Skocz do zawartości

pidi

Mamusia
  • Liczba zawartości

    376
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez pidi

  1. pidi

    Witajcie

    Mada2409 napisał(a): u mnie na bokach, jakby na wysokości miednicy pojawiły się takie malutkie kreski. mam nadzieje, że nic więcej nie ma bo ewentualnej reszty zwyczajnie nie widze przez swoją objętność ;]
  2. pidi

    Witajcie

    Hancia napisał(a): eh.... masz ciekawie widzę 😉
  3. pidi

    Witajcie

    Madera29 napisał(a): ja popijam od czasu do czasu bezalkoholową Bavarię. Doktor pozwolił więc korzystam. za mną winko chodzi.... ostatnio szanowny małżonek wypił litra kadarki i się wcale nie podzielił... dostałam tylko winkowego buziaka. dobre i to 😉
  4. pidi

    Witajcie

    Hancia napisał(a): melduje się! a czyli jednak się pojawił 😉 czytałam stronę temu, że jednak o chlebie i wodzie Cie tam będą trzymali 😉 😜 a tu jednak zmiana. tempo akcji zawrotne 😉 mój serniczek super mega wypasiony, baaaardzo sympatyczny wyszedł. ponad połowę od razu dałam na osłodę rodzicom bo się biedni pochorowali. reszta po mału znika z lodóweczki. mniami 😉
  5. pidi

    Witajcie

    Hancia napisał(a): no coś TY... 😜 nawet nie wiem jak smakuje... zrobiłam go bo podobno jakiś super lekki czy coś.londyński czy jakoś tak. jutro się okaże 😉 także opowiem CI jutro... ale TY już wtedy będziesz po zatowarowaniu od męża więc będziemy mogły spokojnie porozmawiać na temat pełnego brzuszka 😉
  6. pidi

    Witajcie

    Hancia napisał(a): chłodzi się na balkonie. nie można go jeszcze dotykać :P ale dla Ciebie zrobię wyjątek. zapraszam 😁
  7. pidi

    Witajcie

    Hancia napisał(a): ano. zarobiona byłam. sprzątanie, potem sernik, potem zrobiłam danie z Lidla i tak zleciało.... a komoda miała być pod przewijak więc ta, którą wskazałaś ciut za wysoka :p Ania odpoczywaj a nie siedzisz przy kompie 😉 Są i niższe 🙂 Daj kawałek. pół dnia spałam a pozatym jakaś rodzi i drze się co nie miara więc spać się nie da 🙂 http://www.jysk.pl/750/775/778/3612403/a/catalog - oto ona. tylko ewakuowałam nóżki bo za wysokie. kawałek czego chcesz? serniczek kurczaczek czy laysy solone? 😉
  8. pidi

    Witajcie

    Hancia napisał(a): ano. zarobiona byłam. sprzątanie, potem sernik, potem zrobiłam danie z Lidla i tak zleciało.... a komoda miała być pod przewijak więc ta, którą wskazałaś ciut za wysoka :p Ania odpoczywaj a nie siedzisz przy kompie 😉
  9. pidi

    Witajcie

    Madera29 napisał(a): zamawiam! 😁
  10. pidi

    Witajcie

    klk1509 napisał(a): narazie za zimno żeby mojego Kociaka wywalać na dwór ;p więc i wózek złożony czeka na lepszą pogodę. ale za to dzisiaj komoda zakupiona. Mąż Makgajwer :p dorobi przewijak i będzie jak znalazł 😉 Super, że Mała już taka Duża 😉 ciekawe jak Mój Rozpychacz... okaże się w piątek. i jak też muszę zrobić siusiu do kubełka. Oby już się wszystko unormowało...
  11. pidi

    Witajcie

    Aniu, obyś sie myliła....
  12. pidi

    Witajcie

    a tak poza tym to właśnie się dowiedziałam, ze moja sąsiadka urodziła śliczną córeczkę (sąsiad przyszedł się pochwalić 😉 )... biedna męczyła się 10h skurcze były ale brak rozwarcia. poza tym miała jeszcze wielowodzie.od 30tyg ciąży w szpitalu. w końcu łajzy zdecydowały się na CC. Niech ktoś mi powie - dlaczego w tym pieprzonym szpitalu lekarze tak bardzo nie chcą robić CC. na samą myśl o porodzie mam ciarki...
  13. pidi

    Witajcie

    atomota napisał(a): Aleś mnie podsumowała 😁. Faktycznie nie mam wózka. Planuje kupić dwa: wielofunkcyjny (gondola+ spacerówka) i spacerowy (z opcją zamontowania fotelika samochodowego)- poręczny i bardzo lekki aby składał do samochodu, będzie na wycieczki oraz na zakupy 🙂. u mnie był ten sam problem - mały bagażnik ale wózek retrus fire, który kupiliśmy super się zaprezentował w bagażniku - w ogóle nie zauważyłam stelaża. szok. no i 3w1. i gondolka i spacerówka i fotelik. prezentuje się bardzo sympatycznie i powiem szczerze, ze już bym sobie pojeździła wokół bloku. może włoże tam kota 😉
  14. pidi

