawiej badania mozna robic rowniez po poludniu ale nie szybciej niz 2-3 godziny po obiedzie 🙂 🙂 tylko malo jest laboratoriow czynnych pozniej niz 9...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
asiadudzika napisał(a):
a jak jest problem z przetrzymaniem moczu czy czasowo się nie wyrabiasz to do lodówki i można na drugi dzień oddać.ale to tak nieoficjalnie mi w przychodni powiedzieli...


tylko mozna sie wystraszyc bo wychodza dziwne rzeczy w osadzie, wiecej krysztalow itp, takze trzeba wziac poprawke 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
chloe napisał(a):
asiadudzika napisał(a):
a jak jest problem z przetrzymaniem moczu czy czasowo się nie wyrabiasz to do lodówki i można na drugi dzień oddać.ale to tak nieoficjalnie mi w przychodni powiedzieli...


tylko mozna sie wystraszyc bo wychodza dziwne rzeczy w osadzie, wiecej krysztalow itp, takze trzeba wziac poprawke 🙂


Niedlugo dojdzie do tgeo ze bedziemy mogly w ciazy mrozic 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Cześć brzuszki 🙂
Ja 2 dni poza domem, aleście naszkrobały 😜 Wczoraj byłam z mamą i babcią u lekarza, a później na małym shopingu, jeju ale te kobiety mają energii, nie mogłam za nimi nadążyć tak ganiały po sklepach 😉
Gratuluję kolejnych dziewczynek i dobrych wieści po wizytach 🙂 ja nadal w niewiedzy 🙂
Ja jeszcze też nie dostałam skierowania na krzywą cukrową, ale w poniedziałek mam wizytę, więc pewnie też się będę wybierać - nic przyjemnego 🤢 robiłam już w 7 tygodniu z 75g, bo glukoza na czczo dziwnie wysoka, ale po obciążeniu w normie, mam nadzieję, że teraz też tak wyjdzie 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Hello 🙂
Ja dziś cały dzień fruwam więc najpierw musiałam nadrobić zaległości w czytaniu. Odnośnie krzywej faktycznie ta cytryna bardzo pomaga. Tylko ja wypiłam sok już po wypiciu glukozy. Ja tylko raz odważyłam się iść na czczo na badania( pomijając glukozę). To zwymiotowałam na przejściu dla pieszych. Od tej pory sama pobieram sobie krew i po śniadaniu dostarczam.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
mi tez guga czasami twardnieje ... moj gin powiedzial ze jesli niedzieje mi sie czesto to ok ze to normalne ze sie rozciaga macica i niktore kobiety w ciazy odczuwaja a inne nie .

ale musi przepadac cie gin zeby stwierdzil czy szyjka jest ok , mi twardnieje na chwilke tylko , z moja pierwsza coreczka nieodczuwalam tego

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Właśnie wróciłam z wizyty...Pewnie będę ryczeć cały wieczór bo dostałam skierowanie na konsultacke do wojewódzkiego z podejrzeniem zaciśnięcia pępowiny. Póki co przepływy krwi są dobre ale jak się zaciśnie bardziej....Co gorsza nic się z tym nie da zrobić, jeśli okaże się że faktycznie jest węzeł czeka mnie odliczanie dni do momentu w którym możliwe jest cc...Pocieszające jest to że dziewczynka jest zdrowa, lekarz nie stwierdził żadnych wad. No i już ryczę....
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
guga napisał(a):
Dziewczyny....

Czy twardnieje Wam podbrzusze wieczorem..bo mi ostatnio tak... na pół godziny i potem spokój...nie wiem czy to norma czy przyspieszyc wizyte u gina... 🤔



guga ja właśnie wróciłam a pytałam o to - twardnienie brzucha to norma w drugiej połowie ciąży
więc się nie masz czym stresować
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
wanilia napisał(a):
Właśnie wróciłam z wizyty...Pewnie będę ryczeć cały wieczór bo dostałam skierowanie na konsultacke do wojewódzkiego z podejrzeniem zaciśnięcia pępowiny. Póki co przepływy krwi są dobre ale jak się zaciśnie bardziej....Co gorsza nic się z tym nie da zrobić, jeśli okaże się że faktycznie jest węzeł czeka mnie odliczanie dni do momentu w którym możliwe jest cc...Pocieszające jest to że dziewczynka jest zdrowa, lekarz nie stwierdził żadnych wad. No i już ryczę....


wanilia najwazniejsze ze z coreczka wszystko ok.
na pewno nie zacisnie sie bardziej, tak sam jak moje lozysko sie podniesie!! musimy w to wierzyc bo jak sie bedziesz stresowac to pogorszysz te przeplywy i dzieciatko dostanie mniej krwi i wolniej bedzie roslo.
Bedzie dobrze ne pewno!!!!!!!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
A jasniejsze strony złej wiadomości są takie że dziecko póki co nie ma siły zeby ciągnąć za pępowinę tak mocno żeby zacisnąc do końca taki węzeł. Podobno obumarcia płodów z powodu węzłów zdarzają się rzadko....Jak juz dziecko jest większe to kieruje się kobietę na oddział i obserwuje przepływy krwi. Mój lekarz mówi że prowadził dwie takie ciąże -obie zakończyły się cc w 36 tyg szczęśliwie dla maluszków. Powiedział też że może się okazać po konsultacji że wszystko jest ok i poprostu pętle pępowiny się tak blisko siebie ułożyły że sprawiają wrażenie zawiązanych. Mam nadzieję że tak będzie...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Wanilia moja siostra była w ciąży w zeszłym roku. pępowina owinięta razy dwa!!! i sama się odplątała 🙂 będzie dobrze bądź dobrej myśli 🙂
katja26 czyli mamy kolejną dziewczynkę w naszym gronie 🤪
guga mi się pod brzuchem napina czasami i trwa to od 5 do 10 sekund więc chwilunie
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
pammat napisał(a):
Wanilia moja siostra była w ciąży w zeszłym roku. pępowina owinięta razy dwa!!! i sama się odplątała 🙂 będzie dobrze bądź dobrej myśli 🙂


U mnie nie jest owinięta wokół dziecka tylko podejrzenie supełka, czyli moje ruchliwe dziewczę musiało zmajstrować jakoś węzełek który (jeśli faktycznie tam jest) z pewnością sam się nie rozsupła...Jutro zadzwonię do szpitala umówić się na wizytę. Trochę już się uspokoiłam i zaczynam dopuszczać do siebie mniej czarne opcje, cieszę się że mąż był ze mną, też się przejął ale zareagował po męsku i od razu założył że będzie dobrze i nie ma co zakładać najgorszego. Wam też dziękuję za słowa pocieszenia, postanowiłam póki co nie mówić nikomu o komplikacjach więc w kwestii dodawania otuchy mam tlko Was.
ps. podczas usg dziecko tak sie ruszało że lekarz stwierdził: trzeba być szybkim przy tym dziecku żeby coś zobaczyć 😉 Ale potwierdził że dziewczynka i zdrowa (tylko z ADHD 😁)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...