Czerwcoweczki! | Forum o ciąży

kozinka napisał(a):

jestem 🙂 z maluszkiem wszytko ok 🙂 waga 1,5kg 🙂
do tego mam brać dalej żelazo na receptę bo krew minimalnie lepsza,ale poniżej normy 😞 no i 3 razy dziennie no-spa,ograniczyć chodzenie i wysiłek 😞

Super że z maluszkiem oki 🙂
a ograniczyć chodzenie i brać 3 razny nospę to musisz przez twardy brzuszek?

szkoda ze Ci spasmoliny nie przepisal bo jest łagodniejsza ..
ale najwazniejsze ze wszystko jest z dzidzią ok.. 🙂ja mam wizyte za 2 tygodnie 10 kwietnia wlasnie widzialam pogode na onecie w swieta 6 st tylko ciekawe ile w tym prawdy...

A ja mam wizyte jutro 🙂 już się doczekać nie mogę 🙂
A Ty Anetka myślę że śmiało możęsz powiedzieć swojej gin o tych przypuszczeniach zobaczysz co ona na to wszystko powie 🙂

wiecie co,mojej idą ząbki,placze non stop 😞 wychodzę do lekarza,babka za mną leci na polu i darła mordę że ja to dziecko muszę bić albo coś bo ona ciągle płacze 😮 ostatnio jak się nie dałam szantażować i nie daje im dziecka do siebie to dzwoniły do mojej mamy jakieś historie wymyślały,mama im nadała bo wie co się tutaj dzieje a myślały,że mnie postraszą mamą jak w przedszkolu i będę robić jak zagrają 😮 poza tym mąż zamiast stanąc po mojej stronie,gdzie był świadkiem dzisiejszej sytuacji to jeszcze babki broni 😮 nie mam już siły na te stare kurwy bo inaczej już nie potrafię ich nazwać a mama mi powiedziała,że z taką postawą męża długo nie pociągne 😞 nie wiem już co mam robić,ale jedynym wyjściem jakie teraz widzę to po prostu zabranie dziecka i zostawienie tego wszystkiego,bo ja wiem,że te moje bóle brzucha wiążą się z nerwami jakie mi tutaj fundują i nie mam zamiaru doczekać się gorszych konsekwencji w takiej atmosferze skoro widać,że im tu bije w dekiel coraz bardziej 😞 a że mąż zachowuje się jak się zachowuje i nawet się nie przejął moją wizytą dzisiaj i tym,że te bóle brzucha się nasilają przy nerwach to nie widzę sensu tego by tutaj siedzieć,niech sobie srają wzajemnie do rąk ale beze mnie 😞
świętojebliwe kurwy z diabłem za skórą 😮

emi-rose napisał(a):

kozinka napisał(a):

jestem 🙂 z maluszkiem wszytko ok 🙂 waga 1,5kg 🙂
do tego mam brać dalej żelazo na receptę bo krew minimalnie lepsza,ale poniżej normy 😞 no i 3 razy dziennie no-spa,ograniczyć chodzenie i wysiłek 😞

Super że z maluszkiem oki 🙂
a ograniczyć chodzenie i brać 3 razny nospę to musisz przez twardy brzuszek?

ja nie mam twardego brzucha,za dużo nerwów do czego mu się nie przyznałam ☺️
do tego ciągnie mi brzuch i uczucie jakby mnie ktoś ciął żyletką po brzuchu i jeszcze jak dzidzia uciska na przeponę to czasem naprawdę kiepsko żeby ustać na nogach 🥴

naprawde masz problem z tymi kobietami ja pierdziele tylko brac nogi za pas i uciekac jak najdalej od nich 😞

Anett napisał(a):

naprawde masz problem z tymi kobietami ja pierdziele tylko brac nogi za pas i uciekac jak najdalej od nich 😞

jest jeden problem... jeśłi się stąd wyprowadzę to bez męża... mam dość tej rodziny,a widać jemu na nas nie zależy skoro tak się zachowuje 😞 to nie pierwszy raz,to dzieje się od bardzo dawna,za dużo z tej rodziny wycierpiałam,jeśli się wyprowadzę,to chcę to oddzielić grubą kreską i niestety nie obejdzie się bez rozstania,mąż sam sobie jest winny,bo jeśli od dwóch lat pozawala na takie coś tym bardziej,że jestem w ciąży to mówi samo za siebie 😞 muszę sobie to jeszcze raz przemyśleć żeby pochopnie nie działać i potem żałować 🥴

