Skocz do zawartości

z terminem na styczeń:) | Forum o ciąży


Gość

Rekomendowane odpowiedzi

  • Mamusia
Cześć Dziewczynki!
Dziś melduję się trochę wcześniej. Cały dzień byłam poza domem- zakupy z rodzicami i odwiedziny u siostry. Kupiłam dziś przewijak, 10 pieluszek tetrowych, naklejki na ścianę i medalik do wózeczka, sól fizjologiczną. Lista coraz krótsza 🙂
Nikusia cieszę się, że Emilka mieszka nadal w brzuszku 🙂 Mam nadzieję,że nie miałaś czkawki, bo cały dzień o Was myślałam.
Skoreczka, co do tzw. siary to ja mam zazwyczaj po nocy palmy na koszulce, głównie z lewej piersi bo na tym boku śpię. W dzień też czasami plamię, ale to już rzadziej.
Gosik, ja tak jak Dziewczyny na pupcię mam sudocrem. Oliatum kupię jeśli coś będzie się działo ze skórą.
Kasiulka, ja mam obrazek nad łóżeczko z Aniołem Stróżem- też lubię aniołki. My mamy taką tradycję, że na choince każdy wiesza swojego aniołka. Jak się wyprowadziliśmy na „swoje” to kupiliśmy dwa nowe aniołki na naszą choinkę, a za rok kupimy aniołka naszemu synkowi, żeby mógł go zawiesić 🙂
Ja też pakuję dwie torby do szpitala, jedną dla mnie, drugą na wyjście z rzeczami Bobasa 🙂
Kasiulka, trzymam kciuki za jutrzejsze kolokwium&&&&&&&&&&
WielkaB, a Ty nie szalej ze sprzątaniem. Teraz to już głównie odpoczywaj.
Kruszyna, super, że łóżeczko skręcone. Mój mąż też już skręcił. Teraz chodzę do pokoju Małego i napatrzeć się nie mogę. ☺️
Co do pieluszek jednorazowych to kupiłam takie jak Nikusia tyle, że rozmiar 2. Nie mają wycięcia na pępuszek. Położna w szkole rodzenia mówiła, że nie koniecznie wycięcie dopasuje się do pępuszka, a wtedy i tak trzeba będzie podwijać brzegi pieluszki.
Skoreczka, ja też na poprawę humorku podjadam słodycze. I jak już płaczę to zazwyczaj jak już leżymy w łóżku i słyszę, że mąż śpi. Bo jak widzi to zadaje mnóstwo pytań, a czasem płaczę tak po prostu, i co mam mu wtedy powiedzieć. 🙃
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 11,8 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Kruszyna123

