Skocz do zawartości

Czerwcoweczki! | Forum o ciąży


Wiolka

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 19,6 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • sandroos

    1698

  • kozinka

    2123

  • Anett

    1877

  • Tyssiiaa

    2838

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusia
Maja super że z Polcią wszystko gites 🙂

ja leszka free też czasem wciągnę 🙂 i też mimo że jest free mam jakieś dziwne wyrzuty 😁
a materacyk też mam ze sprężynami, mam kokos pianka, sprężyny i kokos, chyba w takiej kolejności

ciekawe co tak u Ani bo miała jechać na izbę

mam pytanko, nie wiem w sumie do kogo 🙂 chyba do Justyny bo ma to za sobą albo do Sandry 🙂 ale jak któraś wie to niech daje 🙂 jaką do porodu zakłada się koszule? no bo chyba nie taką już do karmienia? ja pierwszy poród miałam w wodzie więc latałam na golasa 😁 ale teraz zapomniałam się tych położnych na oddziale spytać jak to w praktyce wygląda. no i czy bierzecie dwie pary kapci? jedne pod prysznic a drugie tak do chodzenia? może głupie pytania ale od wczoraj mnie męczą 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Kocik napisał(a):
Maja super że z Polcią wszystko gites 🙂

ja leszka free też czasem wciągnę 🙂 i też mimo że jest free mam jakieś dziwne wyrzuty 😁
a materacyk też mam ze sprężynami, mam kokos pianka, sprężyny i kokos, chyba w takiej kolejności

ciekawe co tak u Ani bo miała jechać na izbę

mam pytanko, nie wiem w sumie do kogo 🙂 chyba do Justyny bo ma to za sobą albo do Sandry 🙂 ale jak któraś wie to niech daje 🙂 jaką do porodu zakłada się koszule? no bo chyba nie taką już do karmienia? ja pierwszy poród miałam w wodzie więc latałam na golasa 😁 ale teraz zapomniałam się tych położnych na oddziale spytać jak to w praktyce wygląda. no i czy bierzecie dwie pary kapci? jedne pod prysznic a drugie tak do chodzenia? może głupie pytania ale od wczoraj mnie męczą 😁


Ja biore klapki pod prysznic i drugie takie na odzial, 2 koszule do karmienia i jedna jakas stara do porodu.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
dzięki Kocik jestem 🙂
pojechałam,skurcze jakies tam małe się przyplątały,bóle i kłucia to uciski na nerwy i ogólnie to wszystko bez zmian prócz tego,że mam kanał otwarty na "luźny palec" doktora,czyli nie wiem ile tam mają te jego palce ale jak mój ma kolo 1 cm to jego ma może z 2cm 😁
poza tym podpisałam się na papierku,że nie chcę zostawać w szpitalu,bo lekarz mi powiedział,że to bez różnicy czy dom czy szpital,bo już nic więcej się nie da zrobić,biorę wszystkie leki i mimo to coś się nadal dzieje,więc nie są w stanie nic zrobić więcej 🥴 więc zapytałam go co on by zrobił na moim miejscu a on na to-badanie w czwartek wieczorem to w piątek tylko ktg by było i podanie tych leków które mam w domu i nic więcej,potem weekend a w poniedziałek mam wizytę u swojego lekarza,więc nie jest konieczne leżenie u nich przez weekend 🙂 powiedział,że na chwilę obecną coś się zaczyna dziać,ale raczej nie powinnam rodzić,a jak już zacznę to w nocy mam do nich nie przyjeżdżać bo nie mają miejsca i mam jechać do drugiego szpitala 😁
no i eureka...wpisał mi tydzień 35/36 więc w tym wypadku leżenie w szpitalu nie ma sensu chyba,dlatego wpisałam na oświadczeniu,że nie wyrażam zgody na przyjęcie ☺️
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
kozinka napisał(a):
dzięki Kocik jestem 🙂
pojechałam,skurcze jakies tam małe się przyplątały,bóle i kłucia to uciski na nerwy i ogólnie to wszystko bez zmian prócz tego,że mam kanał otwarty na "luźny palec" doktora,czyli nie wiem ile tam mają te jego palce ale jak mój ma kolo 1 cm to jego ma może z 2cm 😁
poza tym podpisałam się na papierku,że nie chcę zostawać w szpitalu,bo lekarz mi powiedział,że to bez różnicy czy dom czy szpital,bo już nic więcej się nie da zrobić,biorę wszystkie leki i mimo to coś się nadal dzieje,więc nie są w stanie nic zrobić więcej 🥴 więc zapytałam go co on by zrobił na moim miejscu a on na to-badanie w czwartek wieczorem to w piątek tylko ktg by było i podanie tych leków które mam w domu i nic więcej,potem weekend a w poniedziałek mam wizytę u swojego lekarza,więc nie jest konieczne leżenie u nich przez weekend 🙂 powiedział,że na chwilę obecną coś się zaczyna dziać,ale raczej nie powinnam rodzić,a jak już zacznę to w nocy mam do nich nie przyjeżdżać bo nie mają miejsca i mam jechać do drugiego szpitala 😁
no i eureka...wpisał mi tydzień 35/36 więc w tym wypadku leżenie w szpitalu nie ma sensu chyba,dlatego wpisałam na oświadczeniu,że nie wyrażam zgody na przyjęcie ☺️



