Skocz do zawartości

Sierpnióweczki :) | Forum o ciąży


maiha

Rekomendowane odpowiedzi

  • Mamusia
Dzień dobry brzuchatki, agadka pocieszę Cię moje święta upływają pod kierunkiem dzisiejszej imprezy którą prowadzi mój mąż, kompletowaliśmy listy, teksty itp a teraz leżę sobie na łóżeczku i się nudzę.Tak bym chciała ponudzić się przynajmniej we dwoje.
Objadłam się jak ta głupia ciastami i teraz wychodzi mi to bokiem .
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 15,6 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusia
a jeszcze ja, dziś moja koleżanka urodziła w 5 miesiącu, córka waży pół kilograma, ale lekarze mówią, że ma szanse przeżyć , bo jest dziewczynką, a one w tej sytuacji mają silniejsze organizmy.
A musieli mała już wyciąć , bo tętno jej zanikało
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
bisia88 napisał(a):
a jeszcze ja, dziś moja koleżanka urodziła w 5 miesiącu, córka waży pół kilograma, ale lekarze mówią, że ma szanse przeżyć , bo jest dziewczynką, a one w tej sytuacji mają silniejsze organizmy.
A musieli mała już wyciąć , bo tętno jej zanikało


ojej bisia toz to takie malenstwo jak nasze :O skad wiedzieli ze cos jest nie tak? ojej biedulka oby miala sie dobrze
wiesz ktory to tydzien?
u nas nie ratuja dzieci urodszonych przed 23tc bo mowia ze nie maja szans :/


ja dalej chodze podminowana nie odezwalam sie slowem obiad zjadlam w kuchni a kolacji wielanocnej nie robie! jakos mi ogolnie przykro bylam u oscarka i sie poryczalam ze nie bylo miejsca na parkingu bo wszyscy nad morze szli do jasnej anielki to jest parking przy cmentarny a nie rozrywkowy!!!!! jezu co za swieta
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
agadka- nie wiem co dokładnie się stało, bo tylko zadzwoniła wczoraj z tą informacją, że tętno małej córeczki zanika i , że leży już na łóżku operacyjnym i prosi o modlitwę ( nawet teraz łzy mi lecą jak o tym pisze) dziś dała mi znać, że mała żyję i , że lekarze dają szanse córeczce. Tylko ta druga doba będzie najcięższa, bo zazwyczaj masa dziecka spada.Była chyba w 24 tyg.
A co do twojego humoru, nie będę Ci pisać, abys się przełamała, zrobiła kolację itp. Nie, czasem jest tak, że nie da się inaczej tylko płakać i już.Ja tak mam, jestem z Tobą myślami
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Agadka - wyplacz sie Kochana i niczym nie przejmuj..bywaja takie dni 😞 Ja jutro bez meza bo on do roboty..ale jego siostra mnie zabiera na obiad do tesciowej, to sama bie bede!

Bisia - wspolczuje nerwow i stresow, ktore przezywa kolezanka 😞 Ale pamietajcie ze w 24 tyg spokojnie ratuja dzieci..trzeba mocno trzymac kciuki! Nie moge nawet o tym myslec, bo od razu sie denerwuje...

My wlasnie wracamy z obiadu swiatecznego od moich rodzicow..milo bylo i obzarlam sie. Niestety dzis tez slabawo sie czuje...chyba juz taki moj urok w ciazy 🙂 Zajrez jeszcze jak dojade do domku..buziaki
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Dziewczynki ja tylko na chwilke zyczyc Wam zdrowia i spokoju ducha z okazji swiat, braku powiklan, szczesliwego rozwiazania i zdrowiutkich pociech :-* Przepraszam ze tak pozno ale dopiero chwilke znalazlam. A poczytam chyba dopiero po swietach...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
hej dziewczynki Wesołych Świąt Wam życzę 😘

Bisia załamało mnie to co napisałaś...w 5 miesiącu...aż sobie przypomniałam moje skurcze....
A tak poza tym, to jestem objedzona jak beczka, czuję się grubaśnie...miałam super humor, ale jak zobaczyłam jak siostra męża szykuje się na imprezę, a ja siedzę w domu to jakoś mi się tak smętnie zrobiło...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Już leżę...nażarta i troszkę zmęczona. Bobo pokopuje, zaraz zastrzyk i lulu 🙂 Dzień, za dniem, dzień za dniem..i tak leci ta nasza ciąża 🙂 Marzy mi się jeszcze, żeby te słabości i problemy z sercem mi minęły..

