Sierpnióweczki :) | Forum o ciąży

o kurcze Agadka to serio maniak,ale fajnie ze ma jakies hobby i pewnie ty tez sie juz wciagnelas co 😉
Moj to pewnie sciagnie kolo 3-4 moze 🙂,ale sami znajomi wiec mysle ze nic nie narobi 😜
Mi sie juz oczy kleja wiec sie klade.
Milej nocki 🙂

mam pecherz na 3 godziny 🤪 zasypiam po 24, pierwsza pobudka po 3 i teraz po 6 i tak juz od kilku dni... 😞

Probuje wyslac wiadomosc z tel, ciekawe czy mi sie uda

W koncu nauczylam sie wysylac wiadomosci z tel. Jestem u rodzicow i mam net w komorce, ale obslugiwanie sie nim zajmije mi duzo czasu. Maz wczoraj pojechal grac na weselu wiec mnie rodzice przywiezli do siebie. Pierdyknelo mi cos w kregoslupie lub biodrze i nie wstaje z lozka. Bardzo mnie boli przy kazdym poruszeniu sie. Ortopeda uprzedzal ze w 3 trym. moze sie tak zdarzyc ze jak maly bedzie schodzil na dol to moze mi cos takiego zrobic. Boli jak cholera od razu pomyslalam o tych ludziach co sa sparalizowani, czlowiek sie nie zastanawia na codzien jak im moze byc ciezko.

Agadka to już się nazywa pasją 🙂
d-brycz idealne pory do karmienia maluszka 🙂
Miejmy nadzieję że u Doroty wszystko nadal oki i się trzyma dzielnie.
Ja wrocilam do łóżka bo Małego karmilam :-)
Bisia to dobrze że jak to Ci się stało to masz opiekę. Ale dasz radę jeszcze funkcjonować do końca ciąży chodząc czy już wogóle nie będziesz wstawala ? :/
Biedne Wy 😞

Hej Mamusie!
Przespalam nawet cala noc..tzn.to takie troche czuwanie i budzenie sie czeste, ale zawsze spokojniej...a lozko koszmarne: biodra, kregoslup i brzuch wysiadaja!!! 😞 Brzuho pobolewa dalej - pewnie znow nospa w dupe bedzie:/ Dzis znow wygonia zapewne bym poszla sprobowac do kibla..a ja po wczorajszym pamieniu mam nerwa! A z drugiej strony marzy mi sie umycie wlosow...ech:/ Dzis niedziele, wiec znow niewiele sie bedzie dzialo. Kobietki rodza, krzyku na szczescie malo...teraz leze w sali juz z 2 co beda jakos rodzic..strach sie bac:P A panikuje, bo to lozysko przoujace i krwawienia itp, to jest naprawde ponad mnie...panika okrutna:,(

Czarnyloczku - masz jakies nowsze fotki Miloszka? 🙂
Agadka - fajna pasja! Wole takie i szanuje, niz uchlewanir sie co chwila z kumplami...bo takie tez sa::
Mauapaulina - ciesze sie bardzo, ze tak milo spedzilas dzien...taki zastrzyk pozytywnej energii to Wam teraz potrzebny babeczki!
Aguska - i o ktorej wrocil malzonek? 😜 Fajnie, ze kumpel taki bliski, to faktycznie jak prawdziwa rodzina 🙂
Madzia - ucaluj Elke 😉
Strzauko - ale mnie cieszy, ze mialas taki mily dzionek i taka sile w sobie! Oby takich wiecej!!!
Magdad - pewnie znow wyjechala na dzialeczke...Baby-love napisz jej wiadomosc na priv, ona zaglada tu czesto!
A gdzie Gaja i Nirmalka?
4nula - odpoczywasz? 🙂
Bisiaku - laczymy sie razem w bolu lezenia:P Dobrze, ze u rodzicow lezysz...moi niestety nad morzem do srody...zla na nich troche jestem, ale nic to:/
Amelka - chyba dzis lubjutro smigasz do domku?!

