Skocz do zawartości

Marcówki 2012 | Forum o ciąży


monikitta1

Rekomendowane odpowiedzi

  • Mamusia
Sztunia, musiałaś być posrana nieźle. Ahh ten 'Polonez' hehe 😁

Lady, oj biedna rzeczywiście pechowe te Dorotki 🙂 ale w razie czego, zrozumie że to nie był pech jak już ujrzy swe dziecię 😁

Ggulek,a to pi*da! ciekawe gdzie miała tą niepełnosprawność, chyba na dupie jako hemoroid zainfekowany spermami 100 facetow w ciągu ostatnich 3 miesięcy:/ ale coż, pewnie wszystkim było głupio a Tobie też pewnie.

Dobra ruszam w drogę 😁 niech się dzieje wola nieba, niech grzebie 😁 🤨
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 21,4 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • love

    2047

  • obdarzona

    3838

  • izunia1986op

    2684

  • lady_m4ryjane

    1995

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusia
Ggulek ludzie sa walnieci ja ostatnio mialam jeszcze lepsza akcje,jade autobusem mpk podchodzi baba i mowi ze mam jej ustapic miejsca bo ona z malym dzieckiem(a dziecko mialo z 5 lat) ale mysle sobie chuuuj tam nie bede sie klucila wstalam ludzie zobaczyli moj brzuch i z morda na to babe hehehehe to spiepszyla na koniec autobusu a ja sobie daej siedzialam
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
ggulekk napisał(a):
Nie martwcie się wagami, taki urok ciążowy potem wszystko zrzucimy 😉 Aaa bo nie opowiadałam jaką miałam akcję w sklepie w sobotę. Otóż byłam w tesco, kolejki były tragiczne, więc poszłam do kasy z pierwszeństwem i podeszłam do babeczki czy mnie nie przepuści bo ona miała być następna do kasowania, to ona na mnie się wydarła, że ma stopień niepełnosprawności i to ona ma pierwszeństwo (kobieta zadbana, wymalowana na 10 cm szpilkach). Kasjerka to słyszała i powiedziała, że mnie najpierw skasuje, to tamta we wrzask zaczęła dokumentu szukać, żeby jej pokazać i zaczęła się awanturować. To kasjerka przeprosiła mnie i zaczęła kasować jej rzeczy... Koleś za nami zaczął na głos ją komentować, że bezczelna jest, że w ogóle w takiej sytuacji by jej nie skasował itd... Miałam tylko 4 rzeczy w koszyku, a ona 10 razy tyle. Ledwo co tam wystałam bo już byłam padnięta po szkole rodzenia, normalnie płakać mi się chciało. Mój w tym czasie stał w kolejce do apteki, bo gdyby to widział, pewnie jeszcze większe wióry poleciałyby...


Brak mi słów po prostu na te ludziska. I to jeszcze kobieta... 🤨
Ja chodzę czasem po parę rzeczy do Biedronki, bo mam pod blokiem i tam wiadomo kolejki są duże zazwyczaj i jeszcze nikt nigdy mnie nie przepuścił. Na początku tłumaczyłam sobie, że w zimowych ciuchach tak nie widać. Ale teraz nie ma bata widać i i tak nikt nie przepuści, ani kasjerki się nic nie odezwą. Też mam zazwyczaj ze 3-4 rzeczy w koszyku, bo tylko to co mi zabraknie akurat w domu, a ludzie stoją z wypchanymi po brzegi wózkami 🤨
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
obdarzona napisał(a):

Lady, oj biedna rzeczywiście pechowe te Dorotki 🙂 ale w razie czego, zrozumie że to nie był pech jak już ujrzy swe dziecię 😁

Dobra ruszam w drogę 😁 niech się dzieje wola nieba, niech grzebie 😁 🤨


Nie taka biedna. Już jej były obiecał, że pomoże, choć to nie jego dziecko. Szkoda, że tak się zmienił na dobre dopiero po rozstaniu. Normalnie telenowela. Ale tą obietnicą mnie rozwalił.
Zazwyczaj miała do takich spraw jak domniemane wpadki szczęście, więc może jeszcze limit szczęścia się nie wyczerpał.

