Skocz do zawartości

z terminem na styczeń:) | Forum o ciąży


Gość

Rekomendowane odpowiedzi

Hej 🙂

Nikusia – ten Twój gin to jak w dowcipach z babą, co na dwoje wróżyła 😉

Monika – pierz w proszku dla dzieci i używaj jak najmniej dodatków do prania (typu płyny zapachowe etc.). Dzieczyny – czy to prawda, że lepiej kupować nie bio proszki do prania dla dzieci? Co do znieczulenia – może uda Ci się odciągnąć za wczasu sporo mleka i je zamrozić? Musiałabyś tylko podpytać lekarza jak długo leki znieczulające buszują po organiźmie.

Skoreczka – jak się czujesz, chociaż trochę lepiej? Uściski!

Anabel – jutro ostatni dzień pracy. W Polsce po znajomości dostałam zatrudnienie w biurze, choć jeszcze nie wiem, czy faktycznie będę pracować, czy opłacać swój ZUS 😉

Kobzior – córka koleżanki z pracy też ma w swojej ciąży problem z nogą i pachwiną. W jej przypadku lekarz doszedł do tego, że dziecko leży jakoś tak naciskając na nerwy. Może masz coś podobnego? Heheh, czuję się jakbym wróżyła z fusów. Ale to jest jakaś podpowiedź, prawda? Uściski i niech ten ból jak najszybciej Tobie przejdzie.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 11,8 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Kruszyna123

    753

  • Mamusia
mra_ to nie wróżby z fusów a sensowna podpowiedź - może gin w Polszy coś mi powie na te moje bóle... a co do GŁODZILLI to ja dziś poszłam po bandzie i usmażyłam pół piekarnika pysznego karczku w marynacie wg mojej receptury i się nawpychałam mięsa 😁 a teraz to bym się winka napiła - i to bardzooooooooooo 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nic nie mów, jak oglądam Mad Menów od tygodnia, to cholernie chce mi się palić. A rzuciłam papierochy dawno + nigdy nie paliłam bardzo nałogowo, a bardzo okazyjnie, prawie, że do pozy 😉 okkk, paliłam, gdy prace zaliczeniowe pisałam, bo pomagały mi się odstresować hłe hłe
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kobzior to dobrze, że już trochę lepiej. A nospe próbowałaś brać?
Ten link to ja wiem z fb że polecałaś i Mra kupiła, więc obojętne kto dał linka, byle był 😁 😁
Ja o tym żelu też pierwszy raz słyszałam, więc dlatego podrzuciłam Wam 😉
Monika ja mam płyn do prania z Loveli dla dzieci i bez żadnych płynów do płukania, zmiękczania itd. Wiem, że są jeszcze proszki z Jelp, Levela, Dzidziuś itd zobacz co u Ciebie jest w sklepie, ale musi być dla dzieci.
Mra mojemu ginowi to się chyba hormony ciążowe od babek w ciąży udzielają 😁 😁 😁
Do nas siostra ze szwagrem zadzwonili i idziemy do pizzerii 😜
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zorientowałam się właśnie, że zjadłam wszystko, co było do zjedzenia. Na śniadanie czeka mnie albo owsianka, tudzież płatki (ale bez mleka) lub ryż z warzywami 🙃 chyba wyjem coś współlokatorce 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Wrócę jeszcze do tej glukozy 🙂 Moim zdaniem jest robienie bezsensu obciążenia po 50g glukozy właśnie dlatego, ze ciężarówkom najczęściej wychodzi podwyższona 🙂 Lepiej raz a dobrze obciążyć organizm i wynik jest wiarygodniejszy 🙂 Co do hemoglobiny to Nikusia fakt dobra jest twoja a powiem ci nawet że niektórzy lekarze u ciężarówek 10,5 uważają za normę 🙂 Ważne są też płytki krwi.
Co do żelu położniczego to każdy lekarz i położna się trochę uśmiechnie jak o nim usłyszy 🙂 no chyba że jest przedstawicielem firmy farmaceutycznej która go promuje na polskim rynku. Droga sprawa, ale czy warta swojej ceny??
GŁoooDDDDDzzzzziLLLLLa i mnie dopada częstooooo 🙂 teraz mam ciągle ochotę na żelki 🙂 Mąż mi nakupował tonę, ale cholerka jak jechałam do rodziców to wszystko zostawiłam w domu i teraz czasem myślę o nich 🙂
330km gnać co miesiąc?? Kochana masz zdrowie 🙂 Ja mam do rodziców 400km i powiem szczerze, że wydłuża mi się czasowo trasa 🙂 Nie jestem w stanie wysiedzieć 6h za kierownicą bo plecy w krzyżu mnie napitalają. Zresztą mam jakieś okrutne wrażenie że wzrok mi się pogorszył 😞
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
mra_ napisał(a):
Zorientowałam się właśnie, że zjadłam wszystko, co było do zjedzenia. Na śniadanie czeka mnie albo owsianka, tudzież płatki (ale bez mleka) lub ryż z warzywami 🙃 chyba wyjem coś współlokatorce 😉


