Skocz do zawartości

**wrzesień 2009 :-)** | Forum o ciąży


Moni

Rekomendowane odpowiedzi

  • Mamusia
ACSB małe dziecko nie umie dobrze jesc trzeba go tego nauczyc, szczególnie z lyzeczki. Ostatnio nawet czytala, ze herbatke nalezy podawać łyzeczka. Moja tez plula, a jak dałam jej chyba z 10razy łyzeczka picku to załapala i potem marchewke juz nie wypluła. Codziennie pocwiczy to wejdzie w rutynę.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 26,5 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • ata38

    5633

  • Kar_ola

    6268

  • Mimi83

    2040

  • Karola83

    2094

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusia
mimi nie przyjmuj sie,ze nie jestes na urlopie,przynajmiej nie masz stresu z zalatwianiem papierow i tym,ze musisz kiedys wracac do pracy ;

musze na raty pisac,bo normalnie nie ogarniam,co poczytam to juz zapomne co u ktorej bylo,chyba na kartke zaczne zapisywac 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
hej kobietki!!!
witam sobotnio 🙂 ACSB 😘 dla Ciebie 😉Kochana nie martw się, ja też zaczęłam podawac małemu marchewkę, a on wszystko wypluwał i nic praktycznie nie zjadł:laugh: Ale się tym nie przejmuję i próbuje nadal 😎 Karola sliczne butki, na pewno nóżki maleńkiej urosną jeszcze do kwietnia 😆 Moni super, ze z bioderkami Maksia oki 🙂 Inka ja ostatni wcale prawie nie wychodze i non stop dupke w doku grzeje 😁 😁
Mój maz zaraz jedzie z kolegami do Piotrkowa po jakies dresy czy cuś 🤨 ma ambitne plany, chce zaczac biegać:laugh: :laugh:
A ja już sobie rosołek wstawiłam i bede sie dzisiaj leniła znowu, a co tam 😎 😎
Zajrze poźniej, miłej sobotki Słoneczka:P
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Witajcie 🙂
Nam weekend zaczał się wizyta w szpitalu z Bartkiem. Synuś dusił Nam się w nocy, ale jakos dotrwaliśmy do rana na zmiane go pilnując. Młody ma poczatek infekcji dróg oddechowych.Narazie bez antybiotyku, tylko Tantum Verde.
Dobrze, ze Nati dobrze przespała cała nockę 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Hej Laski 🙂

ACSB to normalnie że Phil wypluwa jedzonko i dziwi się co się dzieje 😉 Ważne jest przy uczeniu jedzenia łyżeczką żeby nie wycierać zawartości łyżeczki o górną wargę żeby została w buźce, ale naciskać ją na języczek, żeby dziecko samo to jedzonko ze niej zgarnęło 😉

Koleżanka chodzi z córą do logopedy i przesłała mi mailem parę wskazówek, zobaczcie:
• Gdy głowa jest odgięta do tyłu bardzo trudno jest zamknąć usta i połknąć
• Nie wolno karmić leżącego dziecka
• Nie wolno zginać na siłę głowy w przód; powoduje to wzrost tendencji do odchylania jej w tył
• Jeśli dziecko jest w stanie siedzieć , to lepiej karmić je na siedząco a nie w pozycji półleżącej
• Stopy dziecka winny być podparte; kolana i biodra zgięte pod kątem prostym; barki nieznacznie wysunięte w przód w stosunku do bioder
• Jeżeli dziecko nie potrafi samodzielnie kontrolować głowy, nie wolno pozostawiać jej bez podparcia
• Nie wolno pozwolić by dziecko ześlizgiwało się z krzesła i wyrzucało do przodu proste nogi
• Nie należy zbierać pokarmu łyżeczką z okolicy ust; używać do tego celu ręcznika, chustki itp. Należy robić to delikatnie dotykając (punktowo) twarzy, a nie wycierać
• Nie należy obcierać pokarmu z łyżki o górną wargę
• Na łyżeczce może znajdować się niewielka ilość pokarmu
• Nie należy wkładać łyżeczki zbyt głęboko do ust. Dziecko nie wykorzystuje wtedy języka i może się zakrztusić
• Łyżeczkę układać na środek języka wykonując jednocześnie delikatny ucisk ku dołowi i w tył. UWAGA!: zbyt mocny ucisk może wywołać odruch wymiotny. Kontroluj wargi i żuchwę układając kciuk na policzku, palec wskazujący nad górną wargą, środkowy pod dolną a pozostałe palce na podbródku. Łatwiej to zrobić stojąc za dzieckiem. Aby „sprowokować” górną wargę do prawidłowej funkcji można wykonywać palcem wskazującym obrotowy ruch od nasady nosa w dół do ust. Powoduje to wydłużenie wargi, a w konsekwencji prawidłowe ściąganie pokarmu z łyżeczki
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Hej kobietki 🙂 ,
ZASYPAŁO nas jak cholerka. M nie mógł rano z parkingu pod blokiem wyjechać takie zaspy 😞
A ja dzisiaj miałam cięzka nocke. Młody tak płakał prawie krzyczał 😞 , Nic nie pomagało. Nie chciał cycusia, ani butli. Obudził sie z płaczem i tak z dobre pół godziny wył 😞 . Pomogło dopiero jak go rozebrałam do golasa , to się uspokoił i zasnoł. Ubrałam go ostroznie jakoś dobrnelismy do rana. Jeszcze młoda sie obudził w nocy i tez coś jej było nie tak. Spałam na raty. Juz dawno tak nie miałam.

Karola, zdrówka dla Bartusia. Widze że też miałaś nieciekawie.

