Skocz do zawartości

Marcówki 2012 | Forum o ciąży


monikitta1

Rekomendowane odpowiedzi

  • Mamusia
Ggulek, przeznaczenia nie da się oszukać nawet gumkami i tabletkami 😁 los was rozpieszcza 😁
Nooo stara się, widzę że się między wami teraz super układa 🙂)
Moj też się zmienił, tak się między nami teraz fajnie układa, a myśmy tak na nich narzekały. Też mi teraz głupio, ale może tak trzeba było :P
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 21,4 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • love

    2047

  • obdarzona

    3838

  • izunia1986op

    2684

  • lady_m4ryjane

    1995

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

Nightmare, olej dziada, jeśli Cię zostawił, ale przypomnij mu o sobie, gdy będzie dzidzia i będzie musiał płacić alimenty!!! Nie uda mu się uciec. Podziwiam Cię, bo ja jestem z tych złośliwych, co by mu sekundę przed ucieczką zdążyła jeszcze jaja uciąć i napluć w oczy 😎
Trzymaj się, będzie dobrze! Grunt,ze masz rodziców 🙂

Głodna jestem, idę coś pożreć 🤪
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Mnie wkurwił bo marudził, że będzie musiał po mnie gdzies pojechać w przyszłym tyg. bo sama nie pojadę, bo nie wiem dokładnie gdzie to i to na Piotrkowskiej, w samym centrum więc bym nie miała gdzie zaparkować. A prawo jazdy mam dopiero od roku i nie jeżdżę często, bo prace miałam pod samym nosem, więc po prostu się boję jak muszę jechać gdzieś do centrum w godzinach szczytu i jeszcze kombinować z parkowaniem 🤢
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
lady_m4ryjane napisał(a):
Mnie wkurwił bo marudził, że będzie musiał po mnie gdzies pojechać w przyszłym tyg. bo sama nie pojadę, bo nie wiem dokładnie gdzie to i to na Piotrkowskiej, w samym centrum więc bym nie miała gdzie zaparkować. A prawo jazdy mam dopiero od roku i nie jeżdżę często, bo prace miałam pod samym nosem, więc po prostu się boję jak muszę jechać gdzieś do centrum w godzinach szczytu i jeszcze kombinować z parkowaniem 🤢

ja swojemu bym powiedziała że jak mi da na taxi to będzie miał kłopot z głowy a wiadomo że faceci z reguły to dusigrosze i kalkulacja i mu nie będzie sie opłacać :P
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
mulant napisał(a):
lady_m4ryjane napisał(a):
Mnie wkurwił bo marudził, że będzie musiał po mnie gdzies pojechać w przyszłym tyg. bo sama nie pojadę, bo nie wiem dokładnie gdzie to i to na Piotrkowskiej, w samym centrum więc bym nie miała gdzie zaparkować. A prawo jazdy mam dopiero od roku i nie jeżdżę często, bo prace miałam pod samym nosem, więc po prostu się boję jak muszę jechać gdzieś do centrum w godzinach szczytu i jeszcze kombinować z parkowaniem 🤢

ja swojemu bym powiedziała że jak mi da na taxi to będzie miał kłopot z głowy a wiadomo że faceci z reguły to dusigrosze i kalkulacja i mu nie będzie sie opłacać :P


On mi często truje z tym jeżdżeniem, bo prawdopodobnie gdyby nie on to w ogóle bym nie jeździła. Namawiał mnie na prawko, uczył się ze mną do testów i uczył mnie różnych manewrów przed egzaminem. Zdałam niby za 2 razem praktykę w Łodzi, co się rzadko zdarza nawet facetom, ale jakoś tak cykałam się potem jeździć swoim samochodem. On oczywiście mnie wspierał i mi czasem specjalnie na ambicje wchodził bym jeździła. Więc jeżdżę i cieszę się, że się przełamałam, ale są takie sytuacje, szczególnie jak jestem w ciąży, że mógłby sobie dać spokój z tak natarczywym dopingowaniem do jeżdżenia. Wkurwiłam się i się teraz nie odzywam.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

lady, ja Ci współczuję tej Łodzi, bo dla młodego kierowcy to jest niezła dżungla...Przedwczoraj się przedzierałam do manufaktury i nie mogłam się przedrzeć, na Aleksandrowskiej myślałam że kurwicy dostanę, było po 17, a ci ludzie jakby wścieku pięt dostali. Też nie miał mnie kto zawieźć, a się z koleżanką umówiłam. Ale nigdy kurwa więcej sama do Łodzi nie wjeżdżam. Jeśli tam tak było, to ja nawet myśleć nie chcę, co w centrum 🤢 Ważne,że dałam radę, ale jak wracałam po 21:00, to aż miło było, pustki prawie 😉