Kozinka bardzo Ci współczuje całej tej sytuacji, ale kompletnie nie wiem co Ci doradzić, bo tą decyzję czy teraz zabrac mała i zostawić wszzystko w pieuny myślę że musisz podjąć sama, nie wiem sprubuj jeszcze raz porozmawiac z mężem powiedz że jesli to wszystko się nie zmieni, on nie zacznie Cię wspierać to dla dobra dziecka będziesz musiała ich opuścić 😞

Normalnie debilki!!! Na mnie z moim ryjem by musialy trafic.. 🤢 Pipy stare!!!!

Wiolka, nospa jak najbardziej ebzpieczna 🙂)

My juz po 3,5 h spacerku 🙂 Ide kroic ziemniaki do ogorkowej zupki 🙂)

Jutro jeszcze wolne!!! I w srode do pracy 😉) Znow tylko 3dniowy tydzien pracy 😉)
W sumie w domu fajnie,mozna ponadrabiac zaleglosci z kumpelami, ale do pracy tez lubie chodzic 🙂

emi-rose napisał(a):

Kozinka bardzo Ci współczuje całej tej sytuacji, ale kompletnie nie wiem co Ci doradzić, bo tą decyzję czy teraz zabrac mała i zostawić wszzystko w pieuny myślę że musisz podjąć sama, nie wiem sprubuj jeszcze raz porozmawiac z mężem powiedz że jesli to wszystko się nie zmieni, on nie zacznie Cię wspierać to dla dobra dziecka będziesz musiała ich opuścić 😞

moja mam wczoraj rozmawiała z moim mężem,efekt widać w dzisiejszym zachowaniu,nie ma sensu po raz setny przeprowadzać tej samej rozmowy... wiecie co on teraz robi? siedzi sobie z babcia na podwórku...

jejciu Ania...biedna ty jesteś z tymi babiszczami....do diabła z nimi wszytskimi 😠 😠 😠 tak ciężarną do nerwów doprowadzać...?? 😠 😠 dawaj adres zaraz wszystkie się tam zbierzemy i porządek z nimi zrobimy 😁 😁
ale super że z dzidzią wszystko oki 🙂 to chociaż dobre wieści.

Aniu nie rób pochopnych działań, pomyśl że teraz dodatkowo hormony szaleją więc tak jak Emi pisze postaraj się z mężem pogadać. wiem że są faceci do których mówi się a on i tak milczy i olewa to co mówisz....dlatego min.się rozwiodłam...mowa trawa....ty mówisz a on ma cie w dupie...ale na spokojnie może jakiś wieczór sobie zafundujcie małą gdzieś sprzedajcie do babci czy innej instytucji pilnującej 🙂 i na spokojnie porozmawiajcie. może macie za mało czasu dla siebie. ten czas teraz taki szalony że człowiek wiele ważnych spraw zaniedbuje...
przede wszystkim myśl o sobie i dzidzi

kozinka napisał(a):

emi-rose napisał(a):

Kozinka bardzo Ci współczuje całej tej sytuacji, ale kompletnie nie wiem co Ci doradzić, bo tą decyzję czy teraz zabrac mała i zostawić wszzystko w pieuny myślę że musisz podjąć sama, nie wiem sprubuj jeszcze raz porozmawiac z mężem powiedz że jesli to wszystko się nie zmieni, on nie zacznie Cię wspierać to dla dobra dziecka będziesz musiała ich opuścić 😞

moja mam wczoraj rozmawiała z moim mężem,efekt widać w dzisiejszym zachowaniu,nie ma sensu po raz setny przeprowadzać tej samej rozmowy... wiecie co on teraz robi? siedzi sobie z babcia na podwórku...

