GRUDNIÓWECZKI 2011... | Forum o ciąży

Dziewczyny wszystko będzie dobrze, bo gdzie może być pozytywnie jak nie na tym forum?. Ja mam takie malutkie marzenie oddałabym wszystko za coca colę a nikt z domowników nie chce mi kupić bo nie zdrowa buuu.

O matko!!! Nieprzyjemne te wiadomosci. 😞
No ale Ulka dobrze, ze jestes, ze dajesz znac co i jak. Wypoczywaj i nie daj sie szyjce!!!
Meliska i Guga nie zazdroszcze Wam, bo najadlyscie sie niezle strachu, oby sie to juz nie powtorzylo - trzymam mocno za Was kciuki dziewczyny!!!

Ja dowlaoklam sie wlasnie ze szkoly rodzenia. jak na stan przespanych dwoch godzin od wczoraj, od 13h to nawet jestem z siebie dumna! Poszlam i wrocilam na pieszo, na zajeciach nie usnelam. Ale i tak czuje sie oszmarnie. 🤢
A kiedy chcialam sie polozyc drugi raz, to jednak zrezygnowalam z tego zamiaru i postanowilam rozlozyc lozeczko 🤪 Stoi sobie teraz i czeka na Mala 🙂 ... tylko male ale, po zlozeniu zostaly mi jakies dwie czesci 😮 😁 Patrze w instrukcje i nie wiem o co chodzi 🤢

Jej dziewczyny współczuję... Kurcze, coraz częściej coś się dzieje z nami nie tak... ja mam przez to jakieś głupie myśli i niedorzeczne przeczucia, że coś jest nie tak... nawet myślę, żeby torbę już spakować do szpitala, jakaś obsesja mnie dopada, że coś się dzieje, brzuch mnie pobolewa, te skurcze i cały czas mam wrażenie, że szyjka mi się skraca.... boję się.. 😞

eh widze ze duzo z nas na ten weekend szpital zaliczyło;/ miejmy nadzieje ze po raz pierwszy i ostatni.... chociaz ja juz torbe po tym ostatnim razie na bank spakuje bo to pakowanie w czwartek w nocy z nienacka bylo straszne;/

nadia85 napisał(a):

Jej dziewczyny współczuję... Kurcze, coraz częściej coś się dzieje z nami nie tak... ja mam przez to jakieś głupie myśli i niedorzeczne przeczucia, że coś jest nie tak... nawet myślę, żeby torbę już spakować do szpitala, jakaś obsesja mnie dopada, że coś się dzieje, brzuch mnie pobolewa, te skurcze i cały czas mam wrażenie, że szyjka mi się skraca.... boję się.. 😞

Nie martw sie wszystko jest dobrze i tak zostanie 🙂 w razie czega najwazniejsze jest to zeby zglosic to lekarzowi on zawsze pomoze 🙂 Myslmy pozytywnie i wszystko bedzie dobrze 🙂

Nareszcie dziewczyny Ulka i Meliska się odezwały. witam Was bidulki nasze ! Najważniejsze że już z nami !
Guga uważaj na siebie i odpocznij, też myślę, ze to z wrażenia te skurcze 🙂 będzie dobrze ! a jakby co to dzwoń do lekarza i go molestuj co masz robić !
Zmywam się myć !
Dobrej nocki !

coquelicot no ty nasz mały montażysto taka złota rączka jesteś 🙃 😎
idę się położyć dobranoc 🙂

katja26 napisał(a):

Dziewczyny wszystko będzie dobrze, bo gdzie może być pozytywnie jak nie na tym forum?. Ja mam takie malutkie marzenie oddałabym wszystko za coca colę a nikt z domowników nie chce mi kupić bo nie zdrowa buuu.

Ja mam cole, jak chcesz to wpadaj do mnie, napijemy sie razem 🙂 A nie zdrowa jest w duzej ilosci, a jak sie napijesz troch i odgazowanej to ci nie zaszkodzi 🙂

Hej 😉
Dopiero mi neta włączyli 🤢
Dziewczyny współczuję Wam "przejść szpitalnych" 🤢
Ale teraz już w domkach jesteście i możecie się odstresować 🙂
Guga, Aga, Rita...tak czytam o Waszych rozstaniach z małżonami...fajnie macie, że w końcu do Was wracają 🙂