Ej...co ja bym dała,zeby mój mnie dzisiaj powkurwiał...wolałabym to niż taką nudną niedzielę. Na szczęście wtorek wziął wolny i jedziemy do lekarza 🤪
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Astra napisał(a):
lady, ja Ci współczuję tej Łodzi, bo dla młodego kierowcy to jest niezła dżungla...Przedwczoraj się przedzierałam do manufaktury i nie mogłam się przedrzeć, na Aleksandrowskiej myślałam że kurwicy dostanę, było po 17, a ci ludzie jakby wścieku pięt dostali. Też nie miał mnie kto zawieźć, a się z koleżanką umówiłam. Ale nigdy kurwa więcej sama do Łodzi nie wjeżdżam. Jeśli tam tak było, to ja nawet myśleć nie chcę, co w centrum 🤢 Ważne,że dałam radę, ale jak wracałam po 21:00, to aż miło było, pustki prawie 😉

Ej...co ja bym dała,zeby mój mnie dzisiaj powkurwiał...wolałabym to niż taką nudną niedzielę. Na szczęście wtorek wziął wolny i jedziemy do lekarza 🤪


Ja ostatnio jak jechałam do Galerii to zrobiłam 4 kółka wkoło Galerii (Kilińskiego, Orla, Sienkiewicza, Mickiewicza) zanim udało mi się zaparkować. W między czasie zaparkowałam gdzieś na tej Orlej i chce już chyłkiem uciekać od samochodu, aż patrze leci jakis cieć i do mnie:
-Pani do spółdzielni?
-Nie
-To nie można tu parkować.
No to ja dalej te kółka robię, bo oczywiście nie parkowałam jeszcze na parkingu podziemnym czy nadziemnym, więc się bałam z niego skorzystać jak każdy normalny człowiek jadący do galerii 🙃
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
bede jesc pizze
ggulek super
ale weźcie pod uwage że sa dwa rodzaje spirali miedizane i z hormonamii, gdzie uwalniany jest hormon i on powoduje kilka rzeczy, miedzyinnymi nie pozwala do dojscia do zapłodnienia, a poza tym jest to metado hormonalna odracalna wiec nie powoduje bezpłodności, ale to tyle w temacie bo widze ze tylko ja jestem zwolennikiem spirali
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak do galerii jedziemy, to mężu zawsze wjeżdża na parking, ja wiem,ze bym wymiękła na tych spadzistych podjazdach. Oczy zamykam i otwieram dopiero jak już stoimy bezpiecznie hehe

U mnie ten minus,że nie znam tak dobrze Łodzi od strony ulic, bo ja prawko zdawałam w Koninie. Ale człowiek się uczy, jak jeździ i nie należy się bać. Dla mnie zgrozą są parkingi, ale wychodzę z założenia,że jak mnie zastawią, to lekko przód, lekko w tył i uciekamy 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Astra napisał(a):
Jak do galerii jedziemy, to mężu zawsze wjeżdża na parking, ja wiem,ze bym wymiękła na tych spadzistych podjazdach. Oczy zamykam i otwieram dopiero jak już stoimy bezpiecznie hehe


Ja też właśnie się boję tego zjazdu nawet jako pasażer. Trochę by mi było ciężko z tej górki zjechać z zamkniętymi oczami 🙃
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ale weźcie pod uwage że sa dwa rodzaje spirali miedizane i z hormonamii, gdzie uwalniany jest hormon i on powoduje kilka rzeczy, miedzyinnymi nie pozwala do dojscia do zapłodnienia, a poza tym jest to metado hormonalna odracalna wiec nie powoduje bezpłodności, ale to tyle w temacie bo widze ze tylko ja jestem zwolennikiem spirali

Sztunia,żeby one mi tam złoto uwalniały, to ja ich nie chcę 😁 Teraz te z hormonami się cieszą sporym powodzeniem, ale kurczę no, to nie dla mnie. Nie mogłabym z tym żyć 🤪
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Ggulek, świetny skecz haha oglądałam go nie dawno, ale teraz zaś się uśmiałam 😜

Lady, dla mnie Łodź, czy nawet małe miasteczko bez świateł to jest dla mnie niewyobrażalne. Też będę robiła prawko, ale czy odważę się jechac gdzieś dalej np. Łodź, Wrocław to wątpię.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

lady_m4ryjane napisał(a):


Ja też właśnie się boję tego zjazdu nawet jako pasażer. Trochę by mi było ciężko z tej górki zjechać z zamkniętymi oczami 🙃

Ja mam obcykane: zamykam oczy i zsuwam się w fotelu haha bo aż mi się z tyłu w głowie mrówki odzywają brrr
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

obdarzona, ja zrobiłam prawko miesiąc po swoich 18 urodzinach. Jechaliśmy nad morze i tato wsadził mnie za kierownicę nie racząc mnie ostrzec,że będę musiała przebić sie przez Bydgoszcz (rozkopaną nieźle wtedy). Ja płakałam z nerwów, a on do mnie na spokojnie,że świetnie sobie przecież dałam radę i zawsze trzeba mieć odwagę isć na głęboką wodę, bo tylko tak można nabyć doświadczenia. Trochę prawdy w tym jest, ale jak wysiadłam, to myslałam,ze o zamorduję.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Jutro jadę do Gamety w Rzgowie do Kaczmarka. Full luksus. Z Olechowa się jedzie tam właściwie przez obrzeża miasta, bez żadnych korków i dużych skrzyżowań, a parking duży i zawsze jest miejsce 🙂 Tego się nie boję. Także uważam, że nie przesadzam, a Łukasz za dużo ode mnie wymaga.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...