Czekam na usg, a potem powoli zaczynam kompletować wyprawkę :P Obiecałam sobie, że czekam do połówkowego a potem mogę poszaleć delikatnie 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
pampinka napisał(a):
Moja siostra też urodziła w 5 miesiącu .. a mała skończyła niedawno 2 latka i to fakt dziewczynki mają większe szanse


pampinka na prawde? w ktorym tygodniu sie urodzila? byla tez taka malenka? i teraz jest zdrowa?

jejku to niesamowite ja myslalam ze przed 28tc to napewno beda dzieci z wadami, oczu szczegolnie chore niedotlenione itd ale chyba jednak sie myle to w sumie dobra wiadomosc jakby nie bylo

pytam tak bo sie coraz bardziej boje tej wizyty w polsce ktora mnie czeka co prawda ostatnio byl to 42tc ale teraz moze byc wczesniej 🤨 a bede w 27mym w drodze powrtonej nie no mam nadzieje za tak wczesnie sie nie zacznie bo nie bede jeszcze gotowa z wszystkim 😲 wezne ze soba duzo nospy tak lekarz radzil
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Agadka - ale myslimy pozytywnie tylko i wylacznie 🙂 A czemu niby masz miec wczesniej...bedzie normalnie!

Natomiast napewno pociesza sam fakt, ze ratuja dzieci juz w 24 tyg zycia urodzone...to kolejny cud! I tez slyszalam, ze sporo z tych bobasow normalnie sie rozwija i zdrowo rosnie!

Ja juz wrocilam od tesciowej z obiadku i dogorywam...mam nadzieje, ze maz wroci normalnie z roboty, aczkolwiek ostatnio ich przetrzymuja:/ Kolejny leniwy dzien i juz wieczor...jutro znow sama w domu 😞 Moze chociaz posprzatam troszke...bede napewno miala nerwa przed sroda i usg!
BUziaki...moze ktoras juz dzis zajrzy, bo wszystkie swietuja na calego! 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Heeeeej 🙂

My najedzeni po 2-dniowym maratonie świątecznym u obu rodzin już w domu odpoczing - Ada mnie dziś skopała jak szalona, chyba przez te wszystkie smaki wielkanocne 😜 Niby nic się nie robiło, ale te biesiady mnie wykończyły, czas na kąpiel i łóżko 🙂
Buziaki dla wszystkich, mam nadzieję, że jutro tłumy na brzuszku 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Witam wszystkie sierpniowe mamusie. Już dawno chciałam dołączyć do tego forum ale na początku brak czasu a później było już głupio. Zdecydowałam sie napisać ponieważ mam małe zmartwienie zaraz zacznie mi sie 21 tydzień a ja nie czuje ruchów 😞 to moja druga ciąża
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Witaj 4nula, widzę, że jesteśmy sąsiadkami z Elbląga 🙂 Nie czułaś jeszcze żadnych pierwszych ruchów? A na USG było wszystko ok? Może warto byłoby iść do lekarza i to sprawdzić? A do jakiego lekarza chodzisz, jeśli wolno spytać?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Witam - 4nula, ja na Twoim miejscu wybrałabym się na USG, żeby sprawdzić co i jak z dzidziusiem. Miałaś już połówkowe?

hej dziewczynki, jak tam po świętach? Ja jestem objedzona na maksa i czuję to do teraz. Dzisiaj gratisowy dzień świąteczny - mąż ma wolne.
Buziaki dla Was wszystkich :*
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Dzień dobry Mamusie!

Wpadłam się przywitać po Świętach i dziś będę tu do Was zaglądać.
Już wróciłam do domku i znów siedzę samotnie ale dziś humorek na razie dopisuje tylko jakiś leń znów się wkradł 😆

4nula witamy. Jak do tej pory nic nie czujesz to najlepiej wybierz się jak najszybciej do lekarza żeby sprawdzić co się dzieje u maluszka.