wyjadaj na zdrówko jak masz komu 🙂 Co lepsze to ona nawet nie może na ciebie się foszyć, bo jak 🙂 NA CIĘŻARNĄ?? 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Mam tysiąc myśli bo wpadam do Was na chwilę i o wszystko chciałabym podpytać co w ciągu dnia mi w głowie zaświta 🙂 Dziś zaczęłam się zastanawiać na BABY SHOWERem bo ciągle do mnie koleżanki wydzwaniają, ze coś po dzieciach chcą mi dać. myślę, że jakby je tak wszystkie do kupy zebrać to mogłaby być fajna okazja do pogadania o dzieciakach 🙂 co Wy kochane o tym myślicie??
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Kobzior ja obstawiam w twoim przypadku rwę kulszową. Ja miałam to w pierwszej ciąży i teraz znów mnie dopadło. To jest taki ból który się wzmaga przy chodzeniu i biegnie wzdłuż nogi. Zaczyna się gdzieś w okolicach kręgosłupa i idzie przez miednicę aż do nogi? Jeśli tak to po prostu maluch uciska ci na nerw kulszowy i przez to ten nerw jest podrażniony. W zależności od tego jak się dzidziuś ułoży to raz może boleć a raz nie. I jeśli to jest to, to niestety cię nie pocieszę, bo na to nie ma lekarstwa. Jedyną pociechą jest to, ze po porodzie samo przejdzie.
Moniko ja synkowi w płynie loveli prałam i było ok. Szczególnie podoba mi się zapach tego płynu. A i jak maluszkowi rzeczy pierzesz to warto włączyć opcję dodatkowego płukania.
A mnie znów troszkę nie było. Dziś na cały dzień pojechaliśmy do Łodzi auto do mechanika odstawić a przy okazji kuzyna odwiedziliśmy. Jutro mam wizytę u gina, a na poniedziałek umówiłam się do dentysty. Idę sobie kontrolę stomatologiczną przed porodem zrobić, mam nadzieję, że mi za dużo ubytków nie wyszuka 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Ja też robiłam kontrole stomatologiczną w 5 miesiącu 🙂 Strasznie mi dziąsła krwawiły. Na szczęście leczenia nie było tylko pani mi po fluorowała ząbki i wymieniłam szczoteczkę na miękka /nie elektryczną/ oraz pastę lacalut i teraz jet ok 🙂 Kahira trzymam kciuki za zęborki 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Ja się trochę obawiam o te moje ząbki w poprzedniej ciąży miałam cztery ósemki do leczenia 😞 3 miesiące po ciąży musiałam 2 ząbki leczyć i od tamtej pory u dentysty nie byłam. Obawiam się, że 10 miesięcy karmienia piersią i obecna ciąża mogły mi trochę ubytków zafundować.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Magditta to samo o glukozie powiedziała mi moja gin, że bez sensu dawać 50 g, że lepiej od razu 75 i jak wyjdzie wysoki wynik, to też od razu wiadomo co i jak. Inna sprawa, że glukozę będę robić dość późno w porównaniu z resztą dziewczyn, bo w 25 lub 2 tc.

Pasta Lacalut jest dobra. Raz po raz jej używam, gdy mam wrażenie, że jakieśwrażliwsze się robią zęby (co nie zdarza mi się często).