Chcialabym juz poniedzialek...chyba w tygodniu bezpieczniej sie czlowiek czuje..szkoda, ze moja ginka na urlopie:/ Jutro moze do niej napisze, no mowila bym dzwonila i pisala na luzie! Fakt, ze Ci lekarze tutaj mowia niewiele..musisz sie dopytac by cos pogadali dluzej...a tez nie zawsze sie dowiesz! Podejrzewam, ze mysla o mnie ze panikuje ze prawie nie drgne...ale ja juz nie chce poczuc tego, co w piatek 😞 Milego dnia Kobietki!!!Buziak

My już dzisiaj ostatni dzień przeprowadzki ufff 😉 myślałam, że nie ogarnę ale jakoś dało się radę.. i tfu tfu na razie pogoda odpowiada bo słońca brak .. niech tak zostanie proszę!

Bisia łącze się w bólu razem z Tobą 😘
Dorotko trzymaj się! 😘 a naszej służby zdrowia komentować nawet nie będę bo cycki opadają 🥴
Agadka to faktycznie mąż maniak 😉 ale zawsze to coś 🙂
Mauapaulina no .. widzę, że wszystkie Pauliny to twarde są tak trzymaj 😉 a dobre towarzystwo zawsze pomaga 🙂
D-brycz o u mnie podobnie 😁 (a jeziora zazdroszczę ☺️ ) i dokładnie ciekawe co u Milako mam nadzieję, że wszystko w porządku i może się odezwie lada dzień!
Aguśka fajnie mieć takiego przyjaciela co jak rodzina 🙂 pilnowali się nawzajem pewnie 😜
Strzauka o jeny z 12 na 16 🤔 to faktycznie! 😮
i nasza kochana Czarna jak ja Ci zazdroszczę ☺️ 🤪 ucałuj maleństwo od cioci Pauliny! 🙂

Hej!
Czarnyloczku - zazdroszczę tego że już masz Miłosza a jak się czujesz po cesarce ?
Bisu- współczuje biedna sie też nacierpisz nie dość, że i tak większość ciąży musisz leżeć to jeszcze w bólu... 😠
Strzauko - zazdroszczę wypadu 🙂 choć w ten upał to by mnie nikt siłą z domu nie ruszył... 😉
Pampinka- współczuje tej przeprowadzki jeszcze w taki upał ale dobrze że już bliżej końca 🙂
Agadka - czuje to samo co Ty wczoraj mój mąż też musiał mnie zostawić i dopiero dzisiaj wraca a ja wariuje...dobrze że siostra ze mną siedzi ale jednak to nie to samo...
Magdaluka -zazdroszcze tego basenu 🙂 z chęcią też bym gdzieś do wody wskoczyła ale moge co najwyżej do wanny 😜 ale zawsze to też jakaś ulga na chwile 😜
Suuperbabo- jestem , jestem ale na forum cisza zreszta tak gorąco że nic się nie chce 😠 ledwo żyje przez te upały...a co do tego szpitala to nawet nie będę komentowała postawy tych kobiet 😠 dobrze że przynajmniej stażystki są ok... a co uzyskiwania informacji to wiem że ciężko, się czegokolwiek dowiedzieć no chyba że od lekarza prowadzącego...A Ty tam leżąc to się nasłuchasz i naoglądasz różnych historii. Ja myślałam, że moja Lenka jest mała ,ale widać zdarzają się mniejsze dzieci. Ten dzidziuś urodzony w 33 tygodniu to naprawdę podnosi na duchu i daje nadzieje 🙂 A ile ważył ? Trzymajcie się tam z Helenką 😘