Zaczęłam dzisiaj mebelki kolejne malować 🙂
Ola już się nie może doczekać przemeblowania w pokoju ale bez łóżeczka to nie poszaleję...a szczerze mówiąc to może dopiero w grudniu je kupię bo przecież pan tata stwierdza, że teraz nic nie jest małemu potrzebne 😠

hej 🙂

a ja zaczynam wieczór właśnie 🙂 i zastanawiam się co tu najpierw zrobić 🙂 ale chyba pójdę się umyć, a potem w piżamce w łóżeczku pooglądam coś w necie 🙂

novaM ty powiedz Panu tacie ze dzieci nie sa zaprogramowane i nie rodza sie idealnie w terminie.... i lozeczko powinno stac i czkeac na dziecko a nie za jak bedziesz w szpitalu to kto to zalatwi jak on sie nie poczuwa:??? na twoim miejscu kupiłabym łózeczko a jemu rachunek wysłała mailem i jak tak mu nie spieszno to niech ci w grudniu kase za nie przeleje...skoro wąż w kieszeni.. ehhhh co za facet.... nie martw sie...główka do góry... dlacie rade z OLa teraz ślicznie urządzić pokoik 🙂))

dobranoc brzucholki moje kochane i dzieciątka 🙂

Ojj Agami na serio ja to bym już wszystko kupiła z ogromną chęcią..no ale dom, Ola... cholera nie stać mnie zbytnio 🥴
Jestem uzależniona od niego jeśli o niektóre zakupy chodzi 😠

Miałam się trochę polenić, ale poprasowałam troszkę ciuszków i ogarnęłam trochę chatę, bo w końcu przez ostatnie dni żył w niej sam facet 😉
Ja jutro do wielkiego miasta... sistra przylatuje i trzeba z lotniska ją odebrać... no i przy okazji zakupy w Ikea 😁
Spadam już spać - DOBRANOC 😘

Moi rodzice wlansie wrocili z Francji, wiec sie z nimi przywitalam i teraz zbieram sie do spania. Jutro na szczescie mam calodziennie zebranie wiec na 9:00 musze byc w Katowicach. Zawsze to jakies 2 godziny wiecej snu 🙂
DOBRANOC 😘

witaj Ulka - nareszcie!!!
witaj meliska!!
co chwile cos, masakra ten trzeci trymestr... pocieszajace jest jednak to ze jak nawet teraz urodzimy to dzieciatka maja duza szanse byc zdrowe!!! 🙂
Ulka wspoczuje ze sie tyle napatrzylas, ja jak bylam na patologii ciazy to nie bylo takich strasznych rzeczy 😮
guga - mnie jak twardnieje brzych to tez conajmniej 2 razy pod rzad, potem spokoj.
eeeh, ide spac, wykonczona dzs jestem bieganiem i zalatwianiem wszystkiego...

a ja właśnie pachnąca i czyściutka leżę sobie pod kołderką, wpieprzam żelki 😁 i zaraz zabieram się za "układ warszawski" 🙂

a Maciek szaleje mi w brzuchu 😁

Hihi Aga nade mną się zapach borówek unosi 😉
I też w łóżeczku "Sex w wielkim mieście" oglądam 🙂

A ja ogladalam jakis inny badziew w TV, wzielam prysznic, nakremwalam cialko i ide spac 🙂
I oby juz wiecej nie za dobrych wiadomosci nie bylo 🙂 Trzymajcie sie cieplo 😘

Nie ma już nic ciekawego w TV...trzeba się zmusić do spania wreszcie 😉
Dobranoc tym co jeszcze nie śpią 🙂

Dzien dobry 🙂
Dzisiaj zaplanowalam kolejne prasowanie, bo wczoraj wypralam, pewnie to jeszcze nie koniec 😁

Dzień dobry !
Dorianna Ty tez ranny ptaszek jesteś 😆
Wstałam, bo stwierdziłam, że mam tyle planów na ten tydzień, że nie wiem do czego ręce włożyć. Dzisiaj się wybieram na szkolę rodzenia, chociaż czasu brak i tak się jeszcze wczoraj zastanawiałam czy mi się chce 🥴 ale stwierdziła, że i tak sama się nie zmobilizuję, bo mi coraz ciężej.
Kupiłam wczoraj piękny sweterek i oryginalne dresiaczki na małego 🙃 a jutro jadę po rzeczy do kąpieli 😆 i to tyle co kupie w yum miesiącu. Moje studia pożerają pieniądze w tempie błyskawicznym, ale żeby myśleć o powrocie do pracy, muszę je skończyć 🙂

Może też wieczorem zmobilizuję się do prasowania, bo cały kosz zawalony i czeka. A na strychu wisi kolejne pranie i schnie 😉

Dzien dobry Dorianna i inne Bruszki 😘

Szmam sniadanko i to takie polskie dzis 🙂 Wstalam juz, bo dzis wizyta na 11.30 i USG 🤪 po 3 miesiacach zobacze moje dziecko!!! 😆
Tej nocy do idealnych zaliczyc nie moge, ale przynajmniej spalam...