Marcówki 2012 | Forum o ciąży

wiec byłam u lekarza i szyjka już gotowa do porodu więc w każdej chwili mogę się wykluć moje maleństwo
dostałam skierowanie na ostatnie badanie krwi i moczu
dziś tylko słuchałam serca wiecej usg nie będzie mi robił więc do porodu mojego synuia nie zobaczę

a teraz pożeramy snikersika tatusia :P
a mały szaleje 🙂

Sztunia napisał(a):

no zobaczymy moze chociaż z 10 się uda przemycić 🙂

piekna Niunia lady, a brzuszek masz słiti i dupinkę małą

Dzięki kochana 😘
A z tymi truskawkami to ja jako dziecko miałam uczulenie tylko na pierwsze truskawki. Zawsze mi po nich wyskakiwały drobne krostki na... pośladkach. I tylko tam. Z wiekiem mi przeszło. Może Werka nie będzie mieć kolek od truskawek. Byłoby cudownie, bo mam na truskawki chcicę właściwie cały czas. Zżeram nawet takie rozpaćkane rozmrożone same. I ratuję się dżemem truskawkowym. Ale prawdziwych, świeżych truskawek to wszystko nie zastąpi 😞

Ale macie talent do robienia apetytu! Nic zabieram się za deserek, bo teraz to mi się na te truskawki zebrało, a mam zamrożone to z bitą śmietaną sobie zjem mniam, a co tam witajcie kalorie 🙂

Lady to witam w klubie małego przyrostu wagi, ja jestem 9 na plusie, ale pewnie było by więcej gdyby nie moja anemia, która towarzyszy mi od 16 tyg 🥴 małe te nasze pociechy ale zdrowe i to najważniejsze!

Obdarzona; Co ta ciąża z kobietą robi? Jak facet skończy robótki to złap go i nie puszczaj 🤪 🤪 🤪

lady_m4ryjane napisał(a):

Sztunia napisał(a):

no zobaczymy moze chociaż z 10 się uda przemycić 🙂

piekna Niunia lady, a brzuszek masz słiti i dupinkę małą

Dzięki kochana 😘
A z tymi truskawkami to ja jako dziecko miałam uczulenie tylko na pierwsze truskawki. Zawsze mi po nich wyskakiwały drobne krostki na... pośladkach. I tylko tam. Z wiekiem mi przeszło. Może Werka nie będzie mieć kolek od truskawek. Byłoby cudownie, bo mam na truskawki chcicę właściwie cały czas. Zżeram nawet takie rozpaćkane rozmrożone same. I ratuję się dżemem truskawkowym. Ale prawdziwych, świeżych truskawek to wszystko nie zastąpi 😞

a wiesz że można jeść własnie dżem truskawkowy, to było moje uluione śniadanie jak karmiłam rogaliki z dzemem truskawkowym, ja nawet nie wiem czy są kolki po truskawkach czy włąsnie plamska jakieś wychodzą

mulant twój lekarz nie widzi problemu żebyś juz rodziła? czy kazał ci jakoś leżeć czy się oszczędzać?

Sztunia napisał(a):

mulant twój lekarz nie widzi problemu żebyś juz rodziła? czy kazał ci jakoś leżeć czy się oszczędzać?

nie widzi problemu bo wedle usg mam termin na 20 lutego.

to do lutówek szybko 🙂 😜 😉
a tak poza tym to super 🙂 czyli będziesz pierwsza 🙂

A moje usg dzisiejsze wskazało poród na 5 kwietnia, czyli się zbliżyło do terminu z ostatniego okresu - 3 kwietnia. Poprzednie wychodziło na 8 kwietnia, ale w sumie nie ma co to brać pod uwagę, bo najważniejsze jest to pierwsze usg jeśli chodzi o termin.

a ja czekam tylko 2 tygodnie by był 37-38 i chcę rodzic chyba że synek posiedzi mi do 41tygodnia a tego nie chcę ;/

no własnie tak to jest z tymi usg, że chyba najwiarygodniejsze terminy są do połowy ciąży,

przyjechały moje lody 🙂

a ja lecę bo mam chipsy limonke i krzyżówki edukacja z synkiem nas czeka 🙂

Nie rozumiem, przeceiż termin porodu oblicza się według ostatniej miesiączki... przecież usg pokazuje na jakim etapie jest dziecko to znaczy któremu tyg odpowiada, ale na tym się nie wzorujmy, bo każde dziecko inaczej się rozwija, to co jeżeli usg wykazało że główka mojego małego odpowiada 35tyg, a brzuszek 37tyg, usg nie jest tak istotne jak miesiączka, to tylko dane dla lekarza, czy dziecko rozwija się prawidłowo, a każde dziecko ma przecież inne rozmiary...
to jak kobieta ma małe dziecko i jest dajmy na to w 40 tyg ciąży a usg odpowiada 35 to biedna ma jeszcze tyle z brzuchem chodzić? Oczywiście, że nie tylko idzie na wywołanie...

natalla napisał(a):

Nie rozumiem, przeceiż termin porodu oblicza się według ostatniej miesiączki... przecież usg pokazuje na jakim etapie jest dziecko to znaczy któremu tyg odpowiada, ale na tym się nie wzorujmy, bo każde dziecko inaczej się rozwija, to co jeżeli usg wykazało że główka mojego małego odpowiada 35tyg, a brzuszek 37tyg, usg nie jest tak istotne jak miesiączka, to tylko dane dla lekarza, czy dziecko rozwija się prawidłowo, a każde dziecko ma przecież inne rozmiary...
to jak kobieta ma małe dziecko i jest dajmy na to w 40 tyg ciąży a usg odpowiada 35 to biedna ma jeszcze tyle z brzuchem chodzić? Oczywiście, że nie tylko idzie na wywołanie...

