**wrzesień 2009 :-)** | Forum o ciąży

Hurrra!
Już pierwszy roczek minął!
Jak to szybko leci!
Lecz o tym nie więdzą takie małe dzieci.
Niech Wam czas powoli płynie
W szczęściu i radości
I codziennie na buźkach
Piękny uśmiech gości!!!

Sto lat Natalko i Łucyjko!!! 😘 😘 😘 😘

hallo!!!

alez pustki

ja ledwo ogarniam wszystko, remont, Łucja nadal z gilami, zakupy na mieszkanie, i jutrzejsza impreza roczkowa (tu na marginesie doadm, ze miał byc tort jezyk autorstwa mojej cioci no ale dopiero co wróciła z drogi więc nie będę jej męczyć tortem bo to nieludzkie) - generalnie wszytsko na kupe.
jakby tego było mało mama mi truje i ciągle narzeka.



dobrej nocki 😘

Hej dziewczyny

ja tak na szybko 😞
Ania znów zakatarzona, ech... Ja się dopiero trochę dzisiaj odgruzowałam, bo od początku września siedziałam w papierach a mieszkanie zarastało bałaganem...

Brakuje mi beztroski z czasów macierzyńskiego 😉 kiedy Ania grzecznie sobie leżała na macie albo w leżaczku i mogłam tyle rzeczy zrobić, a teraz nie da się jej spuścić z oka... Nabiła sobie śliwkę na policzku i na czole, a najgorsze że to tuż obok mnie 😞 mówię Wam, czułam się jak najgorsza matka kiedy rąbnęła czołem o podłogę pół metra ode mnie 😞

Teraz miałam tydzień urlopu, żeby z Anią chodzić na ten tydzień adaptacyjny w żłobku. Młoda nie uroniła ani jednej łezki 🙂 😎 świetnie się tam czuje 🙂 tylko ze spaniem problem, bo w domu to zasypia przytulona do mnie, albo M... Odkąd zaczęła ząbkować a potem siadać i wstawać nie ma szans żeby sama zasnęła... A tak fajnie miałam z nią, że mogłam ją zostawić samą w łóżeczku a ona zaraz zasypiała...

Buziaczki dla Łucyjki i Natalci 😘 i dziękujemy za pamięć 😉

zmykam laski, papa!

dziewczynki dawno mnie nie było składam wszystkim dzieciaczkom życzonka dużo uśmiechu i słonka ja ost, nie wchodze tu bo mi sie nie chce siedziec przed kompem nawet na nk jestem bardzo rzadko ost. brauje mi motywacji do działania

hello dziewczynki kofane!

my juz after party 😁
było symaptycznie, Łucyjka wybrała... różaniec 🤪 😁 (pewnie dlatego, że po raz pierwszy go widziła 🤔 ) w drugiej kolejności był pieniążek 😜
mało tego od jakiegoś czasu z raczkowania przechodzi na kolana i tak chodzi 🤪 jakiś dziwaczek z niej 😮

Toju chyba nie tylko Tobie brak chwilki spokoju, a szczególnie czasu dla siebie...
a dzieciaczki ruchliwe i nie ma bata żeby je upilnować, szczególnie jak zaczynają chodzić bez guza się nei obejdzie. Fakt, że poczucie winy jest ogronme wtedy ale za jakiś czas zejdzie i śladu nei będzie. My matki to byśmy chciały dziecko przed wszytskim ochronić no ale się nie da 😉

hej kobietki!!!!
My już wrócilismy na swoje śmieci, troche mi brakuje rodziców siostry i mam teraz chandrę 🥴 Nic mi się nie chce, nei chce mi się wychodzić nigdzie z nikim spotykac i gadac nawet mi się nie chce 😞 Teraz mam chwilkę dla siebie, bo mój T wyszedł z małym na spacer, wreszcie się ruszył 😁 😁
Karola83, super, ze imprezka urodzinowa udana 🙂 U nas Szymek wybrał kieliszek, ku radości swojego tatusia, a potem książkę 😉
Toju, no niestety nie da się ochronić maluszka przed guzem, upadkiem... a tym bardziej jak Ania zaczyna stawiac pierwsze kroczki.Mój Szymek powoli zaczyna juz chodzić, no i niestety co pewien czas się przewróci, gdzies uderzy i nawet nie wiem w którym momencie 🤔 Jako mamy nie jesteśmy w stanie być tak szybkie, żeby zapobiec każdemu upadkowi; mając na głowie kupę domowych zajęć itp 🤨
Zmykam, miłej niedzieli kochane 😘

ciiisza

osz kurka co sie dzieje?! dziewczynki moje drogie?

