Skocz do zawartości

Sierpnióweczki :) | Forum o ciąży


maiha

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 15,6 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusia
No u mnie juz faktycznie coraz blizej porodu, wlasnie jest burza nad Poznaniem, a jak jest burza to Lilkajest niespokojna. Strasznie sie wierci i mocno mnie kopie. Nerwy ma Niunka, ale moj piesek tez sie boi i lezy obok mnie. Przynajmniej jest sie do kogo przytulic. Poza tym u mnie wszystko ok, nicmi nie dolega, troszke mam nabrzmiale stopy ale to przeciez normalne w taka pogode. Mam nadzieje, ze tez dajecie rade 😉
A to ze jestem silna to wiem, musze byc dla Lilki 😉 a zycie samo pisze scenariusz 😉

Chyba nie zasne przez ta burze, a wichura jest mega , jak na filmie hehe
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
hehe napewno wszystko z toba wporzadku lol :P

jak burza? przeszla?

jedno jest dobre w szkocji leje i leje ale burz w ogole nie ma 🤔

magdaluke juz sobie sprawdzilam na necie ze jest wieczor :P

klade sie pomalu kurcze ja coraz pozniej chodze spac 🤨
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Agadka no teraz jest 22 43...czyli w Polsce prawie 5 rano 😉
Jest tak masakrycznie goraco, ze obie klimy chodza i wiatraki i ise ochlodzic nie mozemy. Ella w pieluszce spi i woiatrak na nia a i tak goraco. Jak pojdziemy na gore spac, to ja zabieram do lozka bo u nas chlodniej. Koty leza po katach, na podlodze, byle nie dywanie i szkoda mi ich...A jutro rano znowu wojaze. Mamy isc na basem do kumpla ale ja nie wiem czy mala i ja sobie nie odpuscimy....nawet basen nas nie ochlodzi...zapowiadaja 104 st farenhaita czyli 40 stopni celsjusza.........umrzec mozna.
Poszlam wieczorem do fryzjera i mi lepiej 😉 fajnie nawet mnie obciachala...mniej wlosow, to od razu chlodniej.
Mauapaulina, milo, ze moglysmy pomoc!!! i buzia!
Mam nadzieje, ze Dorotka ok...
pa pa
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Hej Mamy!
Ja psychicznie u kresu..jesli ktos do mnie nie wpadnie 2 x dzien to bede lezec smierdzaca i zasikana..cokolwiek!Polozne i salowe wsciekle jakies, o noc poprosic nie mozesz bo z laski! Po kanapce wieczorem nie umylam zebow juz, bo nie mial kto podac miski z woda i kubka:/ Siki stoja od nocy przy moim lozko, bo salowa nie zabrala ani polozna..mimo ze prosilam:,(A mialam sie zmudic na cos innego..dobrze ze olalam to w nocy! Mam zal do rodzicow, ze nad morze pojechali a ja tylko z mezem..a on od 14 pracuje, ew m.dziadek- ale nie umyje!:,(Lozko koszmar..noc cala nie spalam bo nie wygodnie:,(Bede ryczec chyba non stop jesli nie bede wstawac czasem..a z drugiej strony boje sie, ze zaczne krwawic znow jak wstane w razie co! To jest ponizej krytyki..przysiegam:,(
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Hej!
Ja też spac nie moge...za goraco mi..
Suuperbabo-to widze ze nie zaciekawa zmiana sie Tobie trafila, kurcze od czego one sa...same z siebie powinny sie zainteresowac pomoca dla Ciebie, a nie ze jeszcze ich prosisz a one Cie gdzies maja :/ aby ta dzisiajsza zmiana byla lepsza 🙂 pamietaj trzymam kciuki aby bylo wszystko ok 🙂
A forum zamarlo faktycznie pustki tu wczoraj byly a dzis sobota to pewnie to samo bedzie, milego dnia 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Suuperbaba napisał(a):
Hej Mamy!
Ja psychicznie u kresu..jesli ktos do mnie nie wpadnie 2 x dzien to bede lezec smierdzaca i zasikana..cokolwiek!Polozne i salowe wsciekle jakies, o noc poprosic nie mozesz bo z laski! Po kanapce wieczorem nie umylam zebow juz, bo nie mial kto podac miski z woda i kubka:/ Siki stoja od nocy przy moim lozko, bo salowa nie zabrala ani polozna..mimo ze prosilam:,(A mialam sie zmudic na cos innego..dobrze ze olalam to w nocy! Mam zal do rodzicow, ze nad morze pojechali a ja tylko z mezem..a on od 14 pracuje, ew m.dziadek- ale nie umyje!:,(Lozko koszmar..noc cala nie spalam bo nie wygodnie:,(Bede ryczec chyba non stop jesli nie bede wstawac czasem..a z drugiej strony boje sie, ze zaczne krwawic znow jak wstane w razie co! To jest ponizej krytyki..przysiegam:,(