To dobrze,że wszystko o.k. 🙂 no i wkońcy wyjaśniły się tyg ciązy 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Padam na nos, jestem wykończona, niedawno wróciliśmy z IKEA. Zmęczona ale mega szczęśliwa, mam meble dla Hani 🙂 i od przyszłego tygodnia mogę już powoli prać, prasować i układać 🙂 Jeszcze łóżeczko zamówimy pod koniec maja i będzie wszystko już 🙂
Ja do szpitala pakuje się w małą walizeczkę na kółkach co by w razie czego nie musiała niczego tachać. A do porodu poproszę o szpitalna kieckę, lub wezmę swoją koszulę.

Maju super że z Polcią wszystko dobrze.
Aniu uważaj na siebie, odpoczywaj ile możesz.

Jestem tak zmęczona że idę spać-tylko kolację jakąś zjem.
Dobranoc hipcie 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Ania dobrze że się odezwałaś 🙂 i dobrze że nie było musu zostawania w szpitalu 🙂
Czarna do cc to raczej w stroju Ewy 😁 albo w jakimś szpitalnym wdzianku

ja też myślałam nad jakąś starą koszulą, nie za długą coby się między nogami nie plątała 🙂
Sandra zlała moje pytanko.... 😞 a przecież nie zasypuje jej pytaniami ani żadnej z was 🙂
no trudno choć wy mi odpisałyście 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Kocik śliczny awatarek 🙂
ja chyba tez jeszcze dopakuje jakas stra koszule w razie co, tych porodowych mam niby 3 ale szkoda mi by było którąś wyzucac po porodzie, a jak sie trafi ze szpitalne wyjda akurat 😁 😁 😁 wiec chyba dopakuje rzeczywiscie jeszcze ta stara
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
emi-rose napisał(a):
Kocik śliczny awatarek 🙂
ja chyba tez jeszcze dopakuje jakas stra koszule w razie co, tych porodowych mam niby 3 ale szkoda mi by było którąś wyzucac po porodzie, a jak sie trafi ze szpitalne wyjda akurat 😁 😁 😁 wiec chyba dopakuje rzeczywiscie jeszcze ta stara


w awatarku zdjęcie z sesji brzuszkowej 😉 na razie przesłał nam kilka fotek coby nam większego apetytu narobić 🙂 ale już jestem zadowolona 😁 bo podobają mi się 🙂

piżamę nową to właśnie szkoda coby nie wywalać
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Kocik napisał(a):
emi-rose napisał(a):
Kocik śliczny awatarek 🙂
ja chyba tez jeszcze dopakuje jakas stra koszule w razie co, tych porodowych mam niby 3 ale szkoda mi by było którąś wyzucac po porodzie, a jak sie trafi ze szpitalne wyjda akurat 😁 😁 😁 wiec chyba dopakuje rzeczywiscie jeszcze ta stara


w awatarku zdjęcie z sesji brzuszkowej 😉 na razie przesłał nam kilka fotek coby nam większego apetytu narobić 🙂 ale już jestem zadowolona 😁 bo podobają mi się 🙂

