Skocz do zawartości

Mamusie na luty 2012 | Forum o ciąży


Gość

Rekomendowane odpowiedzi

  • Mamusia
Wiecie co kochane ona ma schizofremie czy h*j wie jak to gówno się nazywa 😞
Z resztą on ją zastrasza 😞 Jak ona chce nam pomóc to on mówi do niej:No idź i im pomóż i od razu bierz swoje ubrania i wynocha 😞 Więc za wiele nie pomoże 😞
Ale my dzisiaj mamy zamiar zejść na dół i chcemy z nimi pogadać.
A jak to nie pomoże to się wyprowadzimy tylko gdzie?i za co się utrzymamy nie wiem 😞 Jak na razie szukamy dodatkowej pracy dla Bartka a jak to nie pomoże to za granicę będzie jeździł.Trudno się mówi ale zawsze więcej kasy będzie 🙂
Jestem silna kochane jestem....Ale nawet nie wiecie jak teść ostatnią złotówkę wyciągnie od nas i nie mamy na nic.A teraz siedzi w kuchni i pilnuje lodówki żebym czasem jej nie otworzyła 😞 Nawet nie wiecie jak się czuje 😞
Oczywiście trzymam kciuki za dzisiejszą wizytę 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 10,1 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusia
Malwina wspolczuje, ja wiem co czujesz bo moj ojciec cale zycie byl taki :/ i to nawet na trzezwo. To sa chorzy ludzie i sie NIGDY nie zmienia. Uciekajcie stamtad gdzie pieprz rosnie i NIGDY nie oddawajcie mu ost pieniedzy bo wtedy on czuje sile i wie ze jestescie uzaleznieni od niego, i was bedzie gnebil tym bardziej. A co do tesciowej to ona nic nie zdziala, bo to chory facet i tyle, sama zycia nie bedzie miala. Malwina ja od 2 lat tak naprawde uwolniona jestem od ojca, tak konkretnie (ze go nie widze) od roku. I p[owiem Ci ze dopiero teraz moje zycie wrocilo do normy. Nawet okres mi sie uregulowal (!!!) i podejrzewam ze tylkko dlatego zaszlam w ciaze 🙂 Taki czlowie niszczy czlowieka psychicznie, i uwierz mi ze i fizycznie. Zbierajcie kase ILE SIE DA i uciekajcie, nawet dobrym pomyslem jest wyjazd za granice, bo w Polsce tylko garba sie dorobicie. Niech twoj Bartek wyjedzie np do Holandii 😜 ty przeczekaj u rodzicow, a po miesiacu albo poltorj max 3 miechach dobijesz do niego. Sciagnelismy juz tutaj znajomych 2 m-ce temu z 2 miesiecznbym bobaskiem i teraz z palcem w d... sie utzymuja z jednej wyplaty 🙂 nie maja kokosow ale sa SAMI a tez gnieszdzili sie w PL u tesciowej na pokoju. Uwierz mi to wcale nie jest zly pomysl tym bardziej jak ostatnia deska ratunku jest wasz tesciu- chory facet. Trzymam kciuki zebyscie sobie jakos poradzili i uwierz mi ze predzej czy pozniej tesc bedziej pozwalal sobie na wiecej i wiecej 😞 jestem z Toba
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Konefka fajny ten Twoj sen hihihi mi sie kiedys snilo ze czulam glowke i dupke przez skore, i nie mogla sie nadziwic ze to tak widac a nawet brzucha wtedy nie mialam ale glowka odstawala. Teraz obawiam sie ze glupie sny beda coraz czesciej bo i coraz czesciej przezywamy nasz stan. nO i porodu coraz blizej 😉 na samym koncu to dopiero bedzie sraczka hieh hieh hieh
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Dzięki Monisia 🙂
To nas też ściągnijcie hehe 🙂
Fajnie,że mnie tak wspieracie 🙂
