GRUDNIÓWECZKI 2011... | Forum o ciąży

aaagaaa napisał(a):

no Marzenka kwiatki super 🙂 sama bym takie chciała 🙂

Dzięki 🙂
Odwiedzaj sklepy za 5 zł 😉 Może uda Ci się trafić 😉

Witajcie 🙂
tak się cieszę że powtórzyłam te badania moczu co się okazało ze wszystko suuper jak zawsze no i chociaż jedno zmartwienie z głowy teraz tylko dietka z glukometrem mnie pewnie czeka;( a jutro wizyta na 17,40 ciekawe ile moje gzubki mają wagi 🙂 dziś obiadek u teściów i spacerek po lesie suuper, a no i mój mężuś zamówił w końcu wózek za tydzień będzie ale się cieszę bo taki jak chciałam fioletowy i firmy baby jogger 🙂)) Słodkich spokojnych i nie przerywalnych snów wam życzę no i kurujcie się dziewuszki bo jeszcze zimy nie ma a co to będzie potem jak teraz was łapie buziaki papa

novaM napisał(a):

aaagaaa napisał(a):

no Marzenka kwiatki super 🙂 sama bym takie chciała 🙂

Dzięki 🙂
Odwiedzaj sklepy za 5 zł 😉 Może uda Ci się trafić 😉

odwiedzam odwiedzam 🙂 ostatnio kupiłam kilka pudełek z przykrywkami takich składanych dość dużych 🙂 białych w czarne kwiatki oraz białych w fioletowe kwiatki 🙂

a tym katarem to musiałam się zarazić od domowników, najpierw mama miała katar, potem brat. no a teraz ja 😞 na szczęście u nikogo nie rozwinęło się to w nic poważnego, skończyło się na katarze tylko. mam nadzieję, że i u mnie tak będzie. bo ani nie kaszlę ani mnie nic nie boli, temperatury też nie mam. tylko z nosa cieknie...

Aga i oby na tym się skończyło i u Ciebie 🙂

Dobrej nocki brzuszki & mamuśki 😘

dzień dobry śpiochy czyżbym była pierwsza dzisiaj 🙂

Dzień dobry 🙂 my też wstałyśmy ale dzisiaj będziemy leżały przez ten brzuch napinający się 😮
Agami dziękuje za dobrą radę jutro jak pójdę na wizytę to spytam gina co i jak!
Bliźniaki2 my chorujemy teraz i w zimę będziemy już odporne i dzięki temu nic nas nie chwyci żadne choróbsko !!! 🤪
novaM śliczne te kwiatuszki są naprawdę !!
dorianna powodzenia w praniu i prasowaniu!! ja już mam na szczęście z sobą 😜

cześć brzuszki 🙂
dzisiaj dopiero sie melduje po podróży bo wczoraj Adam miał wolne i najpierw odsypiałam a potem juz z nim siedziałam
podróż zaliczam jako jedną z najleprzych do tej pory-lekko prawe biodro mnie bolało no i zmęczona ale to i tam super jak na tą trase 🙂
po powrocie czekała na mnie niespodzianka =wchodze do naszego pokoju a tu na mojej szafce klatka z chomikiem hehe jak miło 😁 ja kocham zwierzeta i nie umiem bez nich zyc-Adam dobrze o tym wie i taki prezent mi zafundował -kochany 🙂
zaraz zabieram sie za nadrabianie zaległości 🙂

Witam z rana okrąglaczki 😉
Mój dzień standardowo zaczął się przed 6:00 😠
Bondi dała dzisiaj czadu i obudziła mnie wskakując mi na łóżko - centralnie na głowę 😠 😠 😠Myślałam, że ją przez okno wyrzucę 😠
No i jak się tak zerwałam to coś mi pod lewą łopatką przeskoczyło i boli jak jasna cholera 🥴
Nienawidzę dzisiaj mojej suki 🤢

Jedyne co mnie pozytywnie nastraja to słoneczko na niebie i wyprawa do Castoramy 🙂
Obiecywałam,że nie zacznę w tym roku swojej góry ale się tak nie da...przecież ocieplenie trzeba położyć na skosy i na sufit 🤢

Rita to super, że podróż nie dała Ci się zbyt mocno we znaki no i szacun pełen dla Twojego i niespodziankę 😉

Pammat tak jak pisałaś - leżysz i pachniesz dzisiaj prawda 😉

I życzę wytrwałości wszystkim, które zabierają się od poniedziałku za pranie i prasowanie 😘

