Skocz do zawartości

Czerwcoweczki! | Forum o ciąży


Wiolka

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 19,6 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • sandroos

    1698

  • kozinka

    2123

  • Anett

    1877

  • Tyssiiaa

    2838

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusia
midorada napisał(a):
Tyssiiaa napisał(a):
midorada 😁 takie mam 😁 nie chciałam reklamówki tylko takie w siateczke z bawełny 😁 hahahahaha


ale co to sa za gacie, jakies dla ciezarnych czy po ciazy? Bo ja nie mam pojecia?


poporodowe 😁 z tym ,że na tym foto prawie pod cycki sobie je naciągnęła 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Tyssiiaa napisał(a):
midorada napisał(a):
Tyssiiaa napisał(a):
midorada 😁 takie mam 😁 nie chciałam reklamówki tylko takie w siateczke z bawełny 😁 hahahahaha


ale co to sa za gacie, jakies dla ciezarnych czy po ciazy? Bo ja nie mam pojecia?


poporodowe 😁 z tym ,że na tym foto prawie pod cycki sobie je naciągnęła 😁


Tysiu, chyba takie testowałas z babyono, prawda? wygodne? polecasz? Poporodowo to stwierdzisz za miesiąc i ciut ale myslisz, ze warto takie nabyc? A długo czekałas od zapisania się do baby ono zeby odezwali się w sprawie testowania jakiegos produktu?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
no dali mi do testowania ale nie mam jak ich przetestować 😜 bo jeszcze nie rodziłam a czekałam chyba z 3 dni na zakwalifikowanie 😜

wydaje mi się ,że są lepsze niż te co wyglądają jak reklamówki i wielokrotnego użytku ja akurat dostałam 4 sztuki wiec myslę ,że mi starczą 😁 no i wyglądają jak bokserki wiec szał macicy jest 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Tyssiiaa napisał(a):
no dali mi do testowania ale nie mam jak ich przetestować 😜 bo jeszcze nie rodziłam a czekałam chyba z 3 dni na zakwalifikowanie 😜

wydaje mi się ,że są lepsze niż te co wyglądają jak reklamówki i wielokrotnego użytku ja akurat dostałam 4 sztuki wiec myslę ,że mi starczą 😁 no i wyglądają jak bokserki wiec szał macicy jest 😁


Laski, ja widze, ze tu jakas wieksza konwersacja sie zrodzila. Czy ktos mi wiec wytlumaczy o co chodzi z tymi galotkami. Z tego co piszecie wnioskuje, ze nosi sie je po porodzie - moje pytanie - po co? Czy po to by brzuch sie wciagnal, czy moze to jakis wynalazek do wkladow poporodowych... 😮 😮 Laski, ja jestem zielona jak trawa na wiosne... ☺️ ☺️ ☺️ ☺️
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
ale mi sie wkuła malpa 😠 autko u mechanikow ,zmarzłam jak cholera temp.w aucie o 9.30 pokazywala mi 2,5st...tez mam Tysia takie gacie ale figi tylko tak jak mowisz wysokie bo po cesarce zeby nic mnie tam nie urażało...ku...a weszlam do sklepu takiego z wiejskim zarciem pierogi,kapusta,rozne przetwory i maja taki dobry chlebek i stara franca sprzedala mi wczorajszy mrozony bo byl zimny w srodku normalnie jutro tam wejde i cos jej powiem 😠
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
midorada napisał(a):
Hej dziewczynki,

Tysia co to za gaciochy? 😁 😁
Aga wracaj do zdrowia. NIe przesilaj sie i nie wychodz na dwor. Wrecz mezowi liste z zakupami do zrobienia i nich sam pojedzie. Ty lepiej odpoczywaj. W ciazy nie mozesz sobie pozdwolic na bieganie po dworzu w takim stanie. 😲 😲 Eh... wszystko przez te pogode... 😠 😠
Maja no troche szkoda, z tym woziem. A jesli ona sprzedawala go, za te cene z wszystkimi akcesoriami, to osobistycznie do Ciebie pojade i nastrzelam Ci na tylek... 😉 😜 Ja wlasnie kilka dni temu zrobilam odkrycie, ze H&M ma ubranka i rozne rzeczy dla takich maluchow. Zawsze mi sie wydawalo, ze ich kolekcje sa dla starszych dzieci. Bede dzis w Ladku to wejde popatrzec co tam sie dzieje. 🙂


noo ale ona nawet nie wiedziala, ze ja w ciazy.. teraz sie dowiedziala i tak wyszło.. jak sprzedawała wózio, to my tylko na czesc bylysmy, nie znalysmy sie.. dopiero teraz tak wyszło.. szkoda, co nie z tym wózkiem.. ale mój tez elegantare 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Witam
Bylam dzis od rana na powtorce glukozy teraz to bylam juz typowo na czczo i nie podjadalam nic w nocy tylko wode pilam. Powiem wam ze gorzej znioslam te glukoze niz ostatnio, zrobila mi teraz w malym kubeczku i to cholerstwo bylo takie niedobre (ostatnio bylo lepsze bo mialam w dwoch kubkach) myslalam ze nie dam rady bo przez pierwsza godz mnie tak mdlilo i slabo sie robilo ale dalam jakos rade.
Wrocilam do domku zrobilam sobie zupe chinska i 2 bulki do tego zjdadlam, wiec teraz tylko planuje sie polozyc i isc spac.

