Skocz do zawartości

GRUDNIÓWECZKI 2011... | Forum o ciąży


guga

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 26,1 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • aaagaaa

    2257

  • pammat

    2228

  • novaM

    2360

  • coquelicot

    1836

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusia
marika321 napisał(a):
dziewczyny a ktoras wklejala tu link szkoły rodzenia na necie ale nie moge znalesc ....... 🤨 jak ktoras ma zapisany to prosze podeslijcie jeszcze raqz bo ciezko znalesc na jadnej z 1978 stron 🙃

ja iedys wklejalam, ale nie wiem czy o ten link Ci chodzi:
Szkola rodzenia Cud Zycia
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Niech mnie ktos kopnie w tylek!!!
Za oknem juz jesiennie, temperatura spadla, wiec w domu pod kocykiem siedze. Zero slonca, tylko chmury. Kolejna noc nie przespana owocuje zamuleniem totalnym. Chce spac, ale usnac nie moge, bo nie chce tracic czasu, ale tez nie jestem w stanie zrobic nic sensownego, poczytac ksiazki, czegos w internecie. Koszmar! 😮
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hejka kochane ja zaraz z mężem jedziemy na pierwszą lekcję szkoły rodzenia zobaczymy co tam będzie!!! Na polku zimno i pozostało nam tylko siedzenie w domu ja tyle co się przejdę do mamy albo do sklepu i tyle!!! eheheh właśnie na podwieczorek zjadłam budyń pół szklanki dozwolone
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
coquelicot napisał(a):
Niech mnie ktos kopnie w tylek!!!
Za oknem juz jesiennie, temperatura spadla, wiec w domu pod kocykiem siedze. Zero slonca, tylko chmury. Kolejna noc nie przespana owocuje zamuleniem totalnym. Chce spac, ale usnac nie moge, bo nie chce tracic czasu, ale tez nie jestem w stanie zrobic nic sensownego, poczytac ksiazki, czegos w internecie. Koszmar! 😮


Przyjedz do mnie ...bedzimy robić NIC razem 🤢
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
marika321 napisał(a):
dziewczyny a ktoras wklejala tu link szkoły rodzenia na necie ale nie moge znalesc ....... 🤨 jak ktoras ma zapisany to prosze podeslijcie jeszcze raqz bo ciezko znalesc na jadnej z 1978 stron 🙃

Internetowa szkola rodzenia jest jeszcze dostepna tu:
http://szkola-rodzenia.pieluszki.pl/
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Wiec tak. dostalam leki zeby zmniejszyc swedzenie. Zrobiono mi usg i wszystko ok. potem 30min na ktg i znowu zmartwienie bo serduszko Sary za szybko bilo raz przez kilkanascie sekund bylo ponad 180 uderzen az monitor zrobil sie zolty. a poza tym to okolo 165 uderzen. jutro znowu ktg zeby sprawdzic czy dlatego ze Malutka jest ruchliwa czy tez jest inna przyzyna. wrocilam do domu i sie poplakalam bo stale cos sie dzieje. 😞
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Beata trudno Cie nie zrozumiec, bo szlag trafia jak jedno sie ulozy a drugie sie pojawia. W tym wszystkim dobre jest to, ze nie zostaje nic pominiete, ze kontroluja Ciebie i Sare. Znajdz w sobie jeszcze troche sily na pozytywne myslenie... jutro moze dowiesz sie wiecej, moze to nic groznego.
Sciskam Cie mocno 😘
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
beata26 napisał(a):
Wiec tak. dostalam leki zeby zmniejszyc swedzenie. Zrobiono mi usg i wszystko ok. potem 30min na ktg i znowu zmartwienie bo serduszko Sary za szybko bilo raz przez kilkanascie sekund bylo ponad 180 uderzen az monitor zrobil sie zolty. a poza tym to okolo 165 uderzen. jutro znowu ktg zeby sprawdzic czy dlatego ze Malutka jest ruchliwa czy tez jest inna przyzyna. wrocilam do domu i sie poplakalam bo stale cos sie dzieje. 😞

