z terminem na styczeń:) | Forum o ciąży

Pisałam Wam wczoraj, że oglądałam w Kauflandzie dużo paczkę pampersów. To były haggisy (90szt) i sprawdziłam na allegro jak to wychodzi cenowo. Powiem Wam, że same pieluszki są tańsze, ale jak doliczyłam koszt przesyłki to wyszło drożej. A nie chcę od razu więcej paczek kupować, bo po pierwsze drogo, po drugie nie wiem czy nie uczulą a po trzecie nie wiem czy nie wyrośnie, bo to na noworodka. 😉

Urszulka napisał(a):

i ciekawe wieści becikowe...

Becikowe od 2012 r. tylko dla matek będących pod opieką medyczną
Od stycznia 2012 r. do uzyskania becikowego ponownie konieczne będzie przedstawienie zaświadczenia, że matka dziecka pozostawała pod opieką medyczną nie później niż od 10 tygodnia ciąży do porodu.
ciekawe co jak dowiadujesz że jesteś w ciąży w 11 tc, albo wizyta dopiero może się odbyć po 10tc z przyczyn niezależnych?

No ja tam miałam, że zadzwoniłam do lekarza a on mi ustalił wizytę za ponad miesiąc. Zapytałam o to przez telefon, bo z moich obliczeń wynikało, że to będzie 11tydz a on mi powiedział, że 10 i kilka dnia (i że nie mam się martwić), ale na wizycie wpisał, że 11tydz. i 2 dni. I teraz się go mam zamiar dokładnie dopytać czy mi wystawi zaświadczenie, bo jak nie to mogę zapomnieć o becikowym. Ale to mu chyba krzywdę zrobię 😉
ale dodam jeszcze, że chodziłam do niego jak planowałam ciąże, ale nie wiem czy to się liczy.

a o tych zasadach pisałam chyba kilka stron wcześniej, bo byłam w opiece o rodzinne pytać i babka mi wszystko wyjaśniła 😉

Urszulka ja mam wizytę teraz w poniedziałek i twardo sobie postanowiłam, że go zapytam. Bo to mi spokoju nie daje. Pewnie mi też będzie głupio, ale co tam 😜
Jak się ostatnio zapytałam czy badanie na toksoplazmozę nie może być zrobione na NFZ to się tak wkurzył, że zaczął mi faktury i rachunki wyciągać, żeby pokazać ile on za co płaci. A ja ze spokojem do niego, że w telewizji i od ludzi słyszy się różne opinie więc przyszłam się u źródła zapytać. 😁 😁 😁 trochę go zbiłam z tropu, ale w końcu co, mam prawo pytać i nie ma znaczenie, że chodzę na kasę chorych. 😁 😁 😁 ale ja wredna jestem 🤪 😉 😜

Urszulka a po becikowe możesz się do roku od urodzenia dziecka zgłosić, więc nasz czas 😉

Urszulka pamiętaj, że Cię ominie jak złożysz w grudniu, bo jak już w styczniu to na nowych zasadach. I nie będzie miało znaczenia, że dziecko z grudnia 🙂

Za mną dłuuuuuuuuugi spacer do sklepu, moj synek postanowił iść pieszo a to 1km 🙃 W jedną strone szedł pieknie ale poźniej usiadł na przystanku i koniec, ani ruszy. Wypił soczek i powoli szedł. Ogladał wszystkie psy, kury, auta, ludzi 🙃 W końcu dotarlismy.

Na dodatek tak smierdzi na ulicy jakby komus spalił sie garnek z kartoflami, martwie się czy jakis dom od srodka sie nie podpailł 🤔

A kupiłam inny magnez tez dla ciężarnych i jest 100tabletek za 13zł, a nie 50 za 15zł.

Salty dziękuję 🙂 Te próbki co dostałaś są fajne, a kremik sudocream też jest bardzo dobry 🙂 Ja pamiętam po urodzeniu dostałam ulotki a wnich była butelka LOVI. Też była fajna.

Nikusia ale Ci fajnie że tak rodzinka dba o ciebie, bułki słodkie, kwiaty 🤪 🤪 A co tam, trzeba rozpieszczać ciężarne 🤪
co do grzybów to ja sie znam na wiekszosci ale na kaniach to akurat sie nie znam 🙃 Nie zbieram tych grzybów.
Wydaje mi sie że z tym twoim lekarzem coś jest nie tak, zobacz wszystkie które chodza państwowo maja badania za darmo a on pokazuje ci jakieś rachunki jakby osobiscie rozliczał się z NFZ-tem 🤢 🤢 🤢 Może on tez jest ksiegowym 😉 Walcz o swoje!!!!!!!!!!!!!

