Skocz do zawartości

Sierpnióweczki :) | Forum o ciąży


maiha

Rekomendowane odpowiedzi

  • Mamusia
Strzauka napisał(a):
Kurde, ja już jestem w 37 i przeraża mnie fakt, ze to może się zdarzyć dosłownie w każdym momencie (z resztą Loczek jest przykładem, czuła się rewelacyjnie i nagle BUCH - Miłoszek na zewnątrz 🙂 )


Też już bym chciała być w 37 tygodniu przynajmniej spokojniejsza bym była a tak to się obawiam każdego dnia. Masz już ustalony dokładny termin cc?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 15,6 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusia
4nula napisał(a):
Też już bym chciała być w 37 tygodniu przynajmniej spokojniejsza bym była a tak to się obawiam każdego dnia. Masz już ustalony dokładny termin cc?


no właśnie nadal nie... i to mnie tak stresuje... jedziemy do szpitala dopiero w następny piątek a ja się boję, ze do tego czasu mogę zacząć rodzić... chociaż niby się nie zapowiada i we wtorek mam wizytę jeszcze...

ale fakt - nie obawiam się o Damianka, bo wiem, ze w 37 tygodniu już jest w pełni gotowy do wyjścia 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Kurcze...ale wiadomosci... Dorotko kochana trzymaj się!!! wszystkie tu o Tobie myślimy i modlimy się!!! Dodi dzięki, ze sie martwisz. Byłyśmy u lekarza i Ola ma ospę, 9 dni zakazu wychodzenia z domu. Dzwoniłam do mojej gin i mówiła, ze jeżeli miałam ospę( a miałam) to nic nie powinno sie dziać ale jak coś tylko zauważę to mam do niej się zaraz wybrać. Ja dzis padam, jest tak gorąco, ze idzie zdechnąć a jeszcze tak jakos dziwnie boli mnie brzuch na dole 😮 kurcze dziewczyny musimy sie dzielnie trzymać!!!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Strzauka też właśnie o tym samym myslałam, że dobrze, ze teraz a nie jak urodzę. Kurcze ale szkoda mi młodej 🤢 jest tak gorąco ona się poci i jeszcze bardziej ją to wszystko swędzi. No ale jakos musimy dać radę, najgorsze, ze wysypało ją wszędzie nawet na dolnych wargach 🤨 i we włosach ma pełno.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Monia - współczuje Twojej córce, a Ty też obserwuj siebie mimo tego ,że przechodziłaś ospe to może się pojawić półpasiec co prawda na tym etapie ciąży nie jest on groźny, ale chyba też powinno się przyjmować leki.

Tak gorąco że nie wyrabiam jeszcze brzuch mam na maxa twardy nie wiem czy to mała się tak wypina czy co 😮 A to dopiero pierwszy dzień upałów u mnie, współczuje wam bo u większości z Was to już chyba od tygodnia takie temperatury...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
No tak mysle sobie, ze chyba Dorotka sie dobrze zajma i w sumie szybko sie znalazla w szpitalu..i w ogole. Myslama, ze jednak nie dojedzie u niej do takiej sytuacji. Od srody miala byc juz w szpitalu, pewno juz zostanie, czy jak?

Monia, przykro z powodu ospy, tym bardziej , ze jak piszesz, tak starasznie Ole wysypalo...No ale, mloda jest, da rase raz dwa i zapomni. A 4nula dobrze pisze, obsrwuj tego polpasca. I trzymajcie sie dziewczyny...

Dodi, mam nadzieje, ze szybko usiadziesz przed wiatrakiem. Nie ma innej opcji w sumie....i nogi do miski z zimna woda wloz i rece i twarz obmywaj...cokolwiek, bo padniesz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
No zdycham... Ale pozasłaniałam wszystkie rolety i tak poleguję... A jeszcze koleżanka z czerwcówek poszła dziś do szpitala na wywołanie i od rana się nie odzywa i chyba rodzi, a ja się denerwuje 🥴
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Hej mamusie
Dopiero teraz znalazłam chwilę czasu. Jestem padnieta ale mimo tych upałów wczoraj zaczęłam prasowac ciuszki małego a dziś skończyłam i poukladalam wszystko ładnie do szawki teraz będą czekac na Mikołaja 🙂 u nas upał taki od poniedziałku że nie idzie czasami wytrzymać wczoraj koło 6 wieczorem zrobiło się chłodniej to wyszliśmy z mężem na ogród on siedział na krześle a mi wyciagna materac i lezalam i czytałam książkę ale o 7 już się zbieraliśmy bo komary gryzly i tak mnie pochlaly trochę. No ale godzina relaksu na świeżym powietrzu dobrze nam zrobiła, a teraz leze sobie i odpoczywam.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
4nula napisał(a):
U mnie burza była a to dziwne bo się nie zapowiadało na nią... troszkę po grzmiało, popadało,ale co z tego jak dalej słońce świeci i znowu duszno... 🤢