Słonecznego dnia!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Tydzień temu byłam u lekarza to mówił mi abym sie nie martwiła i gdy do 22 tygodnia nic nie będę czuła to wtedy należy sie do niego zgłosić. Stwierdził ze wszystko jest w pożądku, może ja panikuje ale wiem ze większość kobiet czuje ruchy dużo wcześniej. A złe doświadczenia z poprzedniej ciąży powodują lęk i panikę. Dodi- To miłe spotkać kogoś z tego samego miasta. Nie chodzę do lekarza w Elblągu tylko Braniewie 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Witajcie mamuśki po świętach, ja byłam u teściów na całe święta , wczoraj wieczorem wróciłam taka objedzona, że szok, dzis tylko bułeczka z serem bo na nic innego nie mam już ochoty 😉
Witam nową mamusię 🙂 Jeżeli chodzi o ruchy mojego maluszka to ja już czuję od 17 tygodnia i też jest to moja druga ciąża. 4nula jeżeli lekarz mówił Ci, że spokojnie możesz czekać do 22 tygodnia to pewnie ma rację ale ja bym jednak wybrała się do ginekologa. Zadzwoń chociaż do swojego ginekologa i z nim porozmawiaj to się trochę uspokoisz. Na pewno jest wszystko w porządku ale lepiej sprawdzić.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Witajcie po świętach. Z niedzieli na poniedziałek obudziłam się z takim pragnieniem więc wzięłam co pod ręką czyli napój gazowany i piłam piłam....a potem żałowałam, moja kochana dziecina dostała takiej czkawki, co ja narobiłam, aż dla mnie jego czkawka nie była miła.
4nula- a jak dawno temu miałaś usg? Jeśli niedawno to nie ma co się stresować, maasz jeszcze czas poczuć dzidzi. Ja byłam w takiej sytuacji, że czułam ruchy a potem przez dwa dni nic ( to był 20 tydz.) i poszłam do szpitala to mi powiedzieli, bym nie czekałam 2 dni tylko tego samego dnia przychodziła jak nie będę czuła ruchów ( powiedzieli to raczej dla mojego spokoju, a po za tym mój szpital słynny jest z utraconych ciąż przez to, że dzieci się dusiły i za wolno lekarze reagowali na sygnały matek, że coś jest nie tak) . Twoja dzidzia pewnie gdzieś w nieczułym miejscu się zakopała i tam sobie siedzi ( tak jak moja przez 2 dni).
Dla swojego spokoju możesz iść na oddział i poprosić aby zrobili Ci ktg, ja tak zrobiłam.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
4nula - witaj nowa mamusiu 🙂 Mija juz tydzien od usg, wiec ja bym na Twoim miejscu wybrala sie do lekarza..chociaz na ktg - to Cie uspokoi, ze serduszko bije! Moja gin tez uspokajala, ze to 21-22 tyg mozna nie czuc ruchow..a jesli tydzien temu wszystko bylo w najlepszym porzadku to napewno teraz tez tak jest.Natomiast zeby uspokoic siebie - to lec na spokojnie na badanie!

Ja sama miewam dni szalenstwa w brzuchu i te spokojniejsze, gdy dzidzi rzadkokopie...dzis chyba jak i mama ma dzien lenia 🙂

Magdaluke i Maiha chyba zabalowaly, bo od Swiat cisza 🙂 Widze, ze wszystkie objedzone i usmiechniete po Swietach! Ja odparu dni wsciekla jak osa na wszystko..nie wiem o co chodzi, ale zla ciagle:/ Poza tym czuje, jakbym na dole sie otwierala i miala zaraz zgubic dziecko...ale wiem, ze i Bisia cierpi na to "schorzenie" zapewne siedzace w psychice tylko :P

Jutro usg..ciesze sie szalenczo, ale i panicznie boje!!! Zwariuje do jutra z nerwow, czy wszystko ok..a jeszcze glupia wczoraj z nudow lazilam po brzuszek.net i patrzylam na inne tematy..i trafilam na jakies torbiele i inne syfy, ktore powylazily dziewczynom na usg dzidzi. Zamknelam od razu, ale stres pozostal! Tzn. jestem dobrej mysli i czuje, ze bedzie dobrze...ale wiecie jak to jest - uspokoje sie dopiero, jak lekarz powie, ze jest w porzadku! Normalnie zaczynam sie trzasc..:/

Milego dzionka Kochane! Ja wstawilam pranie i jakos tak probuje sie zmobilizowac, by posprzatac 2 szafeczki i zeby jedna z nich przeznaczyc juz dla bobasa...ale jakos serce plumpa i stracilam sily i ochote. LEN! 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Superbaba - to jutro masz połówkowe si? Będzie dobrze, włączamy pozytywne myślenie 🙂 Ja mam koszmary odkąd przeczytałam o tym porodzie w 5. miesiącu brrr, niby ratuje się już dzieci, ale jak pomyślę o konsekwencjach to blady strach mnie ogarnia 🥴 A co do makowca, to pierwsze słyszę 😮

U mnie od rana atmosfera naukowa - mąż uczy się na egz na pierwszego oficera, a ja piszu piszu - walczę z magisterką, napociłam na razie 4 strony. A jeszcze przed chwilą mieliśmy odwiedziny policji, bo sąsiadka z góry - taka małolata wyrzuciła przez okno płonący garnek, który wpadł do czyjegoś samochodu! I weź zostaw dzieciaka samego w domu, dobrze, że nikomu nic się nie stało 🤢
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...