**wrzesień 2009 :-)** | Forum o ciąży

A za nami kolejna próba jedzenia marchewki:laugh: :laugh: Znowu było krzywienie i wypluwanie, ale na pewno mały cos tam przełknął:laugh: :laugh:
Dzięki dziewczyny za te maści 😉 Jak mały będzie dalej taki marudny, to wyśle dzisiaj męża do apteki, żeby którąś z nich zakupił 😉
Karola ja tez nigdzie nie wychodze od 4 dni 😞 Czuje się jak w więzieniu 🥴 no ale u nas jest dużo śniegu i zimno i wózek już schowany, wiec nie mam jak..zresztą nawet nie mam z kim małego zostawić 😲
Karola83 powodzenia na szczepieniu 😉
Zmykam, bo mały marudzi 🤢

Hejka,
U nas też dzisiaj pierwsza próba z marchewką 🙂 . Ale tak jak u Szymusia, więcej lądowało na ślinaiaczku:laugh: . Herbatkę tez mu nową podałam z Hippa- jabłuszkową. Wypił prawie całą 🙂
Kochane , nie jesteście same. Ja też siedzę w domu 😞 . Byłam tylko raz po Ole do szkoły.
Ja jutro jadę na kontrole na bioderka z tym wapnieniem, a we wtorek mam szczepienie.

kochane wylecialam szybko na miasto...raptem 40minut, ale cudnie się czuje zaraz inaczej 🙂
kupilam młodemu teczke do przedszkola bo co róz wymyslaja inne 🙂
lumpik odwiedziłam i zakupiłam 2 bluzy dla T,i B fajny bezrekawnik.
narobiłam zapasów bo juz lodówka piszczała 🙂

ja dzis soczek podam...
Monia a jakie herbatki już dawalaś młodemu??Podajesz je miedzy karmieniem??

Karola mam herbatki z Hippa: ułatwiająca trawienie i koperkową a teraz mam jabłkową z melisą. I powiem że jest bardzo smaczna , bo sama troche wypiłam.
Daje mu między karmieniami. Duzo nie pije w sumie, zdarza sie ze jedna butelke ma na cały dzień.

Moni my na szczepienie idziemy za tydzień 😉Ciekawa jestem ile Szymek już waży 😎 Oooo widze, ze i herbatki poszły w ruch 🤪 🤪 Fajnie 😉

Moni napisał:

Karola mam herbatki z Hippa: ułatwiająca trawienie i koperkową a teraz mam jabłkową z melisą. I powiem że jest bardzo smaczna , bo sama troche wypiłam.
Daje mu między karmieniami. Duzo nie pije w sumie, zdarza sie ze jedna butelke ma na cały dzień.

DZieki za odpowiedz 🙂
Ja mam ta z Hippa na trawienie, ale nie wiem czy podawac jak jej nic nie dolega, bo potem zawsze kupy rzadkie waliła, ale wtedy nie miala miesiaca...
ja myslisz??

a zapomniałam sie pochwalić 🙂
młoda przekreca się na boczek 🙂jak lezy na brzuszku 🙂

ooo super!!!!!:P :P
Mój Szymon z kolei z pleców stara sie przewrócic na brzuszek 🤪 🤪 ale jeszcze trochę główka "mu ciąży" i nie daje rady, a złości sie przez to strasznie:laugh:

Karola 😘

Mimi83 napisał:

Karola 😘

🙂
dziekuje 🙂

własnie mała dotaje koperkowa herbatke 🙂

http://www.allegro.pl/item866366220_new_rocket_2009_oryginal_kolyska_ab_trener_dvd.html

moja tesciowa kupiła na brzuszki, potem ja pozycze na mój flaczek:P

Hej kobitki!
Ja dziś wskoczyłam na stepper 🤪 🤪 🤪 A wszystko przez to, że byłam dziś w pracy z podaniem o dodatkowy macierzyński i wychowawczy i jedna z koleżanek myślała, że jestem w ciąży, bo mi brzuszek odstaje ☺️

Karola83 też już zakupiłam kaszkę, ale bebilona, bo takie też daję mleczko. Dziś spróbuję mu dodać trochę do wieczornej flachy 🙂

Kubala też coś niespokojny w nocy, niby śpi, ale wierci się, rzuca, trze rączkami po buźce... Chyba zaczyna się jazda z dziąsełkami, długo to może trwać?

A tak wracając do teścioej, to nigdy na nią nie narzekałam, a znam ją już prawie 13 lat i dobrze się dogadywałyśmy, nawet jak już z nią mieszkałam. Ale odkąd jest Kuba, to się zrobiła po prostu złośliwa. Tak jakby celowo chciała mnie zranić. Na przykład dziś Kubuś grzecznie siedział w foteliku, jak my z M. jedliśmy śniadanie, a ona przyszła i mówi: "Chodź do babci, co Cię tak ta mama więzi?", a chwilę później jak zaczęłam coś do niego mówić: "Nie patrz na mamę, teraz jesteś u babci" 🤨 I co rusz podobne teksty... Wczoraj poryczałam się wieczorem, bo już za długo wszytsko dusiłam i M. obiecał, że do końca lata się wyprowadzimy, choćbyśmy mieli myć się w wiadrze :laugh: Tylko, że nie bardzo już mnie cieszy nawet nasz włąsny dom, bo teściową będę mieć za płotem i nic się nie zmieni... Po prostu mam ochotę spakować się i wynieść, nawet bez M. Jestem na skraju nerwowego załamania...

