z terminem na styczeń:) | Forum o ciąży

Dobra... pytanie za 3 punkty mam.... Która z Was ćwiczy krocze przed porodem 😎 😎 ?

Ja próbuje ćwiczyć do momentu aż mi brzuch stwardnieje, potem se odpuszczam 😉

Kacha nic nie ćwiczę 🙂 wiem, ze powinnam już od dłuższego czasu to robić ale chyba zbyt leniwa jestem 🙂 No a teraz całe podwozie mnie boli więc nie w głowie mi ćwiczenia 🙂

Adzia niestety nie jestem w stanie ci pomóc bo generalnie to sama z takimi papierkami mam problem! No ale jak w ZUSie mówili, ze dobry kwit to pewnie maja racje...

Posprzątałam sobie w domku, nawet lodówkę umyłam wiec teraz herbatka i odpoczywanko przed tv. Kochane chyba syndrom nerwowych nóg mi się uruchomił bo nie mogę dziś usiedzieć na miejscu przez 5 minut 🤪 no i jak sobie już cupnę to Młody daje nieźle znać o sobie 🙂

Kurczakos, no właśnie, już dawno niby powinnyśmy zacząć ćwiczenia krocza... ja też nic a nic w tym temacie nie zrobiłam 😜 i tak sobie myślę, że pewnie nieźle tego żałować będę 🤢 🤢
Ale te opisy... ćwiczeń... jakoś do mnie nie przemawiają... 🙃

dobry wieczór Brzuszki

hmmm fajnie, że tak gwarno 🙃

praktycznie spakowana torba 🙃

Adzia82 weź ze sobą ZUA (to jest to co dziewczyny piszą, czyli dokument, który potwierdza, że jesteś zgłoszona do ZUS i jest tam zaznaczone, że jesteś zgłoszona ze wszystkimi składkami, w tym do zdrowotnego, a to ich najbardziej interesuje). Jeśli szpital tego nie zaakceptuje (ale zazwyczaj akceptują w takich sytuacjach jak ta, że ZUS Ci wypłaca zasiłek), to ZAWSZE masz 7 dni na dostarczenie innego dokumentu potwierdzającego Twoje ubezpieczenie zdrowotne. Zapytasz wtedy czego oczekują i dostarczysz - albo mąż dostarczy 😜 Dobrze jest znać swoje prawa 😉

Ja też jakoś nie ćwiczę krocza. Podobno dobrze jest siedzieć (jeśli oczywiście możecie) po turecku 🙂

Torby jeszcze nie mam spakowanej, w poniedziałek zabieram się dopiero za prasowanie i wypranie pozostałych rzeczy ☺️

Dzień dobry Brzuchale 😁
Noc przespana a u was?? Dziewczyny ostatnio z nudów zaczełam oglądać ten program
http://tvnplayer.pl/programy-online/mamo-to-ja-odcinki,17/najnowsze,1.html Jest tam dużo ciekawych wątków może leżące mamusie zainteresują się tymi odcinkami 🙂 🙂
Mra pierniczki wyglądają super 😁 Ja już lecę na herbatkę i jednego pierniczka może dwa 😜
Skoreczka super,że jesteś!! zdjęci super a łapka Mikołaja tak słodka 🙂
Kacha miło ze strony teściowej bo pomoc się przyda a kuzyn mam nadzieję,że dotrzyma słowa 🙂 Ja ćwiczę jak mi się przypomni 🤨 🤨 🤨 🤨 i smaruję oliwką po kąpieli 🙂
Magditta super napisałaś,,reklamacji do losu'' księga zażaleń powstanie na nowym forum 🙂
Nikusia wyobrażam sobie minę męża jak zaproponowałaś mycie okien 🙂 🙂 Mój mył ostatnio i wieszał firanki teraz przed świętami już go nie namówię 🤨 A co to za zestawienie owoce i mozzarella smakowało ci chociaż Nikusia 😁 😁 😁
Torby wciąż nie umiem się zabarć za ich spakowanie,ale w poniedziałek myślę,że się w końcu odważę 🙂

Hej Brzuszki 🙂 jestem właśnie w drodze do Łodzi z moim Andrzejem i jego kuzynem 🙂 troszkę sobie spałam a teraz biorę się za jedzenie 🙂 miłego dzionka:*

Cze Mamusie 😁
Nocka u mnie do tyłu...nie dość, ze usnąć nie mogłam to obudziłam się o 5:30 i męczarnia. Obudził mnie straszny ból a pachwinach...chyba przekręcałam się... potem miałam problem ze spaniem, aż usnęłam o 8 i wstałam o 10:30 głodna jak wilk 🤪 Teraz jest ok, a;e denerwuje mnie ten ból w pachwinach bo chodzę jak pingwin 🙃 mam wrażenie, że Młody nieźle się pcha 😁 🙃

Nikusia smaruj nosek maścią majerankową złagodzi podrażnienie i łatwiej będzie ci oddychać 🙂
Skoreczak chyba nie chwaliłam twoje fotki ?? 🥴 urocza ta łapka 😁

Kasiulka spokojnej podróży życzę 🙂

Cieszę się bo dziś już mój mąż wraca i psinka ukochana 🤪 🤪 🤪 a wiem, że maja zajechać po drodze do rodziców więc na pewno przywiezie mi paczkę pełną prezentów dla Makiego od babci 🙂 no i może jakieś ciacho... 🤪 🤪 🤪po cichu liczę na to 🤪 🤪 🤪 no dobrze teraz czas na kawkę 😜
Miłego dnia Brzuszki 😉