A współlokatorkę mam kochaną, lubi dzielić się jedzeniem. My też. Jak to w domu - jak coś ugotujemy a ona wraca właśnie styrana z uczelni, to siada z nami do stołu. Jak natomiast rano pichci sobie jedzenie na lunch, to mi zawsze coś podsunie 😉 a że gotuje bardzo dobrze, to nigdy nie odmawiam 😁 był okres, że jadłam tak ostro, jak ona. Nigdy wcześniej nie miałam styczności z koreańską kuchnią i powiem, że w moim odczuciu o niebo lepsza niż chińszczyzna (która jest w ogóle tłusta i ble). Heheh, po 2 latach w Anglii długo nie tknę chińszczyzny. Za to za koreąnskimi i tajskimi potrawami będę tęsknić, w Poznaniu chyba nie ma żadnej takiej knajpki. Ale mogę się mylić 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hej mra_ 🙂 jakos tak spac nie moge, a ze nie mialam jeszcze czasu odpisac, to postanowilam teraz to nadrobic 😉
to prawda, jezdzimy sobie 🙂, a raczej jezdzilismy, bo w UK juz jestesmy razem bez przerw 4 lata - i moze dlatego bardziej te rozlake bede przezywac. Tez lubie podrozowac, poznawac miejsca, ludzi, jezyki, ale juz sie nastawialam na domek i jedno miejsce na ziemi 🙂 a tu niespodzianka 🙂 W PL mam dom, zbudowany przez dziadka, potem rozbudowany przez mame a teraz podremontowany przez nas, czyli jest to taki prawdziwy dom rodzinny - lasy i jeziora wokolo 😉 tzn jeden zbiornik zalewowy hahaha, ale i tak jest fajnie - znaczy sie mieszkam na ,koncu swiata', na granicy 3 wojewodztw (lodzkie-mazowieckie-swietokrzyskie) 😁, wiec jesli chodzi o mieszkanie w PL to stresu nie bedzie.
Fajnie, ze macie swoje pasje, na pewno jest ciekawie - szczegolnie ze, jak piszesz, niektore macie wspolnie a inne oddzielnie - to musi Wam fajnie zwiazek nakrecac! 🙂 Ze wspolnych pasji my mielismy jeszcze gry - a szczegolnie Diablo, ktore towarzyszylo nam od czasu studiow - gdy bylismy daleko od siebie, gralismy sobie online razem w druzynie zabijajac upadle anioly, demony i inne stwory 😉 Ja bylam Amazonka a maz Barbarzynca 😁 Teraz juz 3ci rok czekamy na najnowsza wersje Diablo - i wszystko wskazuje na to, ze za pare miesiecy bedzie je mozna wreszcie kupic - wiec juz wiem, ze podczas naszej rozlaki znow bedziemy wspolnie zabijac potwory hahaha. 😉
Pisalas, ze Twoj maz zajmuje sie Svalbardem? Mam nadzieje, ze dobrze zapamietalam... moja lektorka norweskiego pisala o Svalbardzie - tylko ze ona z jezykowego punktu widzenia 🙂

Przez te wszystkie zmiany planow zestresowalam sie chyba i jakies przeziebienie mnie zlapalo. No i przez bezsennosc odkrylam tez (ale to juz pare tyg temu), ze moja dzidzia jest bardzo aktywna w nocy i nad ranem - tak wiec nocne rozrywki z dzidzia po porodzie mam juz zagwarantowane 🙂 Pisze - dzidzia - bo jeszcze testujemy imiona - raz mowimy Elin May a raz Gabrysia - i w tym momencie najbardziej podoba mi sie to ostatnie - jest takie wesole i konkretne, z charakterkiem 😉
OK, sproboje jeszcze zasnac, pozdrawiam!!! 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Monika1985 i Magditta - dzieki za mile slowa odnosnie rozlaki z mezem - teraz jak juz te sytuacje sama sobie \'przetlumaczylam\' i \'przespalam sie\' z tym kilka nocy - jest lepiej. Nawet czesciowo ciesze sie z obrotu spraw. Dlaczego? Moja mama zawsze mowila, ze jak jest ci smutno, to zajmij sie czyms, zaabsorbuj mysli - wiec ja juz to zrobilam, mam juz wielkie plany, wiec jest dobrze 🙂 Wiem wiem, dzidzia pewnie na nic mi nie pozwoli - ale ja stopniowo tak zorganizuje czas, ze bedzie dobrze, i - jak Nikusia mowila - zanim sie obejrze, juz rodzinka znowu bedzie w komplecie 🤪
Magditta - jak ja dawno nie widzialam, zeby ktos uzywal slowa Drosophila melanogaster 🙂 Mimo ze obiekt niezbyt wdzieczny, to milo mi sie zrobilo - studia mi sie przypomnialy a z nimi profesorek z Genetyki, ktory Drosophile wymawial z francuskim akcentem 😁