O matko...współczuję Ci bardzo... 😞 ale trzymaj się i nie załamuj się!! A co to w ogóle za szpital, że taka opieka beznadziejna?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Dorota przetrwasz to dla Helenki 😘
Mauupaulinka aż mnie zachowało 🤔 normalnie brak słów.
Ją już wiem co to nie przespana noc 🙃 na 24h przespana góra pięć 😮 dodatkowo karmienie jest na tel czyli mały płacze i pielęgniarki puszczają sygnał i trzeba wtedy lecieć trzy piętra w górę 🤢 Bo miejsca się nie zwolniły- paranoja 🤔 Malutki je jak szalony i przybiera na wadze 😉 Karmieniu go naturalnie i buta bo to wczesniak i trzeba dokarmiac. Co do porodu to opiszemy go dopiero w domu bo pisząc tyle na telefonie chyba bym ocipla 🤔
3majcie się dziewczyny dzielnie. A zwłaszcza Ty Dorotko znajdź w sobie siłę dla Małej 😘
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Hej Mamusie,

Superbaba biedaku 😞 Aż się nóż w kieszeni otwiera na całą tę opiekę medyczną tfu 😠

Ja w nocy dostałam wiadomość od męża koleżanki - czerwcówki, że po 11h skurczów lekarze zdecydowali o cc i o 23 urodziła córeczkę. Jej mąż w smsach tak to przedstawił, że pół nocy nie spałam, był w takim szoku po tym wszystkim. Przed chwilą koleżanka zadzwoniła i rozmawiała normalnie, ci faceci to jednak panikarze! Mówi, że ból był tak straszny, że cały dzień wyła i cc zrobili jej pod pełną narkozą. I najgorsze, że nie widziała małej, ale dziś po obchodzie ją przyniosą. Wszyscy jej wróżyli szybki i łatwy poród, bo wysportowana i silna, ale widać każdy poród to loteria...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Superbabo badz silna i trzymaj sie tam. Wspolczuje takiej opieki,ale mysl o Helence 😉

Czarnyloczku domyslam sie,ze malo spisz ,ale widok Miloszka rekompensuje pewnie wszystko 😉 cudownie ze tak pieknie przybiera na wadze. Super. Duzo zdrowka dla Ciebie i Miloszka k
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Dzieki Babeczki! Przeryczalam cale rano..
Lekarze stwierdzili, ze moge wstac do kibla, tylko w razie czego drzec sie..super perspektywa i nerw:,(Ale mam juz dosc..biore czopki glicerynowe i ide na kibel..czekam tylko na meza by byl jakos obok! Boje sie panicznie, by znow nie zakrwawic:,( A cc na pewno pod narkoza, wiec rycze przez to...ogolnie to nie jestem na to wszystko gotowa i jestem w panice!!!:,(
Mam nadzieje, ze czujecie sie super..a chociaz bez wiekszych problemow:*
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
SuperBaba, lattwo sie mowi siedzac w domku. Ale dasz rade!!!
Nie dosc, ze w szpitalu czas stoi w miejscu, to jeszcze opieka taka beznadziejna...Szkoda slow ;///
Powodzenia i wytrwalosci dla Ciebie!!!!!!


