Marcówki 2012 | Forum o ciąży

Hej Beti 🙂
Widzę, że im bliżej rozwiązania tym coraz więcej nas tutaj 🙂

A u mnie dziś taki nudny dzień. Na prasowaniu się moja aktywność dzisiejsza skończyła. Siedzę i oglądam swoje seriale od jakiś 3 godzin. Nie mogę się doczekać aż Łukasz wróci z pracy, bo ma mi Twixa kupić 😁
Jutro jadę zrobić morfologię i oddać siuśki, potem jestem umówiona z agentem od ubezpieczenia samochodu, a potem jadę na troszkę do rodziców, więc znów będzie cały dzień w rozjazdach. Tak więc dziś nabieram mocy 🙂

piekna nuda tutaj

Lady, to tak jak ja, skończyła się aktywność na praniu ciuszkow 😁

ja jem prince polo mleczne i siedzę tak sobie.
strasznie mam napięte podbrzusze i twarde, takie sztywne jakby że wyprostować się nie mogę 😞

ale mnie plecy bolą ;/ 🥴 😠
maż w biedronce zobaczymy co nam kupi 🤪

Hahah mój też właśnie w Biedronce 🙂 Dzwonił, że już robi zakupy. Zaraz będzie TWIX 🤪

Ale cos Was tu malo ostatnio.....każda przygotowuje wszystko na przyjscie dzidzi 🙂


Maz kapie Niko,a pozniej ja ide i moze sie uda lozeczko zlozyc.ALe jestem padnieta i moze checi skoncza sie na lezakowaniu przed tv.

Co do badan to jutro dzwonie do mojego ginekologa co mi powie.Ale jestem szczesliwa,bo mi hemoglobinka skoczyla na 11 🤪

Hejo grubaski 😘
Miałam dzisiaj pracowity dzień, min byłam u ginki, powiedziała, że mała na świat się nie śpieszy, ogólnie wszystko pięknie i cudownie 😜 Byliśmy też wózki w hurtowniach oglądać i strasznie spodobał mi się bebetto holland, ma genialne koła i wygodnie się go prowadzi 😉 Więc kolejny mętlik w głowie 😜
Witaj Beti, fajnie, że coraz nas więcej 🙂
A tak w ogóle to słabo się spisałyście, mało do nadrabiania miałam, wstydźcie się 🙃

Izunia, to dobrze że z krwią lepiej 😁

Ggulek, no lepiej niech Emilka siedzi na swoim miejscu 😁 😁

ja się nudzę tak,że szok. No masakra 😞

Ja wykapana przed tv.A w tym pudle tez nic ciekawego.

Zjadlam śledzia i mi zle 😞

mi też źle. Właściwie ze wszystkim i tak źle i tak nie dobrze 😞

maz tez u mnie kapie dziecie no i wreszcie czas wolny 🙂

obdarzona napisał(a):

mi też źle. Właściwie ze wszystkim i tak źle i tak nie dobrze 😞

chyba pojde spac......
tylko musze meza wywalic,bo psiak czeka na jedzonko,a ten tu mi spi.A jeszcze sie musi kapac,bo z trolem spac nie bede 🙂

Moja posciel do wozka na dniach bedzie gotowa.Przescieradlo juz gotowe i nawet juz probowalam czy pasuje 😉