Ewelinka i do ciebie oklask poleciał na dobry początek dnia 🙂

beata dzięki za informacje. Uspokoiłaś mnie. Ale i tak jutro tam zadzwonie, bo nie chce mi sie jechać z tym moim brzucholem twardniejącym. Mam nadzieje że personel mają miły bo ja to do płaczu jestem szybka ☺️ 🥴
A zgaga to pieroństwo upierdliwe. Mi w sumie długo nie ujawniało sie ale było pare takich dni co jak szłam do wanny to nie mogłam nawet napić sie wody bo jak usiadłam w wannie to od razu miałam wszystko w przełyku aż człowiek się dusić zaczyna 🤢 paskudztwo.
Ale jak tak pomyślę sobie o szwagierce, jak ona przechodziła ciąże to ja nie mam chyba podstaw do narzekania. Ja ani razu nie wymiotywałam, wilczy apetyt mam od samego początku, a szczególnie na fast food'y co u mnie jest dziwne bo normalnie za nimi nie przepadam 😉 jedyne co to ta cukrzyca mi końcówkę ciąży uprzykrza ale ogólnie nie jest źle 🙂
Tylko jak tu przetrwać święta? Chyba obok talerza sobie położę insulinę i co danie to zastrzyk hehe 😉
No nic brzuszki, idę robić coś słodkiego na deser po obiadku. Może rogaliki z makiem? hmmm
Chciałam wam dać po oklasku ale od wczoraj nie idzie, bo co chwile ktoś was obsypuje nimi 😉
To do potem i miłego dnia 🙂

Dzień dobry 🙂
U mnie nocka nawet, nawet. Na szczęście 🙂
Pakowanie torby ha! Dziś w nocy mąż mnie obudził... 😮 i pyta... 😮 co ja do tej torby do szpitala mam włożyć... 😮 😁 i mu wymieniałam 🙃... i stwierdził, że czas najwyższy się pakować 🤪

Ćwiczenia ja często siadam po turecku. Ale jeśli chodzi o masaż to właśnie opisy masażu krocza do mnie nie przemawiają 🤢 Teraz nawet gdybym zaczęła to trochę za późno, co?
Skoreczka mnie najbardziej potężna zgaga męczy wieczorami 😞 ale jeszcze nie wymiotowałam... Biedna 😞 Koszmar jakiś! Niech te brzuszki szybko się obniżają bo się wykończymy! Doczytałam u nas, że korzystacie z tabletek na zgagę, może więc i ja spróbuję.
Nikusia mam podobnie z tym żulem 🙃 😁 dosłownie!!! Aż mi głupio strasznie 🥴 😞

O! Skoreczka dobrze, że o tym piszesz bo nie wiedziałam. Nikt mi od czasu wyjścia ze szpitala nic nie wspomniał o skracającej się szyjce, więc mam nadzieję, że nic w tym temacie się nie zmieniło.
Nikusia dobrze, że mój mąż sobie przypomniał, że spakować się muszę... tylko dlaczego w nocy? 🙃 🙃 😁
Remont muszę koniecznie Wam napisać dziewczynki, że właśnie mój mąż zaczął malować mały pokój 🤪 dziś na biało i zagruntować, czy coś 😁 bo tak musi być aaale to i tak postęp ogromniasty!!!Dobrze, że teściowa dziś przyjedzie to mi pomoże sprzątać. Mimo próby sprzątnięcia gładzi... ta franca wciąż opada 😠

Cześć Dziewczynki 🙂
Melduję się w dwupaczku 🙂 Urodzinki się udały, szwagier tak ustawił stoły, że miałam siedzonko na kanapie 🙂 Były dwie ciężarówki, ta druga to marcówka. Też siedziała na kanapie, a pomiędzy nami mój mąż 🙂, który w pewnym momencie włożył sobie poduchę pod bluzkę żeby się dopasować 😉
Noc minęła mi w miarę dobrze, dopiero nad ranem dopadła mnie zgaga gigant, ale mogłam się tego spodziewać po takiej ilości jedzenia 🙃 Powiem tylko, że nie żałowałam sobie 🙃
Siostra zadowolona, przy "sto lat" się wzruszyła, no ja zresztą też- ach te hormony 😉
Cieszę się, że u Was dobrze, szczególnie z tego, że Dzidziusie nadal w brzuszkach 🙂
Dziękuję za oklaski 🙂 Nie rozumiem jak ktoś może zabierać oklaski 😠 Zaraz Wam wszystkim pododaję- w miarę możliwości, bo z tego co czytam to po blokowane jesteście 🙂
Co do ćwiczeń, to jak mi się przypomni to tylko Kegla ćwiczę. Te wszystkie masaże i nacieranie olejkami trochę mnie przeraża. Jak popękam to trudno, w końcu się zagoi.
Torba spakowana, ale tylko moja. Rzeczy maluszka mam uszykowane, ale nie mogę się przełamać żeby je spakować-chyba trochę się boję.
Pranie, mam jeszcze kołderkę i podusię do wózka, 10 pieluszek tetrowych bo dokupiłam i kilka ubranek- no i też nie wiem na co czekam. Ubzdurałam sobie, że jak wszystko porobię to Maluszek za szybko się urodzi 🤢 Wiem chore podejście ☺️
Skoreczka, śliczny awatarek, ta mała rączka jest cudowna ☺️
Nikusia, już widzę minę Twojego męża jak mu powiedziałaś o myciu okien 😁
Kacha, to fajnie, że już etap malowania się zaczął. Czyli widać koniec remontu 🙂