Zastanawiamy się nad wyjazdem jak na razie w PL szukam innej pracy dla Bartka i będziemy dzwonić.Ja mam dość denerwowania się bo szkodzę temu mojemu maluszkowi 😞 Moi rodzice wychodzą z założenia ,że skoro się wyprowadziłam to powrotu na stałe nie ma z resztą oni mają 2 pokoje 😞
Jak na razie patrzę na weekendy za pracą.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Malwina nie na stale chociaz na czas kiedy nie unormuje sie mu za granica, ale to musicie na spokojnie przemyslec za i przeciw. Pewne jest ze musicie stamdat zwiewac gdzie pieprz rosnie. A do domu na p[ewno cie przyjma na ten krotki czas 🙂
ja po sniadaniu, objedzona teraz sesja z kawa i czekolada i uciekam do lekarza zeby mi cos na ten moj zasrany kaszel dal bo nie przechodzi :/
Dziewczyny!! jeszcze jedno: odkrylam dzisiaj przez przypadek cos swietnego. A mianowicie wcxzoraj moj N odlecial szybko (nawet sie nie probowalam dobierac bo widzialam jak pada) i poszlam sobie do salonu ogladac film. No i dzisiaj rano N zwlekl mnie do sypialni bo mi sie zasnelo, hihi i powiem wam ze pierwszy raz nie pamietam od kiedy nie bolal mnie kregoslup i krzyz 🤪 🤪 🤪 spalam na wpol siedzaco, mysle ze to dzieki temu, naprawde. Dzisiaj sprobuje jeszcze raz to przetestowac 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Hej dziewczyny.
Miałam do nadrobienia kilka stron 🙂
Wróciliśmy ok.1-szej w nocy od znajomych, super było tyle śmiechu 🙂
Wioletka trzymam kciuki za super widoczki na usg 🙂
Timecontrol15 - biedactwo, co za człowiek, żeby Was tak gnębił 😞 Monisiaj22 ma wiele racji w tym co mówi.Nie warto się stresować w takim domu, gdzie i tak za wiele nie ma się do gadania...
Co do snów - dzisiaj miałam przeokropny, śniło mi się, że strasznie zaczęłam krwawić 😞 I musiałam jechać do szpitala... Mam nadzieję, że te moje makabryczne sny są odwrotnością tego co się zdarza.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
No a ja wrocilam od lekarza, dostalam antybiotyk bezpieczny dla dzidzi, i mam lezec plackiem w domu i sie nie ruszac nigdzie do konca tygodnia. K...a zatoki sobie zawalilam, ale mam nadzieje ze ten antybiotyk pomoze, bo sie pochlastam normalnie. U mnie tak zawsze, cale zycie, g...o to i w puchu zmarznie 🤪 🤪 🤪
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć Dziewczyny !
Kurde,współczuję Malwina tej sytuacji z Teściem. Chory człowiek- trzeba to zrozumieć. Myślę,że Monika ma rację z tym wyjazdem. Nawet jeśli Twój Bartek pójdzie do dodatkowej pracy,czy dacie rade się sami utrzymać? Wynająć mieszkanie,jedzenie,oplaty. Na dodatek Ty zostaniesz sama z dzieckiem, bez możliwości pójścia przez dluższy czas do pracy.. Za granicą nie ma co się oszukiwać, godniej się żyje i jeszcze sobie odłożycie na jakieś lokum w Polsce.
Ja byłam dzisiaj na glukozie,oczywiście 2 godziny siedzenia w laboratorium. Później poszłam na ciuchlandy i kupiłam sobie dwa fajne wełniane płaszcze - jeden na teraz,drugi na zimę. Suma zakupów= 40 zł 🙂 Jakieś 2 tygodnie temu kupiłam sobie nowiutki, taki karmelowy na zimę,oczywiście na wyrost,ale dałam do zmierzenia mojej Mamie i się w nim zakochała. Oddam go jej 🙂 Zmęczyłam się bo postanowiłam dzielnie przejść się przez całe miasto,chyba się na chwilę zdrzemnę... 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Cześć Dziewczynki,

