Skocz do zawartości

GRUDNIÓWECZKI 2011... | Forum o ciąży


guga

Rekomendowane odpowiedzi

  • Mamusia
buuterfly napisał(a):
katja26 przepraszam, że się wtrące. U mnie przed samym końcem też mały się uspokoił. Nie wiem czemu, ale tak jakoś było. a w szpitalu to już praktycznie w ogóle się nie ruszał 😜 Chyba się bał 😮

Dobrze wiedzieć że nie tylko moja siedzi cichutko 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 26,1 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • aaagaaa

    2257

  • pammat

    2228

  • novaM

    2360

  • coquelicot

    1836

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusia
nadia85 mojego M siostra miała grzyba u dzieci w pokoju one cały chorowały przez to kupili taką truciznę co po niej nie można chyba 24h siedziec w domu bo się wżera w tego grzyba i później kuli te narożniki i musieli szpachlować na nowo ściany bo przecież jak dziury mieli zostawić..
na razie jest spokój ale za duża wilgoć w domu mieszkają na parterze i co chwilę im to wraca 🤔
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
kasiuniaa1603 napisał(a):
Mój mężulek chyba naprawdę przejmuje się rolą bycia ojcem, bo od 2h siedzi w necie i czyta o dzieciach, porodzie i połogu... Normalnie dumna z niego jestem 🙂

mój już od miesiąca nie może spać bo ją cały czas wyczekuje a jak mam skurcze to osrany lata 🙂 wiesz mówię mu prędzej czy później cie to czeka 😎 a on wiem wiem i napinka 😆 w niedziele wstaliśmy a on boże kiedy ona wyjdzie już mogłaby sobie leżeć w łóżeczku u siebie a ona nie chce do nas przyjść 😞
hehe 🙃
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
kasiuniaa1603 napisał(a):
Mój mężulek chyba naprawdę przejmuje się rolą bycia ojcem, bo od 2h siedzi w necie i czyta o dzieciach, porodzie i połogu... Normalnie dumna z niego jestem 🙂


Oj tez bym byla Kasia 🙂 Moj maz to zielenina totalna, ja do niego o skurczach a on na mnie patrzy. 😮
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
pammat napisał(a):
kasiuniaa1603 napisał(a):
Mój mężulek chyba naprawdę przejmuje się rolą bycia ojcem, bo od 2h siedzi w necie i czyta o dzieciach, porodzie i połogu... Normalnie dumna z niego jestem 🙂

mój już od miesiąca nie może spać bo ją cały czas wyczekuje a jak mam skurcze to osrany lata 🙂 wiesz mówię mu prędzej czy później cie to czeka 😎 a on wiem wiem i napinka 😆 w niedziele wstaliśmy a on boże kiedy ona wyjdzie już mogłaby sobie leżeć w łóżeczku u siebie a ona nie chce do nas przyjść 😞
hehe 🙃


hehe faceci są jak dzieci 🙂 ten mówi do brzuszka i pokazuje małemu gdzie ma iść, zeby wyjść 😁 bo on chce już go zobaczyć, a ja na to mu mówię "jeszcze będziesz chciał momentami, zeby wrocił do brzuszka jak tak zacznie nocami płakać" :P
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
coquelicot napisał(a):
kasiuniaa1603 napisał(a):
Mój mężulek chyba naprawdę przejmuje się rolą bycia ojcem, bo od 2h siedzi w necie i czyta o dzieciach, porodzie i połogu... Normalnie dumna z niego jestem 🙂


Oj tez bym byla Kasia 🙂 Moj maz to zielenina totalna, ja do niego o skurczach a on na mnie patrzy. 😮

i you tokin to me? 🤔
😁 😁 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
coquelicot napisał(a):
kasiuniaa1603 napisał(a):
Mój mężulek chyba naprawdę przejmuje się rolą bycia ojcem, bo od 2h siedzi w necie i czyta o dzieciach, porodzie i połogu... Normalnie dumna z niego jestem 🙂


Oj tez bym byla Kasia 🙂 Moj maz to zielenina totalna, ja do niego o skurczach a on na mnie patrzy. 😮


no mówię faceci to dzieci, czasami trzeba walić do nich prosto z mostu, bo inaczej nie zrozumieją :P
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
kasiuniaa1603 napisał(a):
pammat napisał(a):
kasiuniaa1603 napisał(a):
Mój mężulek chyba naprawdę przejmuje się rolą bycia ojcem, bo od 2h siedzi w necie i czyta o dzieciach, porodzie i połogu... Normalnie dumna z niego jestem 🙂

mój już od miesiąca nie może spać bo ją cały czas wyczekuje a jak mam skurcze to osrany lata 🙂 wiesz mówię mu prędzej czy później cie to czeka 😎 a on wiem wiem i napinka 😆 w niedziele wstaliśmy a on boże kiedy ona wyjdzie już mogłaby sobie leżeć w łóżeczku u siebie a ona nie chce do nas przyjść 😞
hehe 🙃



hehe faceci są jak dzieci 🙂 ten mówi do brzuszka i pokazuje małemu gdzie ma iść, zeby wyjść 😁 bo on chce już go zobaczyć, a ja na to mu mówię "jeszcze będziesz chciał momentami, zeby wrocił do brzuszka jak tak zacznie nocami płakać" :P

mój mówi że niby będzie wstawał i pomagał !! zobaczymy 🙃 😆
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Wanilia radzisz nam spac poki mozna? Dzis moze sie z tym u mnie wstrzelilas, ale generalnie to ja nawet snu przerywanego nie mam, bo ja go w ogole nie mam 😁 Doslownie jakbym juz od miesiaca dziecko miala 😁 Ale kolezanka mi kiedys napisala, ze natura wie co robi i ze ta bezsennoscia przygowouje nas do roli matki 🙃

