Skocz do zawartości

kwietnióweczki 2010 | Forum o ciąży


moniadad

Rekomendowane odpowiedzi

  • Mamusia
oncia współczuję...mi też niewiele pomagało. czasem pomogła słaba kawka, a czasem drzemka..dwa razy też paracetamol niestety...

Amii wyślij fluidy sprzątaniowe i energetyczne, bo ja wprawdzie też nie śpię, ale czuję się jak zombiak 😉

Anka na bezsenność pomagało mi kakao 🙂 w sumie też ma dużo magnezu 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 99,4 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • klapoucha

    8708

  • emilka1986

    7194

  • Agatta

    10594

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

jeszcze trochę i będą opowieści nocą 🙂 wszystkie kwietnióweczki się obudza 🙂 Ami nie szalej tak ze sprzątaniem bo to od niego może kręgosłup boli.Mnie boli jak zakładam noge na nogę i tak siedzę przed kompem albo jak się garbie przy czymś i wtedy muszę poleżeć trochę by przestał.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
witam koleżanki kwietniówki,powiem wam,że ja też cierpiałam z powodu bezsenności,u mnie to było spowodowane tym,że bardzo się emocjonowałam swoim stanem,że jestem po raz drugi w ciązy,zresztą emocjonuje się do tej pory ale już inaczej,biorę magnez i on mi bardzo pomaga,kłopoty z bezsennością się skończyły....owszem całych nocy nie przesypiam bo przecież trzeba wędrować na siusianie kilka razy w nocy ale pomiędzy siusianiem śpię,ja jestem jak najbardziej za magnezem!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
skoro tak rekomendujecie ten magnez to się skuszę i jutro kupię. podpowiedzcie tylko w jakiej formie brałyście czy bierzecie.
musujący czy w tabelkach i co z dawką? są jakieś ograniczenia w naszym stanie?
co do bóli kręgosłupa, to najczęsciej mam w dolnej części czyli po dwóch stronach krzyża i to taki dokuczliwy, że ani tak ani srak nie mogę się ułożyć zeby nie bolało.
w końcu samo przechodzi.
zaobserwowałam pewną regułę, średnio raz w tygodniu mam taki "bolący dzień i noc.
zwykle jest to po tym, jak się przeforsuję czyli fizycznie podziałam (wyjście na miasto, sprzątanko, goście).
na następny dzień i kolejną noc - cierpię więc leżę i przechodzi 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
klapoucha mi się śniło, że przyniosłam synka (nie wiem skad ten synek bo pewnie bedzie dziewucha) ze szpitala, położyłam do łóżka (nie do łóżeczka !), patrze a on sobie siada, wszyscy sie dziwią bo on ma dopiero tydzień, podchodzę do niego bo chcę wziąść go na ręce a on mówi:"Nie chcę".
Genialne dziecko 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
dziewczyny planuje wyjazd na baseny termalne, zastanawiam sie czy mozemy korzystac z takich rozrywek, oczywiscie biore pod uwage plywanie raczej w tradycyjnym basenie bez jakuzi itp, cala rodzinka bedzie korzystac wiec nie chce sama siedziec w szlafroku na lezaczku tylko jeszcze troche pokorzystac z przyjemnosci, napewno sauny odpadaja, moze ewentualnie jakis masaz rozluzniajacy??!! jak myslicie??!!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Asieńka baseny w naszych stanach jak najbardziej wskazane...Tobie będzie lżej i plecki nie będą boleć a maluszek będzie przyjemnie się kołysał i pójdzie nynu 😉

Ania ja mam sam magnez w formie tabletki i brałam rano i wieczorem...rewelacja(bez witaminy B6)lekarz mówił że jak z witaminą to jedną tabletkę i trzeba uważać by nie przedawkować.

Ja miałam za to durny sen...śnił mi się pająk co na mnie skakał,robale z gry Mężą i musiałam je po głowie tłuc i żółty śluz im wyciekał i jaszczurki wciągane do maszynki do mielenia 😮 Zgroza!!!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
okej dziekuje dziewczyny utwierdzilyscie mnie jeszcze bardziej w przekonaniu ze warto sobie taki wyjazd zasponsorowac bo po nowym roku to juz gorzej bedzie 😉
co do magnezu i snu to nic nie moge powiedziec bo ja biore tylko ogolne witaminki i tam chyba magnez tez jest moze nie w takiej ilosci aby zasnac,
ale pamietam ze tak jeszcze 2-3 tyg temu tez mialam zachwiania snu ale nie bralam nic tylko skakalam pilotem po kanalach az pilot wypadal z reki:P mysle ze to uroki danego tygodnia ciazy, teraz najgorsze jest wybudzanie sie ze snu przez glod 😠
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
cześć moje forumowiczki drogie 😉
muszę Wam to napisać.
Dziś raniusieńko odwiedził mnie listonosz i przyniósł mój detektor tętna płodu.
Właśnie przed chwilą mój Bartek zabawił się w doktora i w dosłownie 5 sekund namierzył serduszko bobofruta 🤪
Ależ ta pompeczka nap.... 😉
Niesamowite!
Bałam się, ze nie namierzymy i zacznę wariować, ale udało się.
Słychać rewelacyjnie i nie da się tego pomylić z żadnym innym odgłosem z jamy brzucha.
Nie wiem czy nam akurat udało się za pierwszym podejściem bo podobno nieraz nie można znaleźć.
W każdym bądź razie dzidzia ma się dobrze 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witajcie Mamusie
Co u was nowego? Mój bobasek się uspokoił. Już nie kopie tak jak w poniedziałek. Szkoda 😞 Pewnie go przekarmiłam i ciągle śpi hihi Byłam w odwiedzinach u babci na pysznym jedzonku więc same rozumiecie 😉
Dzisiaj w nocy to miałam sen. Śniło mi się takie papuśne dziecko - dziewczynka. Że to mała moich znajomych i przyszli z nią w odwiedziny. Ciągle ją nosiłam na rękach a ona się śmiała. Bardzo fajny sen.
Co prawda mają dzidzie - dziewczynkę ale jeszcze jej nie widziałam.
Może to mój bobasek mi się śnił?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
No, a ja się wczoraj rozpisywałam jakie to ja sny miewam i chyba zapeszyłam bo dziś nic nie pamiętam 🤔
Po tym boskim dźwięku, który niedawno usłyszałam tak mnie energia rozpiera, ze chyba gdzieś na miasto wyskoczę.
Właśnie dodatkowo dostałam 3 "kopniaki" od środka.
Teraz to już jestem pewna, ze to bobas sie dobija bo to takie dziwne uczucie. 🙂
Czekam na jeszcze 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
ania no to szczesciara z Ciebie, no i fajnie ze sprzet okazal sie trafny i przydatny bo rozne opinie krazyly,
klapoucha tez mezowi zadawalam to samo pytanie co zrobimy jak juz przyjdziemy z nosidelkiem z dzieckiem do domu? powiedzial ze pewnie beda juz babcie czekaly i sie malym dzidziusiem zajma on pojdzie pic z tatami a ja bede z cyckiem latac.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...