Skocz do zawartości

Marcówki 2012 | Forum o ciąży


monikitta1

Rekomendowane odpowiedzi

  • Mamusia
O masakra z tą Madzią... 😞 Od was dowiedziałam się, też przejmowałam się tym codziennie i myślałam, że ta matka w takim jest szoku i załamaniu, że nie chce się pokazywać publicznie. Widać co z małego kłamstwa może wyrosnąć...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 21,4 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • love

    2047

  • obdarzona

    3838

  • izunia1986op

    2684

  • lady_m4ryjane

    1995

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusia
Lady, to fajnie masz 🙂 ja będę ratowana gazem rozw. ale ponoć to ch*ja daje.. więc u mnie szansa na orgazm jest 😁

Izunia, lepiej może siedź dziś w domu 🙂

Ggulek, a no widzisz. W sumie jak ta kobieta się teraz czuje..cała Polska o niej gada a w tvn 24 jest mowa praktycznie wciąż o tej sprawie,

Ło matko ale mam zgagę 😞
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Ggulek wiem właśnie, tylko że u mnie w szpitalu jedynym wspomagaczem jest gaz, nie ma nic innego co pomaga 😞 o tym tensie słyszałam, że nie zawodny. O gazie natomiast słyszałam,że ponoć może pomoc ale trzeba umieć go wdychać, że trzeba zaraz przed skurczem wziąć wdechy tego, no i że jak zajedziesz do szpitala już w zaawansowanej fazie porodu to gaz nie pomoże. Wiele kobiet nie umie z tego korzystać, więc nie pomaga. Ale ja nie wiem czy bym go chciała, czytałam wady tego, to że ponoć bardzo wysusza usta, wszystko wysusza śliny brakuje, pić się chce i w ogole:P
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
nie śpie od 5 rano o 6.15 obejrzałam mamo to ja na tvn style i poszlam spac i takie debilne głupoty mi się śniły że szok ;/
czuję się zmęczona w brzuchu mam 117 ;/
a w pasie nawet nie wspominam ale dużo za dużo jak urodzę to dieta bo czuję się z moją tuszą źle ;/
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja mam gdzieś moją tuszę teraz 😜 Powoli dobijam do 70-tki. Jak dzidzię urodze to będę się martwić, ale wątpię czy będę miała jakiekolwiek problemu ze zrzuceniem tego, co mi przybyło 🙂
Nie mogę się doczekać kiedy reszcie założę szpilki, opalę się i będę się znowu czuła jak kobieta, a nie jak kobieton 😮 😁 huehue

Co do tuszy, to właśnie pysznym obiadkiem pachnie w całym domku 🙂 czekam aż ziemniaczki się dogotują i zaraz się zabieram za wchłanianie 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Astra napisał(a):
A ja mam gdzieś moją tuszę teraz 😜 Powoli dobijam do 70-tki. Jak dzidzię urodze to będę się martwić, ale wątpię czy będę miała jakiekolwiek problemu ze zrzuceniem tego, co mi przybyło 🙂
Nie mogę się doczekać kiedy reszcie założę szpilki, opalę się i będę się znowu czuła jak kobieta, a nie jak kobieton 😮 😁 huehue

Co do tuszy, to właśnie pysznym obiadkiem pachnie w całym domku 🙂 czekam aż ziemniaczki się dogotują i zaraz się zabieram za wchłanianie 😉


Amen siostro 😁
Właśnie sobie uświadomiłam, że ostatni raz miałam szpile na nogach pod koniec sierpnia na weselu brata ciotecznego. Później już sobie darowałam noszenie takich butów (co najwyżej wysokie koturny póki mi brzuch nie urósł). Normalnie będę się chyba na nowo uczyć chodzić, choć już miałam fazę taką, że w płaskich mi było niewygodnie 🙂

A ja leniu zrobiłam zakupy w Almie, bo mi się do Biedronki nie chciało wyjść po bułki, więc już przy okazji zrobiłam duże zakupy i Łukasz będzie miał jutro wolne. Jutro po szkole dalej będą z tatą w domu wojować, bo w zeszłą sobotę nie skończyli wszystkiego. Musimy w końcu rozłożyć łóżeczko, bo Lolka codziennie rozpracowuje karton z taśmą klejącą, w ktory łóżeczko jest zapakowane i w końcu sama je otworzy 😁

A na obiad nic dziś nie robię. Zostało mi trochę masy naleśnikowej to zjem z jajecznicą (taki mój patent - polecam naleśniki z jajecznicą 😉), bo tej marmolady już nie zdzierżę, a dla Łukasza zostało trochę zupy pomidorowej i skrzydełka z tejże zupy, które mu zrobię w panierce 🙂 Jutro fasolka po bretońsku od teściowej, a po jutrze robię spaghetti carbonara, bo udało mi się w Almie parmezan dobry kupić 😁 A moi rodzice idą sobie do teatru i nie będzie niedzielnego obiadku buuuu 🤨
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kurier był 🙂 pakę odebrałam i właśnie się skapnęłąm,że nie mam ani jednej koszuli do porodu i karmienia.
Wchłoniecie kopy obiadu zajęło mi 9 minut 😮 jaki dzik 😁 teraz sobie soczek porzeczkowy piję i jem maślane ciasteczka w czekoladzie mmmm 🙂
Co do niedzielnego obiadku to chyba do mamusi pojadę i zostanę do wtorku, do wizyty, a co 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
obdarzona napisał(a):
Ggulek wiem właśnie, tylko że u mnie w szpitalu jedynym wspomagaczem jest gaz, nie ma nic innego co pomaga 😞 o tym tensie słyszałam, że nie zawodny. O gazie natomiast słyszałam,że ponoć może pomoc ale trzeba umieć go wdychać, że trzeba zaraz przed skurczem wziąć wdechy tego, no i że jak zajedziesz do szpitala już w zaawansowanej fazie porodu to gaz nie pomoże. Wiele kobiet nie umie z tego korzystać, więc nie pomaga. Ale ja nie wiem czy bym go chciała, czytałam wady tego, to że ponoć bardzo wysusza usta, wszystko wysusza śliny brakuje, pić się chce i w ogole:P


obdarzona ból wysusza jeszcze bardziej 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
my od rana wody nie mamy 😠 a miało być wielkie sprzatanie bo mąż w domu, a tu dupsko obijam się na maxa, teraz Maja zasypia wiec siedzimy sobie cichutko

na obiad jajo sadzone, ziemniaki e szczypiorkiem i kefir

o i włanie tata dzwonił ze od babci ma pierogi z serem białym i kaszą gryczana 🙂 mniam
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Siema 🙂

Mi o tej Madzi newsy mąż już wczoraj w nocy dostarczył, bo się zasiedziałam z książką do północy, a on akurat wiadomości przeglądał. Masakra jakaś, aż mnie serce zabolało...

Ja już mam pomalowane, posprzątane, do marca siedzę na dupsku, odpoczywam i czekam końca 😁

Dziś rano jakieś niedocukrzenie mnie dopadło, ręce mi się trzęsły, jakbym delirkę miała, ale najadłam się słodkiego i przeszło 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...