Hej Dziewczynki,
u nas znowu pada i pogoda paskudna, ale nic tam i tak sie wynuzam sie z domku, bo z kolezanka na kawke sie umowilam, a maz moze zlozy nam lozeczko 😉
Bisia ty to sie masz z tym biodrem. Bardzo wspolczuje, ale dobrze, ze neat masz w telefonu to zawsze jakis kontakt ze swiatem 😘
Superbaba trzymaj sie kochana, bo ta polska sluzby zdrowia to masakra jakas. Jak tym babom praca sie nie podoba to zawsze ktos chetny na ich miejsca sie znajdzie, bo w koncu recesja jest.
Agadka rzeczywiscie maz fajne hobby ma, bo Superbaba ma racje lepsze to niz mialby z kupilami na piwo lazic. Moj maz to jeden dzien po slubie zwial, bo do pracy musial wracac, wiec zero podrozy poslubnej 🤢
Aguska ty to dobra kobitka jestes z tymi salatkami, bo mi to w domku nawet obiadu nie chce sie gotowac ☺️
Pampinka to fajnie, ze pogoda lepsza na ta przeprowadzke, ale w razie czego to Ciebie przesylam powiew angielskiego chlodu 😉
I zapomnialam co mialam napisac jeszcze 🤢

Jeny! Znowu polozne suki..gdzie takie sieja?!?! 😞 Maz chyba jej nakopie..rece opadaja:,( Dalej leze na porodowym..dziwne tu zwyczaje:/ Pomoc w 40,3tc nie chca, karza czekac..,a w 36 juz pozwalaja na luzie rodzic i nie powstrzymuja porodu! A ta dzidzia to nie wiem ile wazyla:/ Mi usg nadal nie zrobili...w tygodniu obejrza lozysko, bo moze mi sie cudem podnioslo..jasne;/ Wiec nadal nie wiem ile wazy Helenka! Mam dzis znow sprobowac wstac..poczekam na meza i pojde pod prysznic - ale mega leki mam, to juz psychika siada 😞
A u nas dzis chociaz pochmurnie..da sie wydychac 🙂 Zazdroszcze Wam i ciesze sie bardzo, ze tak zdrowo sie trzymacie Babeczki! Milego dnia...

Suuperbaba napisał(a):

Jeny! Znowu polozne suki..gdzie takie sieja?!?! 😞 Maz chyba jej nakopie..rece opadaja:,( Dalej leze na porodowym..dziwne tu zwyczaje:/ Pomoc w 40,3tc nie chca, karza czekac..,a w 36 juz pozwalaja na luzie rodzic i nie powstrzymuja porodu! A ta dzidzia to nie wiem ile wazyla:/ Mi usg nadal nie zrobili...w tygodniu obejrza lozysko, bo moze mi sie cudem podnioslo..jasne;/ Wiec nadal nie wiem ile wazy Helenka! Mam dzis znow sprobowac wstac..poczekam na meza i pojde pod prysznic - ale mega leki mam, to juz psychika siada 😞
A u nas dzis chociaz pochmurnie..da sie wydychac 🙂 Zazdroszcze Wam i ciesze sie bardzo, ze tak zdrowo sie trzymacie Babeczki! Milego dnia...

Może właśnie mąż powinien zainterweniować..? Niech ktoś postawi te wredne babska do pionu!!

Suuperbaba napisał(a):

Jeny! Znowu polozne suki..gdzie takie sieja?!?! 😞 Maz chyba jej nakopie..rece opadaja:,( Dalej leze na porodowym..dziwne tu zwyczaje:/ Pomoc w 40,3tc nie chca, karza czekac..,a w 36 juz pozwalaja na luzie rodzic i nie powstrzymuja porodu! A ta dzidzia to nie wiem ile wazyla:/ Mi usg nadal nie zrobili...w tygodniu obejrza lozysko, bo moze mi sie cudem podnioslo..jasne;/ Wiec nadal nie wiem ile wazy Helenka! Mam dzis znow sprobowac wstac..poczekam na meza i pojde pod prysznic - ale mega leki mam, to juz psychika siada 😞
A u nas dzis chociaz pochmurnie..da sie wydychac 🙂 Zazdroszcze Wam i ciesze sie bardzo, ze tak zdrowo sie trzymacie Babeczki! Milego dnia...

