Marcówki 2012 | Forum o ciąży

leliva napisał(a):

Hej! Ja dziś miałam powtórkę z krzywej cukrowej, na wypadek gdyby te moje kiepskie wyniki były po prostu błędem laboratorium. Po 16 idę odebrać wyniki, zobaczymy jak tym razem to wyszło. Wstałam o 6 i chodzę teraz jak zombie, chyba kawusie sobie zrobię, może mnie ożywi troszeczkę.


A liczycie już ruchy dziecka? Ja zacznę od przyszłego tygodnia, jak już będę na stałe siedzieć w domku, bo w pracy nie potrafię się na tym skupić.

o jacie, ja mam nadzieje ze nie wyjda mi złe wyniki ani cukrzyca bo nie chce tego powtarzac blleeeee
a co do liczenia ruchów to sie je liczy od 30tc. tak mówia wszedzie i tak mi na patologii babka mówiła, jak wyladowałam z zuzia w 32tc. teraz moga byc rzadsze i jest to czasami normalnel mzoe nie ma co sie nakrecac , hehe

Astra napisał(a):

gulek, listę prowadziła love, czasami to się zastanawiam skąd te laski tam sie wzięły...

nio jak wtedy roamzwaiałysmy z obdarzona ze tzreba ja poprawic to mówilysmyz e tzreba usunac pewnie z połowe. mzoe niech kazda z was napisze gulkowi kogo by zostawiła, kogo pamieta, z kim klikałysmy i wtedy reszte sie wyrzuci. a dziewczyny które sie teraz pojawiły zapisały sie na liste??

leliva napisał(a):

Kasia, a ja kawę od liceum piłam litrami! Przed ciążą to nawet po 4-5 dziennie. Nie dlatego, żeby się pobudzić, tylko po prostu lubię ten smak. Ale rozpuszczalną zawsze omijam szerokim łukiem - dla mnie to nie kawa, tylko jakieś chemiczne paskudztwo. Teraz się ograniczam do jednej kawy dziennie, bo całkiem zrezygnować nie potrafie - mój jedyny nałóg 😉 A tak to piję dużo herbaty zielonej i czasami yerba mate.

ja tak samo piłam jak ty, fusiare, pzred zuzia, a ze nie potrafiłam wcale zrezygnowac to zaczełam potem rozpuszczalna i teraz starams ie tylko jedna pic. jak nie pomaga to trudno, ale u mnie to kwestia cisnienia.

Astra napisał(a):

Ja mam jeszcze inne przypuszczenie, ale zachowam to dla siebie, bo sądzę,że gdybym to napisała, skończyłoby się banem, a jakoś się do Was przyzwyczaiłam. Dobrze jest jak jest 😉

astra mów, a czemu miałabys dostac bana, czy mówisz ze dla tej dziewczyny, tak??
ja tam szczerze powiem ze ja jakos nie wesze tu u nas, nie sprawdzam IP, ale ja po prostu nie mam czasu an to. nie chce miec duzo nadrabiania to czasmai was podczytuje a sie nie odzywam,a najczesciej, cow idac wieczorem, gadam do siebie, bo was jzu nie ma, a dopiero nasza Zuzia zasnie to ja mam nczas zeby do kompa usiasc, albo wtedy podczas dzremki popołudniowej naszego szkraba kochanego... tak ajk teraz. dwie moje pory hehe

lady_m4ryjane napisał(a):

Heh dobra też mam podejrzenia, bo oszustów jest tu bardzo dużo i zazwyczaj rozkręcają nowe wątki. Więcej nie piszę, bo się jeszcze narażę. Chyba myślimy o tym samym.

kurde, ja ogolnie jestem dobrym szpiegiem i detektywem, ale chyba mi czasu i inwencji brakuje, bo ja w ogole nie wiem o co Wam chodzi 😞

lady_m4ryjane napisał(a):

ggulekk napisał(a):

Lady nowe wątki z tego co widzę zrobiła love, nefre i ja. Nefre jest wiarygodna, więc aluzja spada tutaj na mnie.