Dodi, czy ten sms to, od Przeczelarki?? Maja urodzila Polusie?? bo tez czekamy z niecierpliwoscia 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Megi mi też ostatnio praktycznie codziennie niedobrze... chyba ta końcówka już taka jest...

Mauapaulina przykro mi, że facet wyszedł na świnię... nam zawsze możesz się wygadać - co baby to baby 🙂 a co do krechy to ja mam straszną - ciągnie się od samych cycków i jest gruba na 0,5-1cm i brązowa, ciemna. Jakby było coś nie tak to na pewno gin by Ci powiedział 😉

aguśka ja śpię z wkładkami już jakieś 1,5-2 miechy, bo tak mocno mi z cycków leci...

Suuperbabeczko to straszne, jak oni mogą tak człowieka traktować :/ siki na noc zostawiać, nic nie pomóc :/ nie wiem za co im płacą, chyba za ploty w gabinecie... Ale co zrobisz - musisz być silna i wytrzymać, dasz radę - w końcu jesteś SUUPERBABA 😉

Loczek to mój Damianek chyba postanowił już mnie przygotować na te nieprzespane noce, bo też śpię koło 5h z ciągłymi pobudkami :P Ale fajnie, że masz już Miłoszka przy sobie, to musi być wspaniałe uczucie 🙂 A karmienie jak idzie? Boli?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
sandroos napisał(a):
SuperBaba, lattwo sie mowi siedzac w domku. Ale dasz rade!!!
Nie dosc, ze w szpitalu czas stoi w miejscu, to jeszcze opieka taka beznadziejna...Szkoda slow ;///
Powodzenia i wytrwalosci dla Ciebie!!!!!!


Dodi, czy ten sms to, od Przeczelarki?? Maja urodzila Polusie?? bo tez czekamy z niecierpliwoscia 😉

No tak urodziła wczoraj o 23, jest słaba, bo poród bardzo ciężki, skończyło się na cesarce.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Sandroos wysłałam Ci wiadomość na priv, proszę przeczytaj ją i jak możesz wykasuj mój post z waszego wątku, nie chcę, żeby Maja go czytała, informację, że urodziła oczywiście możesz zostawić.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Dzisiaj czuje się troszkę lepiej ale jak zjadlam śniadanie to czułam jak mi żołądek pracuje. Teraz leze w łóżku obok męża bo on odsypia nocke w pracy. Lubie tak na niego patrzec jest taki slodziutki milutki jak małe dziecko jak śpi hehe.

Mi już stukna 36 dziś super i od jutra idzie 37 boziu jak ten czas szybko leci nawet się nie obejrzymy a już będziemy miały pociechy przy sobie.

Ja że spaniem też mam problemy no o ktorej bym nie poszla spać to i tak obudze się o 6.30 rano.