No to zeby twoj maz Babeczko jak najszybciej przyszedl i opitolil troche I ustawil do pionu, dlugo to tak wytrzymac sie nie da. A z prysznicem to domu slam sie, ze strach, ale moze lepiej sie poczujesz po prysznicu.

o Rety, Dorotka trzymaj się tam.. z tą interwencją to różnie bywa.. żeby potem jeszcze gorsze dla Ciebie nie były..
Ja wczoraj wyszlam ze szpitala... słuchajcie, gorzej wyglądam i się czuje po tym szpitalu niż przed..tydzień leżałam na zapalenie zatok, tydzień na 50 % skróconą już szyjkę do porodu.. i poród przedwczesny zagrażający... leże w domu .. i te dwa tygodnie będę musiała jeszcze jakoś przebidować.. żeby bezpieczniej było dla małego..Nie mam sił zupełnie;/
mam nadzieje, że u Was wszystko dorze i sie trzymacie ..;*

A ja dzisiaj padnieta wstalam rano zjadlam śniadanie i skrobalam ziemniaki na obiad i tak pozginalam brzucha że mi się słabo zrobiło i poszłam się położyć teraz teściowa kończy obiad z córka bo wczesniej była w kościele. Ja do kościoła już nie chodzę bo nie daje rady ale slucham mszy w radiu.

Superbabeczko kurcze te położne to wredne baby niech twój mąż zrobi z nimi porządek.

Dla strzauki Oklask za 37 tydzień już Damianek coraz bliżej.

Szkoda slow na te polozne, czemu nie ma corodznego rankingu na najlepsza polozna w szpitalu, placimy ubezpieczenia na nie, powinien szpital starac sie o pacjenta, przeciez dzieki nam oni pracuja, ale to baju baj mozna sobie mowic

Suuperbabo - współczuje ;/ co za opieka brak słów, ale tak naprawdę to nie wiadomo co zrobić aby było dobrze bo mąż opitoli i na chwile pomoże, a jak mąż pojedzie do domu to mogą się mścić jak takie wredne...;/
Amelia - dobrze że w domu, Tobie 2 tygodnie a mi 3 zostały ale musimy dać radę 🙂

Dziewczyny wyrazcie swoje zdanie- z mezem prowadzimy zespol weselny, ja jestem w ciazy to jest zastepstwo za mnie. Maz mi opowiada ze wczoraj podchodzi do tej zastepczej wokalistki jakas babka na weselu i daje jej 20zl by zamowic jakas piosenko. I wiecie co ona zrobila? Wziela ta kase! Ja jestem zdania ze mlodzi i tak duzo kasy placa nam za prowadzenia wesela ze upakarzajace bylo by brac od gosci forse za piosenki ktore obowiazkiem naszym jest zaspiewac. Powiedzialam mezowi ze powinien ja upomniec ze takich rzeczy sie nie robi. Mam racje czy nie?

4nula a u Ciebie planowana jest cc czy sn? Przepraszam ale nie pamietam.

d-brycz napisał(a):

mam pecherz na 3 godziny 🤪 zasypiam po 24, pierwsza pobudka po 3 i teraz po 6 i tak juz od kilku dni... 😞

wow, zazdroszczę, ja wstaję co godzinę, najdalej co 2...

Strzauka 🙂 powaznie? to znaczy, ze ja sie w miare jeszcze wysypiam! 🙃 moze jak mi sie zacznie 38 tydzien to tez bede wstawala co godzine 😮
cos mi Izka chyba jakos tak glowka w pecherz ciagle uciska ze teraz to mi sie ciagle chce siku, nawet chwilke po zrobieniu 😞
Bisia oj raczej nie powinna... no glupio jakos! wiesz kiedys tak bylo jakies 20-30 lat temu ze mozna bylo sobie piosenke za kase zamowic ale w porozumieniu z calym zespolem a kasa szla po rowno dla wszystkich i tak wszedzie bylo a teraz czasy sie troche zmienily...
dobrze, ze mozesz juz tel na brzuszka wchodzic 🙂 oszczedzaj sie! i ty Amelia tez!

ja to teraz za kazdym razem wchodzac na brzuszka sie boje, zeby zadnej nic zlego sie nie stalo 😞

Dorotko silna babka z Ciebie, dasz radę 🙂 nasłuchasz się tych rodzących przez ten pobyt... Współczuję Ci tej tragicznej opieki... Już sobie wyobrażam mojego męża jakby mi się takie trafiły... oj, narobiłby rabanu...