Dziewczyny - czy tez macie takie uczucie, jak np kichacie albo ziewacie, ze skora lub tkanki pod nia sie wam rozrywaja? Ja tak mam - takie dziwne uczucie - porownalabym to do rozrywania serwetki albo delikatnych szwow w materiale.... To nie boli, ale jest tak dziwnie...

OK, tym razem juz naprawde wracam do lozka - sprobuje zasnac 🙂 Dzidzia znow zaczela kopac, to pomasuje troszke brzuszek 🙂 A jutro piatek!!! (dzisiaj wlasciwie...) 🤪 🤪
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
hej dizewczyny ja wstałam z ogrmną chandrą to przez sen
śniło sie ze urodziłam maleństwo ale już teraz w 6 miesiacu ważyło 05kg nie widziałm go nikt mi go nie chciał pokazać co najlepsze na drugi dzień już wyszłam do domu tylko bez dziecka poszłam na drugi dzień zobaczyć maleństwo nikt mi nie chciał pokazać mojego kochanego Fabiana 😞 😞 😞 😞 😞
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Witam was kochane 🙂...mam zakręcone dni ostatnio, przez co nie mam zbyt wielu okazji siedzieć na kompie 🙂 i wykorzystuje wolne chwile w pracy, w sumie was nie nadrobiłam ale postaram się w wolnej chwili 🙂... czekam z mamą na paczkę z kombinezonem x2 i kurteczką 🙂... + parę gratisów :] i dziś jeszcze z mężem mamy rocznicę bycia ze sobą 🙂... ja kupiłam prezenty a on robi kolacje 🙂 woah 😁 😁 😁 😁 😁 już się cieszę na te chwile... sobie w prezencie kupiłam zestaw kubeczków łazienkowy 😁 a jemu wtyczki do gniazda na pilota... bo tak z rana mówił że chciałby bardzo takie coś, a jest to teraz w biedronce, to przed pracą kupiłam :]... no to na tyle z rana :P później zaglądnę i znów coś skrobne 🙂 Buziaczki dwupaczki 🙂

MIŁEGO DNIA 😎
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzińdybry,

dzisiaj ostatni dzień mojego ajbatrania 😁 jest dobrz 😎

Pamii18 wszystkiego najlepszego z okazji rocznicy! Dużo miłości, dużo cierpliwości przy dziecku, wiele radości i jak najwięcej czasu tylko dla siebie nawzajem 🙂

MartaMay kurczę, mój mąż na kompie tylko pracę uprawia, jakoś nigdy chyba w nic poza FiFĄ nie grał 🙃 ale jak sobie przypomnę jakie mam łącze w domu u rodziców, to wiem, że granie online jest niemożliwe 🙃 rozumiem Ciebie absolutnie, fajnie jest gdzieś osiąść, ale na nas jeszcze nie pora. Nie ma to jak cygańskie życie heheh 😉 i tak mąż 3, a ja 2 lata spędziliśmy w Durham - na razie to rekord odkąd jesteśmy parą. Dobrze kojarzysz - mąż bada(ł) wybrzeża na Spitsbergenie, patrzył co się działo na przestrzeni lat (i wieków i tysiącleci) z morzem i plażami 🙂 wcześniej wydzielono mu kawałek lodowca i przydzielono 3 rzeki lodowcowe. Serio, mąż żyje Arktyką bardziej niż tym, co się dzieje wokół 😉