NovaM ja mysle ze to przez ten strach-ostatnio podróż była straszna i nastawiłam sie na to samo a tu niespodzianka 🙂
też mi sie podobaja te kwiatki-lubie takie dodatki, ja kupiłam w biedronce naklejki dla dzidziusia,jak już przygotujemy kacik dla małej to ponaklejam je od razu gdzie tylko sie da 🙂
nooo niespodzianke zrobił mi cudowna ale reszta bez zmian-tydzień był sam a ja teraz bede 2 dni po nim sprzatac hehehe

cześć dziewczyny 🙂

ja na nogach od 6.30 🤪

ekipa budowlana robi dalej fundamenty do stanu zero, czekam na faceta, który robi górę u nas. po zostały same poprawki, listwy przypodłogowe przywiercić, listwy pod drzwi, poobcinać drzwi i je pomontować i dopiero jak to zrobi można ustawiać meble i zabierać się za sprzątanie. miał przyjść dzisiaj rano i z reguły przychodził albo chwilę po 7 albo gdy miał odprowadzić syna do szkoły to chwilę po 8. a tu już teraz prawie wpół do dziesiątej a jego nie ma 😠 i zaczyna mnie to wkurzać bo ja już dzisiaj chcę spać u siebie u góry a nie w pokoju siostry, bo tu łóżko strasznie niewygodne 🤢

Rita napisał(a):

nooo niespodzianke zrobił mi cudowna ale reszta bez zmian-tydzień był sam a ja teraz bede 2 dni po nim sprzatac hehehe

no normalne 😜 przecież to facet, nie oczekujmy od nich zbyt wiele 😉

no Aga masz racje może jak następnym razem wyjade to warto pomyslec o plastikowych naczyniach dla niego hehe
a zapomniałam o najwazniejszym napisac- otwieram moją szafe żeby sie rozpakowac a tam.......różowo... szok, był na zakupach i wstąpił do dziecięcego popatrzec jak on to powiedział "co sie teraz nosi" i nakupował ciuszków,kocyków itd aż mi sie płakac chciało jak to zobaczyłam 😁 😁 😁

a co do tych wykończeniówek to one sa najgorsze-niby juz końcówka ale zawsze najdłużej zchodzą tak że rozumiem Cie Aga, juz chcesz się cieszyc końcem a tu lipa bo listewki brakuje itd wkurzajace!

hej dziewczyny 🙂 od soboty zauważyłam, że twradnieje mi brzuch, też tak macie i jak często? pozdrawiam

Witam brzuszki kochane 🙂
Ja weekend wyjazdowo, było miło i przyjemnie, ale nie ma jak u siebie, musiałam odespać w swoim łóżku... dlatego tak późno, ale już jestem 😉

Rita napisał(a):

a co do tych wykończeniówek to one sa najgorsze-niby juz końcówka ale zawsze najdłużej zchodzą tak że rozumiem Cie Aga, juz chcesz się cieszyc końcem a tu lipa bo listewki brakuje itd wkurzajace!

ale już pan przyszedł 🙂 i robi to. mama jak wróci z pracy to umyje mi okna, bo ja z tym katarem to nie chcę się pakować w przeciągi żeby coś gorszego się nie rozwinęło. i będę sobie powoli układać w szafkach rzeczy 🙂 i w ogóle w sypialni naszej zmienię ustawienie mebli, tak żeby łóżeczko się zmieściło 🙂 🙂 🙂 a u góry w saloniku z tym czerwonym kolorem bardzo mi się podoba 🙂

Rita super, że podróż Ci się udała... i ta niespodzianka w domu... no pogratulować tatusiowi 🙂 a ten bałagan musisz mu wybaczyć, chyba widzisz jaki był zajęty 😜
Basieńka no witamy w końcu na polskim lądzie... wracamy do rzeczywistości... ale będziecie mieli co wspominać 🙂
Aaagaaa i Pammat leżeć i się wygrzewać, Gugi mikstury stosować 🙂
NovaM miałaś super pomysła z tymi kwiatkami, też bym chętnie w takim pokoju pomieszkała 🙂
dla zainteresowanych podpowiadam, że pełno takich naklejek na Allegro
Słoneczko mi też czasem twardnieje brzuch, trwa to krótko i nie mam przy tym żadnych innych dolegliwości.