beatka nie przejmuj sie... u mnie to samo bylo w szpitalu.. co chwila alarm w ktg bo bylo pozyzej 180 uderzen.... i to zazwyczaj bylo jak kopal... jak sie uspokajal to spadalo do 150....powiedziala polozna ze dzieciaczkom to sie zdarza...a moj za kazdym ktg nagle nadpobudliwosci dostawal i kopal jak szlony ze przyssawki skakały.... głowka do góry
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Agami napisał(a):
beata26 napisał(a):
Wiec tak. dostalam leki zeby zmniejszyc swedzenie. Zrobiono mi usg i wszystko ok. potem 30min na ktg i znowu zmartwienie bo serduszko Sary za szybko bilo raz przez kilkanascie sekund bylo ponad 180 uderzen az monitor zrobil sie zolty. a poza tym to okolo 165 uderzen. jutro znowu ktg zeby sprawdzic czy dlatego ze Malutka jest ruchliwa czy tez jest inna przyzyna. wrocilam do domu i sie poplakalam bo stale cos sie dzieje. 😞

beatka nie przejmuj sie... u mnie to samo bylo w szpitalu.. co chwila alarm w ktg bo bylo pozyzej 180 uderzen.... i to zazwyczaj bylo jak kopal... jak sie uspokajal to spadalo do 150....powiedziala polozna ze dzieciaczkom to sie zdarza...a moj za kazdym ktg nagle nadpobudliwosci dostawal i kopal jak szlony ze przyssawki skakały.... głowka do góry

beatka lepiej wyzsze tetno niz za niskie, np ponizen 120... bedzie dobrze, u nas tez wszytko naraz sie dzialo, potem spokoj 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
zanim przeczytam i nadrobię to, co działo się od przedpołudnia zdam relację z wizyty 🙂

Maciek waży 1920gram (a 3 tygodnie temu ważył 1020g), ja od ostatniej wizyty przytyłam 1,2kg 🙂

wszystko jest dobrze, ziewał podczas wizyty 😁 ale dzięki temu, że pięknie pokazał górną wargę pani doktor mogła stwierdzić, że jest w pełni wykształcona i bez rozszczepienia. ogólnie wszystko jest tak jak powinno 🙂 z moją szyjką także wszystko jest ok 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Asiu gratuluję udanej wizyty 🙂 super 🙂

Agami dobrze, że Cię wypuścili, bo to znaczy że nic złego się nie dzieje 🙂 odpoczywaj sobie po prostu 🙂

Beata według mnie chyba lepiej, że na ktg jest więcej niż miało by być mniej. ja jeszcze nigdy nie miałam. następną wizytę mam 31 października i przed wizytą będę miała robione pół godziny
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
a co do pogody to u mnie też nieciekawie... pada deszcz, 9 stopni na dworze, nieprzyjemnie, ponuro. teraz to już ciemno,a tu trzeba się zacząć przyzwyczajać do takiej pogody 😞

ale na pocieszenie zrobiłam sobie zdjęcia do paszportu, co prawda odebrać dzisiaj nie zdążyłam, wiadomo, że zdjęcia do paszportu brzydkie, ale nawet tak źle nie wyszły 😉 i kupiłam sobie majtki 🙂 i spodnie dresowe 🙂

a mężowi kupiłam bluzę i rękawiczki 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Dziewczyny a ile macie jeszcze wiztyt? Ja mam w ten wtorek, USG i to pstatnia wizyta u mojej ginekolog, z tego co mi sekretarka powiedziala jak chciaam sie umawiac na konkretne dni i godziny do konca ciazy. Okazalo sie, ze dwie ostatnie jakie mi wynotowala na karteczce ginekolog to juz nie z nia. A w szpitalu owszem, przy zapisywaniu sie do szkoly rodzenia, babka ustalila mi tez wizyte z pania ginekolog u nich, ale tylko jedna na 8 listopada. Z tego wszystkiego wynika, z ezostaja mi dwie wizyty w tym jedno USG. 😮
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...