Skocz do zawartości

Marcówki 2012 | Forum o ciąży


monikitta1

Rekomendowane odpowiedzi

  • Mamusia
Lady, to prawda co piszesz 🙂 Twoj kot jest przyjaźnie nastawiony na wszystkich więc masz się dobrze 😁 moj od innych ucieka, tzn. przyjdzie do tych co go 'delikatnie' pogłaskają i sami będą ją zapraszać ciepłym słowem , inni też mogą być dobrzy dla niej ale już np. ją za mocno pogłaskać i już koniec 🙃 dlatego Figa nie boi się mnie i mamy mojej bo jesteśmy delikatne i traktujemy ją jak członka normalnego rodziny od samego początku 🙂
My też mamy zamiar kota traktować tak jak przedtem, i też chcę ją głaskać i nosić na rękach jak przedtem bo umrze z zazdrości.
A co do dramatycznych wydarzeń z kotami, to moja sąsiadka miała taką historię 5 lat temu po drugie słyszę też dużo i choć też wiem, że połowa to ściema bo koty mają opinie głupich i fałszywych to jednak wolę na dystans.
Nie wiem.. ufam jej pod względem mnie, ale żadnemu zwierzęciu nie zaufam pod wzgledem małego dziecka, choć przez 10 lat jest miła i kochana.
Tak samo, psom to nie ufam wcale, boję się ich nawet jak są sympatyczne to pobawię się z nimi ale z dystansem 😜

Kasia, to zazdroszczę 😁 taka miłość ehhh.... aż pięknie czytać 😁


A tak w ogole byłam na zakupach właśnie. Wrociłam wkurwiona i chce mi się płakać. Nie ma tego mleczka w tubce w biedronce, w sklepie 24/h też nie i w delikatesach centrum też nie.
A ja specjalnie po nie jechałam 😠 😠
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 21,4 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • love

    2047

  • obdarzona

    3838

  • izunia1986op

    2684

  • lady_m4ryjane

    1995

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusia
Witam wszystkie przyszłe marcowe mamusie,
Przez przypadek trafiłam na Wasze forum i szkoda, ze tak późno 😉 tak jak Wy spodziewam się mojego Okruszka w marcu a dokładnie 1 marca. Miło mi będzie czasem z Wami się wymienić radami i doświadczeniami związanymi z naszymi brzuszkami 🙂
Pozdrawiam
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Troszkę się obawiałam odezwać bo widzę, że Wy już się dobrze znacie, i może nie macie ochoty na poznanie intruza 😉 ale mam nadzieję, że mnie przyjmiecie 🙂
Od kilku tygodni jestem na zwolnieniu i muszę więcej leżeć jak chodzić wiec miło będzie czasami z Wami popisać 🙂 bo to siedzenie w domku staje się coraz bardziej nudne 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
obdarzona napisał(a):
Lady, to prawda co piszesz 🙂 Twoj kot jest przyjaźnie nastawiony na wszystkich więc masz się dobrze 😁 moj od innych ucieka, tzn. przyjdzie do tych co go 'delikatnie' pogłaskają i sami będą ją zapraszać ciepłym słowem , inni też mogą być dobrzy dla niej ale już np. ją za mocno pogłaskać i już koniec 🙃 dlatego Figa nie boi się mnie i mamy mojej bo jesteśmy delikatne i traktujemy ją jak członka normalnego rodziny od samego początku 🙂
My też mamy zamiar kota traktować tak jak przedtem, i też chcę ją głaskać i nosić na rękach jak przedtem bo umrze z zazdrości.
A co do dramatycznych wydarzeń z kotami, to moja sąsiadka miała taką historię 5 lat temu po drugie słyszę też dużo i choć też wiem, że połowa to ściema bo koty mają opinie głupich i fałszywych to jednak wolę na dystans.
Nie wiem.. ufam jej pod względem mnie, ale żadnemu zwierzęciu nie zaufam pod wzgledem małego dziecka, choć przez 10 lat jest miła i kochana.
Tak samo, psom to nie ufam wcale, boję się ich nawet jak są sympatyczne to pobawię się z nimi ale z dystansem 😜

