Marcówki 2012 | Forum o ciąży

o widzę, że był temat o cyckach-temat rzeka. Ja moje też bym powiększyła o rozmiar a tak szczerze to o dwa, ale teraz takie jakie mam mogą być 😁

idę także spać cycatki 😘 😘

Ja bym chciała mieć takie jak teraz, ale bez rozstępów 🙂
U ginka wszystko bardzo dobrze, malutka zdrowiutka jak rybka, drapała się palcami od stópki po nosku, jutro wrzucę Jej fotkę z usg, waży 1700 🙂 pani doktor powiedziała, że to idealna waga do tego tygodnia ciąży 🙂 Michał jak zobaczył buźkę w 3D to nie mógł się nacieszyć, z resztą ja też 🙂 jest piękna, prześliczna i tak strasznie mocno Ją kochamy 🙂 🙂

Też idę spać, jutro jadę do Stargardu odwiedzić mamuśkę 🙂 🙂

Ło matko, jaki czarny lachon 🙂 Astra wyglądasz na szczuplutką 🙂 zwłaszcza w tej czerwonej bluzce 🙂
W ogóle to helloł wszystkim pięknym mamuśkom 🙂 😘

W tych czarnych włosach z niebieskimi oczami rewelka! Mężu ma rację 😉

Zgadzam się z Lady 🙂 w czarnych długich mega czarny seksowny kocur z pazurem 🙂 chociaż teraz też ślicznie 🙂 jak to się mówi ładnemu to we wszystkim ładnie 🙂 na buzi ciąża w ogóle Cię nie zmieniła 🙂 no ja też teraz przypakowałam 14 kilo a to moje dziecię jakieś takie małe 🙂 🙂

wow
astra lachonie
powiem Wam że my tu mamy lachonarium 🙂

oddałam siki, pyknełam fotki pączkom do jakiejś gazetki i teraz mam smaka na kawusię 🙂

a na śniadaie była kaszana 🙂

Jaa Astra aleś Ty kobita z charakterem 😁 widać to po zdjęciu 😁 ładne oczy 🙂 i włosy i w ogole wyrazistą masz urodę 😁

Kasia, oo to super że masz już taką dużą Marysię 😁 pochwal się zdjęciem koniecznie 😁

ja wstałam sobie, i jem śniadanko. Nie wyspałam się 😠 ohh co za życie 😁

Mi się wczoraj przypomniało że mam wizytę u gin, i że przecież krewkę i siuśki muszę zbadać 🥴

Ja to się kiedyś bałam morfologii, a teraz w ciąży tyle kłują, że już mi to obojętne 😉

W ogóle co jazda. Kupiłam coś na allegro i zapłaciłam przez "płacę z allegro" nawet nie sprawdzając adresu sprzedającego, a teraz patrzę, że firma jest z najbliższej od mojego bloku większej ulicy. Toż to nawet z jednej poczty nie wyjdzie 🙃

tak w ogole Astra, Twoja twarz jest mi znajoma 😁

Lady, haha to nie źle:P no ale rozkojarzenie zdarza się każdej 😁
co do morfologii ja też zawsze nie przepadałam ale teraz wiem że nie uniknę tego 😁 największy mam strach jak widzę jakąś nie kompetentną laborantkę co mi kurde krew ma pobierać w tedy już jestem posrana. 2 razy miałam jedną i tą samą babkę co jej 2 razy igła upadła i coś tam, ale się na nią spojrzałam, żeby nawet nie probowała mi tej samej wbić choć chyba by tego nie zrobiła bo by ją wyjebali z roboty, ale po jej postawie i wyglądzie nie zdziwiłabym się:/

obdarzona napisał(a):

Lady, haha to nie źle:P no ale rozkojarzenie zdarza się każdej 😁
co do morfologii ja też zawsze nie przepadałam ale teraz wiem że nie uniknę tego 😁 największy mam strach jak widzę jakąś nie kompetentną laborantkę co mi kurde krew ma pobierać w tedy już jestem posrana. 2 razy miałam jedną i tą samą babkę co jej 2 razy igła upadła i coś tam, ale się na nią spojrzałam, żeby nawet nie probowała mi tej samej wbić choć chyba by tego nie zrobiła bo by ją wyjebali z roboty, ale po jej postawie i wyglądzie nie zdziwiłabym się:/

A ja to zawsze jak idę na pobieranie krwi to wszystkie pielęgniary reagują: "O Bożeeee, a gdzie Pani ma żyły?? O jest jakaś jedna, ale marna".
No i nie raz pokłują mi obie ręce, bo ta marna im pęknie, potem mam siniaki. Ale już wiem, że to tylko zależy od ich umiejętności. Teraz chodzę do tej samej przychodni co mój gin przyjmuje i tam babeczka zawsze jest jedna i ta sama w laboratorium i ona jakoś zawsze za pierwszym razem trafi, nie pękają mi żyły i nie mam siniaków. Tak samo mam jedną taką w miejscu gdzie mój lekarz rodzinny przyjmuje. A jak jakaś inna się trafi albo gdzieś indziej pójdę to zwykle jestem poharatana.

kasia ale ci dzidzia rosnie 🙂 fajowsko

ja to się kroplówek bałam, pierwszy raz miałam przy Mai jak ją rodziłam, a jak podczas porodu zobaczyłam że jak rekę zginałam przy parciu co sobie noge trzymałam krew mi do tej rureczki szła, to zaczęłam panikowac że umre to lali ze mnie na maxa

hehe lady dobra jestes

ja też mam jedną babkę której ufam i jej powierzam swoje zyły

Ten mój listonosz to już pomyśli, że ja jakaś obłąkana jestem jak zobaczy adres na kopercie 😎 Albo tak leniwa 🙃

Lady, moja koleżanka też miała problemy żeby jej żyły znaleźli.
Ja miałam raz siniaka po pobraniu , jakoś w 16 tyg czy nie pamiętam, ale był taki dłuuuugiiiii od tego zgięcia szedł w lewo i w prawo w gorę i w doł.

Sztunia, haha z ta kroplowką też bym się śmiała:P

Kurde. Dziś to powalone jest ciśnienie, albo za niskie albo za wysokie bo ja zawsze reaguję na ciśnienie. Miałam takie piękne plany, że zetrę kurze ale nie da rady 😁

Astra, tzn. w sensie taka na żywo czaisz? kurde no. Ale to tak mi się zdaje 😁

nie zdaje, tylko wydaje. Wydaje mi się jakbym Cię widziała na żywo ale Cię nie widziałam chyba 😁

Też mam coś lenia. Spałam długo i jeszcze teraz próbowałam się zdrzemnąć na kanapie, ale mi Lola co chwilę włazi i smyra wąsem po nosie. Muszę się ruszyć do Biedronki, bo dziś nie stać mnie na zrobienie niczego innego na obiad jak tylko makaronu z serem białym, śmietaną, cynamonem i cukrem 😉 Po pracy przyjedzie mamusia to może jeszcze rogaliki z ciasta francuskiego ulepię 🙂

Ejj co to ma być Astra dawaj jeszcze raz fotę! 😜 spałam 😞

Lady, dziś chyba taki dzień leniwy. Też miałam dziś spać do 10 ale oczywiście Figa obudziła mnie ostrzeniem łap o kanapę i zaczęła miałczeć i po spaniu 😠

Astra, łe tam pospolita może Ty po prostu JESTEŚ SŁAWNA! może Ty jesteś very important person a my jeszcze o tym nie wiemy 😁 haha ale z tym mięsnym to niezła akcja 😁 haha:P