Skocz do zawartości

z terminem na styczeń:) | Forum o ciąży

Gość

dodany przez Gość,
w ARCHIWUM

 Udostępnij to

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 11,8 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Kruszyna123

    753

Popularne daty

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

Popularne daty

Gość Newbie

Gość

Napisano
Napisano
hej
wykąpałam się i teraz mi się spać nie chce 😁 😁 😁, no ale ostatnio nie śpię do 1 a potem rano mam problem.
Bichito cukrzyca ciążowa "wychodzi" jak trzustka nie daje rady produkować insuliny przy zwiększonej masie ciała. dziedziczność tu nie ma za dużo do rzeczy. Raczej zwiększa się prawdopodobieństwo zachorowania w starszym wieku na cukrzycę typu 2, jeśli byś przytyła. Ja miałam cukrzycę ciążową w pierwszej ciąży. Z moimi skurczami od wczoraj spokojnie i niech tak zostanie i od razy mi się nastrój poprawił. No ale ciągle leże 😉
Mra jak pracowałam przy obsłudze klienta to reklamacje oczywiście też były. I może dlatego napisałam, że załatwiam sprawę kulturalnie, bo niektórzy nie załatwiają. Jeszcze wcześniej pracowałam w sklepie i jak prowadziłam zmianę to przez moje ręce przechodziły zwroty, reklamację itd i nie raz się takich rzeczy nasłuchałam, że uszy więdły 😁 😁 😁

Tak jak już wcześniej pisałam mąż mi dziś teściową do towarzystwa przywiózł, ale sobie pogadałyśmy. Już dawno się tak z widoku teściowej nie cieszyłam 😁 🙃 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Gość Newbie

Gość

Napisano
Napisano
Kacha_84 napisał(a):
Nikusia dzięki 🙂 Dobranoc!
Ooo i jestem w 25 tygodniu 🙂 A lekarz twierdzi, że w 26... Ciekawe 🙂
Ale fakt jest taki, że różnie pokazują nawet te kalkulatory ciążowe.

Dziś masz 25tydz i 2 dni - w profilu 25 tydzień
a pojutrze 25tydz i 4 dni i już w profilu 26 tydzień. Zauważyłam, też że niektóre kalkulatory jak tylko jest 1 dzień to liczą jako kolejny tydzień 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • Mamusia
wielkaB Newbie

wielkaB

Napisano
  • Mamusia
Napisano
Witam kochane u mnie nadal remont i jeden wielki bałagan ale powoli dochodzimy do celu kawke już prawie wypiłam a dziaj lece na zakupy z mama do hurtowni dzieciecej troszkę sie porozglądać. wogóle komputer mi stoi na środku pokoju bo dzisaj alebo jutro beda mi wybjać dzwi do rugiego pokoju 😁 😁 😁 😁: 😁 niby mały remont a cieszy mnie jak dziecko 😁 😁 😁

Dziewcyny jak jest u waz z położnymi dostajecie z ze szpitala czy któraś ma swoją bo ja sie właśnie zastanawiam czy nie zapytać o położna swojego lekarza i mi jakąś poleci wiadomo nie musi być moja przyjaciółka ale lepiej jak bedzie mnie wspierać znana mi osoba.

Ostatnio coraz cześciej myśle o porodzie i jakoś nie potrafie sobie tego wyobrazić 😠
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • Mamusia
Kahira Newbie

Kahira

Napisano
  • Mamusia
Napisano
Witam po dłuższej nieobecności
Wreszcie mam internet, tylko nie wiem czy zdążę nadrobić zaległości na forum bo sporo czasu mnie nie było. Strasznie się za wami stęskniłam. Szkoda tylko, że teraz będę mieć jeszcze mniej czasu dla siebie i pewnie nie dam rady często zaglądać do was 😞 Mąż wrócił na uczelnie i nie ma go w domu od 6:30 do 17:30 a ja siedzę sama z synkiem, który ciągle domaga się mojej uwagi. Co gorsza budzi się o 6 rano, więc ja wstaję razem z nim, a że rano ciemno to chodzę cały dzień zaspana, tym bardziej , że zmieniliśmy Gabrysiowi łóżko i teraz budzi się w nocy i mnie woła, żebym przyszła i z nim posiedziała zanim uśnie. On usypia po 15 minutach, a potem budzi się Borys i pół godziny kopie, a przez następne pół ja nie mogę usnąć. Normalnie śpię po 5-6 godzin i potem cały dzień zaspana chodzę. Już się boję co będzie jak czas zmienią, a mój syn się nie przestroi i tak jak rok temu całą zimę o 5 będzie wstawał.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • Mamusia
kobzior_wife Newbie