    753

  • Mamusia
Dziewczęta ale dziś się zestresowałam!!!! nie wiem jak to się stało ale jak doprawiałam rosół to chlapnął mi na brzuchol!!! no i ryk, szybko do męża zadzwoniłam . Ten się zestresował, przyjechał ale ja już się jakoś w miarę ogarnęłam tzn. lód na brzuch i panthenol. No ślad niestety jest wielkości 5 złotówki ale na szczęście nie jest to żadne głębokie poparzenie. Jejku mam nadzieję, że dzidzi nic nie zrobiłam... ale się zestresowałam...
Skoreczka mi siara nie leci, raz może kapnęła brudząc bluzkę ale generalnie to nie ma 🙂
Kruszynka co do materacyka to chodziło mi bardziej o to, żeby wywietrzyć z tych magazynowo-foliowych zapachów. Dobre jest nawet wystawienie materacyka na dwór lub balkon żeby go troszkę przemrozić /choć teraz mrozów nie ma 🙂/ jest to zabieg analogiczny do prania czystych ubranek. Ja mam materacyk gryka-pianka-kokos i też jakoś nie pachnie brzydko, ale już leży w łóżeczku- oczywiście jeszcze bez pościeli 🙂
Co do kosmetyków to nam położna polecała Bambino i ja w sumie mam tylko oliwkę i krem ochronny oraz sudocrem i linomag. Wrzucę informacje o kąpielach leczniczych w wątku o szkole rodzenia. Co ważne mi utkwiło w głowie z zajęć to fakt, że u dziewczynek do smarowania /w momencie gdy jest stan zapalny/ narządów rodnych powinno używać się tylko linomagu!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
magditta napisał(a):
Dziewczęta ale dziś się zestresowałam!!!! nie wiem jak to się stało ale jak doprawiałam rosół to chlapnął mi na brzuchol!!! no i ryk, szybko do męża zadzwoniłam . Ten się zestresował, przyjechał ale ja już się jakoś w miarę ogarnęłam tzn. lód na brzuch i panthenol. No ślad niestety jest wielkości 5 złotówki ale na szczęście nie jest to żadne głębokie poparzenie. Jejku mam nadzieję, że dzidzi nic nie zrobiłam... ale się zestresowałam...
Skoreczka mi siara nie leci, raz może kapnęła brudząc bluzkę ale generalnie to nie ma 🙂
Kruszynka co do materacyka to chodziło mi bardziej o to, żeby wywietrzyć z tych magazynowo-foliowych zapachów. Dobre jest nawet wystawienie materacyka na dwór lub balkon żeby go troszkę przemrozić /choć teraz mrozów nie ma 🙂/ jest to zabieg analogiczny do prania czystych ubranek. Ja mam materacyk gryka-pianka-kokos i też jakoś nie pachnie brzydko, ale już leży w łóżeczku- oczywiście jeszcze bez pościeli 🙂
Co do kosmetyków to nam położna polecała Bambino i ja w sumie mam tylko oliwkę i krem ochronny oraz sudocrem i linomag. Wrzucę informacje o kąpielach leczniczych w wątku o szkole rodzenia. Co ważne mi utkwiło w głowie z zajęć to fakt, że u dziewczynek do smarowania /w momencie gdy jest stan zapalny/ narządów rodnych powinno używać się tylko linomagu!


Masz rację - nam też na szkole rodzenia powiedziano, że u dziewczynek lepiej nie używać sudocremu, a jeśli już, to bardzo uważać i często przemywać krocze, ponieważ sudocrem powoduje sklejanie się warg sromowych - a wtedy to już wizyta u lekarza 🤢

Co do nowych przepisów, to jest tak:
1. Jeśli zdarzy się którejś z Was urodzić jeszcze w grudniu, to nie trzeba składać zaświadczenia od lekarza, że zgłosiłyśmy się do lekarza przed 10 tyg. ciąży (ponieważ do końca 2011 r. wstrzymali ten przepis).
2. Jeśli urodzimy w 2012 roku, to trzeba będzie złożyć zaświadczenie, że zgłosiłyśmy się do lekarza przed 10 tyg. oraz, że w trakcie całej ciąży byłyśmy pod stałą opieką lekarską. Nas (styczniówek) nie dotyczy przepis o dochodach - chyba 😜, a na pewno nie dotyczy kobiet, których będzie to drugie lub kolejne dziecko.
3. Przepis o dochodach dotyczyć będzie kobiet, które zajdą w ciążę dopiero w kwietniu 2012 r. - tak przynajmniej zrozumiałam co tam napisali w linku od Nikusi.

🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Urszulka trzyma kciuki za wizytę u nowego lekarza, ja też na następną wizytę idę do nowego i na samą myśl się stresuję.
Beata nie odkładaj wizyty u okulisty bo teraz już są problemy z terminami a nie ma co się narażać. 😉
Monika nie miałam czkawki, Emilka miała 😉 ale ja też się cieszę, że dalej w dwupaku. Tak jak pisałam jak tak dalej pójdzie to ja na zawał serca padnę zanim się poród zacznie 😁 😁
Przyznaję się bez bicia, że ja ostatnio też stres zagryzam słodyczami. 😮
Skoreczka te zmiany w przepisach mnie dobijają, żeby jeszcze do stycznie całkiem nie zlikwidowali bo u nas to wszystko możliwe.
Magditta synkowi na pewno nic nie jest, pomyśl że on pływa w wodzie. To jego ochrona 😉
Beata dzięki za wyjaśnienie tych przepisów, tyle, że do stycznia pewnie znowu coś nowego wymyślą. 😉 co do stosowania sudocremu u dziewczynek to pierwsze słyszę, ale ja miałam synka. Wiem, że koleżanki używały przy córkach. 😮

Dobranoc Mamusie 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

beata8811 napisał(a):
Nikusia o tym sudocremie to może nie jest reguła, ale warto na to zwracać uwagę 😉

