Skocz do zawartości

z terminem na styczeń:) | Forum o ciąży


Gość

Rekomendowane odpowiedzi

  • Mamusia
A no tak 😉 o coli napisałam, a kawę pominęłam;p czytałam, że pasztetu nie wolno jeść bo w pasztecie ,, może być wszystko niekoniecznie pierwszej świeżości"i ,,Przy spożywaniu produktów zawierających wątróbkę, takich jak wątrobianka czy pasztet z wątróbki, powinnaś być raczej wstrzemięźliwa. przy normalnym odżywianiu się zapotrzebowanie na witaminę A jest wystarczające. W zasadzie przedawkowanie witaminy A nie jest możliwe - z jednym wyjątkiem - zdarza się, że jedna porcja wątróbki może zawierać bardzo dużą ilość witaminy A, zależy to od składu pokarmu zwierzęcia. Witamina A jest rozpuszczalna w tłuszczach i w przypadku przedawkowania nie jest wydalana z moczem, tylko jest magazynowana w organizmie. tak więc nie jest konieczne dodatkowe dostarczanie dawek tej witaminy, która przy dużych ilościach może być niekiedy szkodliwa"
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 11,8 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Kruszyna123

    753

Dobrze wiedzieć o tym pasztecie, bo trochę jadłam pasztecik z kogucika, pomagał mi na niesmak w gardle. No warto odstawić na bok.
A ja dopisałam jeszcze miętę, podobno mięta wywołuje skurcze.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Jeszcze znalazłam coś o ziołach:
wiele ziol ma wlasciwosci stumulujace i moze spowodowac
skurcze macicy i przedwczesny porod czy tez poronienie.
Ziola ktorych powinno sie unikac w czasie ciazy to m in.

***lisc maliny-wskazany w koncowce ciazy
***tymianek
***angelika-powoduje oddzielenie sie lozyska
***aloe vera
***mniszek lekarski
***zywokost
***chrzan
***korzen rabarbaru
***dziki imbir
***jalowiec
***lubczyk ogrodowy
***jemiola
***bylica
***piolun
***senes
***ruta
***wrotycz
***krwawnik
***szalwia
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dobrze ze nie ma wśród tej listy zielonej herbaty. Kurcze strasznie bogata ta lista ziół szkodzących. Człowiek mało co wie 🤨
IzabellaMaria masz oklask za tę tabelkę 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Muszę tylko dodać te przesądy jeszcze 🙂 Bo są fantastyczne 🙂 Śmiać się można 🙂

- z tego samego powodu (okręcenie pępowiną) nie można nosić w ciąży żadnych łańcuszków, apaszek itp.

- nie wolno farbować włosów bo dziecko urodzi się rude

- nie wolno obcinać włosów, bo dziecku życie się skróci

- nie wolno patrzeć przez wizjer lub dziurkę od klucza bo dziecko - tu znam dwie wersje: będzie miało zeza albo urodzi się ślepe

- jak się wystraszysz lub oparzysz to w miejscu na ciele gdzie się dotkniesz/złapiesz twoje dziecko będzie miało znamię

- nie wolno niczego kupować dla dziecka przed porodem, bo się zapeszy

- jak się ma zgagę w ciąży to oznacza, że dziecku włosy rosną

- nie wolno być w ciąży chrzestną, bo się chrześniakowi szczęście odbiera

- nie wolno patrzeć na księżyc, bo dziecko urodzi się łyse i długo łyse będzie

- Przyszła Matka nie powinna z nikim dzielić się jedzeniem, bo będzie miała mało pokarmu.

- Podczas zmywania naczyń lub prania Przyszła Matka nie może sobie zachlapać brzucha, bo dziecko będzie pijakiem.

- Przyszła Matka nie powinna siadać po turecku, bo dziecko będzie miało krzywe nóżki.

- Tańcząc, Przyszła Matka nie może się okręcać - grozi to okręceniem siędziecka pępowiną

- W razie wizyty u krawcowej, nie wolno nic na Przyszłej Matce szpilkami
przypinać, bo łożysko się przypnie i nie wyjdzie po porodzie.

- Przyszła Matka nie może biegać po kałużach, bo dziecko urodzi się z wodogłowiem.
-nie wolno przechodzić pod wiszącymi sznurkami, bo dziecko będzie okręcone pempowiną
-nie wolno wąchac mięsa, bo dziecku bedzie śmierdzieć z buzi
-należy się wpatrywać w przystojnych panów, to syn będzie przystojn
I wiele wiele innych 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

hehhehehehe no z tą zgagą nie przesąd, bo to włoski gdzieś dotykają żołądka i smyrają a mama ma przez to zgagę. Ja miałam zgagę a mój synek urodził się z bujna, czarną czuprynką 🙂