Łoooo, 600 strona moja 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
jak pogoda u was u mnie ślicznie świeci słoneczko zaraz biore sie za pranie dokładnie jedno powiesze a drugie wtawiam na 16:20 jade do masażysty z M przecież muszę go za rękę zaprowadzić bo sam nie pójdzie moze potem wpadniemy na kawkę do moich rodziców
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
wielkaB napisał(a):


co sadzicie o takiej fototapecie w sypialni


Moja zdanie:
dosyć absorbująca ta fototapeta. Myślę, że może się szybko znudzić a jak masz w pokoju więcej mebli niż tylko sofę to zrobisz sobie ciasnotę na maksa. Tulipany piękne ale raczej nie jako fototapeta 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Pamii18 życzę miłego wieczoru i przesyłam dużo buziaków y okazji rocznicy :*
MartaMay ja z moim mężorem obchodziliśmy w lipcu 10rocznicę 🙂 ale powiem ci, że nie zawsze byliśmy blisko siebie 🙂 Przez 5 lat studiowaliśmy 450km od siebie, potem przez 1,5 roku miałam staż 600km od męża aż w końcu zamieszkaliśmy razem z dala od wszystkich 🙂 🙂 🙂 Mocno rogate dusze jesteśmy ale też wiem doskonale, że odległość przy miłości i zaufaniu to pryszcz 🙂 Tęsknota okrutna ale jakie miłe są chwile spotkania....Mhhhh...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hej Dziewczyny 😉
Wstałam o 6:30 jak codziennie, zjedliśmy z synem śniadanie, wyszykowałam go do szkoły, pozmywałam, nastawiłam pranie i poszłam się przespać na godzinkę. Jak mi budzik o 9 zadzwonić to jakby mi ktoś młotkiem przyłożył, nie umiałam się zwlec. 😉
Zaraz sobie drugie śniadanie i może jakąś słabą kawę rozpuszczalną bo padnę. 😉
Mra i Magditta mnie też głodzilla dopada. Tylko chodzę i sobie obiecuję, że nie będę się słodyczami obżerała, na razie na obietnicach się kończy. Za to od dziś się kategorycznie tego trzymam i jeszcze muszę w necie wypatrzyć jakiś zestaw ćwiczeń dla ciężarnych i wypytać gina w poniedziałek czy mogę. Bo jestem cała obolała, mam nadzieję, że wysiłek spowoduje, że trochę mi ten ból przejdzie.
Magditta jeśli koleżanki się znają to jak najbardziej zbierzcie się i pogadajcie, jeśli nie to lepiej w mniejszych grupkach, bo kobiety często chcą też pogadać o porodach, karmieniu itd a jak za dużo nieznanych osób to się może nie kleić. 😉
Kobzior jeśli Kahira ma rację i to jest rwa kulszowa to współczucie, moja mama miała i widziałam jak to boli. Kobzior trzymaj oklaski na lepsze samopoczucie i dobre fluidy &&&&&&&&&
Kahira może dużo ubytków nie będzie? Ja leczyłam jak planowałam ciąże, ale wszystkich nie zdążyłam. Na pewno mi się w ciąży i podczas karmienie jeszcze dziurki porobią, bo moje zęby są bardzo słabe i podatne. Z kontrolą czekam jak wykarmię maluszka. Lub będzie na tyle sporu, że będę w stanie ściągnąć mleko i dokarmić butelką.
Marta ja swojego czasu też rozstawałam się z mężem, sytuacja finansowa zmusiła do wyjazdu do pracy za granicę. Ciężko było, ale daliśmy radę nasz związek się przez to wzmocnił. Jak była okazja to zrezygnowaliśmy z rozłąki, bo stwierdziliśmy, że lepiej mieć mniej kasy a być razem. Będzie Ci na pewno ciężko, ale dasz radę a jak już będziecie razem to dopiero będziecie szczęśliwi. Trzymaj oklaski na poprawę nastroju 😉
Urszulka na jedni jak jedziesz przy okazji do rodziny to masz dodatkową motywację, ale km jest sporo 🙂, może faktycznie lepiej pociągiem niż być miała prowadzić. 😉
WielkaB ale miałaś sen, okropny. Teraz już coraz bardziej myślimy o porodzie i pewnie dlatego. Też trzymaj oklaski na poprawę nastroju 😉
Pamii18 gratulacje rocznicy, to dziś wieczorem kolacja naszykowana przez męża, ale super 😁 😁
WielkaB tulipanki ładne jako obrazek, ale na ścinie to ja też tego nie widzę. Powiem Ci, że dużo cześć zajmują łodygi i to będzie królowało na Twojej ścianie. Zgadzam się z Magdittą. No, ale to Tobie się ma podobać 😉
Ktoś pisał, że moje hemoglobina nie jest zła, ale to jest hemoglobina po dawce żelaza 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...