kobzior_wife

Napisano
  • Mamusia
Napisano
Cześć Mamuśki
Odzywam się dopiero teraz, bo wczoraj zanim dojechałam od ginekologa do domu było już przed 21:00. Do tego źle się czułam i nie miałam siły i ochoty na nic... Co do wizyty - niestety Młoda znowu tak się ułożyła, że trudno było w 100% potwierdzić, że ONA to ONA a nie ON 🙃 🤔 Ale ważne, że jest zdrowa i... waży już 700 gram - a to dopiero 23 tydzień 😮 Istnieje zatem bardzo duże prawdopodobieństwo, że jej waga końcowa przekroczy 4kg 😮 Na chwilę obecną jest ułożona poprzecznie. Lekarz badał mnie też dopochwowo, co było dla mnie ważne bo nie miałam w Danii żadnego badania ginekologicznego. Okazuje się, że mam jakąś infekcję (co przeczuwałam od kilku dni) i dostałam globulki do zakładania na noc. Nie będę Wam nawet pisała jak się czuję od środka - dodam jedynie, że jak po oparzeniu kwasem 🥴
Co do pobytu tutaj, wszystko fajnie (poza moim wiecznym zmęczeniem) ale szczerze mówiąc wolałabym być już przy mężu 😜 dlatego czekam już na wtorek 😉
Z racji tego, że korzystam z netu \"gościnnie\" postaram się zajrzeć do Was przez weekend - a regularnie zaglądać będę naturalnie od wtorku jak wrócę do domu 🙂
Życzę Wam spokojnego, zdrowego i udanego weekendu! Dbajcie o siebie! Uściski! 😆
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • Mamusia
Kruszyna123 Newbie

Kruszyna123

Napisano
  • Mamusia
Napisano
Witam !!!
Dziewczyny zaglądam do was rano i jestem w szoku bo tyle stron zapisanych 🤪
Spałam dzisiaj jak zabita,ale pewnie deszczyk w ty pomógł i gdyby nie mama to obudziłabym się pewnie w południe!!! Ja wczoraj byłam z wizytą u teściów i było na prawdę fajnie!!!
Witam nową mamuśke i zaglądaj do nas często będzie Ci pewnie razniej!!! Mamy tutaj doświadczone już mamuśki które doradza,podpowiedzą bo maja już trochę za sobą i są skore zawsze do pomocy, więc zadawaj pytania one zawsze rozwieją watpliwości.
Miłego dnia wam życzę 🙂 🙂 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Gość Newbie

Gość

Napisano
Napisano
Kacha na wstępie oklaski za dołączenie do nas. Hormony hormonami, ale trzeba pamiętać, że jesteśmy w stanie panować nad sobą 😉 znajdź sobie jakieś dodatkowe hobbystyczne zajęcie - nie musi być przecież związane z ciążą - coś co sprawia Ci przyjemność, ale jest bezpieczne z uwagi na ciążę 🙂 No i otwieraj buzię do ludzi - najgorzej jest siedzieć w poczuciu odizolowania od świata. Jak się z przeziębienia/grypy wykurujesz, to humor powinien wrócić.

Kobzior też nosisz wstydnisia 😉 dobrze, że rośnie, choć 4-kg dziecka Tobie nie życzę 🙃 no, to teraz wiesz, że miałaś infekcję i że ją wyleczysz, współczuję niemiłych odczuć - ściskam 🙂 i do regularnego pisania od wtorku 🙂

Kahira witaj ponownie 😉 myślisz, że po zmianie czasu nie dałoby się synka przestawić na czas zimowy - nie wiem czy to dobra metoda wychowawcza, ale próbowałabym go godzinę dłużej za dnia trzymać aktywnego 😉 chociaż prawdopodobnie już tego próbowałaś 🙃