Miłego fruwania na samolocie 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Obdarzona hiehie padam 😁 Jak Ty coś powiesz 😁 😁 😁 To trzymaj się tam i czekamy na relację po 🙂
Nefre haha to nieźle ją wcięło, głupi babsztyl 😜 W autobusie najgorsze typy zawsze się uchowają, nieraz jakaś stara babka na mnie wręcz siadała, żebym jej ustąpiła. Już raz jedną ochrzaniłam, żeby mi brzucha nie uciskała 😜 Akurat najważniejsze są dzieci w brzuchu, jak autobus gwałtownie zahamuje albo coś Ty lecisz, a w ciąży jest jeszcze słabsze utrzymanie równowagi. Wiele ludzi tego nie rozumie...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Lady, a w biedronce nie ma kas z pierwszeństwem? Dziwni Ci ludzie... 😠 U nas nawet jak jest zamknięta kasa z pierwszeństwem w achanie czy tesco, to jak kasjerka widzi to woła. Ale w sumie w osiedlowym carrefourze nie... Próbowałaś kurtkę rozpiąć albo coś? Takie stanie jest strasznie męczące :/
A z Dorotką i obietnicą jej byłego niezłe jaja 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
A no nie ma. Niby nie taka mała ta Biedronka, ale i tak mimo że są 4 kasy to zwykle czynna jest jedna albo dwie :/
Idę się wziąć za sos brokułowo-śmietanowy do makaronu, bo już mi chodzi po głowie od dawna. Przed 16 muszę wyjść, bo chcę przed szkołą rodzenia jeszcze odkryty obok lumpeks zahaczyć. W poniedziałki mają dostawę. Może coś upoluję dla Werki 🙂 A dziś nadrabiam zaległe spotkanie o szpitalach łódzkich. Ciekawe czy coś mi się rozjaśni.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
To fakt, niektórzy ludzie są podli, kiedyś stałam w kolejce do rejestracji, długa była jak chuj murzyna, ja na szarym końcu prawie i nikt mnie nie przepuścił, siedziałam sobie grzecznie i czekałam na swoją kolej, aż tu nagle zawrzało bo do okienka podeszła jakaś babcia i ona mówi, że ma legitymację niepełnosprawnego i ona chce być obsłużona, na to pani z rejestracji, że poza kolejnością obsługiwani są kombatanci wojenni i kobiety w ciąży, i że ona jej na kombatanta nie wygląda i ją pogoniła i zawołała mnie 🙂 hahaha ale w sklepach przy kasach też mnie nie puszczają chuje posrane. Ale rzadko jeżdżę na szczęście, bo tak to bym się wpychała na chama 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja nienawidzę biedronek i innych takich odkąd jestem w ciąży i unikam jak ognia, bo się zawsze nawkurwiam niepotrzebnie. A że mam tendencję do głośnego komentowania ludzkiego chamstwa i prostactwa, to zazwyczaj jakaś mała słowna spinka z tego wychodzi 😜 Ale jeszcze się nie zdarzyło,żeby mnie ktoś w kolejce przepuscił gdziekolwiek. Buractwo.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
trochę pospałam
ale mamy nową co już chrapie a mnie to wkurwia niemiłosiernie wiec najchetniej bym jej jebła 🙂

no ja ostatnio byłam w bawilandi i też żaden chuj ani pizda dupy nie podniosła żeby babie w ciąży ustapić, ale to sa nasze realia, za to hm, empik miło mnie zaskoczył, reszta to banda ciuli, nawet w ikei, ale że mało chodze to jakoś olewam sytuacje
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
nefretetete666 napisał(a):
KASIA A CO JA MAM POWIEDZIEC JAK MI ZOSTAL NIE CAŁY MIESIAC....BOJE SIE HEHEHEH


No ja jak będę miała miesiąc do porodu to się osram, ja samego porodu się nie boję, najbardziej boję się o dziecko, żeby urodziło się zdrowe i żeby dobrze ważyło i ogółem takie klimaty związane z dzieckiem, a nie z samym porodem, jestem odporna na ból, robię zęby bez znieczulenia i takie tam 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Sztunia napisał(a):
kasia_sztuk napisał(a):
Sztunia, ale Ci piguły stresa narobiły, dziecko sobie spokojnie spało, a oni panikę siejà 🙂
)


no ale moja ginka widziałam też w stresie szukała tego tetna, wiec miały się czego bać 🙂


Sztuniuś pewnie gdzieś się jakoś inaczej ułożyła i może dlatego, ale najważniejsze, że wszystko jest w porządalu 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Dziewczyny ile macie pieluszek tetrowych? Bo tak siedzę na allegro i się zastanawiam ile kupić, znalazłam takie różowe pod kolor pościeli i z tym kotkiem, który jest na owej pościeli 😉 wszystko lózioweeeeeeee aaaahhahajjajjajajaj 🙂 moja mała będzie różową landrynką 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Chyba, że chcesz dziecku tylko tetrowe zakładać to wtedy musiałabyś zamówić duuuuuuuuuuużo więcej 😉 Ja zakładam, że będzie nosić tylko Pampersy, chyba, że dupcia się odparzy. A pieluszki tetrowe to tak tylko do zawijania, do wycierania przy karmieniu, do wanienki żeby się nie ślizgało itd.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hej! Wieczorem będę Was nadrabiać, jak się z domu męża pozbędę i nie będzie mi marudzić, że zajmuję kompa 🙂
Wpadłam na chwilę tylko zakomunikować, że chciałam dziś kupić sobie biustonosz do karmienia. Pełna dobrych chęci wybrałam sie na łowy i NIC nie kupiłam. I chyba nie kupię, będę używać zwykłych miękkich albo sportowych. Bo jak przymierzałam te do karmienia, to miałam wrażenie, że mojemu biustowi przybyło nagle 50 lat i stałam się przede wszystkim mleczarnią, a z kobiety nie zostało już niestety ani śladu. Tragedia, jakie one są wszystkie brzydkie i bezpłciowe! Bleee!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
leliva napisał(a):
Hej! Wieczorem będę Was nadrabiać, jak się z domu męża pozbędę i nie będzie mi marudzić, że zajmuję kompa 🙂
Wpadłam na chwilę tylko zakomunikować, że chciałam dziś kupić sobie biustonosz do karmienia. Pełna dobrych chęci wybrałam sie na łowy i NIC nie kupiłam. I chyba nie kupię, będę używać zwykłych miękkich albo sportowych. Bo jak przymierzałam te do karmienia, to miałam wrażenie, że mojemu biustowi przybyło nagle 50 lat i stałam się przede wszystkim mleczarnią, a z kobiety nie zostało już niestety ani śladu. Tragedia, jakie one są wszystkie brzydkie i bezpłciowe! Bleee!


leliva ja mam taki wypasiony koronkowy na fiszbinie do karmienia ale dałam za niego chyba 170zł, miałam wtedy ucisk na mózg 🙂 bo chciałam własnie miec cos sexi do tego jest czarny 🙂
a do karmienia takie ala sportowe mam też z hm, fajne są nawet i przede wsyztskim niedrogie
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...