Skocz do zawartości

z terminem na styczeń:) | Forum o ciąży


Gość

Rekomendowane odpowiedzi

  • Mamusia
Super mamuśki wróciły po weekendzie 🙂
Nikusia o rajtuzach maluśkich nie myślałam 😮I my mamy zamiar poćwiczyć zapinanie nosidełka bo wcześniej jakoś nie było okazji 🙂
Mra moja wizja jest właśnie taka jak twoja jeśli chodzi o ubranie dla dziecka tylko ja myślałam o body z długim rękawem 🙂 Mra to masz okazję wypróbować nowy piekarnik a pierniki bardzo lubię zwłaszcza jak teściowa zrobi 🙂
Skoreczka dla mnie też dziwnie brzmi śpiochy i na to pajacyk 🤔,ale ja nie mam pojęcia więc nie gniewaj się 🙂
Anabel sałatkę zjadłam,ale mam owoce to zrobię i dla ciebie 🙂 A ten kolega to bardzo był nie rozsądny i woźił dziecko tyle bez zapiętych pasów 😮
Magdittawózeczek bardzo ładny 🙂
Gośik obowiązkowo należy przewozić dzieci do 12 roku życia w fotelikach 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 11,8 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Kruszyna123

    753

Wiecie, co kilka dni spoglądam tęsknym wzrokiem na barek z alko... tam białe porto stoi, ach, tak kieliszek maleńki posmakować 😉

Spoko, spoko, wiem, że nie wszyscy lubią owoce morza 😉 ja nie lubię większości mięs 😁 także równowaga w przyrodzie pozostaje zachowana.

Gosik skoro Twój lekarz poleca Polną, to podpytaj, czy pomoże Tobie z przyjęciem. Może kogoś tam zna lub kiedyś tam pracował? Wózek kupiliśmy przez Allegro, ale nie wiem u jakiego sprzedawcy, bo tym mąż się zajął. Mogę podpytać, jeśli podobają Ci się Kinderkrafty.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kruszyna, Skoreczka też tak patrzyłam na te śpiochy 😉 w końcu ich nie kupiłam, bo stwierdziłam, że kupię na nieco późniejszy okres, jak Mała zacznie wyrastać z tej pierwszej wyprawki ubrankowej. Swoją drogą - nieźle mnie teraz kopie, ciekawe czy się zgadza na taki "manewr" 😉

Vespera jak wszystko pójdzie ok, to min. te pół roku a potem zobaczę. Fajnie byłoby podkarmić do ok.10-12 miesiąca, ale ciężko na razie prorokować jak będzie. Nastawiam się na karmienie, ale boję się, że nie damy rady albo, że po 6 miesiącach będę mieć dość karmienia z uwagi na zmiażdżone i rozsadzające się od środka cycki 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Gosik lepiej kup fotelik bo w niektórych szpitalach jest zasada ze nie wypuszcza dziecka ze szpitala jesli osoba która odbiera dziecko nie przyniesie fotelika

Magditta dobrze słyszec ze i duuuze dziecko idzie urodzic szybko pomimo ciezkiego pierwszego porodu 😉

Mra ughh nie stesz tą kanapką 😉 😉 😉

No i ja stawiam na kolacje z lampeczką winka hmmmmmmm ale mi sie teraz marzy....

Vespera ja chciałabym karmic chociaz do 8 miesiąca to znavcz6y załozenbiue mam jka przy synku pół roku napewno póznej mam nadzieje ze dociągne chociaz do tych 8 miesiiecy ale wszystko zalezy jeszcze od tego kiedy wroce do pracy bo wiem ze jak juz wroce to nie ma szans na karmienie z synkiem tez chciałam dłuzej karmic ale jak wrociłam do pracy po 8 miesiącach to sie wszystko pochrzaniło i musiałam zakonczyc karmienie...
Zobaczymy mam nadzieje ze tym razem choociaz na poczatku nie bedzie problemów ...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Anabel a ja tam z Mra_ mogę iść na taka kanapkę 🙃
Vespera ja to chce jak najdłużej karmić , a nawet do roku 🙂 Nie wiem jak to będzie bo martwię się trochę, gdyż moja mam mnie i mojego brata to tylko po 2 miesiące karmiła i koniec z pokarmem 🙃 mam nadzieję, że u mnie będzie trochę lepiej. Planuję też trochę 2-3 dniowych wyjazdów w ramach specjalizacji więc może to spowodować, że będę dzieciaka musiała już szybciej zacząć karmić butelką. Jednak wstępnie moim planem jest min.6 miesięcy cyca.
Dziś mam ostatnie zajęcia w szkole rodzenia tak więc obiecuję, że zbiorę wszystkie info i się z Wami podzielę a mam też informacje na temat żywienia noworodka. może się nam przydadzą 🙂

A wiecie co zauważyłam a propos wózka, że już są ceny podane z 23% vatem. Nie maił on wzrosnąć od stycznia??
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kruszyna ja się nie gniewam, podejrzewam ze poprostu żle rozumiemy nazewnictwo. To jeszcze raz:
Kaftanik bawełniany, delikatny, a na to śpioszki bawełniane, delikatne, zapinane na napy na ramiaczkach. I na ten komplecik pajac z długim rękawkiem, grubszy, luzniejszy. Może ja źle tłumaczę, bo wszedzie widzialam tak dzieci poubierane i ja tez tak ubierałam 🙃