Nikusia czyli leżenie Tobie pomaga 🙂 dobra wiadomość 🙂

Też miałyście problem ze spaniem dzisiaj? Do 4 nad ranem nie mogłam zasnąć i obudziłam się przed 7 🥴 i jestem zmęczona, a spać nie mogę 😮 takie życie 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • Mamusia
magditta Newbie

magditta

Napisano
  • Mamusia
Napisano
Hejka,
ale brzydko-chłodny poranek dzisiaj 😞 Buuuu...herbatka, jogurcik, kocyk i tv -taki mam plan na najbliższy czas zanim się porządnie rozbudzę 🙂
Kacha_84 fajnie, ze dołączyłaś do nas 🙂 Widzę, że jesteśmy sąsiadkami 🙂 Jak znajdziesz czas to uzupełnij dane do naszej tabelki bo już pozwoliłam sobie Ciebie w niej umieścić 🙂
Kobzior fajnie, ze Maleństwo rośnie jak na drożdżach, może to właśnie teraz ma ten swój wielki boom a potem przystopuje 😁 Co do infekcji, nie zazdroszczę bo sama już to przeszłam. Po antybiotykach mi się pojawiła, ale 3 dni globulki i jest ok 🙂

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • Mamusia
magditta Newbie

magditta

Napisano
  • Mamusia
Napisano
Co do liczenia tc przez lekarza i suwaczek to może się to rzeczywiście trochę różnic bo lekarz przede wszystkim opiera się na wyliczeniach z usg pierwszego bądź drugiego a to może być odchylenie nawet kilku dni. Poza tym lekarze mają zwyczaj liczyć rozpoczęte tygodnie czyli np. jak jesteś w 27tyg i 1dzień to on powie, że to 28 tc 🙃
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Gość Newbie

Gość

Napisano
Napisano
Heh, a ja zasnąć nie mogę + jestem poumawiana na dzisiaj + mam jeszcze 5l farby dokupić i wysłać jakieś tam podanie męża do Warszawy 😮 piję mleko, właduję się do wanny i jadę w miasto. Tramwajem, nie wanną 😉

Urszulka dostałam inny pas i... nie noszę go, bo najpierw był za duży a potem okazało się, że obciera mi skórę. I jeszcze później doczytałam w tekście jakiejś tam położnej, że nie polecają takich pasów, bo inaczej mięśnie brzucha pracują, że po takim pasie niby trudniej wrócić szybko do płaskiego brzucha. Najlepiej, gdybyś taki pas przymierzyła w sklepie 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Gość Newbie

Gość

Napisano
Napisano
Magditta nieźle namieszałam w środę u gina 😁 najpierw mierzyła i ważyła mnie pielęgniarka, która przy wypisywaniu krty ciążowej chciała wpisać mi ten 1 tydzień więcej. No to powiedziałam, że wg okresu powinnam być o tydzień do przodu, ale wg wszystkich usg dziecko jest mniejsze 😁 miałam przy sobie opis aktualnego usg (sprzed godziny ze szpitala) i jej podałam. Na tym wydruku była informacja, że wiek cięży wg pomiarów to 25 + 4. Babka upierała się, że to powinno być 25 + 3 jak już. Weszłam do gina, a ona nas opierniczyła, że tak się nie ustala wieku ciążowego 🙃 chciała zmienić o ten tydzień, ale ostatecznie zostawiła to 25 + 3, bo nie szło ustalić, czy wiek ciążowy z poprzedniej wizyty został ustalony przeze mnie w oparciu o usg 🙃 czy jak 🙃 gin była troszkę zła, a ja wrzuciłam rasową 'poker face' 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • Mamusia
Urszulka Newbie

Urszulka

Napisano
  • Mamusia
Napisano
mra_ napisał(a):
Heh, a ja zasnąć nie mogę + jestem poumawiana na dzisiaj + mam jeszcze 5l farby dokupić i wysłać jakieś tam podanie męża do Warszawy 😮 piję mleko, właduję się do wanny i jadę w miasto. Tramwajem, nie wanną 😉

Urszulka dostałam inny pas i... nie noszę go, bo najpierw był za duży a potem okazało się, że obciera mi skórę. I jeszcze później doczytałam w tekście jakiejś tam położnej, że nie polecają takich pasów, bo inaczej mięśnie brzucha pracują, że po takim pasie niby trudniej wrócić szybko do płaskiego brzucha. Najlepiej, gdybyś taki pas przymierzyła w sklepie 😉



to bardzo ważna dla mnie informacja, bo ja się boję że mi się brzuch rozjedzie bo już jest ogromny i ciągle rośnie... 🙃
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Gość Newbie