Mimi 3maj się kochana, widzisz takie zycie, ze czasem jest się dalej od rodziny niżby się chciałało 😞

My nadal walczymy z remontem no ale już coś się dzieje, najgorsze jest to, że niby tyle firm od wszytskiego a i tak trzeba czekać - irytujące 🤢

Łucyję nadal katar męczy ale od 2 dni podaje jej tran na uodpornienie.
i wyglada na to, że od kwietnia mała idzie do żłobka niby fajnie, bo będzie miała kontakt z dziećmi a ja z dorosłymi ale jakoś mi smutno, że będę musiała się z nią rozstać no ale mmay jeszcze troche czasu dla siebie 😉

rzeczywiście przeciagi tu straszne....
Mimi zawsze powroty są najgorsze 🙂
Karolcia walczcie dzielnie w tych remontach...jaki efekt bedzie koncowy - bajka zapewne.
co u nas???hmmm
Natka na antybiotyku od dziś, do tego zeby kolejne w natarciu 😉
ja mam zawrót głowy w pracy coraz wiecej obowiazków 🙂a mniej czasu po pracy na zycie z dziećmi...
nadal jestem sama z moją gromadką popołudniami, jeszcze ok miesiaca...i zasypiam juz jak kury wiele razy ok 19/20tej...
ok zmykam ogarnąc mieszkanko i lulu...
Pozdrawiam zagladające mamuski 🙂

Hej kobitki!!!
Ano pustki pustki, każda z nas ma coraz więcej obowiazków...a coraz mniej czasu na przyjemności w postaci klikania na forum 😁 😁 Pamiętacie jak to było jak każda z nas nosiła swoje dzieciątko pod sercem, ile było rozmów, rozterek, ehh..fajne stare czasy 🙂
Karola, zdrówka dla Nati życzę 😘
Karola83, dużo sił na remont i koniecznie pochwal się efektem finalnym 😜
Zmykam, paaa!!!

hello!

zdrówka dla Natki

u nas pogoda dopisuje, słonko pięknie świeci więc spacerujemy z Łucyjka za jedną rączkę 😁
czasem się dziecko zapomni i potrafi dość długą chwilę sama stac bez trzymania 🤪
i chyba tez zęby jakieś w natarciu bo taka maruda z niej, że mi czasem sił i cierpliwości brakuje ☺️ 🤢

3majcie się dziewuszki 😘

Hej kobiety!!!!
U nas tez pogoda przepiękna dziś już trzeci dzień z rzędu 😎
Karola83 u nas tez są spacerki za rączkę, a wózek bierzemy tylko jak na zakupy do sklepu idziemy 🙂 🙂 🙂 No i Szymek zaczyna już powoli chodzić sam, potrafi przejśc przez całe mieszkanie już 🤪 🤪 🤪 Alez to rozkosznie wygląda 😆 😆
Milego piatku kochane 😘 😘 😘

Maksiu na kolejną miesiecznicę Sto Lat 😘
Dziewczyny teraz wiecie, jakie to extra uczucie jak twoje dziecię zaczyna chodzić, a wózek staje sie zbędny 🙂

U mnie też pogoda piekna, juz od poniedziałku znów chodzimy 0a blizach. Przyjemnie sie spaceruje 🙂
Natslka mOim zdaniem lepiej sie czuje, tez zabk i w natarciu bo lzejsze kupole i wszystko podgryzuje 🙂