Pampinka fajnie, że już końcówka, też nienawidzę przeprowadzek...

Bisiu biedaku, poleguj ile możesz - teraz przynajmniej możesz do nas popisać 🙂

a co do wokalistki to faktycznie nie powinna brać tej kasy, nich mąż jej powie to na następny raz 🙂

Amelia w końcu w domu! pewnie będzie Ci lepiej leżeć w swoim łóżku niż na szpitalnym...

Megi dzięki za oklaska 😁

4nula ja tam się cieszę, że choć na trochę się z domu wyrwałam, i było lepiej niż w tej duchocie, bo i auto i sklepy klimatyzowane :P

d-brycz napisał(a):

Strzauka 🙂 powaznie? to znaczy, ze ja sie w miare jeszcze wysypiam! 🙃 moze jak mi sie zacznie 38 tydzien to tez bede wstawala co godzine 😮
cos mi Izka chyba jakos tak glowka w pecherz ciagle uciska ze teraz to mi sie ciagle chce siku, nawet chwilke po zrobieniu 😞

szczerze mówiąc to już mnie szlag trafia z tym wstawaniem po 6 razy w nocy... potem nie mogę zasnąć... i też ledwie zdążę majty założyć i już znów chce się sikać...

Hej dziewczyny
Ja dopiero co wstalam,jakos ostatnio spac nieumiem krece sie do 4 rano 😞
Maz sie sprawil bo wrocil juz po 1szej i nawet w bardzo dobrymm stanie 😜
Bisia ja mysle ze twoj maz powinien z nia pogadac i wytlumaczyc jakie reguly panuja w waszym zespole-moze ona poprostu niewiedziala jak sie zachowac.
Amelia biedna szpital wyciaga wszystkie sily z czlowieka,mam nadzieje ze za pare dni troszke wiecej sily bedziesz miala
Superbabeczko dobrze ze troche pospalas zawsze cos 🙂 a co do poloznych to szkoda pisac,moze maz cos wymysli,chociaz tak jak dziewczyny pisza maga byc dla ciebie jeszcze gorsze jak cos na nie powiesz. Takie zycie kurcze,ze tez musialas trafic na takie wredne baby.

Ok, wysłałam wiadomość do Magdy, jakbym ja nie zdążyła sama jej złapać to proszę dajcie jej znać, że jest przeze mnie pilnie poszukiwana.. 🙂
Superbabeczko - współczuję Ci niezmiernie, niestety takie są szpitale, dlatego sama obawiam się nawet doby spędzonej w nich. ;] żaden nie jest w 100% idealny, dlatego 3mam kciuki.. 🙂
Czarnyloczku - przepraszam, że wcześniej nie pogratulowałam Ci małego synusia, ale jestem ciągle w biegu... wczoraj to w ogole byłam na komisariacie, bo mi zajumali 2 telefony.. ;(

D-brycz Strzalka ja tez zauwazylam ze od jakiegos tyg czesciej musze do wc i jakos kurcze wydaje mi sie ze tak bardzo mi sie chce siusiu a tutaj tylko troszke i jakby do konca sie wysikac nie umiem,mysle ze mala uciska na pecherz juz i to takie uroki ostatnich tyg.
Strzalka odemnie tez oklask kurcze 37 tydz wooooooow.
Pampinka widzisz juz odstatni dzien przeprowadzki a tak sie balas jak dasz rade,super teraz to tylko pomalutku rozpakowywac i bedzie ok 🙂

Ja sie zaraz biore za obiadek,obiecalam strogonowa zrobic,ale mi sie nie chce 🤨