Ja nikogo nie podejrzewam z osób tu się udzielających. Napiszę Ci na priv.

a mi na priv??

Astra napisał(a):

No, ja w srodę mam lekarza, zobaczymy co z tą moją nieszczęsną szyjką 🥴 mam nadzieję,ze lepiej.

ja tez w srode mam wizyte i starsznie jestem ciekawa mojej krzywej cukrowej.
i musze podpytac o bole wzgorka łonowego, bo mnie od kilku dni boli, nie mam sie kiedy połozyc w ciagu dnia wiec nie wem czy pzrechodzi, a w nocy czasami tez boli. Boli moze któras z was?? kurde to taki bol, jakby kosci. z Zuzia oczywiscie tego nie miałam. jak nie pachwiny to to 😞

Sztunia napisał(a):

hejo

wy na ta szkołe rodzenia to tak wcześnie chodzicie, u nas zalecają tak po 30tc się zapisywać 🙂

u nas po 23tc, ja moze w srode sie zapisze. tylko u nas kurs teorie jest po nowym roku, a tak to cwiczenia i takie o gadanie z połoznymi i kobietkami ciezarnymi.

standard znow do siebie gadam. ale moj czas na brzuszku to was nie ma i odwrotnie.

Jestem 🙂 🙂


Kupilam dzisiaj gacie,bo mam tylko jedne 😉137zł 😮,ale co mialam zrobic.Jakos sie trzeba ubierac.

Wizyte do kardiologa mam na 19.12 hehehehe...bo z takim dziadkiem mam tam termin i mnie babka na ta samo godzinke wcisnela 🙂Moj lekarz dzisiaj mi zrobil ekg-nie wiem jak wyszlo,bo pielegniarka nic nie powiedziala,a do lekarza nie chcialo mi sie wracac 😉

Wczoraj kupilismy malemu buty na zime-przecenione oczyswiscie z elefanten za 109zl.

Teraz gotuje sobie i malemu kluski-mniam,a pozniej robimy na kolacje hamburgery.

Maly dzisiaj zostal osluchany jest gardelko blade,ale ja nadal uparcie bez antybiotyku 😉Po co syropki i inhalacje pomoga.Kiedys zapalenie oskrzeli leczylam 3 tyg.na samych inhalacjach i syropkach.W piatek kontrola musi byc,bo u niego to bardzo szybko sie przenosi na pluca.Damy rade.Niech siedzi w domu 🙂Jeden plus,ze nie musze wstawac rano i wychodzic na dwor 😁

z

Ja leze w lozku, czekam na na wspolnej i ide spac, padnieta jestem juz dzisiaj i do tego kregoslup mnie dzisiaj napieprza 😞

matko......heloł...jest tu ktoś?

Dobranoc wszystkim 🙂

Całuje w brzuszki.

A macie jakies sposoby na te zajebiste bole kregoslupa? Jezu jak ja cierpie dzisiaj z powodu tego bolu 😞 😞

kasia_sztuk napisał(a):

Dobranoc wszystkim 🙂

Całuje w brzuszki.

A macie jakies sposoby na te zajebiste bole kregoslupa? Jezu jak ja cierpie dzisiaj z powodu tego bolu 😞 😞

hmmm....moze jakis masaz?Ja jak spie za duzo na plecach to tak mam w dzien.

Dobranoc 😉

kasia_sztuk napisał(a):

Dobranoc wszystkim 🙂

Całuje w brzuszki.

