kwietnióweczki 2010 | Forum o ciąży

ostatnio świeżo upieczony tatuś powiedział mojemu Bartowi co ma zabrać ze sobą tatuś rodzący,jak już będę w szpitalu na porodówce. Oprócz kasy w kieszeni w razie "w", worka dużego na śmieci (zeby spakować swoje ciuchy do niego) bo musi mieć na zmianę i to jasne jakieś, obowiązkowo piersiówka 😉
Podobno tatusiowie w oczekiwaniu na , czy też już po wszystkim spotykają się w kiblu i dla rozluźnienia popijają przeżywając poród wspólnie gorzej niż ich baby 😉

anka hahha dobre dobre!!! czyli pepkowe zaczyna sie juz w szpitalu, moja maz jeszcze nie wie czy bedzie ze mna rodzic, jabym chciala zeby byl ze mna ale w tej ostatecznej akcji porodowej chyba wole byc sama, pewnie w marcu sie podejmie decyzje, zobacze jeszcze jak zachowa sie moj maz na wizycie u lekarza.

mój chce rodzić - przynajmniej tak mówi tylko, że jest mdlejący więc w kulminacyjnym momencie może zaliczyć zejście 🙂
ale, jak znam życie to zacznę rodzić akurat wtedy gdy będzie w pracy poza zasięgiem komórki albo np. prezydent wykorkuje akurat i trzeba będzie robić wejścia na żywo :laugh:

Mój mąż nie chciał wogole słyszeć że mogłoby go nie być przy porodzie. Inna sprawa że pracuje jako kierowca i z jego obecnością to różnie bywa. Ostatnio się śmiał ze wezmie miesiąc urlopu 🙂 A tak wogóle to nie wyobrażam sobie że mogłoby go nie być e mną w takiej chwili.

a wiecie czy przy porodzie moze byc ktos inny, np. kolezanka zamiast ojca. oczywiscie mam na mysli 1 osobe a nie pół rodziny i przyjaciółki 🙂

Anka, może być ktoś inny ale musisz o tym uprzedzić.
Fajnie macie z tymi waszymi facetami.
Mój nie chce chodzić ze mną na USG i powiedział, ze o wspólnym porodzie też nie ma mowy:/ Przykro mi z tego powodu, nawet mu to mówiłam ale on powiedział, że zdania nie zmieni i go nie przekonam 😞

Anka z tego co wiem to jest to możliwe.

Czuję się taka sama w tej ciąży, nie przytuli, nie pomasuje brzuszka, jest a go nie ma 😞 Może jak się zaczną kopniaki to się coś zmieni 🙂

Kirrke zmuszać nie ma sensu ale jest jeszcze tyle czasu do porodu że może zmieni zdanie.

w spraeie książęczki to chyba klapoucha jest zorientowana ale pobiegła właśnie cos załatwiać więc pozostaje nam mieć nadzieję, że jak wróci to walnie elaborat na ten temat i rozwieje nasze wątpliwości 😉
ja nie mam żadnej książeczki ani od pracodawcy, ani zusowskiej.
sto lat temu miałam coś takiego jak legitymacja ubezpieczeniowa ale to było chyba jeszcze za komuny 😉, później były takie nowsze ale jakoś nigdy z nich już nie skorzystałam.
klapoucha, ratuj ! :X

moj jeszcze mysli nad porodem ,ale napewno bedzie za drzwiami stał i czekal na krzyki jak on to okreslil, a na usg juz sie nie moze doczekac, odlicza dni do poniedziałku, mowi ze chce nareszcie zobaczyc swoja ksiezniczke (twierdzi ze corka bedzie) he he

przy porodzie moze byc z toba najblizsza ci osoba czyli ojciec dziecka, mama tesciowa, przyjaciólka, kto tylko ci sie zamarzy,

kirrke oklask dla Ciebie, mam identyczna sytuacje w domu, co wizyta u lekarza to wlasnie cos mu w firmie wyskoczylo, od porodu wspolnego tez umywa rece, teraz najlepiej przestalismy ze soba gadac, mamy ciche dni 😞 ja rozumiem ze to dla niego nowa sytuacja ze nie jest juz na pierwszym miejscu bo wole swoj brzuszek ale to tez moja pierwsza ciaza, widze ze sie meczy ze jest zagubiony no ale to my potzrebujmey wsparcia i zrozumienia!!!!!!!

kirrke, szkoda, ze z wawki nie jesteś bo bym cią pogłaskała po brzuszku i przytuliła 😉
są tacy faceci i wcale to nie rzadkość.
ja gdybym nie truła to też przytulenia bym się nie doczekała a tak robie wymówki, domagam sie ia raz na ruski rok coś wymusze 😉
Moj Bartek to taki jeszcze chłopiec (młodszy ode mnie aż 8 lat)
więc....
On tylko wie czego w ciązy nie powinnam 😉 i maltretuje mnie, jak np. kawkę sobie wypiję - tyran 😉
Ogólnie to wspaniały facet ale tak mnie czasami wkurzyć potrafi! 😠 ,a potem oczy cocerspaniela 🤨

asienka, pozostaje nam liczyć na to że się im odwidzi 🙂
ania, dziękuję 🙂
Na szczęście mam kochanego pieska który wczoraj przez pół nocy się do brzusia przytulał(nigdy mu nie pozwalam spać z nami ale ten jeden raz zrobiłam wyjątek 🙂 )

Ilonab też na to liczę 🙂

dogoterapia najlepsza na wszystko !!! pod warunkiem, ze syry nie śmierdzą tak jak mojej Pipie 😉, która ma akurat ciąże urojoną i przytula się do mnie non stop i patrzy tak tymi swoimi kochanymi gałami 🙂

mojemu "stópki" ciągle dają, ale i tak jest kochany 🙂

wydaje mi się dziewczyny, że faceci tez mają jakieś huśtawki nastrojów i obawy, tylkop że oni po prostu inaczej okazuja te wszystkie uczucia i odczucia. Ja na początku tez na Michasza gadałam, że nie przytula, że tylko moje cycki mu w głowie, a teraz całuje rano jak wstaje ( a ja nawet spie) jak idzie spać, a wczoraj to nawet z dzidzią przez teleofn chciał rozmawiać, od dwóch tygodni jest niedopoznania, tatuś na 102, mam nadzieje że już sie to nie zmieni.

Dziewczyny ja Was mocno przytulam, odmieni im sie jeszcze troszkę 🙂

ja mojego chlopa przetrzymam do soboty jak mu nie przejdzie to zrobie mu wyklad jak opiekowac sie kobieta w ciazy:P

ja mojego chlopa przetrzymam do soboty jak mu nie przejdzie to zrobie mu wyklad jak opiekowac sie kobieta w ciazy:P