Skocz do zawartości

z terminem na styczeń:) | Forum o ciąży


Gość

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 11,8 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Kruszyna123

    753

  • Mamusia
Kacha!!trzymam kciuki i daj znac co powiedzial lekarz.

Jesli chodzi o ilosc koszul to taka rozsadna ilosc to z 3 sztuki. Ja po porodzie Sofii po 2 dniach wyszlam do domu i uzylam dwie koszule.Pizamy sa niepraktyczne i faktycznie nie ma co brac, bo krwawisz baaaaaardzo duzo i co chwile zmieniach te wielkie podpachy.! AAA! i radze kupic jednorazowe majtki, bo krwawienie jest ogromne i szkoda zniszczyc bielizne.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam 🙂
Może uda się wysłać post bo fb zaczyna hulać to może w ogóle net juz bedzie działać 🙂
Rzeczywiście nie było mnie troszkę a tu zmartwienie w Was zadrżało ☺️ Dziękuje Wam za pamięć!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Sama nie wiem co napisac. Jestem juz brzuszki w każdym badz razie 🙂

Wszystkiego nie udało mi sie jeszcze przeczytac.

Kacha trzymam kciuki za twoja wizytę!!! Musi być dobrze!!!
Vespera jak okaże sie ze pieknie sie goisz to juz nie bedą zagladać pod koszule i bedziesz mogła założyć piżamkę 🙂
Kruszyna u tego sprzedawcy co zamówiłaś komplet do wózeczka zobaczyłam bardzo fajne koce i w cenie mega wyprzedażowej. Udało mi się zamówic 🙂 Dzięki za link 🙂

Dodam że ostatnio mam tak mało czasu dla siebie, biegam po domu, sprzatam, prasuje ubranka dla maluszka, bawię sie z synkiem, i tak sobie w tym wszystkim pomyslałam ze jak będę mieć dwóch synów juz przy sobie to chyba będę z niewyspania chodzic na rzęsach 🙃 Troszkę sie boję, bo człowiek czasem tez potrzebuje troszke relaksu. A przypomniało mi sie jak to jest karmic piersią: poszłam sie wykapać, ledwo weszłam do wanny a tu krzyczą: \"szybko, szybko, mały głodny\". I szybko z wanny i biegne z cycuchem. Chyba za dużo myslę ☺️
A mój maż upominał się o zdjęcia z brzuchem więc zrobilismy "małe co nieco" 😉
Ostatnio zmieniłam nawet avatorek na taki animowany bo czasem zastanawiam się czy ktos tu mnie niepodczytuje, wiecie jak to jest z sasiadami 😮 Nikusia te twoje 80-letnie to przynajmniej netu nie maja 😁

Buziaki 😘
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bichito ja nie siedzę na brzuszku, ale zerkam co jakieś czas co pisałyście 🙂)
Muszę te koszule nocne (do karmienia) przemyśleć. Ostatnio miałam 4 i było za dużo bo mąż mi przeprał i nie korzystałam z niektórych.
Kacha czekamy na wieści
Anabel u mnie ostatnio tzn 8 lat temu jak miałam swoją koszulę nocną to mi położna powiedziała, żebym na poród zmieniła na szpitalną, bo szkoda takiej ładnej. Po porodzie przebrała mnie w moją. Teraz wiem, że muszę mieć jakąś krótką koszule do porodu. Nie wiem czy szpital cokolwiek daje.
Skoreczka już mi wystarczy plotkarstwo moich sąsiadek, jeszcze by net miały to już bym całkiem oszalała, no chyba że by wtedy siedziały w domu a nie plotkowały pod moimi drzwiami 😁 😁
U nas w szpitalu też tak, jak się dobrze goi to można było piżamę założyć.
Super avatarek, czy w tle to Twój mąż???Fajny pomysł.

Porobiłam fotki większych ubranek i Wam wrzucę na fb 🙂)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

skoreczka napisał(a):
Nikusia oczywiście że mój maż 😁 😁 😁

Wiem, że robisz super zdjęcia, więc chciałam zapytać czy to nie montaż fotki na fotkę.
Potem kapłam, że może to zabrzmieć jakbyś z obcym mężczyzną stała 😁 😁 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Kryszyna123 dzięki za wieści o realu 😉 Mam blisko, więc jutro się tam wybiorę!

Kacha daj koniecznie znać co i jak!

Vespera mi też się wydaje, że ta druga koszula lepsza 😜

Nie wiedziałam ile koszul trzeba ze sobą wziąć, więc też z 3 kupię.
A do porodu dłuższy t-shirt, którego nie będzie szkoda wyrzucić 🙃
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kacha_84 napisał(a):
Już jestem po wizycie u lekarza............

Od jutra SZPITAL.......... 😞 więc trzymajcie mocno za mnie kciuki!!!
Tymczasem zmykam się spakować i jeszcze jakieś zakupki zrobić bo ja nie byłam przygotowana na taką okoliczność 🙂


trzymamy kciuki!! czyli to jednak to zatrucie ciążowe czy przez bialko w moczu??
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Beata z tym t-shirtem to super pomysł 🙂 Ja szpitalnej koszuli nie chcę zakładać - bo nie wiadomo kto to miał na sobie wczesniej - chyba że papierową jednorazową. Więc kupię sobie super duzy t-shirt jednorazowego użytku 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To zatrucie pokarmowe 🤢 Przykro mi Kasiu. Oby szybko wyleczyli i do domku puścili.

Mnie znów ciągle wywala z netu. Raz jest a raz nie ma.

Vespera jak boli wszystko i wody odchodzą to juz człowiek nie mysli o tym, kto miał te koszulę, tym bardziej ze sa wykrochmalone. a ja ostatnio tez wbiłam się w swoja koszulę a tu rozkaz: zdejmujemy i zakładamy szpitalną 🤢 No ale Vespera skoro bedziesz rodzić prywatnie to bedziesz miec pewnie wiecej do powiedzenia.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Skoreczka nie zatrucie pokarmowe tylko ciążowe inaczej gestoza. Kacha pisała że ma białko w moczy a ja jej się pytałam czy dodatkowo nie jest czasem spuchnięta. Napisała, że tak, puchną jej ręce. Więc jej napisałam, że to może być zatrucie ciążowe, leczy się antybiotykiem w szpitalu. I chyba miałam rację-niestety.

Ja tam mogę mieć szpitalną koszulę, po co mam swoją niszczyć. 😁 😁 😁

ja jak rodziłam to miałam swoją a przed samym porodem położna powiedziała, że zmieniamy na szpitalną, bo szkoda zbrudzić taką ładną. Potem mnie przebrała po porodzie w moją, ale teraz dostałam listę rzeczy do szpitala i tam jest koszula do porodu.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...