Sierpnióweczki :) | Forum o ciąży

Hehe oczywiście tak sobie żartuję, ale nastawienie też jest ważne 😉

Maiha śliczny niebieski pokoik! 🙂

Dodi pewnie że nastawienie też jest ważne, a jak będzie to wkrótce się okaże.

No nastawienie super wazne...tylko trz cholera mialam takie, ze dotrwam bez krwawienia do terminu cc w 37tc...i sie zesralo - sorka!:/ Dobrze, ze jednak bylam przygotowana...

Pokoiki sliczne! Ja ciagle nie zamowilam moskitiery:/ Za to kupilam wczorak pare doslownie sztuk body i pajacow na rozmiar 50...w razie co zeby byly 🙂 Humor wcale nie lepszy..po prostu nie mysle o tym w ogole!!!! 😞 Inaczej rycze..a dzis u nas pogoda koszmar..cisnienie spadlo, wszyscy kolowaci i nieprzytomni:/

Superbaba Ty to dzielna jesteś - wiem, że niczego się nie da przewidzieć niestety 😞 Każda z nas ma jakieś trudne sytuacje do przejścia pod koniec ciąży, jakoś tak się układa 🥴

Ponawiam pytanie - czy to normalne, że jestem non stop głodna? 😮
Nad morzem burzowo.

Tak Dodi to normalne 😉 ja tez ciagle mam na cos ochote 😉 z tym ze nie wiem na co i jak zagladam do lodowki to stwierdzam ze nie ma w niej tego co chce i zamykam albo ide do sklepu 😉 dlatego badz spokojna 😉 wszystko ok 😉

Chyba normalne Dodi, bo ja jestem głodna ostatnio nawet pół godziny po jedzeniu !!! I tak w kółko.
Od jakiegoś tygodnia tak mam. Jem więcej od męża 😮
Tłumaczę sobie, że Martusia już taka duża, więc coraz cieżej ją wykarmić 🙂

Pokoiki super macie urzadzone, a ja jeszcze nic, ale daje sobie tydzien na zorganizowanie, bo strzelam, ze mlody in bedzie czekal do wyznaczonego terminu i sie wykluje pod koniec lipca 😉
Dodi ja tez jestem wiecznie glodna i wieczne ssanie w zoladku czuje. Jeszcze troche to jak slonica bede wyglodac 😠

Dodi ja też ciągle bym coś jadła 🙂 calkiem to normalne - nawet po zjedzeniu kolacji o 22 umieram z głodu i przed snem muszę jeszcze chociaż jogurcik zjeść 😉

Dziewczyny,ale sie rozpisalyscie 🙂 super widac ze kazda juz wiecej odpoczywa i przed kompem siedzi 😆
We mnie od wczoraj jakos sila weszla i wysprzatalaz cale mieszkanie 😉, a dzisiaj juz nie czuje plecow hehhe
Dodi ja tez gloda caly czas, to chyba kazda z nas tak ma. Tylko ja staram sie nie jesc co chwile bo jak zjem chocby troszke to mala zaraz ma czkawke-masakra niekiedy i 10 razy w dzien juz pomalu to staje sie meczace,ale widocznie tak juz ma to moje malenstwo 🙂
Strzaleczko trzymam kciuki za dziadka, badz dobrej mysli wszystko bedzie dobrze 😉 i nie moge uwierzyc ze juz niedlugo bedziesz po cc i Damianka bedziesz tulila 🤪
Kurcze duzo pisalyscie dzisiaj juz sie pogubilam
Ja zaraz jade po przewijak z wanienka 🙂 ale sie ciesze jupiii

Ależ mam zaległości od rana na forum 🥴
My meldujemy się już w domku. Dobrze że mam kolyskę bo Junior ginie w łóżeczku 😮
Strasznie się cieszę że wyszłam po dwunastu dniach ze szpitala, ale z drugiej strony jestem przybita... 😞

Czarnyloczku - śliczny Miłoszek w awatarku. A co Ci tak popsuło nastrój? Super że już jesteście w domku 🙂

Czarna a czemu przybita? Jaki śliczny Miłosz na zdjęciu 🙂

Czarnyloczku, no ja tylko na paru zdjeciach Cie widzialam, ale Miloszek to chyba do Ciebie podobny! Ja wiem, ze po takich malych dzieciach to moze i nie widac czy tez zwykle ciezko stwierdzic , ale od razu rzucilo mi sie w oczy. Slicznosci!!!!
No i czemus przybita?
Buzia

Czarnyloczku Miloszek jest sliczny, fajnie,że masz juz to za sobą i jesteście juz w domku. Nie badź przybita, dasz rade ze wszsytkim ,ze spokojem i dasz rade ;-) 3mam kciuki za Ciebie ;-)
A ile Miloszek waży dzisiaj? ile ma cm? ;-) bo w tym rożku to takie maleństwo tyci tyci ;-)

Pisałyście dzisiaj o wymiarach brzuszka i wadze więc też postanowiłam się pomierzyć i tak brzuszek w najbardziej wystającym puncie ma 95cm a warzę już prawie 58kg (13kg na plusie już :huh 🙂 a przy Was to ja dopiero jestem kurdupel bo mam tylko 154cm wzrostu.