Właśnie dlatego nie powinno się zwracać uwagi na terminy z późniejszych usg. Najbardziej wiarygodne pod tym względem jest tylko pierwsze usg, bo potem już płód różnie się rozwija. U mnie akurat nie ma dużych odchyłów od terminu z ostatniej miesiączki.

u mnie różnie raz brzuszek ma za dużo, raz tydzień w plecy 🙂 tak samo główka i resztę 🙂
Pewnie te wymiary to już tylko dla lekarza 🙂

Ale mi się brzuch rozbrykał 😁 Idę zjeść chocapicki z mlekiem 🤪

natalla ja swwoją maje urodziłam 27 marca, a termin z okresu bym miała na 14 lutego, dlaczego? bo moja owulacja poszła na wagary i okresu nie miałam dośc długo 🙂

teraz mam podobnie tylko wachanie jest 14 dniowe, dlatego lekarze robiac usg w trymestrze zwracaja uwage na termin a pozniej nie ma to znaczenia bo dziecko indywidualnie sie rozwija 🙂

mam w dupie lody wiecie co jem

ARBUZA i jest ZAJEBISTY 🙂

po tych płatkach to już w ogóle będzie szalał!
Mój jak trochę czekolady poczuje to tak szaleje, że sytuacji nie idzie opanować 🙂

A ja jutro wizyta wieczorkiem ZNOWU, kurde zbańcze na tego lekarza, lepeij żeby coś się ruszyło 🤨

natalla napisał(a):

po tych płatkach to już w ogóle będzie szalał!
Mój jak trochę czekolady poczuje to tak szaleje, że sytuacji nie idzie opanować 🙂

A ja jutro wizyta wieczorkiem ZNOWU, kurde zbańcze na tego lekarza, lepeij żeby coś się ruszyło 🤨

Moja milady właśnie lubi kąpiele słodkie, bo do słodyczy mnie ciągnie najbardziej. A niby to czego się najwięcej je wpływa na smak wód płodowych. Do kwaśnego mnie prawie wcale nie ciągnie.

No, seriale obejrzałam i czuję że moje oczy są zaspokojone 😁

co do usg i terminow, to ja też nie wierzę 🙂 słyszałam,że termin za pomocą usg można zmienić do 12-13 tyg a potem lekarz może tylko zasugerować tak o, do wiadomości 🙂 ja cały czas miałam utrzymywany termin na 9 marca, i nic się nie zmieniało. W 26 tyg i 5 dniu byłam na usg i lekarz stwierdził,że Filipek jest ciut mniejszy i odpowiada jego wielkość 25 tyg, potem miałam w 30 tyg to pani gin przy usg powiedziała,że waga wskazuje,że wcale nie jest wielkościowo młodszy. Ale ja w wagę nie wierzę 🙂 ale dobrze ją znać 😁

Mulant, może będziesz już niedługo rozpakowana 😁

Lady, zaraz zobaczę zdjęcie 🙂

kurcze, te wszystkie rzeczy 'cieszące oko' już mam, ale myślałam,że będę podjarana. Wozek mnie nie jara, łożeczko też nie, przewijak, wanienka i inne gadżety także 😞 ohhh nooo. Co nie znaczy, że się smucę. Nie uiem za to się doczekać Filipka 🤪 Myślę, że to stresik mi zabiera radość. Ale za to mama z tatą jarają się jak debile łożeczkiem, bo stoi w pokoju a w nim bibeloty 😁

Mam problem, bo nie mam pościeli. Kurde, drogie one są, te zestawy:/ a u mnie ostatnio krucha z kasą , dopiero w marcu będę miała większy przypływ gotowki 😞
A ja się uparłam że chcę ten zestaw elementowy i najlepiej ten taki w te owieczki, taki kremowy. Ale jak jest to bez baldachimu... a jak jest baldachim, nie ma stelaża, i to wszystko razem wyniesie mnie sporo. A muszę jeszcze kupić pampersy, chusteczki, tą pościel 🤢 a tak się uparłam na te owieczki 😞 a jeszcze chcę iść raz prywatnie.. to już mojego M zaś o kasę poproszę bo nie wyrobię 😞 w marcu już wszystko musi być gotowe więc wszystko muszę załatwić do końca lutego:/

FOCH za zrobienie mi smaka na truskawki ! 😞

mnie też do słodkiego ciągnie, ale od czasu gdy zaczęłam 30 tydzień już mniej jem słodkie, mam mniejsze zapotrzebowanie, ale przedtem.. tylko i wyłącznie same słodycze i obiad tylko był 'słony' 😁

co do kwaśnego to hm... zjadłabym ogorkową. Właściwie idę do mamy zapytać co jutro na obiad 😁 może kartoflanka, albo barszczyk biały?

O moje drogie 😞 siedzicie cicho jak zbite psy 😞