ja też chyba pojdę spać:P

śpi 🙂 a tu cisza 🙂

hej hej dziewczynki, ale jestem padnieta, miałam jakis chodzony dzien i teraz ledwo zyje. rano byłam na spuszczaniu krwi z obu raczek, jedno do badan comiesiecznych, a drugie w innym szpitalu - zakaznym zeby sprawdzic toksoplazmoze, wiec troche pojezdziłam samochodem w taka zimowa pogode. potem byłam w szkole rodzenia na cwiczeniach wiec troche sie porozciagałam. a jak wyszłam stamtad pogoda była cudna i jeszcze wyszlismy z mezem i Zuzia na spacer do sklepu. potem obiadki (tzn robilismy jedzonko na Zuzy urodzinki) i była pani od ubepieczenia mieszkania i padam z nóg. chyba sie przeforsowałam, jak na mnie, bo cos tu Kasia wspominała, ze ja boli krzyż i brzuch i pochwa i w ogole. to aj chyba mam to samo, nawet mi nie ulżyło jak sie połozyłam. nalatałam sie za duzo ajk na jeden dzien. jutro ma byc super pogoda i miałam z Zuzia isc na spacer ale chyab rady nie dam. nie wspomne ze w nocy jak zwykle nie spałam, i jak przyjechałam ok 15 to padłam, zasnełam nawte nie wiem kiedy, nigdy nie umiałam w dzien spac, a i w ciazy nigdy mi sie to nie zdarza. zeby meza w domku nie było to nawet nie mogłabym na to sobie pozwolic. i kregosłup mnie napiżdza, ciekawe jak ja bede spała 😞 brrrr troche was podczytam, bo nie nadrobie wszytskiego i lece spac. buziolki

kasia_sztuk napisał(a):

Matko gdzie to się zmieściło?
Ej laski macie też tak, że strasznie bolą Was pachwiny albo krzyż? Mnie napieprza to i to i chyba pojadę później do szpitala żeby zobaczyli czy nic złego się tam nie dzieje. Kurde, boję się, dzidek się normalnie rusza, ale czuję ucisk na pochwę. Zabiję się chyba, to może przemęczenie i stres spowodowany przeprowadzką :/ a jeszcze taki syf, żadnego śpioszka nie mam upranego, zaraz się chyba za to zabiorę, wstawię hurtem i cześć jak czapka.

Wiesz Kasiuniu, ja jestem w tym samym czasie co Ty i juz dwukrotnie z powodu tych bóli, przy okazji miałam robione ktg, ale u mnie zadnych skurczy nie ma, wiec hcyba to norma, troche sie zastoimy, potem nałazimy, napracujemy.a kregosłup pewnie ze ma prawo bolec, ile te naszej brzuszki juz waza. u mnie sama dzidzia prawie 2300g,a nie mowa o wodach i reszcie 🙂 takze spokojnie. lepiej chyba nie bedzie, byle do porodu 🙂 hehe

a i wiecie co, hardcore, dzis rano jak sie myłam do pobrania moczu znów czułam pieczenie, i cały dzien mnie pipka napizdza, a dopiero w sobote skonczyłam nystatyne. porazka, juz taka jestem wsciekła. zrobiłam pzrecciez posiew wiec nie wala leków w ciemno, oba były an te moje schorzenia i dupa, nie pomogło. a nie wiecie jak to jest, jak sie nie daje wyleczyc i sie nie wykuruje do porodu to mozna rodzic naturalnie?? dzidzia sie nie zarazie tym gromostwem?? KUR.... ale wsciekłą ejstem, juz o niczym innym nie mysle, czemu to nic nie pomaga, i po 2-3 dniach jest nawrót.
a wy sie wyleczyłyscie?? Lady pimafucin pomogł, sztunia u ciebie ok??
kurde nawet nie wiem skad mi sie to wzieło, seks zabroniony, i tako cos sie wyhodowało, jakis czort.

Ewcia, swego czasu czytałam że lepiej grzybola wyleczyć do porodu bo dzidź jak się zarazi może mieć kłopot z pleśniawkami itp., ale głowy uciąć nie dam. Najlepiej upewnić się u lekarza.

Jak pisałam ostatnimi czasy, lekarz przepisał mi Gynazol - taka specjalna maść w aplikatorze, jednorazowy strzał. Podziałał i póki co mam spokój. Ale co z tego, Pimafuciny też pomagały, seksu zero, niby sterylnie a to wracało. Zobaczymy na wizycie 21go ;]

Skończyło mi się sprzątanie i miałam dzisiaj dzień umierania z nudów 😮 Nawet myślenie mi nie wychodziło :P Jutro za to spadam porobić badania to się trochę rozruszam a potem pozdycham na plecki i brzuch 😁
Coraz bliżej finiszu, dopada mnie euforia 🤪
Normalnie jak w psychozie maniakalno-depresyjnej. Raz w jedną, raz w drugą 🙃