Łucyjka sama dziś chodziła 🤪
między mną a A. zrobiła kilka kroczków i padała na któreś z nas 😁 oczywiście do samodzielnego chodzenia jeszcze trochę brakuje ale taki mały zwiastun ku radości rodziców 😁 😉

co do gryzienia to moja córka najbardziej upodobała sobie mnie 🤢 masakra i oczywiście gryze tam gdzie najbardziej boli 😮
ps. Łucja na pytanie "a gdzie była Łucja" odslania mój brzuchi pokazuje paluszkiem 😁
nie moge się nadziwic jakie dzieci z dnia na dzięn robią się coraz bardziej kumate 🤪

Dla Szymusia 😘
Karola moja tez jest taka madra, że sama się dziwię.
Babcia jej mówi, że wytrzemy noska bo leci katarek a ona biegnie juz po chysteczki 🙂 Na zdjęciach pokazuje kto jest i wymawia pojedyncze sylaby Imion naszych 🙂a jak chce robic kupacza to biegnie za fotel i w ukryciu wali smierdziuchy!!!

my juz po spacerku 2godzinnym, bo jest poprostu goraco 🙂
teraz zabieram się za okna a dzieciaki zajmują się robieniem bałaganu, co by matka się nie nudziła jak pomyje okna 🤪

Hej kobietki!!!!
Dziękujemy za buziaki 🙂 U nas tez dziś az gorąco na słoncu ufff 😎
Karola83, brawa dla Łucyjki 😜
Karola, dobrze, ze Natalka jest już zdrowsza 🙂
Mój Szymek bardzo powoli się wszystkiego uczy, az zazdroszczę Wam ☺️, dopiero nie dawno nauczył się bic brawo, a o mówieniu wogóle nie ma mowy 🤨
Miłego weeku 😉

hej jestem w szoku co tu są takie pustki ja myślałam 🤪 że poczytam z 20 str a tu 3 tylko co tak marnie , ja w niedzielę robię roczek 3 paż, ale jeszcze szybciej moje są,co to się kładzie różaniec Kiliszek pieniążek i co jeszcze?

jej dziś paskudna noc Natalka niespasła tylko się tłukła nadal ją karmie cycerom i już nie mogę jej oduczyć gotuje jej grysik na mleku NaN zje parę łyżek i na tym się kończy , już próbowałam sposób robiłam parę kosteczek z bułeczki tak samo zje trochę i do cycka się układa ,już nie wiem co jej dawać jeśc żeby modła się najadać

TOJU jakbyś zaglądała przypadkiem, pamietasz moze jak nazywały sie te czekoladowe ciasteczka z goszkiej czekolady?? bo za chiny nie moge znaleść przepisu....a chce mi się ich podjeść 🙂

karola to chyba te Popękane ciasteczka czekoladowe właśnie mi dałaś pomysł może je jutro upisce

tak Karola to popękane ciasteczka czekoladowe 😉

Ja ostatnio nie nadążam z niczym, ale okna też pomyłam 😉

Z mojej Ani zrobiła się taka straszna maruda że nie poznaję swojego dziecka...
I niejadek z niej cały czas taki sam...

Mimi, nie martw się że Szymek się powoli uczy, każde dziecko ma swoje tempo... Ja teraz widzę jak sąsiadki córeczka z maja szybko uczy się takich rzeczy, które Ania załapała niedawno dopiero 🤔 Na przykład sama już sobie wkłada smoka do buzi, a Ania zaczęła jakieś dwa miesiące temu dopiero... W ogóle 'manualnie' o wiele szybciej się rozwija niż moja Ania w jej wieku... Także, nie ma co porównywać 😉

dzięki Toju 😘

Toja ma rację Mimi, nie masz czym się przejmować. choć ja też zawsze porównuje Łucję z innymi dziećmi, a szczególnie pod względem wzrostu 🤨

u nas koniec ładnej pogody i jesien nastała - pada 🤢
remont poszedł troche do przodu i coraz bardziej przypomina mieszkanie 😁
buziamy gorąco cioteczki 😘

Karolka, to super, ze juz coraz blizej przeprowadzki jestescie 😜 😜 😜