Pewnie, że tak i dobrze takie rzeczy wiedzieć. Tak jak pisałam poprzednio urodziłam synka a teraz czekam na córcię 😜
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Urszulka napisał(a):


a ja jestem wściekła bo myślałam że mi przyślą stanik do karmienia a tu się okazuje że nie mają już mojego rozmiaru, normalnie zaraz się rozpłaczę.... 🤨


to tak jak mojego koloru pościeli, chyba jakieś fatum na tym allegro. Chyba, że sklepy się do inwentaryzacji przygotowują i już schodzą z zapasów.

Miałam iść spać, ale dopiero kolację zjadłam i muszę poczekać 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Nikusia102 napisał(a):
Urszulka napisał(a):


a ja jestem wściekła bo myślałam że mi przyślą stanik do karmienia a tu się okazuje że nie mają już mojego rozmiaru, normalnie zaraz się rozpłaczę.... 🤨


to tak jak mojego koloru pościeli, chyba jakieś fatum na tym allegro. Chyba, że sklepy się do inwentaryzacji przygotowują i już schodzą z zapasów.

Miałam iść spać, ale dopiero kolację zjadłam i muszę poczekać 😉


na szczęście moja przyjaciółka znalazła: go w rozmiarze K 🤪 i jestem mega szczęśliwa miejmy nadzieję że tym razem ta hurtownia wywiąże się z tego 🤪

teraz pozostaje czekać 🙃

dobranoc Mamusie 🙂

a Mikołajek daje ostro do wiwatu! 🤪
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzień dobry 🙂

Jestem pierwsza bo dzis wcześniej wstalismy. Na jedno to dobrze 🙂
I nie wiem co napisać, może jedynie to ze na dworze biało ( przymrozek) i wielkie ptaki atakują mój stolik na balkonie w poszukiwaniu jedzonka 😎 Trochę im wystawiłam żeby sobie pojadły bidulki 🙂

Kicham, oby na zdrówko 😉

Miłego dnia 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Witam was kochane u mnie pieknie sloneczko swieci ale jest mroznie dziaj mam wizytę o 15-30 chyba oszaleje zanim wejde do gabinetu mało tego tesciowa mnie drazni od rana odkad otworzyłam oczy bo żeby ja zawies do mista ale ja się pytam o której to ona nie wie pewnie będzie tak ze wejde się wykapac ona kaze się zawies a w tedy nie ma mowy ja dwie godziny muse odczekac jak chce to mogę ja zawies o 9 potem musi czekac do 13 i nie wiem kto ja przywiezie bo ja jade po M wskakujemy do mojich rodzicoe on się kąpie jedziemy do lekarza bo nie będę jedzic w ta i powrotem jestem 8,5 miesiaca w ciazy mysla ze będę fruwac autem jak 3 tygodnie temu koniec jest mi już nie wygodnie do mista jeszcze dojade ale po miescie mam już skrepowane ruchy i nie czuje się pewnie wiec wole nie rezykowac
Wczoraj posprzątałam kuchnie i co dizaj jest prawie to samo opadaja mi rece


Skoreczka co do siary w 5 miesięcy powstaniu rano miałam ogromne plamy a teraz ani kropli powiem ci ze tez się tym martwię

Beata ja tez kupiłam mydełka bambino wstyd się przyznać ale sama je stosuje przy kapieli bo nie wysusza mi skóry

Kasiulka tez myślałam żeby zakupić jakiegoś małego aniołka i powiesić kolo łóżeczka żeby strzegł mojego szkraba

Urszula trzymam kciuki za wizytę

kasiuklka 100 lat dla meżą tylko nie badzi zadrosna
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

WielkaB i Urszulka pomyslnych wizyt 🙂 🙂
WielkaB też nie lubię od razu po kapieli iść w świat, tym bardziej że mroźno, trzeba dbać o zdrówko swoje i maluszka.
Kasiulka to ja powiem tak : wszystkiego dobrego dla solenizantów 🙂 Mój mąż ma na drugie Andrzej 😉

Noc fajna i przespana Kasiulka, choć obudziłam się z pełnym pecherzem i musiałam iśc do toalety a to mnie troszke wybiło ze snu 😮