Pammat no tys sie dobrala z tym stefanem 😎
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Aniqa1111 napisał(a):
Agami napisał(a):
aniqa a w nocy tez ci tak spi???? bo moj w nocy zwiedza hehehe;D a w ogole to ja nienormalna jestem jakas.... cala ciaze balam sie czy maly zyje czy sie rusza.. a teraz jak on spi to ja co godzine budzik ustawiam bo tak sie zeschizowalam ta smiercia lozeczkowa itd 😞( w domu wszscy mi gadaja ze nienormalna jestem bo ja po nocy nie spie tylko spacerki urzadzam co pol godziny max co godzine zeby zobaczyc czy oddycha.... i powiedzcie czy to jest normalne??? 😞( chyba nie...guga , anika, wanila wy tez macie takie leki ze cos sie stanie wlasnie w nocy jak wy spicie??? ze sie zachłyśnie, ze sie uleje i sie tym zakrztusi....albo o to ze przestanie oddychac?


oj Kochana, nie tylko w nocy, w zień również. najchetniej caly czas bym przy niej seidzial i patrzala czy jest wszystko ok. A powiedz jak karmisz malego cycem i on przy tym zanie to podnosisz go na odbicie, czy pozwalasz spac?

pozwalam mu zasnac... i nie podnosze....jak twardo spi to klade na boczku do lozeczka tylko....a powiedz mi jak kladziesz do spania??? tylko na boczku na zmiane prawo lewo czy spi na brzuchu lub pleckach?bo ja klade na boku... polozna mnie ochrzanila ze w dzien mam na brzuch klasc... zeby cwiczyl troszke....a co do smoka to moj pluje smoczkiem na odleglosc hehehe ;D nie chce go brac...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
pammat napisał(a):
coquelicot napisał(a):
kasiuniaa1603 napisał(a):
Mój mężulek chyba naprawdę przejmuje się rolą bycia ojcem, bo od 2h siedzi w necie i czyta o dzieciach, porodzie i połogu... Normalnie dumna z niego jestem 🙂


Oj tez bym byla Kasia 🙂 Moj maz to zielenina totalna, ja do niego o skurczach a on na mnie patrzy. 😮

i you tokin to me? 🤔
😁 😁 😁


😁 😁 😁 😁 😁 😁 No dokladnie Pammat!!! 😎
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
pammat napisał(a):
coq WIADOMO to jest mój kompan on mi spanka nigdy nie odmówi chociaż spałby cały dzień ze mną drzemeczka w moich nogach jest spoko 😎


To niech zyje Stefan!!!! hip hip hura hura hura!!! 🙃

A co do pomocy, to Wanilia masz. Ja wole nie myslec jak to u mnie bedzie 🤔 Jak ja bede funkcjonowac po porodzie sama z Mala, kiedy moj Gadzina w pracy bedzie...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Agami mi moja mama powiedziała że do spania kładzie się tylko na boczek lewy lub prawy a na pleckach i na brzuchu tylko przy tobie pare minutek żeby poćwiczyło dziecko czy podnoszenie główki czy tam wiesz żeby poleżało w innej pozycji..
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Agami napisał(a):
Aniqa1111 napisał(a):
Agami napisał(a):
aniqa a w nocy tez ci tak spi???? bo moj w nocy zwiedza hehehe;D a w ogole to ja nienormalna jestem jakas.... cala ciaze balam sie czy maly zyje czy sie rusza.. a teraz jak on spi to ja co godzine budzik ustawiam bo tak sie zeschizowalam ta smiercia lozeczkowa itd 😞( w domu wszscy mi gadaja ze nienormalna jestem bo ja po nocy nie spie tylko spacerki urzadzam co pol godziny max co godzine zeby zobaczyc czy oddycha.... i powiedzcie czy to jest normalne??? 😞( chyba nie...guga , anika, wanila wy tez macie takie leki ze cos sie stanie wlasnie w nocy jak wy spicie??? ze sie zachłyśnie, ze sie uleje i sie tym zakrztusi....albo o to ze przestanie oddychac?


oj Kochana, nie tylko w nocy, w zień również. najchetniej caly czas bym przy niej seidzial i patrzala czy jest wszystko ok. A powiedz jak karmisz malego cycem i on przy tym zanie to podnosisz go na odbicie, czy pozwalasz spac?

pozwalam mu zasnac... i nie podnosze....jak twardo spi to klade na boczku do lozeczka tylko....a powiedz mi jak kladziesz do spania??? tylko na boczku na zmiane prawo lewo czy spi na brzuchu lub pleckach?bo ja klade na boku... polozna mnie ochrzanila ze w dzien mam na brzuch klasc... zeby cwiczyl troszke....a co do smoka to moj pluje smoczkiem na odleglosc hehehe ;D nie chce go brac...


kłade przeważnie na boczkach na zmiane, ale zauwazylam ze ostatnio i tak sie przekreci na wznak. musze zaczac cos jej pod plecki podkladac, zeby sie nie przekrecala. A oja chce smoka w nocy, tylko ja sie boje go dawac, bp ona dobrze jesczze nie ssie cyca, a smoczek podobno jeszcze bardziej to wypacza.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
nadia85 napisał(a):
Dziewczyny co z tym Magnezem, odstawić całkiem? już mnie skurcze łydek łapią....


A to Ci lekarz zalecial? Moze skontaktuj sie z nim albo z jakas polozna i zapytaj. Ale jak maja Cie skurcze lydek lapac to nie wiem, akurat mnie to nie dorwalo, ale wiem, z enieprzyjemne jest uczucie.

No nic ide na mini zakupy.
I nikt mi w sparwaie sosu nie pomogl 😠 😜
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...