Ja dodam jeszcze jeden przesąd: pprzyszła mama nie może głaskać kota bo dziecko będzie miało 3 sutki 😜
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Co do przesądów to mnie ostrzegała przy poprzedniej ciąży babcia przyjaciółki żeby na murzyna nie patrzeć, bo dziecko będzie czarne 😁
A wracając do tematu rozstępów, to mnie niestety w pierwszej ciąży nie ominęły mimo intensywnego stosowania kremów przeciw rozstępom. Brzuch mi ominęło, ale za to miałam paskudne na udach i piersiach. Na szczęście po roku zdecydowanie wyblakły i prawie ich nie widać.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

pOxia dziękujemy a Tobie życzymy szczęśliwego rozwiązania i zdrowego maleństwa.

dziewczyny te przesądy są boskie, ale się uśmiałam. Oczywiście cześć znam. Sama teraz często słyszę, że urodzę córkę, bo córka matce urodę zabiera 🙂
z ziołami w ciąży to mi ginekolog powiedział, że mam wcale nie używać, bo mają różne często negatywne dla ciąży skutki. Jedyne czego próbowałam to imbiru na mdłości ale nie pomagał.
Jeśli chodzi o rozstępy to ja mam na piersiach, ale jeszcze z czasów szkoły średniej. Byłam bardzo chuda i płaska a potem bardzo szybko mi piersi urosły i niestety porobiły się rozstępy. Teraz ich nie widać, bo już dawno wyblakły.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Rozstępy to też niestety geny. Mam inne pytanie do tych mam, które już urodziły. Czy miałyście w ciąży żylaki? U mnie mama i babcia miała. Mama usunęła je potem oczywiście bo możliwość jest, ale jednak to zabieg. Są jakieś sposoby, żeby nie mieć czy to dla ,, szczęśliwych posiadaczek" nieuniknione?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

IzabelaMaria ja miałam żylaki odbytu czyli hemoroidy. Miałam bardzo ciężki poród i wyszły przy porodzie, ale potem dostałam czopki i podobno się schowały. Nie miałam z nimi więcej problemów. Na nogach nie mam nic. Chociaż wiem, że to też zależy od wagi i słyszałam też, że jak za długo stoisz lub siedzisz oraz nosisz pończochy - choć nie wiem ile w tym prawdy, bo to tylko słyszałam.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

skoreczka ja nawet nie wiedziałam, że je mam. Wyszły w czasie porodu, potem zaraz dostałam czopki więc nie miałam problemów w toalecie a potem już ich nie było. Jakby mi lekarze nie powiedzieli, że wyszły to bym nie wiedziała. Tylko obawiam się, że sytuacja się powtórzy, bo mam nie rozwiniętą miednice (jak dziewczyna) i dlatego ten poród był taki a sytuacja się nie zmieniła. Ale ja też nie martwię się na zapas. 😉
w poprzednich postach pisałaś że ważysz 49kg a ja 48,5 to będziemy miały porównanie jak się nasza wagą będzie kształtowała. Chyba, że jesteś wysoka, bo ja mam 155cm.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Żylaki mojej Mamie wyszły w trzeciej ciąży Babcia miała dużo dużo później niż ciąża z Mamą. Ale u mnie naczynka pękają na udzie 😞 jak narazie mają 1cm, ale w ciąży podobno zanikają. 🙂 Taka ma nadzieja. Nie mogę zasnąć a jeszcze jutro mnie praca czeka a w zasadzie cały weekend i to na nogach. Mówię Wam organizacja bankietów to nie zawód dla przyszłej Mamy 🙂 A jak wygląda Wasza praca jak to godzicie?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nikusia to my jesteśmy bardzo podobne. Ja jestem niska 157cm i ta moja waga jest akurat do mojej wysokośći 🙂 No ale w ciąży potrafi spuchnąć mi buzia, nogi, no i tłuszczyk idzie głównie w pupę.
Co do hemoroidów do mnie bolały i krwi było mnóstwo 😞
Ja też przejmuję się na zapas 😞 Rozumiem Cię doskonale. Dziś już znalazłam nowe zmartwienie. Mam chyba nadżerkę i czuję ją, bo zażywam dopochwowo luteinę. W poniedziałek idę do gina ale martwie się już co nie miara 😞
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To nie nadżerka. Puchło i puchło więc pojechałam do szpitala. To moja trzecia ciąża więc szyjka puchnie do tego stopnia. Tak mi powiedziała pani doktor w szpitalu. Dzięki Bogu!
Jestem strasznie przewrażliwiona bo pierwszą ciążę straciłam 😞 Drugą ciążę donosiłam ale też leżałam w szpitalu od 29 tygodnia. Nie ma w życiu lekko.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Skoreczka cieszę się że wszystko w porządku.
A co do wzrostu to fajnie wiedzieć, że nie tylko ja należę do niskich. Mam 158 cm i w realu mam jedną znajomą podobnego wzrostu. Tylko jestem zszokowana waszą wagą. Ja poniżej 50 kilogramów to chyba w liceum ważyłam. Teraz ważę 54,5 kg.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no ja mam taką wagę od liceum, ale to nie moja zasługa dostałam to w genach razem ze wzrostem. 😉
Spoko jak mamy podobny wzrost i wagę to się będziemy nawzajem motywować, żeby za dużo nie przytyć. 😆
skoreczek dobrze, że u Ciebie wszystko ok, dbaj o siebie 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...