To może do nas ta burza by przyszła, bo już wyrobić z upału nie można, nawet pies padł.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Ja po wizycie mam lekkie zatrucie ciążowe 🥴 wyniki mam zrobić za tydzień i jak nie będzie poprawy skierowanie na oddział dostane 🥴 ciśnienie znowu wysokie .. 😞

A co pogody to masakra .. pot po dupie cieknie 😠 ale oczywiście wróciłam i zaczęło lać .. jakby nie mogło z godzinę wcześniej chociaż przyjemniej by się wracało .. słońca brak będę żyć!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Pampinko kurczie zatrucie ci sie przyplatalo, ale chyba nie bedzie tak zle,zobaczysz co ci powiedza po badaniach,trzymam kciuki
monia no to mala sie teraz troche nameczy biedna,ale juz bedzie miala z glowy
Ja wrocilam z zakupow i chyba pierwszy raz w zyci ujestem zadowolona ze szkockiej pogody 😮
Jak czytam jakie wy katusze przechodzicie to tak mi was zal 😞
Trzymajcie sie i ratujcie jak mozecie moczeniem nog i zimnymi prysznicami
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
No ja tez chce wiedziec jak Dorotka, ale nie odpisauje, bo pewno nie ma do tego glowy....
U nas jest taki pogrom juz przez tyle dni, ze szok.
Z domu strach wychodzic. Trawa uschla i w ogole codzinnie ostrzezenia, zeby nie wychodzic...
Dola normalnie mozna zlapac.
Pampkina, a jednak niestety....uwazaj na siebie. Pewno teraz CIe beda mieli ostro na oku, dobrze, ze juz blizej konca. Nie martw sie, dasz rade, najwazniejsze, ze jestes pod kontrola 😘 😘
W ogole mam takiego nerwa , ze szkoda ....gadac..... przez te remonty, bo sie wszystko zaczyna opozniac, a juz wiecie, nie ma co odwolywac...poza tym mamy ugadane dobre warunki finansowe...no ale, w ogole nie wiem czy rozpoczna zanim maly sie urodzi...albo w samym srodku. Plakac mi sie z tego wszystkiego chce, i to tak usiasc, rece zalamac i sie zryczec....co za dzien.
Jedno co dobre, ze zamowilam malemu pake Huggies 234 pieluszek 1. Akurat nowe sie na amazon pojawily i dobra cena. Bo nb to kupie mala paczke w sklepie, kto wie ile ponosi. I jeszcze wynalazlam pare ubranek i inne takie tam, i piore znowu. A i od rana walczylam z kuchnia i w koncu nawet mi sie udalo podloge umyc...ufff.
Czarnyloczku, pociesz nas jakimis fajnymi opowiastkami o Miloszku 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Dorotka dalej na obserwacji podłączona do ktg ma lekkie skurcze i napięcia czyli w sumie bez zmian. W razie większych skurczy ma dostać leki na serce. Jak na razie nie krwawi. I oby tak zostało.Ale z łożyskiem na razie wszystko ok a te krwawienia były spowodowane przez te skurcze i napięcia czyli lepiej aby ich nie było. Musimy trzymać kciuki aby wszystko było ok.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Dobrze, ze jakieś wiadomości od Doroty. Ja tez do niej pisałam i martwiłam się bo nie odpisywała ale pewnie duzo nas pisze do niej i dobrze, że daje znać którejś a dalej to juz na forum sie dowiemy. Oby wszystko było dobrze!!!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
hej dziewczyny tylko na chwilke bo mmi agusia pisala ze superbaba w szpitau :o biedna napewno w panike wpadla jak krew zobaczyla pewnie juz zostanie do rozwiazania ale nie rozumie dlaczego nie moze maz zz nia bbyc!

Monika biedna twoja mala jeszcze w ttaka ppogode trzymajcie sie tam

Pierswsze slysze o hartowaniu sutkow ale musze poczytac ja tylko jak je smaruje na rozstepy to mi leci siara a co dopiero masowac star am sie nie poki co

Magdaluke to pomalyu juz gotowe ubranka dla syneczka

Adi ma wolne wiec go wykorzystuje do roznych rzeczy w domu zajrze potem

Ucalujcie superbabeczke odemnie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
hej dziewczyny tylko na chwilke bo mmi agusia pisala ze superbaba w szpitau :o biedna napewno w panike wpadla jak krew zobaczyla pewnie juz zostanie do rozwiazania ale nie rozumie dlaczego nie moze maz zz nia bbyc!

Monika biedna twoja mala jeszcze w ttaka ppogode trzymajcie sie tam

Pierswsze slysze o hartowaniu sutkow ale musze poczytac ja tylko jak je smaruje na rozstepy to mi leci siara a co dopiero masowac star am sie nie poki co

Magdaluke to pomalyu juz gotowe ubranka dla syneczka

Adi ma wolne wiec go wykorzystuje do roznych rzeczy w domu zajrze potem

Ucalujcie superbabeczke odemnie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...