piżamę nową to właśnie szkoda coby nie wywalać


to pochwal sie jeszcze jakimis fotkami 🙂

no własnie a przeciez w sumie ta stara koszula nie wadzi w torbbie nie 🙂 ale jak bedzie dostepna to ja chyba w szpitalnej bede rodzic 😁 😁 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Kocik moze Sandra nie doczytała,ma chore dziecko,więc może jej to wypadło z głowy 🙂
ja w poniedziałek idę na badanie do swojego lekarza,zobaczymy,czy sie kanał otworzy do tego czasu bardziej czy nie 🙂 w sumie skoro wyjaśniły się mi te tygodnie to jeszcze kilka dni i będę mieć skończone 36 tygodni,więc gdyby coś więcej się zaczęło dziać to już będę w domu,bo chyba nie będę mi go po 36 tygodniu na siłę zatrzymywać 🙂
no a jak lekarz powiedział,że i tak nic nie zrobią więcej i powiedział,że w tym czasie już nie ma sensu leżeć w szpitalu,to znaczy,że zagrożenia nie ma chyba skoro na odchodne powiedział,że jak dzisiaj zacznę rodzić to nie ten szpital,tylko wojewódzki,bo oni miejsc nie mają 😁
no i jest tak,skoro ruszyło się coś i się otwieram to mogę rodzić zarówno tej nocy jak i np. za miesiąc-tego nikt nie jest w stanie chyba przewidzieć 🙂 i skoro z takim czymś mi pozwolił iść do domu to znaczy,że już chyba mogę rodzić normalnie 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
kozinka napisał(a):
Kocik moze Sandra nie doczytała,ma chore dziecko,więc może jej to wypadło z głowy 🙂
ja w poniedziałek idę na badanie do swojego lekarza,zobaczymy,czy sie kanał otworzy do tego czasu bardziej czy nie 🙂 w sumie skoro wyjaśniły się mi te tygodnie to jeszcze kilka dni i będę mieć skończone 36 tygodni,więc gdyby coś więcej się zaczęło dziać to już będę w domu,bo chyba nie będę mi go po 36 tygodniu na siłę zatrzymywać 🙂
no a jak lekarz powiedział,że i tak nic nie zrobią więcej i powiedział,że w tym czasie już nie ma sensu leżeć w szpitalu,to znaczy,że zagrożenia nie ma chyba skoro na odchodne powiedział,że jak dzisiaj zacznę rodzić to nie ten szpital,tylko wojewódzki,bo oni miejsc nie mają 😁
no i jest tak,skoro ruszyło się coś i się otwieram to mogę rodzić zarówno tej nocy jak i np. za miesiąc-tego nikt nie jest w stanie chyba przewidzieć 🙂 i skoro z takim czymś mi pozwolił iść do domu to znaczy,że już chyba mogę rodzić normalnie 🙂



Ania jeszcze 2 tyg wytrzymaj i możesz rodzić 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
kozinka napisał(a):
Kocik moze Sandra nie doczytała,ma chore dziecko,więc może jej to wypadło z głowy 🙂
ja w poniedziałek idę na badanie do swojego lekarza,zobaczymy,czy sie kanał otworzy do tego czasu bardziej czy nie 🙂 w sumie skoro wyjaśniły się mi te tygodnie to jeszcze kilka dni i będę mieć skończone 36 tygodni,więc gdyby coś więcej się zaczęło dziać to już będę w domu,bo chyba nie będę mi go po 36 tygodniu na siłę zatrzymywać 🙂
no a jak lekarz powiedział,że i tak nic nie zrobią więcej i powiedział,że w tym czasie już nie ma sensu leżeć w szpitalu,to znaczy,że zagrożenia nie ma chyba skoro na odchodne powiedział,że jak dzisiaj zacznę rodzić to nie ten szpital,tylko wojewódzki,bo oni miejsc nie mają 😁
no i jest tak,skoro ruszyło się coś i się otwieram to mogę rodzić zarówno tej nocy jak i np. za miesiąc-tego nikt nie jest w stanie chyba przewidzieć 🙂 i skoro z takim czymś mi pozwolił iść do domu to znaczy,że już chyba mogę rodzić normalnie 🙂


Kozinka ja mysle ze gdyby było jeszcze jakies zagrozenie to wyraznie by powiedzial ze lepiej polozyc sie na oddział, a Maluch donoszony wiec mysle ze zagrozenie mineło 🙂 a do kiedy masz brac w koncu te leki?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
no Ania może...
ale z tym rodzeniem to sie nie spiesz 🙂 doczekaj do tego 38 tyg 😉 mi już jest tak ciężko że chętnie już bym się cieszyła z bąbla koło siebie a nie w sobie 🙂

Emi zdjęciami na razie to się nie będę chwaliła bo w całości jak będą to na fb wstawię osobny albumik 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Kocik napisał(a):
no Ania może...
ale z tym rodzeniem to sie nie spiesz 🙂 doczekaj do tego 38 tyg 😉 mi już jest tak ciężko że chętnie już bym się cieszyła z bąbla koło siebie a nie w sobie 🙂

Emi zdjęciami na razie to się nie będę chwaliła bo w całości jak będą to na fb wstawię osobny albumik 🙂


Wiadomo ze czym wiecej maluch w brzusiu tym lepiej 🙂

No to czekamy na ten albumik 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
wyprowadziłąm pieska i zjadłam serek waniliowy Tutti z Biedronki i mały ma czkawkę 😁 😁

Aha zapomniałam Wam napisać ,że byłam dzisiaj u Madzi - pisałam Wam o niej niedawno,
w 20 tyg poroniła. W sumie to mój m pojechał tam po marynarkę bo pożyczył jej facetowi ,nie chciałam wchodzić , wiadomo z brzuchem , a ona niedawno po takich przezyciach.... Magda powiedziała ,że mamy wejść na kawę.... no i przełamaliśmy lody... rozmawiałysmy normalnie , o tym co się stało. Widać dochodzi do siebie.... i chce sie starac o dziecko znowu. Trzymam za nią kciuki i wierzę,że i jej się uda.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...