Superbabeczko wiem że szpital to okropności to lezenie i te pielegniarki czy położne są czasami okropne albo mają cię w dupie albo są upierdliwe. Ale dasz radę trzymamy wszystkie kciuki za ciebie i Helenke buziaki dla was kochane.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Hej dziewczynki
Ja wstalam nedawno 😲,ale sobie pospalam,ale w nocy to tez sie krece z boku na bok jakos mi dretwieje cialo jak za dlugo spie na jednym boku brrr najlepiej to bym spala na plecach,ale wiem ze nie mozna 😞
Megi oklask na 36 tydz jupiii porod zbliza sie wielkimi krokami 🙂 mam nadzieje ze dzisiaj lepiej sie bedziesz juz czula
Strzalka ty to juz na dniach mozesz isc rodzic a Damianek napewno juz duzy
Superbabeczko biedna niestety tak to juz jest z poloznymi i salowymi,najlepiej je o nic nie prosic i sie nie denerwowac,ale jak to zrobic jak sie jest przykutym do lozka 😞
Nie martw sie rodzice przyjada niedlugo i napewno bedziesz miala wiecej towarzystwa,musisz jakos przetrwac dla Helenki 🙂 Trzymaj sie cieplutko i dzywaj do nas zawsze czas szybciej zleci 🙂
Czarnyloczku no zaczelo sie wstawanie w nocy 🙂 ale 5 godz snu to jeszcze nie tak zle,ja wstawalam do mojej Amelki co 2 godz z zegarkiem w reku 😮 taki byl z niej glodomorek,woec wszystko przed toba 😉
Pozdrawiam was babeczki i trzymajcie sie w te upaly
U nas leje okropnie ,zimno brrr chcialabym troszke sloneczka zeby pojsc do parku 😞
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Dorotka, wymieklam jak przecyztalam Twoje "przygody". Slowo skandalicznie chyba w miare pasuje, bo co jak co, ale moglyby sie pofatygowac i chociaz siuski wylac....Mam nadzieje, ze to byl jakis wyjatek od reguly i juz sie to nie powtorzy...no i teraz juz mozesz wstac do kibla, ufff.
Trzymaj sie dzielnie 😘
Jestem polprzytomna, Ella spala znami i sie krecila i wiercila i wstalam o 6 chcac nie chcac....a zaraz musimy sie zbierac i jechac po psa i w ogole dzien zaplanowany....jak mi sie nie chce.
I te upaly. Goraco tak strasznie....
Czarnyloczku, no i sie zaczelo, ale wiadomo, dasz rade. Nieprzespane noce to nieodlaczny urok macierzynstwa 😉. Ja podobnie jak Aguska, wstawalam regularnie, ale bardziej co 3 godziny do malej i to tak przez bite 6 tyg apotem sie zaczelo lepiej. Ale z jednym dzieckiem to mozna w dzien nadrobic, zdrzemnac sie tu czy tam...z dwojka bedzie gorzej. Nie wiem jak ja dam rade....Jestem , powiem wam, przerazona 🥴
Dodi, gratulacje dla kolezanki. No i dokladnie, tak to jest , loteria. Nigdy nie wiadomo co i jak bedzie. Ale wiecie, nie to, zeby cos osadzac-przesadzac...tylko mam wrazenie, ze w Polsce bardzo duzo szybkich cesarek sie robi. Moze tylko mi sie tak wydaje....
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Hej Kobitki!
Ciesze sie, ze wszystkie trzymacie sie w dwupakach 😉 Strasznie duzo jezt przedwczesnych porodow..moze faktycznie upal robi swoje:/ Wczoraj jedna kobitka zaczela rodzic o 14...a o 24 zrobili jej cc w koncu, bo nie dala rady:/ A w tym samym czasie druga strasznie krzyczala z bolu i urodzila naturalnie...w ciagu dnia jakos cicho i malo porodow 🙂 Teraz pojechala laska na cc w 33yc - moze lozysko...inkubatorek czeka pod sala:/
Podczytuje Was co i jak 🙂 W dzien sa super mile studentki i stazystki..usmiechniete i pomoga, ale noc to koszmar! Moj maz jest tak wkurwiony, ze w nocy chcial tu przyjezdzac robic burde:/ Upokorzenie...
Ja w koncu poszlam do lazienki, zalatwilam sie po czopkah i wzielam 5sekundowy prysznic..no i dupa - znow zaplamilam krwia 😞 Leze zestrachana pod ktg, dostalam nospe w dupe...przekimalam sie z 40min - hurra, bo w nocy godzinke kimnelam 😞 No i znow czeka mnie basen itp...siku zdzierze jakos! Nie wiem kiedy ja wlosy umyje czy cos...boje sie po prostu! W jak pomysle o tym, ze w razie co alarm i natychmiat na blok jade...to juz mdleje!

Uwazajcie na siebie Kochane!
Czarnyloczku - cudowne to jak opisujesz Miloszka 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...