Tojuś obiecany ostatnio 😘 dla Ciebie.

Inka kochana rozumiem Cie doskonale, podobnie miałam jak urodziłam Bartka. Pelno gosci, wszyscy wiedzieli lepiej niz my. Mialam wówczas duze oparcie w mezu i moich rodzicach. Mieszkanie z dziadkami mnie dobijałao, kłuciłam sie o kazde gówno, nie dawalam rady...
Trzymaj się.

Inuś współczuje, na pocieszkę 😘
nie przejmuj się gadaniem wrednej baby

My po szczepieniu, nie było najgorzej tylko Łucja teraz marudzi ale chyba bardziej ze zmęczenia a przysnąć nie może znowu 😞

Inuś dla Ciebie 😘 Nie martw sie kochana, bo Kubuś też bedzie sie niepokoił..
Kupilam Bobodent, a raczej mąż kupil, smaruję, może coś to da 🤔

ja daję Łucji herbatke jabłkowa z melisna z hippa i smakuje jej 🤪
oprócz tego mam koperkową, ułatwiająca trawienie i uspokajająca ale jak jej robie to daje kilka granulek żeby tylko smaczek był 😉

aaaa miałam Wam pisać - Łucyjka waży 6880g 🤪
i tak myślałam, że więcej
z kaszkami poczekam do 4 m-ca bo i tak nieźle wyglada 🤢

Teraz spi po kąpieli ijedzonku 😉

ja jestem bardzo ciekawa ile moja glizdka wazy 🙂
widac, ze przybrała 🙂
14 stycznia mam wizyte w szpitalu to bede wiedziała...

powiem Wam, że rodzina to powinna być stanowczo na swoim.
Ja mieszkam ze swoimi rodzicami i mam dość 😞
Moja mama wprowadza nerwową atmosferę, wszystkiego się czepia i głównie o byle co 😠
Ona należy do tych ludzi co im wszytsko wolno a Ty masz robic tak jak ona chce.

My z Arkiem i Łucją siedzimy praktycznie ciągle w jednym Naszym pokoju i normalnie strach wyjść 😞

Zmykam na filma

Buziaki

Karolka ja też praktycznie siedzę sama z małym w naszym pokoiku. Czasem wyjdę do teściówki, w końcu to Kuby babcia 🙂
Ale mój M. dał jej dziś do myślenia. Powiedział, że zastanawiamy się czy domu nie sprzedać, a gdy zapytała czemu, to powiedział, że nie chcemy, żeby nam ktoś - w sensie ona - przez płot cały czas zaglądał i wszystko kontrolował 🤪 🤪 🤪 Zaskoczył mnie, bo wcale o tym nie myśleliśmy (ale już teraz myślimy 🙂 ), a poza tym to synuś mamusi i takie słowa... :laugh: :laugh: :laugh:

A Kubala po pierwszej dawce kaszki śpi jak mopsik 🙂 Wsypałam mu pół miarki na 120 ml mleczka i wypił wsio 🙂

Dobranoc 😘

Inus widzisz mezulek Cie rozumie 🙂
Tesciowa moze zmieni podejscie, jak się przekona ze naprawde chcecie sie wyprowadzic gdzies dalej.

Witam porannie 🙂
wyspana jak nie wiem, córeczka dal mi pospać całe 5godzin 🙂to duzo patrzat na ostatnie noce 🙂młody juz w przedszkolu 🙂a mi nalezy sie kawa i drozdzówka, ot co!!!
miłlego...

zapomniałam Wam wczoraj napisać: znalazłam w domu "kółko wzrostowe do 1 roku zycia" 🙂
kazdy miesiąc ma podane proporcje zywieniowe 🙂napisze wam je na 4 i 5 miesiac bo tak sa Nasze maluszki 🙂

4miesiąc:- karmienie naturalne-nie podajemy jeszcze nowych posiłków
-karmienie sztuczne-mleko modyf.poczatkowe 6 razy na dobe 150ml,tarte jabłko, soki owocowe jabłko/marchweka- zaczynamy od 5-10ml
5miesiac:-karmienie naturale-mozna wprowadzac soki owocowe, zupki warzywne, dowolnosc w karmieniu piersią nie nakazuje jeszcze dokarmiania, zalezy to od wielkości laktacji,
-karmienie sztuczne- mleko modyf.lub mieszanki mleczne 4razy na dobe 180ml, tarte jabłko, soki owocowe, zupa jarzynowa/marchew,ziemniak, pietruszka/150-180ml,