z terminem na styczeń:) | Forum o ciąży

Monika wydaje mi się to nie możliwe, wiesz z jaką siłą lekarz musi ręką przy porodzie popchnąć zeby go ruszyć??? Chyba nie trzesło az tak bardzo zeby w brzuszku były takie turbulencję. Oczywiście nie jestem lekarzem ale próbuje zachować spokój i wpoić go w Ciebie. Kiedy masz wizyte zebyś mogła sprawdzić czy wszystko jest dobrze?

WielkaB a ile Ty i Twój mąż macie wzrostu? Bo jeśli jesteście dość niscy, to i Wasze dziecko może być drobniejsze... Może faktycznie przejdź się na usg do jeszcze innego lekarza i powiedz od razu o co chodzi.

Monika tak jak pisały dziewczyny - w macicy asz jeszcze sporo miejsca, nadal kształtem przypomina kulę a nie jajo (bo to wtedy przy 35-36 tc robi się taka), toteż dzieciak może obracać się do woli 🙂 i łożysko z wszystkimi płynami amortyzuje bardzo dobrze wstrząsy - o ile nie są zbyt hardcorowe 😉 a nie są, jeśli nie przewracasz się na brzuch, nie biegasz, nie uderzasz brzuchem (ale tak mocno) itd. 🙂

Kruszyna wózek bardzo ładny, fajna kolorystyka, 3w1, pompowane kółka, ulalala 😉 no i fajne te gratisy 🙂

Porodówka - nie mamy kablówki (a ta naziemna lipnie ściągała i odpuściliśmy ją sobie) 😞 zresztą, w domu by mnie przechrzcili i wyśmiali, gdyby zobaczyli, że oglądam taki program 🙃 tata jest mocno cięty na fora internetowe i programy nie stricte medyczne, głównie dlatego, że raz po raz trafia mu się pacjentka, która wie lepiej, bo tak jej powiedziała koleżanka i tak doczytała w internecie 🙃 po takiej pacjentce unikam taty 😉

chińszczyzna (papu) też mi narobiłyście smaka 😁 i tak jak prawdziwej chińszczyzny bym nie zjadła już chyba nigdy w życiu (mam na myśli np. kacze płetwy w zupie), tak europejskie wersje noodli czy smażonego ryżu nawet z mięskiem uwielbiam 🙃 i chyba jak pojadę do empiku, skoczę na WOK2GO 😉

chińszczyzna (plastik/guma) uchhhh, jakie to są okropne smrody 😞 mam obsesję na punkcie takich niemiłych zapachów, a potem mąż się ze mnie śmieje, że wszystko obwąchuję 🙃 jedyny smród, którego autentycznie nie czuję (i nie wiem dlaczego) to zapach nieświeżej ryby. Już 2 razy takie upiekłam.... 🤢

Magditta no nieźle, 1,5 godzinne spacery 🙂 chyba jestem niedobra, ale mojego psa zabieram tylko na półgodzinne spacerasy.

Komary skąd o tej porze komary? Nosz, przedwczoraj zabiłam takiego nad kanapą - i już był opity. Nie cierpię ich.

Jak tam remonty - pokończone u wszystkich?

beata8811 napisał(a):

Wyjeżdżamy do SPA o 14:00, więc po powrocie zdam relacje 🙂

Ty to masz dobrze, normalnie jak cysorz masz klawe życie 😎

Beata zrelaksuj się i za mnie 🙂
Mra ja to zastanawiałam sie czy w ogóle mówić mężowi ze zrobiłam taki smierdzący zakup 😁 bo on nie lubi takich marnych zakupów.

Dziś moja babcia dzwoni i pyta się czy urodziłam????? Bo jej sie śniło 😮 Boję się takich snów, tym bardziej ze to tak wcześniej na poród.

Mra masz oklask za tekst " unikam taty" 😁 😁 😁 😁 Rozśmieszyłaś mnie 😁 😁 😁

Magditta to tak jak w domu moich rodziców (czyli i moim na chwilę obecną) - to też taty zboczenie 🙃 zawsze znajdzie coś niedziałającego, do naprawy, do odmalowania itd. 5 dni temu zdjął pozbruk z tyłu domu i ułożył na nowo, bo było trochę nierówno. A wczoraj robił coś na dachu. Mój tata ma chyba to samo, co WielkaB 😉

skoreczka napisał(a):

Dziś moja babcia dzwoni i pyta się czy urodziłam????? Bo jej sie śniło 😮 Boję się takich snów, tym bardziej ze to tak wcześniej na poród.

No, ale to tylko sen 🙂 co prawda jak mi się kiedyś przyśniło, że ktoś z moich bliskich umarł to też zadzwoniłam rano, czy wszystko ok.

Wiesz, plus taki, że jest to zrobione porządnie. Minus - że się nigdy nie kończy. O ile mój tata i brat potrafią zrobić sami niemal wszystko, to mój mąż już nie... Stara się, ale nie wszystko ładnie mu wychodzi. I potem tata i brat patrzą z politowaniem 😉 a jak tata coś z bratem w domu majstrują, to na ogół dziękują mojemu za chęć pomocy 🙃


Okkk, mknę, zajrzę pod wieczór lub jutro rano 🙂 uściski!