My już po hulajnodze i placu zabaw. Dzisiaj znowu była powtórka z rozrywki z tym motocyklem trzykołowym... Facet aż uciekał z placu, żeby ta moja gwaizda nie wyła, no ale my już tez musiałyśmy wracać na zupę, więc i tak się w drodze spotkaliśmy i znowu był ryk. Obiad mam już zrobiony, więc do końca dnia laba 🙂

Maliwna, współczuję pierdolniętego teścia... lepiej wiejcie stamtąd jak szybko tylko się da, bo tylko Ci idiota krwi napsuje.


O a u mnie własnie znowu skurcz 🥴

Dzisiaj na placu babcia karmiła wnuczke zupą, dziewczynka w tym samym wieku co moaj gwiazda, a jej porcja zupy była 1/3 porcji jaką ja daje Natalii. Jakbym ja tak karmiła N. to chyba przy tym szalejącym trybie życia wyglądałaby jak swój cień, przeźroczysta. Nic dziwnego że tureckie dzieci wiecznie mają anemię.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Tynka to zaszalalas z tym spacerem, teraz lepiej odpocznij. Marta a ty juz masz skurcze tak odczuwalne? ja wam powiem ze nie czuje zadnych skurczy :/ tylko czasami mi sie brzuch na dole twardy robi ale to mam wrazenie ze maluch akurat w tamtym miejscu sie przewraca, ale zeby tak czuc cos to nie. Ja sie biore za obiad, chyba dzisiaj roslo bedzie mial by placek po wiegiersku ale nie chce mi sie ziemniakow skrobac. Zrobie kuraka i frytki do rosolu i tyle. Dzisiaj ide na latwizne 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Monisia, te skurcze to własnie twardnienie brzucha, przy jednoczesnym stawianiu się. Czuc bardzo niekomfortowe napięcie z parciem w dół. Ja przynajmniej tak to odczuwam. Nie wiem kiedy pojawiają się dokładnie te skurcze przepowiadające, ale to już byłby ten okres, gdzie mają prawo się pojawić. Zaraz poczytam.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
czesc 🙂
Nadrabaiałam Was chyba ze 2 godziny 😁

Malwina, wiejcie stamtad jak najszybciej ://. Tak sie zyc przeciez nie da, pomyslalas o tym co on moze wymyslic jak sie juz dzidzia urodzi? 🤢. Monisia ma racje, mysle, ze Twoi rodzice na ten miesiac,2 by Cie przzyjeli 🙂, a Bartek by w tym czasie wyjechal i tam jakos sie urzadzil i Cie sciagał 🙂. Nie macie zadnych znajomych/rodziny za granica? Pewnie by mu pomogli na pocztek 🙂, a tak wogle to na jego miejscu to bym niezly wpierdol spuscila temu ojcu 😠

Wysłałam zaprosznie na fb 🙂
U Nas wszystko dobrze, malutka wierci sie jak opetana non stop prawie 🙂. Strasznie mnie plecy bola, dobrze ze moj facet na \'reke ktore lecza\' 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Ja już po wizycie.
Jestem w 24 tygodniu ( takjak ja liczyłam).
Mam jakieś zapalenie pochwy (podczas stosunku nieprzyjemne pieczenie), 50 dyszek na leki.
i morfologia mi spadła - muszę brać żelazo.

Reszta o 18 na USG. 🙂
acha i wyprosiłam skierowanie na usg na nfz na 22 listopada 🙂

Malwina uciekaj. My mieszkaliśmy do niedawna u mojej mamy razem z bratem i jego rodzinką (moja mama mieszka w holandii więc jej nie ma w domu)
Ale z bratem nigdy nie mogliśmy się dogadać. najpierw osobna lodówka a teraz poszliśmy na wynajem. Tylko Krzysiek pracuje (ja nie mam nic). mieszkamy w kawalerce (niedługo z 2 dzieci). Jest zaj...ście ciężko. Ale mamy spokój i się cieszymy. samochód nam się zepsół w śierpniu (naprawa 1500zł), K cały miesiąc robił po 12-16 godz i mamy nadzieję że zrobimy go w tm miesiącu (część na raty bo inaczej nie damy rady). Ale jesteśmy sami i nikt nam nie truje, nie marudzi - mamy tylko siebie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Właśnie rozmawialiśmy z Bartkiem no i najpierw chcemy poszukać czegoś dla niego w PL a później jak się nie uda to chce jechać do Niemiec 🙂
Dzięki kochane za słowa otuchy 🙂
Od dziś zaczynamy szukanie.
Trzeba było nas zaprosić na FB od męża albo zróbcie sobie wspólny 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Życie jest za krótkie żeby się przejmować naciskami czy humorkami innych, a tak będziecie zdani na siebie i nikt się Wam nie będzie wtrącał, dziecko na pewno też będzie spokojniejsze niż gdyby miało się wychowywać przy tak nieprzewidywalnym człowieku. Życzę Wam Timecontrol15 aby szybko udało się znaleźć złoty środek 🙂 Buziaki
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...