Znow mnie bezsenność dopadła 😞 eh..no 😞 od 1 nie śpię, obejrzałam 2 odcinki pierwszej miłości na ipli i kilka odcinkow skeczy Ireneusza Krosnego i troszkę się pośmiałam.
Najchętniej położyłabym się, ale boję się tego uczucia zgagi i ulewania kwasow. Wyłączę kompa, pojdę do łożka okaże się, że jeszcze nie czas na sen i co, zaś go będę musiała włączać 😞

Nie śpię też przez bole okresowe 😞 normalnie wieczor i noc je mam do tego boli krzyż, chyba mam te przepowiadające, ale wkurwiające to uczucie 🤢 bo od razu jak mam atak takie bolu miesiączkowego, to ( z przyzwyczajenia sprzed ciąży) wkładam palec do majtek i sprawdzam, czy ślisko i mokro, ale potem pukam się w czoło 😁 i przypominam sobie, że jestem w ciąży i że krwi okresowej i tak prędko nie poczuję 😁

ale w sumie generalnie pocieszę się, że już dziś 9 😎 😎 😎 😎 😎 😎 😎 😎 hyhyhy jeszcze miesiąc 😲
Filipinek oby nie siedział bog wie ile w brzuchu, za 2 tyg mogłby wyjść, ewentualnie za 3 😁

ewci@ napisał(a):

a i wiecie co, hardcore, dzis rano jak sie myłam do pobrania moczu znów czułam pieczenie, i cały dzien mnie pipka napizdza, a dopiero w sobote skonczyłam nystatyne. porazka, juz taka jestem wsciekła. zrobiłam pzrecciez posiew wiec nie wala leków w ciemno, oba były an te moje schorzenia i dupa, nie pomogło. a nie wiecie jak to jest, jak sie nie daje wyleczyc i sie nie wykuruje do porodu to mozna rodzic naturalnie?? dzidzia sie nie zarazie tym gromostwem?? KUR.... ale wsciekłą ejstem, juz o niczym innym nie mysle, czemu to nic nie pomaga, i po 2-3 dniach jest nawrót.
a wy sie wyleczyłyscie?? Lady pimafucin pomogł, sztunia u ciebie ok??
kurde nawet nie wiem skad mi sie to wzieło, seks zabroniony, i tako cos sie wyhodowało, jakis czort.

U mnie pomógł ale wiesz ile mi ten lekarz Pimafucinu nawalił. Jeszcze w piątek biorę ostatni czopek z tego pudełka branego co 3 dni. To znaczy lekarz jeszcze nie potwierdził czy już wszystko ok, ale mnie już nic nie piecze. W czwartek mam wizytę to się dowiem.
Ja np. używam też do higieny intymnej Lactacyd. Ładnie utrzymuje odpowiednią florę bakteryjną w pochwie. Naprawdę sporadycznie mi się zdarzały jakieś zapalenia odkąd zaczęłam tego używać.
Może spróbuj też popić sporo kefirów i jogurtów? Ja dość dużo tego piję, bo lubię 😉

obdarzona ale z Ciebie ranny ptaszek 😉 Jadę krew zbadać. Narazki 😘

hej dziewuchy 😁 ja wstałam i zjadłam śniadanie 😁 moj M mnie obudził z tekstem, że w moim pokoju śmierdzi kupskiem 😠 obszukałam wszystkie kąty w pokoju i widok pamiątki jaką mi kotka zostawiła był bezcenny. Raz w roku musi mi to zrobić i przypomniało mi się, że rok temu w lutym też to zrobiła.

Ja też miałam dziś sen, rano 😎 ej czaicie śniłyście mi się wy wszystkie!! śniło mi się, że śpię tak jak śpię i że mam sen,a w tym śnie śni mi się każda z was jak śpi... haha Ewcia spała w papilotach, w dłuuugiej piżamie, w szlafroku i miała ręce założone tak na piersi i minę taką 'bez kija nie podchodź' a takto każda z was normalnie 🙂 a Kasia przytulona spała do swojego Misia 😁 hehe taki miły sen nawet 😁

ale mam syf jak ch*j 😠