Pamii a ja myslałam ze tylko moja mama taki ma charakterek, przybijam piatke 😉

Tak sie rozpisałyscie że pewnie zapomniałam czegos napisać i znów bede edytować post 🙃

Urszulka fajny avatorek, ja lubie jak sa avatorki bo czuje się jakby konwersacja była zbliżona do żywej rozmowy 🙂 🙂 🙂
A rajtuzki ciazowe kupiłam w sklepie. A bluzeczke musisz koniecznie zaprezentować, ja mam jedynie koszulę nocna do karmienia 🙂

Mój synek też dzis od samego ranka kopie 😁

SW ujawnij się na fb bo dostałam wiadomość, że chcesz dołączyć do naszej grupy a nie wiem kim jesteś 🙂 napisz mi swoj nick z brzuszka 🙂

skóreczko śliczny grzybek!! ja też jadę na grzyby w ten weekend, na mazury. Ja będę znajdować Muchmorki i robić zdjęcia, a mąż będzie je dla mnie zbierał 🤪 Oprócz Muchomorków, może znajdę też coś jadalnego ale czerwono-białe grzybki są śliczne 🙃

Vespera ja tez szukam muchomora aby zrobic mu zdjęcie 🙂 I jeszcze uparłam się na żabę ....ale świat jest przewrotny i nie moge znaleźć ani tego ani tego 🙃 Czekam na twoje fotki 🙂

A może to jest Salty?

salty napisał(a):

Wczoraj spotkała mnie miła niespodzianka przy okazji wizyty kontrolnej u położnej. Z okazji usg połówkowego dostałam reklamówkę pełną gazetek i ulotek dotyczących ciąży. Była tam też butelka Avent 125ml, sudokrem i próbka płynu 3w1 Johnson&Johnson 😆 Bardzo się ucieszyłam, szczególnie z tej butelki 🤪

a co to za wizyta kontrolna połoznej?

skoreczka napisał(a):

Vespera ja tez szukam muchomora aby zrobic mu zdjęcie 🙂 I jeszcze uparłam się na żabę ....ale świat jest przewrotny i nie moge znaleźć ani tego ani tego 🙃 Czekam na twoje fotki 🙂

A może to jest Salty?

pewnie tak ale niech jeszcze potwierdzi 🙂 jest nas coraz więcej na fb 😁

Kruszyna ale bajer z tymi reklamówkami z ciuszkami 🤪 🤪 🤪 Jakbym dostała to zaraz przejrzałabym wszystko 🙂

A ja zaplanowałam przynieść w końcu wszystkie reklamówki i pudełka ze strychu i wygospodarować miejsce w meblach i zacząć układać i powolutku prac malusie ubranka 🙂 Muszę tylko kupic jakis fajny płyn do tkanin dla noworodków.

salty napisał(a):

Vespera u mnie zawsze przed wizytą u ginekologa wchodzi się do położnej - ona waży, mierzy ciśnienie, słucha tętna płodu i pyta o samopoczucie. wpisuje też wyniki badań do karty ciąży.

Póki chodziłam państwowo to tez miałam kontakt z położną raz w miesiacu. Tak jak pisze Salty - nawet fajne to było, bo wiecej sie od niej dowiadywałam niz od lekarza 🙂

Hej
wróciłam od koleżanki 😉
Kruszynka zazdroszczę tych ubranek dla dziewczynki, ja już z koleżanka rozmawiałam czy ona nie ma jakiś, bo ja mam ale chłopięce. No a jak nie to po troszkę jeszcze kupię i po urodzeniu na pewno coś dostanę.
Skoreczka lekarz mi to tak tłumaczył, że on dostaje pule pieniędzy z NFZ-u i to mu musi na cały rok starczyć i jak by każdej pacjentce dawał wszystkie skierowania to by na koniec roku z własnej kieszeni płacił. Już ostatnio próbowałam i wiem, że muszę zapłacić, bo od niego skierowania nie dostanę. Tylko jak dziś pytałam to w szpitalnym laboratorium 130zł za tokso i zapalenie wątroby typu c, jutro pójdę u mnie do ośrodka bo podobno jest taniej. I tak muszę je zrobić. Szczególnie mnie ta toksoplazmoza martwi.
Salty fajny prezent 🙂
U mnie u lekarza nie ma położnej, on przyjmuje w tym samym gabinecie i prywatnie i na NFZ. Rejestrujesz się telefonicznie a on wszystko robi sam.
Lecę robić obiad bo zaraz mąż będzie a ja jeszcze z obiadem w lesie 🙃