Słońce świeci u mnie jak szalone 😎 😎 😎
Leniwiec powoli schodzi mi już z pleców więc postanowiłam umyć sobie autko 😉
Miłego dzionka dziewuszki 😉

dzien dobry... a ja wlasnie wstalam... ale mi sie dzis głupoty śniły;/ brrrr głowa mnie boli i ogolnie jakas połamana jestem....miłego dnia wam zycze... ja dzis mam dzien lenia... obiadek na dzisiaj wczoraj moj maz zroibl... bo on mistrzunio od spagetti jest wiec ja dzis poza ugotowaniem makaronu do spagetti nic robic nie muszewiece bede lezec w wyrku... i sie grzac.... bo wczoraj cos brzucholek sie twardy strasznie pod wieczor zrobil... do tego katar i połamanie sugeruja ze jak dzis siweto lenia zrobie to nic sie nie stanie;D co do naklejek na sciane to ja dostalam od brata i jego dziewczyny taki zestaw w kubusiem puchatkiem ;D a ze pokoik kubusia to porpstu kawalek naszej sypialni to tez jego kacik ladnie naklejkami okleje 😉))

Hello,
ja juz po zakupach i zabieram sie za sprzatanie - zaczynam od okien, niestety nie ma kto tego zrobic za mnie 🤔 Ale i tak sie cieszę że juz ten etap ze mogę myc i ogarniać, pokój właściwie skończony a w kuchni te najgorsze roboty też - dzis M fuguje podłoge i kładzie kafle na ścianach, jak powysycha mozna myc kuchnie ale juz takiego syfu i kurzu nie bedzie. Do środy może sie uda meble poskręcać i podłączyc kuchenke. Ciepły obiad w domu? Niemożliwe....
Pozdrawiam i miłego poniedziałku życze, ja załączam muze i do roboty 🙃

widze u wszystkich remonty idą pełną parą 🙂
my mieliśmy robić sypialnie przed grudniem ale jednak nie uda się nam wyrobic z czasem bo zjeżdżamy 1 grudnia na 2 miesiące dopiero tak że zrobimy to na wiosne a do tego czasu bedziemy sobie mieszkać z dzidzią w salonie-zrobimy kacik dla małej i wywalimy rogówke bo mamy taka wielką skórzana na 10 ludzi ale nie rozkłada się więc postanowilismy ja wymienić na taka na której można bedzie spać,pomieszkamy tak sobie troszkę a później przyda sie taka dla gości nocujących 🙂

Dzień dobry brzuszki ! Siedzę i czytam przy kawie i ciasteczku z malinami 😆 od rana uwijam się jak mrówka. Zaliczyłam sprzątanie, dwa prania, sklep i nastroiłam na obiad. Muszę teraz zapiać jeden rozdział na cacy w pracy magisterskiej. Moja niedziela minęła do dupy - 8 godzin pisania pracy 🥴 aż męża wysłałam do rodziców żeby pojechał, bo ja się już nie nadaje na jazdy dłuższe. Pewnie od jutra zacznę praktyki w przedszkolu, więc tempo zabójcze. Dzisiaj jeszcze czeka mnie biblioteka, sklep papierniczy gdzie pewnie zostawię z 200 zł 😮 a potem poszaleje w lumpku 🙃
Najgorsze jest to że w nic się rawie nie mieszczę i mam jakiś kryzys!
Niepokoi mnie jedna rzecz - bolą mnie tak kości tak jakby spoidło łonowe jakby mi miało pęknąć. Mama takie wrażenie jakbym, miała nogo prostowane na beczce !

Agami witam w klubie dzisiejszego leżakowania pod kołderką 🤪
dzisiaj śniło się mojemu M że jedzie na porodówkę 😁 bo wczoraj mu się pytałam czy się zastanowił i czy chce być przy porodzie bo mówię nie będę go zmuszać żeby mi nie padł tam.. i mówi do mnie że oczywiście że będzie ! nie wyobraża sobie żeby miało go tam nie być 🤪 i jak sobie przypomni szczegóły snu to mi po pracy opowie zaczyna się 😁
aa i jeszcze co tyje cały czas ze mną już ma 91 kg a miał 83kg więc rośnie mi kabanek 😁 ciążuje razem ze mną że tak powiem 😜
ja wczoraj wieczorem wzięłam no-spe i grzecznie leżę w łóżku i jak na razie jest spokój zobaczymy dalej 😉
mój biedny piesek choruje dzisiaj ze mną najadł się czegoś nawet nie wiem co znalazł mały gnojaszek i zrobił kupę rzadką z krwią dzisiaj 😮 oczywiście nie raz mu się to zdarzało i miałam jeszcze pół tabletki antybiotyku więc mu dałam i śpi pod kołdrą mi w nogach jak zawsze 😜 a tak mi jest go żal bo nie wiem czy już dobrze czy go brzuszek boli on jest taki malutki ma zaledwie 1,5kg a ja go traktuję jak synka... 🙂 zobaczymy co będzie dalej ma nauczkę że się nie wciąga wszystkiego jak odkurzacz znowu na jakiś czas..
dzisiaj na obiad ja robię chińszczyznę czyli nie przemęczam się również 🙂