A macie jakies sposoby na te zajebiste bole kregoslupa? Jezu jak ja cierpie dzisiaj z powodu tego bolu 😞 😞

o jacie ale pustki, ja jak zawsze dołączam jak wy wsyztskie juz spiochacie. sposobu na bol kregosłupa nie mam ( i wzgórka łonowego, który mnie dobija tez nie). mi wczesniej pomagał masaz, maz mi robił jak lezałamw łózku na boku, pzred snem, ale teraz ostro pracuje całymi nocami,a ja juz nie mam sumienia go odrywac. ide sie myc i spac, bo jutro rano z Zuzia na kontrolne badanie kriw. mama nadzieje ze tym razem babka nie bedzie jej igłą w rece wierciła jak wtedy, ze az sie moja dzielna dziewczynka popłakała 😞 buuuu biedaczynka moja kochana 🙂

Ja dziś miałam w szkole o żywieniu podczas karmienia. Obszernyyyyy temat. Ale wychodzi na to, że nie jest aż tak źle jak ludzie gadają. Nie można aż tak wszystkiego ograniczyć, bo kobieta potrzebuje witamin, minerałów i innych składników by szybko wydobrzeć po porodzie. Np. owoce i warzywa trzeba jeść, tylko najlepiej nasze regionalne, bo najwięcej witamin u nas mają. A dziecko jeśli ma alergie to statystycznie jest uczulone na 2-3 składniki. To już skrajne przypadki są, że na więcej. Tylko laski zazwyczaj wykluczają wszystko, bo się boją. A tu trzeba pojedynczo składniki wykluczac i je potem włączać by prawidłowo odkryć na co jest alergia.
No i cukier to samo zło 😞 Te zajęcia mnie zmobilizowały by jednak tyle słodyczy nie podżerać, nawet w ciąży, bo przez to chociażby przyswajalność innych ważnych składników jest gorsza, np. magnezu. Ze słodkiego to tylko miodek, gorzka czekolada ewentualnie są ok.
A jak macie doły i zmienne nastroje to dużo rybek wcinać, albo DHA w tabletkach przyjmować trzeba.

ewci@ napisał(a):

lady_m4ryjane napisał(a):

ggulekk napisał(a):

Lady nowe wątki z tego co widzę zrobiła love, nefre i ja. Nefre jest wiarygodna, więc aluzja spada tutaj na mnie.

Ja nikogo nie podejrzewam z osób tu się udzielających. Napiszę Ci na priv.

a mi na priv??

Napisałam Ci. To nic odkrywczego i nie dotyczy nikogo z użytkowników.

jakie wy dzisiaj grzeczne 😠

ewci@ napisał(a):

kasia_sztuk napisał(a):

Dobranoc wszystkim 🙂

Całuje w brzuszki.

A macie jakies sposoby na te zajebiste bole kregoslupa? Jezu jak ja cierpie dzisiaj z powodu tego bolu 😞 😞

o jacie ale pustki, ja jak zawsze dołączam jak wy wsyztskie juz spiochacie. sposobu na bol kregosłupa nie mam ( i wzgórka łonowego, który mnie dobija tez nie). mi wczesniej pomagał masaz, maz mi robił jak lezałamw łózku na boku, pzred snem, ale teraz ostro pracuje całymi nocami,a ja juz nie mam sumienia go odrywac. ide sie myc i spac, bo jutro rano z Zuzia na kontrolne badanie kriw. mama nadzieje ze tym razem babka nie bedzie jej igłą w rece wierciła jak wtedy, ze az sie moja dzielna dziewczynka popłakała 😞 buuuu biedaczynka moja kochana 🙂

Nie mam pojęcia z tym wzgórkiem. A na plecy u mnie nic nie działa oprócz siedzenia na dupie :/ Jak chodzę dłużej boli, jak stoję dłużej masakrycznie boli, jak leżę na plecach boli, w ogóle jak leżę dłużej to boli, dlatego budzę się często kolo 6-7 :/ Masaż nic mi nie pomaga. Zazwyczaj przechodzi jak następnego dnia rzucam wszystko i siedzę cały czas na dupie. A wtedy dla odmiany dupa boli :p A gdy dupa boli to sobie trochę tańczę 🤪

A mój mąż uważa, że ja chodzę spać z kurami 😜 Po 22 to tu cicho i głucho zawsze. No to też spadam, co będę do siebie gadała 😜

hihihi

O Izunia została na placu boju. Dzielna dziewczynka 😉