    Witajcie

    Hancia napisał(a): zwracam się z wnioskiem o założenie wątku: CO DZIŚ NA OBIAD 😉 myślę, ze pomysł nie głupi (skromna jestem - wiem 😉) mogłybyśmy chociaż trochę ułatwić sobie życie. właśnie zjadłam pyszny obiadek w postaci szpinaczku... mniaaaaaaami 😁
  15. pidi

    Witajcie

    oby tylko dały pospać w nocy 😉 i przy tym brzuszek twardnieje, ze ho ho... ale to normalne?... właśnie dostałam bolącego kopa chyba w wiązadła macicy w lewym boku... urwis mały no...
  16. pidi

    Witajcie

    Aniu, u mnie też dzisiaj bal... 😉
  17. pidi

    Witajcie

    Syla1988 napisał(a): o! 🙂 no to jak nic po wózek nie pojawiaj się wcześniej niż 15 luty bo już po tym czasie zapraszam na kawkę :P 😁 Będę już w domu i zapraszam serdecznie 😁
  18. pidi

    Witajcie

    Aniu, co TY gadasz! TY jesteś w polu? 😉 ja mam narazie tylko wózek 😉 i dobre chęci 😉 co do kopania to u mnie ostatnio jakieś szaleństwo.... ale dobrze... przynajmniej wiem, że tam jest... 🙂
  19. pidi

    Witajcie

    Hancia napisał(a): a co? oddałabyś pewnie, co? 😉
  20. pidi

    Witajcie

    oj....coś się dawno nie odzywałam... czytam wszystko na bieżąco w sumie w robocie ale nie mam takich układów w dziale IT, żeby do końca odblokowali mi brzuszka więc wypowiadać się nie mogę wcale... dobrze, że w ogóle mi neta nie zablokowali - widocznie uznali, że nie będą znęcać się nad ciężarną :p czytam, że Wy już dziewczynki wszystko macie dla Bobasów i po części dla siebie a ja w szczerym polu.czasem obawiam się, ze jak pójdę już na to zwolnienie to nie ogarnę całego tematu właściwie... :/ tak po części to już bym chciała stamtąd zwiać no ale... założyłam sobie pewną datę i che wytrzymać. Chociaż dzisiaj miałam jakieś dziwne zawroty głowy i w ogóle jakoś zero skupienia. dziwnie.. i jeszcze łapią mnie te skurcze braxtona czy jakiegoś innego hicksa. myśle, że to właśnie te - z reszta pisałyście o tym parę dni wcześniej. czas pokaże jak długo Synek pozwoli mamusi pracować. W ogóle dopadają mnie takie myśli dziwne... obawy, zmartwienie... że ten Maluch naprawdę pojawi się już niedługo. Czy podołam, czy będę dobrą mamą.. kobieta zawsze sobie znajdzie coś do zamartwiania... poza tym szukamy łóżeczka i komody z przewijakiem i jak już sobie coś obmyśleliśmy to komody są tak drogie, że szkoda gadać ;/ szkoda mi wydawać 600-700 zł na komodę ;/ będzie trzeba coś zakombinować... co do kilogramów - to ja gdzieś myślę z 8kg na plus... chociaż widzę, ze waga mi się bardzo waha. potrafię w ciągu 2 dni schudnąć 1 kg a w ciągu następnych przytyć 2, więc nie wiem w sumie o co kaman ;/ może zależy to od ilości wody w organiźmie albo od ilości crunchipsów solonych 😜. dziwna dziwność 😉 okaże się jak pójdę 8 lutego na wizytę... tam oficjalne mierzenie i ważenie 😉 aha... czy ma ktoś jakiś domowy sposób na podglądanie tego co się dzieje w brzuszku? 🙂 chciałabym zobaczyć te pajacyki, które tam wyczynia ten mały delfinek 😉 cały brzuch tańczy.... ulalla.... popłynęłam z tym pisaniem... 😎
  21. pidi

    Witajcie

    Madera29 napisał(a): super. fajnie jak wszystko w porządku. już nie mała z niej dziewczyna 😉
  22. pidi

    Witajcie

    guniu, odnośnie wagi to i ja teraz miałam tak samo. przez 4 tygodnie przybyło mi 3kg.. licze że tempo spadnie... bo jeśli nie to niedługo będę się turlać...
  23. pidi

    Witajcie

    Hancia napisał(a): o to nie dla mnie 😉 to ja się wstrzymam z kupowaniem większych ilości 😉
  24. pidi

    Witajcie

    Guniu, bardzo się cieszę, ze z Malutką wszystko super. ja jakaś przewrażliwiona jestem ostatnio. ale staram się odganiać złe myśli i cieszyć się każdym uderzeniem Malucha. Chociaż zauważyłam, że teraz już nie kopie aż tak mocno, bardziej się rozpycha w tym brzuchu. cały czas coś kombinuje. Mała wiercipięta 😉 co do chusteczek to nie boicie się, ze te chusteczki, które kupicie (większe ilości) będą np. uczulać Bobasa? ja się tak właśnie nad tym zastanowiłam...
  25. Madera29 napisał(a): super 😉 bardzo podobny do mojego 😉 Twoja córcia goni mojego chłopaka :p A te znowu o tych pierwsiach... ale fakt. rzeczywiście nie sposób ich nie zauważyć 😜
×
×
  • Dodaj nową pozycję...