Kasia, to zazdroszczę 😁 taka miłość ehhh.... aż pięknie czytać 😁


A tak w ogole byłam na zakupach właśnie. Wrociłam wkurwiona i chce mi się płakać. Nie ma tego mleczka w tubce w biedronce, w sklepie 24/h też nie i w delikatesach centrum też nie.
A ja specjalnie po nie jechałam 😠 😠


A to skurczybyki nooo!! Ja swoje kupilam w sklepie u mnie na osiedlu, taki mini sam, dopoki Ty sobie nie kupisz i nie wypijesz to ja tez nie bede kupowac, bede solidarna z Toba, my jajniki musimy trzymac sie razem 🙂

A z tym puchnieciem nozek to koniecznie trzeba zglosic doktorowi!

Witamy nowa marcóweczke 🙂 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Kasia, kochana jesteś 😁 czuję się taka solidaryzowana;D

Izunia, no z tym puchnięciem nie ma jaj. Ale jak ja np. cały dzien sprzątam, albo ide gdzieś na nogach to mam spuchnięte w ch*j. aż ich nie poznaje 😁 ale lepiej zgłosić, bo to niby normalny objaw ale też może narobić szkod.

No Evelka nie przejmuj się;D bardzo szybko się tu zaaklimatyzujesz i z nami rzeczywiście szybko leci czas 😁


Co do Mulanta i Nefre to dziwne. Najdziwniejsze , że Mulanta nie ma:/ a Nefre to ona pewnie nas czyta, choć teraz może nie, ona się aż tak często nie odzywa 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
O witamy nowego brzuszka 🙂

A ja nie lubię mleczka w tubce. Za słodki ulepek dla mnie.

Kurde przez ścianę z nami mieszka śpiewaczka operowa. Znowu trenuje 😠 Nie cierpię tego, bo często coś jej nie wychodzi, albo ćwiczy jeden moment. Tylko jak gra na pianinie jest ok, ale jak śpiewa to podkurwiona chodzę. Wczoraj śpiewała nawet po 22 😠
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Łe no Nefre, ale czasem daj znak 😁

Evelka, no to jedz 😁 jutro sobie zakupisz prawdziwe słodkie 😁

Lady, noo to masz hardcorową sąsiadkę;D już widzę Twoją minę, pewnie mina i samopoczucie jak u Marka Konrata w filmie 'dzień świra' :P
ja mam siostrę na gorze, a ona ma dupną wierzę tam w swoim mieszkanku i głośniki stoją na ziemi, w salonie a salon jest tuż rowno nad moim pokojem. Czasem tej wredocie spodoba się piosenka, przeważnie reggae albo taka taka no popowa albo jakaś alternatywna nie wiem sama bo ja słucham electro i inne ale reggae nie, no to nie raz potrafi jednej piosenki słuchać po 15 razy pod rząd i to głośno 😠
ja też czasem potrafię jednej i tej samej wciąż pod rząd, ale nie mam nikogo niżej pode mną, nie słucham tak głośno 😜
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Ggulek, a co to jest kremuś? :P

Lady to nie czytaj na siłę, książka ma odprężać i przyjemność sprawiać 😁 inną sobie wypożycz 😁

ja właśnie wykąpałam się 😉 i tak myślę, że jestem zmęczona.. ale nie chcę iść do łożka, gasić światła. Od ok. 2 tyg podświadomie się tak stresuję , że szok a jak leżę w ciemności łeb mi pęka od rozmyśleń.
W drugi dzień świąt poznam rodzicow mojego M, pierwszy raz ch zobaczę na oczy. Wiem, że jak ich poznam to będę częściej jeździć do jego domu i poznam babcię i dziadka, potem wujka i ciocię. Najchętniej znałabym tylko jego mamę i tatę..
Najlepsze jest to,że mogę poznać już od dawna jego dziadkow ale się boję 🤢 on wie że się wstydzę. Ale najpierw chcę poznać rodzicow. Każdemu jak o tym mowię, że nie znam jego rodzicow to wszystkim szczęka opada - ale oni pracują za granicą i ciągle tam siedzą. Dopiero teraz zjadą i to chyba na stałe.
boję się 🥴 🥴 🥴 jestem dzikuska jak z Afryki 😞
Idę, może coś jeszcze podjem 🤪 i obejrzę coś na ipli 😎

dobranoc 😘
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...