z terminem na styczeń:) | Forum o ciąży

Anetkamm - jeszcze 2 lata temu ważyłam więcej i nie bardzo mi to pasowało. Zmieniłam dietę, zaczęłam ćwiczyć i schudłam. Starałam się mieć wagę w dolnej normie, bo wtedy najlepiej czuję się ze swoim ciałem. Mam nadzieję, że nie przytyję więcej niż 15 kg, ale cóż. To się okaże. Wiem na pewno, że po ciąży wrócę do regularnych ćwiczeń, zresztą - teraz rozglądam się za basenem i rowerem :-)

swoją drogą waga to jedno, a proporcje tłuszczu i mieśni to drugie...

Hej Sevo i Moniko :-)


co do witamin - biorę Pregnacare, niedługo przerzucam się na nasze polskie witaminy też z dodatkowymi kapsułkami z omegą :-))) gin mi mówiła, że w pierwszym trymestrze bez sensu brać witaminy, ale... stwierdziłam, że skoro nie szkodzą, wolę je łykać i mieć spokojne sumienie :P

mra ja też tak stwierdziłam, zaczęłam brać jak planowałam ciążę, ale kupiłam sobie dużo paczkę 100szt a ginekolog pytał tylko o kwas foliowy.

Mamy od dawna upatrzone dwa imiona: Iwo i Rita.

dla dziewczynki podoba mi się imię Alicja, a dla chłopca Benjamin-ale nie chciałabym żeby go wołali Ben. Mąż ma dwa typy dla dziewczynki, ale nie mogę sobie przypomnieć jakie 😉

Bardzo ładne imiona powybierałyście - i co fajne, nie powtarzają się :-)

Seva niech rośnie zdrowo Twoja Kruszynka!

IzabelaMaria do porodu jeszcze sporo czasu, tak mi przynajmniej gin powiedziała ;-))) chciałabym zupełnie naturalnie rodzić z możliwością chodzenia po korytarzu, wchodzenia pod prysznic, bez nacinania krocza, koniecznie z mężem. ale cóż, nie wiem da się spełnić wszystkie moje "zachcianki"...

Spoko 😉 co jak co, tego tematu nie da się uniknąć!

Jak myślę o porodzie etc. to to... będzie mały pikuś przy wszystkich ewolucjach przez które przejdziemy przez najbliższy rok, heheh. Wracamy na raty z Anglii, wprowadzamy się do rodziców na 1 pokój, następnie mąż wyjeżdża do pracy do Poczdamu (będzie przyjeżdżał na weekendy do domu) i... pod koniec przyszłego lata znowu najprawdopodobniej wyjedziemy 😉 toteż na razie skupiam się na wyprowadzce i pomysłach na przerobienie pokoju pod potrzebę naszej trójki 😆 No i byłoby SUPER gdybym znalazła jakąś spoko pracę od października do grudnia... Wiem, w Polsce nierealne, ale nie umiem wyobrazić siebie siedzącej w domu...

Jedna z moich koleżanek ze studiów podobnie zrobiła - pozdawała wszystkie egzaminy przedterminowo, wykładowcy bardzo jej na rękę poszli - myślę, że i Tobie powinni być przychylni. Też skończyłam studia, w środę mamy tutejszy odpowiednik Absolutorium 🤪 także też się cieszę, że studia mam za sobą i że wszystko do przodu.

Studiujesz pedagogikę? I graty z okazji zamknięcia sesji!

no cóż to trzymajcie za mnie kciuki, bo ja mam za kilka dni obronę. 101 zagadnień a zamiast się uczyć zasypiam nad nimi.
Jeśli chodzi o poród to chciałabym rodzinny z mężem, naturalny i żeby nie był taki ciężki i bolesny jak pierwszy

Nikusia - kciuki trzymane!

IzabelaMaria - fajny kierunek, można go potem łączyć z różnymi specjalnościami. Moja ciocia uderzyła w logopedię i... rodzice noszą ją na rękach 😉


Okkk, spadam.... do jutra!