Grudniówki zaczęły rodzić 🤪 Zobaczyłam posta na stronce głównej i musiałam zajrzeć 🙂 😎
Nooooooooooooooooa po grudniówkach na nas bedzie pora 🙃
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
witajcie dziewczyny 🙂
w nocy myślałam ze umrę , miałam zatkany nos, nie mogłam oddychac strasznie bolało mnie gardło no i z rana umówiłam się na wizytę do l.rodzinnego po konsultację bo domowe sposoby mnie zawodza a boję się ze ta cholerna choroba wpłynie na malutką 😞((Moze po drodze uda mi sie zrobic drobne zakupy kosmetyczne jeśli mąż mi pozwoli bo od kąd lekarz mi kazał leżec skacze jak zajączek wokół mnie :i nie pozwala wstawac )
Wielka B ja mam tak z moja mamą , myślała ze ja do samego porodu będę z nią na zakupy jeździła a tu krach mówię po powrocie od gin ze nie mogę chodzic i szlajac sie po miescie i koniec the end 🙂
Skoreczka jeśli chodzi o siare to miałam wycieki na koszulkach juz od 17 tygodnia dość często się zdarzało teraz tez mam ale czasami , równiez czytałam info na ten temat ze to nie ma wpływu na przyszła laktację po ciąży .Zyczę miłgo dnia brzucholki 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Dzień dobry brzusie 🙂
Jeśli grudniówki zaczynają rodzić juz rodzić to kiedy my? 😉pewnie w grudniu hehe
Wczoraj byłam na wizycie i mała przez te 3 ostatnie tygodnie przytyła prawie kilogram 😜 waży już 2700g i prawdopodobnie przed świętami urodzę 🤔 Tylko moja gin mnie trochę zdziwiła, bo powiedziała mi ze mam wąskie uda i przy mojej cukrzycy to raczej bede miała cesarkę i jak dotrwam do kolejnej wizyty (19 grudnia) to byc moze mi da skierowanie na szpital zeby tam zdecydowali co dalej robic 😮 no ale dlaczego oni maja decydowac? Przeciez nie mam ciąży zagrozonej, wszystko idzie ładnie i sprawnie, cukrzyca tez nie jest wyznacznikiem zeby robic cesarke a ona chce mnie połozyc do szpitala szybciej. Nie rozumiem tu czegoś. Ja nie mam zamiaru sie tam kłaść szybciej, chce normalnie urodzic i już! 😉
A zatkany nos to tez mam, w nocy najbardziej. Ale od godziny 17stej to juz mam nos czerwony i zaczynaja sie problemy z oddychaniem a w nocy w ogole spac przez to nie idzie. Ale mysle ze to wina powietrza wysuszonego. Póki co do lekarza sie nie wybieram, bo jak ostatnio byłam to i tak mi nie chciała nic przepisać tylko mowiła zebym sie ratowała domowymi sposobami. Tak wiec dzisiaj zrobie sobie syrop z cebuli albo buraka i juz 😉 jakos wytrwamy, niewiele już nam zostało 🙂

Ale normalnie chodzę od wczoraj szczesliwa ze moja malutka zobacze moze nawet do 3 tygodni 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
dziewczyn wracajac do becikowego pisaliśmy tylko o tym co kazdej znas sie nalezy ale z tego co wiem rodziny ktore nie maja zbyt wysokich dochodow moga sie starac o drugie becikowe ale własnie nie wiem na jakiej to jest zasadzie moze ktoras z was sie orietuje
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Dzień dobry Brzuszki
Ja dziś trochę później bo mąż okupował komputer 🙂
Magdita ja wczoraj też się oparzyłam tzn.jak mieszałam zupę to mi troszkę poleciało na brzuch i mam ślad w wielkości 1groszówki 🙂 🙂 Trzeba uważać i dalej juz stawać koło kuchenki gazowej bo brzuch o wszystko już haczy 😁 A co do materaca to może i ja źle przeczytała a teraz się wietrzy w pokoju 🙂
Skoreczka na zdrowie 🙂
Wielkab ja też już oddałam kluczki mężowi po ostatnim kursie było już mi nie wygodnie i te ruchy były już nie pewne więc nie ma co ryzykować a po trzecie to kierownica wpija się już w mój brzuch 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...