kwietnióweczki 2010 | Forum o ciąży

Właśnie dziewczyny kupiłyście już coś dla dzidzi? Ja nadal nic, choć tak mnie kusiło nieraz.

Nic nie kupuję bo nie znam płci 🙂

Ksiażeczka ubezpieczeniowa 🙂taka kórą musisz pokazywać w szpitalu przy poradzie lub innyc wizytach niespodziewanycz lub planowanych 🙂

Amii ja jeszcze nic nie kupilam, wczoraj widzialam super komplecik: pajacyk + bluza z kapturem z takimi uszkami ozdobnymi i to z takiego super mieciutkiego materialu jak mis pluszowy w kolorach rozowy, blekitny i bezowy 🙂 jak bede znala plec to kupie rozowy albo blekitny 🙂

Kobitki, a dopadła was może zgaga? Ja to dziś jeszcze odpukać nie mam, ale ostatni tydzień to było coś okropnego, takie straszne palenie głównie w żołądku i trochę w mostku. Dodam, że nigdy wcześniej nie miałam zgagi. Budziłam się nawet w nocy, a na początku to się zastanawiałam co to jest, że może coś z żołądkiem nie tak.

Ponoć dziecku włosy rosną, jak zgaga pali :p

sylwcia, a to czasem nie z h&m, wiem, że takie były z uszkami krówki i inne 😉 Słodziaszne 🙂

ja raz mialam ale nie byla jakos mega uciazliwa

Ami ja akurat patrzylam w Cubusie ale mozliwe ze w H&M sa takie same 😉 u mnie ten komplecik kosztowal 99kr czyli nie cale 50zl

Ja również nic nie kupiłam. Wogóle z maleńkimi ubrankami szaleć nie będę bo dostałam od siostry 4 torby ubrań dla malucha. Także dopiero jak będziemy znali płeć dokupi się pare lumpków bo nie ma co szaleć z takimi małymi ciuszkami bo nasze maleństwa wyrosną z nich raz dwa 🙂

Ja jak się dowiem płci, to pójdę do sklepu i kupię coś typowo dla dziewczynki lub chłopaczka 🙂

Mi właśnie siostra dała taką krówkę z H&M ( ale są one jeszcze w sklepach) po swoim synku, taki dresik polarowy brązowo biały, ale w sumie pasuje i na chłopca i na dziewczynkę.

Ale jest prze słodki 🙂

ja jak sie urodzilam mialam 56cm i wazylam 2800, teraz mam 180cm wzrostu a moj Piotrek 195cm wiec wogole nie bede kupowac ciuszkow na rozmiary mniejsze niz 58cm (rada mojej mamy) 😉

ta bezowa "krowka" z cubusa tez nadaje sie na chlopca i dziewczynke, w sumie niebieska tez... gorzej z rozowa 😉

nie wiem, jak to jest z tą średnią jeśli pracuje się krócej.
pisałam o przypadku umowy o prace na czas nieokreślony no i pacy dłużej niż rok. jestem taka mądra - bo to mój przypadek 😉.
o innych sie nie wypowiadam bo nie chcę złej teorii wprowadzić.
co do zgagi, to chyba zaczynam miewać ale tak delikatnie bardzo - lekkie uczucie palenia w mostku - ogólnie niefajne uczucie. jak się wzomrzy to będzie maskara ;(
Jeśli chodzi o ciuszki to mój Bart kupowałby tylko moro 😉
Wyobrażacie sobie noworodka w niedrapkach moro ? :laugh:

nawet wózka z motywem moro już szukał 😁
a jak mu sie córcia urodzi, to będzie mała zołnierka 😉

moj upiera sie na corke i patrzu tylko rozowe, dziewczece rzeczy 🙂 coreczka tatusia

pytanie do klapouchy:
czyli mam iść do ZUS i podać im numer konta z prośbą o przelewanie a nie przynoszenie ?
a nie wiesz czy firma tego nie powinna była zrobić - czyli podać im mijego numeru rachunku?

dziewczyny: znów czuję coś pod skórą pod pępkiem 😉

klapoucha napisał:

Nic nie kupuję bo nie znam płci 🙂

Ksiażeczka ubezpieczeniowa 🙂taka kórą musisz pokazywać w szpitalu przy poradzie lub innyc wizytach niespodziewanycz lub planowanych 🙂

kłapoucha a to nie wystraczy ta plastikowa karta

czołem 🙂

leżałam wczoraj nieruchomo z godzinę i nic. nie chce się ruszać, albo leży tyłem, jak widzieliśmy na usg i kopie mamę w nerki... 😉 na razie nie czuję i się oczywiście trochę martwię, że coś jest nie tak.

ubranek nie kupuję jeszcze, bo też nie wiem, co mam w brzuszku. a poza tym sporo dostanę od koleżanki, która urodziła we wrześniu i jej dziewuszka już z nich wyrasta 🙂 śmiałam się, żeby mi na razie takie unisex spakowała...a poza tym i tak nie lubię różowego 😉

u nas dzisiaj piękna pogoda więc wysyłam kilka promyków do tych, u których pada deszcz 🙂

i znowu napisałam długiego posta 😜

Ania78, czym się martwisz? Nie masz powodów 😉
Podobno w 15 tyg. poczuć maleństwo to niemożliwe 😉
Pewnie zdarza się, ze kobieta już wtedy czuje ale jest to b. rzadkie.
Ja sama się cały czas zastanawiam czy to na pewno to.
To jest tak delikatne, ze można przegapić, ale z kolei tak inne od tego co się zna, ze daje nadzieję, że to właśnie te pierwsze ruchy.
Sztunia, jaką plastikową kartę masz na myśli? ☺️

Karta jest koloru niebieskiego z chipem, jak chodziłam czasem do lekarza do przychodni to im ją dawałam oni nawet przez to drukowali mi recepty. To Śląska Regionalna Kasa Chorych mi ją wydała... ale teraz chyba zaczynam kumać, u nas są karty a u Was chyba te książeczki 🙂

sztunia to u Ciebie jest Europa u nas jeszcze biurokracja 🙂

Wiesz co Sztunia, ja w ogóle sie nie orientuję jak to jest w takich przychodniach bo firma mi fundowała MEDICOVER i z ich usług korzystałam już od 4 lat, a i nie należę do chorowitków więc rzadko korzystam z jakiejkolwiek służby zdrowia.
No ale chyba idąc rodzić do szpitala państwowego to muszę się poorientować w temacie bo firma mi nie zafundowała prywatnego porodu 😉
Może i są u nas też i karty a moze poprostu książeczki 😉

wiecie co powinien byc ujednolicony program opieki dla kobiet w ciazy zeby bylo wszystko jasne i klarowne a czlowiek jest zielony

asieńka-marzycielka 😉
fajnie by było ale to nie w tym kraju.
jesteśmy pozostawione same sobie i jak się nie zatroszczymy, to nawet nie dostaniemy tego "wypasionego" becikowego, które nawet na wózek nie wystarczy 😠

Haha Europa jasne 🙂

zobaczymy jak pójdę zmieniać nazwisko na tej karcie ile się nawkur...m.

ale wydaje mi się że to ta karta u nas otwiera drzwi szpitala hihi

Niestety taka prawda w tym kraju jak sie sama o cos nie upomnisz to juz nikt cie nie poinformuje o przyslugujacych prawach.

Czesc mamuski u mnie pochmurno, ale dentysta z rana zaliczony. zabki wszystkie zdrowe tylko jeden do usuniecie ale to dopiero na 1 grudnia i kamien ale to po porodzie. co do zgagi to miewam czasami tak straszna ze mam wrazenie ze przecodze zawal serca, tak mnie to pali posrodku...jesli chodzi o ubezpieczenie to ja mam rente rodzina wiec dostalam karte rencisty i ja podaje u lekarza. starlight masz racje jak same sobie nie poszukamy co nam sie nalezy to nikt nam nie podpowie, wlasnie doczytałam w internecie,ze mezowi po porodzie moze byc dane zwolnienie lekarskie 14 dni na opieke nad zona.