Vespera co do karmienia. Pewnie mi się oberwie. Jednak nie wiem jak to bedzie. Oczywiście chcę, ale nie wiem czy dziecko bedzie sie najadać, czy będę mieć tłusty pokarm, czy mój kręgosłup utrzymałby ciężar np. 8-miesiecznego dziecka. Przy pierwszym synku starałam sie karmić, początkowo pieknie szło, pózniej staraciłam pokarm, zanim wrócił musiałam małemu dac modyfikowane, a na dodatek mój cycus przestał mu wystarczać.
Wydaje mi się ze karmienie do roczku to jeszcze tak, ale poźniej to nie dla mnie. Szczególnie ze mam dwójke dzieci i siedze całymi dniami sama w domu.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
mra na polnej mnie przyjmą ponieważ mój lekarz tam pracuje natomiast co do św.rodziny to wątpliwa sprawa , słyszałam duzo opinii ze na polnej warto wykupic sobie położną bo inaczej nie ma co liczyc na dobrą opiekę .
Nikusia czasmai moga nie miec miejs a poród nie postępuje szybko więc moga odesłać do innego szpitala tak się zdaża .
Co do wózka to raczej chcemy na żywo go widziec .. , no właśnie jesli wozka nie wybiore to nie kupie fotelika bo chcemy 3 w 1 i kółko się zamyka 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja też chcę min. pół roku 🙂 potem zobaczymy ale fajnie byłoby dłużej, nawet do roku. Tylko, że wtedy jako dodatek do stałego jedzenia bo chyba do 25 tygonia trzeba wprowadzić kaszki, przeciery i inne?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Vespera niby trzeba wprowadzać inne jedzenie, ale musisz wziąść pod uwagę że wiekszość dzieci na cycusiu nie chce zjadać innych pokarmów. Wczoraj nawet słyszałam o tym od koleżanki, ze jej córcia gardzi innym jedzeniem, liczy sie tylko cyc ( a ma 9 miesiecy) 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Vespera napisał(a):
ja też chcę min. pół roku 🙂 potem zobaczymy ale fajnie byłoby dłużej, nawet do roku. Tylko, że wtedy jako dodatek do stałego jedzenia bo chyba do 25 tygonia trzeba wprowadzić kaszki, przeciery i inne?


No właśnie Vespera pozbieram te info na temat karmienia oraz wprowadzania pokarmów i Wam przekaże ale chyba powysyłam to na maila, będzie szybciej i łatwiej 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Skoreczka no to ja mam prośbę do ciebie jak będziesz mogła to zrób zdjęcie tego na wyjście a ja zrobię swoje i wtedy porównam i zobaczę czy nie będzie za lekko ubrany 🙂 co ty na to??
Vespera ja bym chciał karmić maksymalnie do roku,ale w życiu różnie bywa więc zobaczę. Ja planuję po macierzyńskim iść do pracy i tu może być kilka niespodzianek i pewnie koniec będzie z cycem 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Skoreczka- soki jabłkowe mmm pychotka xD...

Vespera no tak każda z nas musi podjąć decyzję samodzielnie na jaką opcję się pisze 🙂... co do karmienia to mam zamiar do 1 roku 🙂 o ile się uda :P...

Nikusia.. prawda każda ciąza ma swoje uroki... nigdy nie wiadomo jaka będzie następna :P

Gosik, wygrzewaj się i nie daj się anginie!! 🙂

mra/magditta czyżby szykowała się brzuszkowa miłość?! 😁

No ja mam noc przespaną, poprasowałam sobie już troszkę, nastawilłam pranie które muszę rozwiesić i idę na zakupy... bo w lodówce pustki!?XD...

także do zobaczyska 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Magditta masz może w pdfie "Bobas lubi wybór"?

Z tego co wiem karmienie piersią oznacza luźne kupy 😉 wprowadzenie stałych pokarmów = stałe kupy. Słyszałam o metodzie, przy której karmiąc dziecko piersią na etapie 10-12 miesięcy stopniowo wprowadza się produkty stałe. Dziecko (w miarę najedzone) dostaje wybór np. kilku warzyw nierozpaćkanych/nie przetartych itd., więc widzi ich kolor i ma możliwość poznać ich konsystencję itp. Dzięki temu można poznać preferencje kulinarne malucha 🤪 No i częstować stopniowo tym, co same jemy. Klik, klik - poluję na pdfa z jakimś takim podręcznikiem 😉

[url=http://www.edziecko.pl/edziecko/1,80348,7989265,Bobas_lubi_wybor__czyli_rozszerzanie_diety_bez_stresu.html]Bobas lubi wybór[color=purple][/color][/url]
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

magditta napisał(a):
Vespera napisał(a):
ja też chcę min. pół roku 🙂 potem zobaczymy ale fajnie byłoby dłużej, nawet do roku. Tylko, że wtedy jako dodatek do stałego jedzenia bo chyba do 25 tygonia trzeba wprowadzić kaszki, przeciery i inne?