Bo karmię młodego sztucznym mlekiem 😞 😞 😞
Jest mi ciężko z tym... Tak o tym marzyłam 😞
Ale jestem szczęśliwa że Go mam.
Przy porodzie ważył 2300 natomiast dzisiaj przy wypisie 2510, więc jest Go więcej 😘 Co do cm to nie mierzyli.
Moja mam powiedziała że wyglądałam tak samo jak się urodziłam, poza tym Malutki ma znamię po mnie na czółku. Jak się denerwuje to się uwydatnia, a jak jest spokojny to prawie nie widać.

ooo Czarnyoczek 😉 fajnie ze juz w domku 🙂
To maly fajnie przybierana wadze 🙂 a czemu nie mozesz karmic? nie umi zlapac czy pokarmu brak?

Hej dziewczyny, ja dopiero teraz bo coś dziś kiepsko się czuję, prawie cały dzień leżałam a przy laptopie młoda dzis siedziała. Coś mi brzuch twardniał i bolał a do tego wszystkiego wyszedł mi hemoroid 😮 Już teraz lepiej 🙂 całe szczęście bo juz się martwiłam i miałam stresa. Dobrze, ze teściowa przyjechała i obiad przywiozła bo tak musiałabym czekać aż mąż z pracy przyjedzie i coś zrobi. Czarnyloczku super, ze juz jesteś w domku z Miłoszkiem!!! Dasz radę ze wszystkim, wiem, ze początki są trudne ale zobaczysz wszystko się unormuje. Dodi ja też bym non stop cos podjadała 🙂 Dziewczyny piękne macie łózeczka dla swoich pociech, ja dostałam już pościel, przeprałam i się suszy, jutro wyprasuję i założę i wstawię zdjęcie. Kurczę dziewczyny mi się już dłuży, niby juz mało zostało bo tylko 4 tygodnie ale ja juz bym chciała mieć to za sobą i wiedzieć czy wszystko jest dobrze...

Ja tez sie pomierzylam jak wszystkie sie mierzycie 😆 i kurcze wyszlo mi w brzuchu 112cm 😲 az w szoku jestem no i 16 kg na plusie 🤨

Czarnyloczku wiem, ze chciałaś mocno karmić piersią ale nie rób sobie wyrzutów nieraz tak jest...

Kochana wiem,że karmienie piersią zbliża do dziecka,ale skoro nie mozna karmić Miloszka inaczej to trudno. Ciesz się każdym dniem z nim spedzonym ;-) Miloszek napewno wynagrodzi Ci tego cyca ;-)
Ja w sumie tez sie zastanawiam czy bede mogla karmić piersią,bo do dnia dzisiejszego nic mi nie leci i ciekawe czy uda sie,zeby pokarm sie pojawil...no zobaczymy. Fajnie,że Miloszek ma odrazu widoczne znamie po Tobie ;-) Wszystko bedzie dobrze i głowa do gory Czarnyloczku ;-)

Monia to dobrze ze juz ci lepiej 🙂 wiesz co ja mysle ze chyba musismy sie przyzwyczaic juz do tego ze jeden dzien bedzie gorszy a jeden lepszy. Ja np wczoraj caly dzien ie super czulam,pojechalismy kupic do sklepu pare rzeczy i tak mi sie slabo zrobilo ze myslalam ze padne o podloge a w sumie wszystko bylo ok.
Musimy wiecej odpoczywac
Mi juz tez sie dluzy,probuje sobie znajdywac jakies rzeczy do roboty,ale tez niekiedy sie nie da.
Kurcze do tego 38 tyg zeby jeszcze jakos zlecialo a pozzniej juz bedzie dobrze 🙂
Chociaz potem to sie zacznie wyczekiwanie i obserwowanie ciala, mam nadzieje ze wszystkie urodzimy miedzy 38-40 tyg bo najgorsze to jest chyba czekac do tego 42 tyg

Mnie sie śnilo jakis czas temu ,że urodzilam 23 lipca i nie wiem dlaczego jakos tej daty sie trzymam heh takze daje sobie jeszcze 11 dni ;-) ciekawe czy sie sprawdzi 🙂

Mauapaulina to ze nie masz jeszcze pokarmu nie znaczy ze go nie bedziesz miala, mi z Amelka pierwsza corcia ani kropelka nie poleciala z piersi przez cala ciaze a pozniej z biegiem czasu po porodzie wszystko bylo oki 🙂 co prawda nie mialam bardzo duzo pokarmu,ale wystarczylo na 11 miesiecy 😆 pozniej mala juz nie chciala
Czarnyloczku nie przejmuj sie tym ze nie mozesz karmic tak jak Monia pisze niekiedy tak sie zdaza i nic nie poradzisz,ciesz sie Miloszkiem i jego bliskoscia 🙂
Ja mysle ze wszystkie sie nastawiamy na karmienie piersia a ile z nas bedzie naprawde karmila tego nikt niewie-sprawy niekiedy sie inaczej ukladaja

Mauapaulina moze ci sie wysni 😜 ciekawe,
Ja sobie ubzduralam ze urodze 5 sierpnia ( 13 dni przed terminem) eheh niewiem czemu akurat taka date wybralam no ciekawe to.