Czarna straszne to co napisalas, wyrazy wspolczucia dla kolezanki. Nie wyobrazam sobie teraz stracic dziecko, ja poronilam w 12 tyg i dlugo pogodzic sie nie moglam ze strata (chociaz dla swiata wygladalo jakbym sie tym nie przejela, nie chcialam pokazac ze cierpie) a co dopiero stracic dziecko w 20 tyg i do tego jeszcze czuc kopniecia 😞 😞 Straszne az sie poplakalam. Kolezance trzeba byc teraz podpora ale nic na sile jak sama przyjdzie bedzie chciala sie wygadac,wyplakac to trzeba jej pozwolic.

Kocik zdrowiej nam 🙂

Ja ide umyc naczynia i spac 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Witajcie 🙂 ja wczoraj chciałam isc szybko spac bo byłam padnieta ale pies tak szczekał że nie dało rady spać, więc już wczoraj czytałam co Czarna napisała ale kompletnie nie wiedziałam co napisac tak przykro mi się zrobiło i przez to nie mogłam jeszcze bardziej zasnąć, rany to straszne co ta dziwczyna musi teraz przezywac to sie w głowie nie mieści, ja poroniłam w 8 tyg. i strasznie płakałam a co dopiero 20 tydz, nie wiem co bym zrobiła ale psycha na bank by mi siadła, takie rzeczy nie powinny nikogo spotykać 😞

Jeśli chodzi o gacie to ja mam 7 szt jednorazowych i ogromne podpaski tez juz mam 🙃

Kocik kuruj się tam
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Hej Dziewczyny...

Nie nadrobiłam tego co pisałyście, jestem zdołowana 😞
Madzia leży na porodówce od wczoraj i jeszcze nie urodziła dziecka. Podawają jej kroplówki na wywołanie i podobno teraz dostała skurczy...
Szanse na przezycie Małej są prawie żadne, chyba że zdarzy się cud i dziecko okaże się większe niż na USG... Najgorsze jest to ,że jest na porodówce wsrod kobiet które normalnie rodzą... Moim zdaniem powinno być inne miejsce do tego przeznaczone 🤢
Tyle wiem. Jej facet napisał mojemu Mężowi tylko sms-a , ze sa w szpitalu, mała nie przeżyje i żeby nie dzwonić bo nie jest w stanie rozmawiać 😞
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Witam 🙂 Ale mi się pospało, obudziłam się o 12.00 ale zapewne nadal bym spała gdyby głód mnie nie obudził 🙂

Ja do Szpitala poza koszulami, szlafrokiem nic nie mam, wszystko przede mną, ale na allegro będę kupować pod koniec kwietnia 🙂 a na początku maja mebelki i łóżeczko dla mojej Hani 😁

Dziś znowu do rodziców jadę pomóc mamie w przygotowaniach do świąt, w tym roku wyszło tak że śniadanko Wielkanocne u moich rodziców do których przyjedziemy z moja teściową 🙂

Zjadłabym truskawek z prawdziwą bitą śmietana i galaretką 🙂 🙂 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Czarna_Mamba napisał(a):
Hej Dziewczyny...

Nie nadrobiłam tego co pisałyście, jestem zdołowana 😞
Madzia leży na porodówce od wczoraj i jeszcze nie urodziła dziecka. Podawają jej kroplówki na wywołanie i podobno teraz dostała skurczy...
Szanse na przezycie Małej są prawie żadne, chyba że zdarzy się cud i dziecko okaże się większe niż na USG... Najgorsze jest to ,że jest na porodówce wsrod kobiet które normalnie rodzą... Moim zdaniem powinno być inne miejsce do tego przeznaczone 🤢
Tyle wiem. Jej facet napisał mojemu Mężowi tylko sms-a , ze sa w szpitalu, mała nie przeżyje i żeby nie dzwonić bo nie jest w stanie rozmawiać 😞


Koszmar, oczywiście że powinny być osobne sale. Ja gdy roniłam musiała przejść przez oddział noworodkowy (co mojego samopoczucia nie poprawiło) na UGS -leżałam na oddziale ginekologicznym. Tamten okres wspominam jak największy koszmar. Ja poroniłam w 8 tygodniu ciąży i bardzo to przeżyłam. Doborze że przez cały ten czas był przy mnie mąż który bardzo mi wtedy pomógł a tamten koszmar jeszcze bardziej nas do siebie zbliżył.
Bardzo współczuje Twojej koleżance, ze musi przez to przechodzić.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Trzeba w końcu wstac i się ogarnąć 😮

Zobaczcie Kochane Kwiecień też nawet szybko leci po świętach już 10 czyli prawie połowa kwietnia za nami 🙂 już coraz bliżej do przyjścia na świat naszych Kruszynek 🙂

Miałam pakowac torbę po świętach ale chyba spakuję ja dopiero po wizycuie u gina 🙂 no i trzeba będzie już pomału ubierać pościel w łóżeczku i wogule szykowac się na całego 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Czarna nie potrafie sobie wyobrazic co teraz co twoja przyjaciolka z partnerem czuja 😞 mam nadzieje ze jednak malutka okaze sie wieksza niz na usg. Trzeba wierzyc a moze jednak stanie sie cud i malenka przezyje.

Ja troche pospalam teraz pije herbatke ale czuje ze bede miec spiacy dzien do wieczora juz. Po 17 trzeba odebrac wyniki i jutro lekarzowi podrzuce, trzymajcie kciuki by jednak okazalo sie ze nie bede musiala jechac do Poznania do szpitala.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...