ASCB, fajnie że zajrzałaś. Tak jak piszą dziewczyny. Troche cierpliwości i maluszki załapią co i jak 🙂

Toju, też mam dobrą koleżanke logopedkę. Udziela mi wskazówek bardzo cennych. Staram sie je wprowdzać w czyny, ale wierzcie mi że w praktyce czasami ma to sie nijak do teorii. Śmiejemy się ze to nie takie proste np z tym karmieniem :laugh: :laugh:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Hej dziewuszki!
Moni ja miałam taki cyrk z Kubą wczoraj wieczorem. Darł się dobre 10 min. jakbyśmy go ze skóry obdzierali 😞 😞 😞 Nie wiem co się stało, ale chyba coś z brzuszkiem. Wczoraj cały dzień mu się odbijało i parę razy ulało 😞 No kupala 2 dni nie robił. Może tak zareagował na kaszkę?

A teściówka wczoraj zgarnęłą plusa, bo przyszła jak mały krzyczał i tak mu brzuszek pouciskała, że przestał i zasnął i spał do 4-tej 🤪 🤪 🤪
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
ACSB współczuję takich gości 😞 Niestety zauważyłąm, że nawet Ci co mają dzieciaczki, tylko już trochę starsze też nie pamiętają, że niemowlaczek potrzbuje spokoju, zainteresowania i czułości...

U nas też śniegiem sypnęło. I pół nocy nie spałam, bo mój brat z rodzinką wybrał się na narty do Karpacza. Wyjechali od nas o 19-tej, mieli 130 km do przejechania i dopiero o 1.30 dostałam sms-a, że dojechali. I cały czas się martwiłam 😞 Głupole :P
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Karola, teraz doczytałam o ciężkiej nocy z Bartusiem...

Mojego szwagra żona, kiedy jej synek się dusił ubierała go w kurtkę, czapkę i zawiązywała szalikiem i pozwalała przez otwarte okno pooddychać mroźnym powietrzem - ponoć obkurcza to opuchniętą śluzówkę i ułatwia oddychanie - szczególnie przy zapaleniu tchawicy i takim właśnie duszącym kaszlu się tak robi... Ale życzę Ci żebyś nie musiała tego sposobu stosować i żeby Bartuś już się nie męczył...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Toja napisał:
Karola, teraz doczytałam o ciężkiej nocy z Bartusiem...

Mojego szwagra żona, kiedy jej synek się dusił ubierała go w kurtkę, czapkę i zawiązywała szalikiem i pozwalała przez otwarte okno pooddychać mroźnym powietrzem - ponoć obkurcza to opuchniętą śluzówkę i ułatwia oddychanie - szczególnie przy zapaleniu tchawicy i takim właśnie duszącym kaszlu się tak robi... Ale życzę Ci żebyś nie musiała tego sposobu stosować i żeby Bartuś już się nie męczył...


Toja , ja tak robie czasami jak dziewczyny maja mocny kaszel. Otwieram okno i wdychaja powietrze i pomaga 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
My znowu po próbie jedzenia i nie jest to wcale takie proste jak piszą w poradnikach 🤨 mały wszystko ze ślina wypluwa hehe:laugh:ah te nasze szkraby 🙂
Moni współczuję ciężkiej nocki 😞 U nas też śnieg pada cały czas, jest slisko i wieje, a w nocy az przez wentylacje tak świszczał wiatr ze spać nie mozna było normalnie 😞 😠

Dziewczyny mój Szymon tez odkąd wróciliśmy odstawia takie akcje, potrafi zaczac płakac i zalewac sie łzami bez powodu, po czym robi się spokojny 🤔
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
hej robaczki! :laugh:

Karolka wspólczuje, oby Bartusiowi szybko przeszło
Zdjęcie Natalci sliczne i butki też (ja swojej założyłam grube skarpetki i butki były prawie dobre tylko, że ona miała spodenki 😉 )

Kurde nie wiedziałam, że to takie cyrkiz tym jedzeniem a niby takie proste 🤪 hmmm
no nic, to ja dziś też spróbuje, wysłalam tate po swojską marchewke z działki, blender zakupiłam już jakis czas temu i będziemy miksować. tylko płaszcza przeciwdeszczowego nei mam :laugh: :P
choć nie wiem czy słoiczek niebyłby lepszy bo nie jest taka gęsta jak się samemu robi (ale jak chciałam kupić to mnie mama nakrzyczała 😠 )nie ma to jak decydowac samemu o swoim dziecku 😞 eeee

a tak na marginesie, to jakich łyzeczek uzywacie? bo ja chciałam kiupic z miękką końcówką ale jak właśnie zauważyłam to zmienia kolor a jest twarda 😠 choć przez opakowanie wydawałasię miekka.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Hej mamulki, muszę Wam coś opowiedzieć.

Siadamy dziś do obiadku, a na pierwsze był żurek. Nalałam żurek do talerzy i wkroiłam jajeczka, bna co weszła moja teściowa i: -Co Ty robisz? Nie wiedziałam o co jej chodzi więc stoję zdębiała, a ona mówi, że przecież M. (MÓJ mąż!!!) nie lubi białek jajka. Odpowiadam grzecznie, że wiem, ale jak ma trochę w zupie albo na kanapce to zawsze zjada. Ona nic nie odpowiedziała i zaczęłyśmy nakrywać do stołu, po czym patrzę, a w talerzu M. nie ma żadnego białka!!! Wyciągnęła mu, rozumiecie? 🤪 🤪 🤪 Po prostu jakaś komedia! Wyśmiałam go później, że nawet nie protestował, ale z drugiej strony, trochę to przykre, że nie stanął po mojej stronie... I nz takich właśnie głupich sytuacji składa się moje życie z teściową 🥴
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...