No to naprawdę nieciekawie 😞, może spytaj go wprost czy on chce z Tobą jeszcze być???

kozinka napisał(a):

jestem 🙂 z maluszkiem wszytko ok 🙂 waga 1,5kg 🙂
do tego mam brać dalej żelazo na receptę bo krew minimalnie lepsza,ale poniżej normy 😞 no i 3 razy dziennie no-spa,ograniczyć chodzenie i wysiłek 😞

Kozinka super sie malenka rozwija 🙂 ale czemu masz brac az 3 razy dziennie nospe????

idę zupkę dokończyć, widzę że u większości zupkolandia 😉
Maja rosołek, Sandra ogórkowa a ja pomidorowa 🙂
Ania trzymaj się a męża weź w obroty i pod ścianę 🙂

Kocik napisał(a):

idę zupkę dokończyć, widzę że u większości zupkolandia 😉
Maja rosołek, Sandra ogórkowa a ja pomidorowa 🙂
Ania trzymaj się a męża weź w obroty i pod ścianę 🙂

A ja mam dzis kebaba 🙂

Taa same zupyyyy 🙂

Kozinka normalnie brak słów na te kobiety.. to już ręce, nogi i cycki opadają.. dobrze, że jeszcze Twoja mamka zatelefonowała do męża, ale laski maja rację, trzeba z nim pogadać.. chociaż jak sama mówisz, rozmawiałaś juz ze sto razy, to chyba trzeba kolejne sto.
Nie podejmuj pochopnych decyzji, teraz i tak hormony buzują..

Cieszę się, że z Karolinką w porządku, spora zuch dziewczyna rośnie 🙂

emi-rose napisał(a):

Kocik napisał(a):

idę zupkę dokończyć, widzę że u większości zupkolandia 😉
Maja rosołek, Sandra ogórkowa a ja pomidorowa 🙂
Ania trzymaj się a męża weź w obroty i pod ścianę 🙂

A ja mam dzis kebaba 🙂

To dziki szał bym powiedziała 🙃

nie ma sensu,to jak Kocik napisała- jak grochem o ścianę 😞

ja nie robię obiadu,mała jadła rosół dzisiaj więc jest ok a resztę mam w dupie

Aaa bo mialam pisac 🙂 nie wiem komu, ale chyba cos sie pokielbasilo.. 🙂
Tez wczoraj ogladalam pogode i na swieta nie ma byc 6C tylko 23 😉)
W nadchodzacy weekend ma byc chlodno i snieg ponoc..

sandroos napisał(a):

Aaa bo mialam pisac 🙂 nie wiem komu, ale chyba cos sie pokielbasilo.. 🙂
Tez wczoraj ogladalam pogode i na swieta nie ma byc 6C tylko 23 😉)
W nadchodzacy weekend ma byc chlodno i snieg ponoc..

Z tą pogodą to można oczadzieć.. u nas rano przymrozek, teraz słonce, że ludzie na letniaka poubierani.. i jak tu sie ubrać, co by sie nie przegrzać, ale i nie zmarznać..
taka to jest ta marcowa i kwietniowa pogoda grrrrr 😠

No masakra z ta pogodą, idę ogarnąć domek mam syf na kółkach cały weekend nic nie sprzatanie tylko syfione było hehe

Kurde ja wyszlam z mloda ubrana jak na ciepla wiosne i troche zmarzlysmy... 🙂 ale coz ;D

Pranko wywiesilam mocno wieje, to mi ladnie i szybko wyschnie, bo akurat w slobeczku wisi 😁

Kozinka przykro slyszec o Twoich problemach. Faceci powinni miec prawnie zakaz ozenku do 25go roku zycia, bo sa jeszcze niedojrzalymi duzymi dziecmi - nie chcac obrazac zadnej z Was czy waszych mezow. Tak sobie poprostu mysle, ze oni nigdy nie zrozumieja ciezaru i odpowiedzialnosci jaka spada na matki (bez wzgledu na wiek) czy kobiety w ciazy.

Zastanwiam sie wlasnie co ugotowac na kolacje... W lodowce wciaz przewiew... 😞 😞 😞 😞