No właśnie Vespera pozbieram te info na temat karmienia oraz wprowadzania pokarmów i Wam przekaże ale chyba powysyłam to na maila, będzie szybciej i łatwiej 🙂


super 😁 Niby to jeszcze odległy temat ale człowiek juz myśli.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pamii na to wygląda 😉 Magditta będzie chyba fajną teściową 🙃 także wiesz, zięć z domu lekarskiego, teściowa lubiąca podobne dania co my, miłość do zwierzaków... do mnie to gada 😉 a propos miłości maluchów, z mężem się śmialiśmy, że byłby dramat, gdyby syn naszych znajomych okazał się miłością naszej córki 😉 byłyby problemy z teściem, bo teść za dużo zioła pali i ma przez to różne odjazdy 🥴 syna ma fajnego i w sumie odsunął się od roli rodzicielskiej, więc z małego powinni wyjść ludzie 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Vespera co do karmienia piersią to nie określam teraz ile będę karmiła. Chciałbym tylko, żeby mi się udało. Myślę, że jak już będę karmiła z 2 m-ce to potem już pójdzie. Liczę się też z tym, że będę musiałam poszukać pracy i wtedy też będę widziała czy dam radę pogodzić jedno z drugim. No, ale to jeszcze przyszłość.
Mra ja karmisz to po czasie laktacja się sama ustawia i nie masz ani nawałów, ani nic. Najgorszy początek, a potem to już leci. 😜
Anabel mnie tak teściowa pociesza, że pierwszego syna rodziła w bólach a miał 2900 drugiego którym miał ponad 4000 (mojego męża) bez problemu. I ja sobie tak mówię, że u mnie też na pewno tak będzie, tzn drugie lżej. 😉
Skoreczka ja myślę, że co rejon polski to inaczej dzieci ubierają. 😉, tak jak kiedyś pisałyśmy, że ja nigdy rumpersów nie ubierałam. 😉
Co do wprowadzania pokarmów to dzieci raczej nie lubią nowości. Jak gardzi jedzeniem to dać spokój i za kilka dni znowu spróbować.
Vespera a co do tygodni rozszerzania diety to spokojnie, z tego co pamiętam to zależy jak jest dziecko karmione, czy jest alergikiem itd.
Kruszynka to plany z karmieniem masz takie jak ja. 😆
Pamii18 ja nie chcę myśleć o kolejnej ciąży, chyba bym się załamała. 😉
Mra ja synowi wprowadzałam po jednym produkcie przez parę dni, obserwując czy nie ma uczulenia. Potem kolejne itd. Na szczęście nie miał uczulenie na jedzenie, ale wcześniej miał na leki i wtedy metoda, że zje co chce się nie sprawdza. 😉
Gosik wygrzewaj się w domu i lecz 😉
A z tymi terminami to ja bym tak do końca nie liczyła, że Mra będzie przed Tobą. Różnie to bywa 😁 😁 😁
Idę obiad robić, mąż już mi trochę naszykował, ale reszta czeka.
I chyba dziś mam mieć moje płyty do komody, trzymajcie kciuki 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nikusia zawsze byłam zdania ze nie mozna na siłę dawać jedzenia dziecku. Nie chce to nie. Mój synek jednak pieknie wszystko zjadał co tylko mu wprowadzałam. Dopiero od jakiegos pół roku zaczął mi wybrzydzać, no ale każdy z nas ma swoje smaki, dlatego nadal nie zmuszam 🙂
Jestem zas dumna bo udało mi sie po jego urodzinkach odstawić Bebiko i Łaciate zadomowiło sie w jego brzuszku 🤪 Miałam obawy ale dało radę 🤪
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Witam was kochane od 2 godzin próbuje napisac posta co już skacze chce wysłac to mi neta wyłączają wszystko się kasuje wiec tego napisałam w Microsoft Word tylko zrobiłam kopiuj w klej wiec teraz tak staram się napisac chociaz już polowe rzeczy zapomniala co pisałam

Margarita wuzek super bardzo mi się podoba

Kacha nikusia skoreczka podzielam wasze zdanie co an temat cc

Vespera a ty się tak nie bulwersuj bo nie masz czego
Jeszcze raz sobie przemysl co będzie dla waszej dwujki lepsze bo jak ma cie ktos wyciulac na kase to jest ci to nie potrzebne a jak tak bardzo boisz się porodu to załatw sobie własna połozna tak jak ja naprawde dziewczyny SA zadowolone bo dziewczyny nie chca zle a ty się zaraz unosisz bo twoje zdanie się nie liczy nikt nie będzie rządził twoja dupa zrobisz jak uwarzasz ale skoro dziewczyny ci odradzaja to chyba jest cos w tym nie tak sama pomysl naprawde zle mowisz

Co do karmienia piersia chciała bym karmic do roku ale na pewno nie będę bo jak maluszek mi pozwoli to po macierzyńskim wracam do pracy bo jest nam kasa potrzebna a z wychowawczego 3 osob nie utrzymam
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...