Gość

Napisano
Napisano
Hej Dziewczyny
Ciężko u mnie ze spaniem, znowu nie mogłam zasnąć i czytałam książkę do po 1 w nocy a rano to jakby czołg po mnie przejechał 😁 😁
WielkaB u mnie z położną jest tak, że jak pojadę do szpitala to ta która będzie miała zmianę ta będzie przy porodzie. Koszt wynajęcie osobnej kiedyś był ogromny, nie wiem jak teraz ale ja nie planuję.
Kahira super, że już masz net. Może synek potrzebuje czas na przystosowanie do nowego łóżka. Mi też kapniaczki nie dają spać, teraz już są na tyle silne, że ciężko zasnąć. 😉
Kobzior najważniejsze , że w końcu zobaczył Cię jakiś lekarz. tzn od strony ginekologicznej. 😉
Kruszynka u mnie wczoraj była teściowa i też bardzo przyjemnie spędziłyśmy czas, szczególnie że z moją teściową można pogadać na różne tematy.
Mra leżenie pomaga, wczoraj miała trochę twardego brzucha w nocy, ale to już bez porównanie ze skurczami po szpitalu. Co do wagi dzieci to teraz się bardzo dużo rodzi w okolicach 4 kg, jak rodziłam Kubę to standardowa waga to było 3 kg a teraz już jest 3,5kg. Mówią, że to przez witaminy i dlatego czasem lekarze nie zalecają ich. 😉
Magditta a ja się raczę śliwkami na poprawę humorku 😉
Urszulka o pasie napisałam na fb, co do spania to teraz już normalne, że na tym etapie ciąży możemy mieć z tym problem. 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Gość Newbie

Gość

Napisano
Napisano
wielkaB napisał(a):


Dziewcyny jak jest u waz z położnymi dostajecie z ze szpitala czy któraś ma swoją bo ja sie właśnie zastanawiam czy nie zapytać o położna swojego lekarza i mi jakąś poleci wiadomo nie musi być moja przyjaciółka ale lepiej jak bedzie mnie wspierać znana mi osoba.
:


Koniecznie wykup sobie położną; ja mam spotkania z kandydatkami w tym tygodniu. Jak mi sie nie spodobają z mojego szpitala to idę do innego. Poza tym trzeba mieć też pielęgniarkę. Bez własnej połoznej to w wawie mogą Cie albo nie przyjąć do szpitala (bo nie mam miejsc) albo nie dostaniesz pokoju albo znieczulenia itp. Nigdy bym nie zaryzykowała bez połoznej...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Gość Newbie

Gość

Napisano
Napisano
Vespera napisał(a):
wielkaB napisał(a):


Dziewcyny jak jest u waz z położnymi dostajecie z ze szpitala czy któraś ma swoją bo ja sie właśnie zastanawiam czy nie zapytać o położna swojego lekarza i mi jakąś poleci wiadomo nie musi być moja przyjaciółka ale lepiej jak bedzie mnie wspierać znana mi osoba.
:


Koniecznie wykup sobie położną; ja mam spotkania z kandydatkami w tym tygodniu. Jak mi sie nie spodobają z mojego szpitala to idę do innego. Poza tym trzeba mieć też pielęgniarkę. Bez własnej połoznej to w wawie mogą Cie albo nie przyjąć do szpitala (bo nie mam miejsc) albo nie dostaniesz pokoju albo znieczulenia itp. Nigdy bym nie zaryzykowała bez połoznej...

Vespera to jak w Warszawie rodzą kobiety, których nie stać na wynajęcie położnej???
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • Mamusia
Urszulka Newbie

Urszulka

Napisano
  • Mamusia
Napisano
Nikusia102 napisał(a):
Vespera napisał(a):
wielkaB napisał(a):


Dziewcyny jak jest u waz z położnymi dostajecie z ze szpitala czy któraś ma swoją bo ja sie właśnie zastanawiam czy nie zapytać o położna swojego lekarza i mi jakąś poleci wiadomo nie musi być moja przyjaciółka ale lepiej jak bedzie mnie wspierać znana mi osoba.
:


Koniecznie wykup sobie położną; ja mam spotkania z kandydatkami w tym tygodniu. Jak mi sie nie spodobają z mojego szpitala to idę do innego. Poza tym trzeba mieć też pielęgniarkę. Bez własnej połoznej to w wawie mogą Cie albo nie przyjąć do szpitala (bo nie mam miejsc) albo nie dostaniesz pokoju albo znieczulenia itp. Nigdy bym nie zaryzykowała bez połoznej...

Vespera to jak w Warszawie rodzą kobiety, których nie stać na wynajęcie położnej???



też się zastanawiam 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się
 Udostępnij to
Przejdź do listy tematów
×
×
  • Dodaj nową pozycję...