Skocz do zawartości

Sierpnióweczki :) | Forum o ciąży


maiha

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 15,6 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusia
A ja jakoś nie mam ani skurczy ani niczego w tym stylu i się troszkę boję czy ta cesarka nie za wcześniej, czy nie lepiej by było jakby mały jeszcze trochę posiedział w brzuszku... Już sama nie wiem, może to strach przed szpitalem i cesarką...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
No dziś leżę bo boje się chodzić nie wiem może wczoraj za dużo chodziłam. Ogólnie to mam wrażenie jakbym dziecko miała jakoś dziwnie ułożone mam wrażenie że główkę mam pod żebrami a nóżki na dole ...ale to chyba moje złudzenie bo do tej pory mała była zawsze główką w dół.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Strzauka napisał(a):
A ja jakoś nie mam ani skurczy ani niczego w tym stylu i się troszkę boję czy ta cesarka nie za wcześniej, czy nie lepiej by było jakby mały jeszcze trochę posiedział w brzuszku... Już sama nie wiem, może to strach przed szpitalem i cesarką...



To już 39 tydzień to nie za wcześnie, moim zdaniem akurat. Ciesz się że nie masz skurczy ani nic gorzej chyba by było jakby znienacka się zaczęła akcja wtedy dopiero byłby strach a tak masz umówiony termin i nie musisz się stresować że to może nastąpić w każdej chwili 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
4nula no z jednej strony racja, cieszę się, że nie muszę czekać na akcję i jechać na gwałt do szpitala tylko pojadę spokojnie, ale na ostatniej wizycie Damianek był taki malutki, tylko 2500g i ginka powiedziała, że szkoda, że tak szybko cesarka bo mógłby sobie jeszcze podrosnąć i teraz mi to tak siedzi w głowie...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
d-brycz napisał(a):
moze pupcia sie wypina? 🙂
ja mam chyba jakis kryzys 😞 ogladam na allegro mini spodniczki i bym chciala sie tak odstawic w szpile i w ogole sie umalowac... eeeeeee chyba do fryzjera pojde podciac koncowki przynajmniej 😉



Wiesz miałam wczoraj to samo pochodziliśmy wczoraj z mężem po sklepach i nawet jakbym chciała sobie coś kupić to nie miałam co 😞 ubrań sobie nie kupie bo na czas ciąży to już mi szkoda czegokolwiek kupować, a na czas po ciąży nie wiem jaki będę miała rozmiar...kosmetyków mam sporo bo w ciąży prawie nie używałam to po co mi...nawet głupiego jakiegoś ładnego stanika nie kupie bo raz planuje karmić a dwa nie wiem jaki będę miała rozmiar...biżuterie też przestałam nosić...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Strzauka to pewnie lekki stresik przed cesarka Cie ogarnia, bo co do terminu to po 38 tygodniu jest ok.
4nula pewnie maluszek sie dziwnie ulozyl, moze pupcie wypina, ale rzeczywiscie lepiej zebys troche dzisiaj odpoczela.
Z tym moim mezem to nie jest tak zle. Tez ciezko pracuje prawie okragly tydzien, ale chyba mam dzisiaj mniejsza cierpliwosc na drobnostki i troche mnie denerwuje. Zreszta nawet troche mi go szkoda 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Strzauka napisał(a):
4nula no z jednej strony racja, cieszę się, że nie muszę czekać na akcję i jechać na gwałt do szpitala tylko pojadę spokojnie, ale na ostatniej wizycie Damianek był taki malutki, tylko 2500g i ginka powiedziała, że szkoda, że tak szybko cesarka bo mógłby sobie jeszcze podrosnąć i teraz mi to tak siedzi w głowie...

no ale wiesz jak to z tymi wynikami bywa rownie dobrze moze miec juz i 3500g! nie przejmuj sie, zamow pizze i dotucz Damianka 😁 bedzie dobrze 😘
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Strzauka - ale dzieci szybko rosną więc już może być większy 🙂 albo ostatni pomiar też może nie był dokładny i jest większy 🙂a nawet jeśli nie to 2500kg to nie jest taka zła waga dużo rodziców się modli o to aby ich dzieci tyle ważyły bo z taką wagą najczęściej wypuszczają wcześniaki ze szpitali.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
4nula napisał(a):
d-brycz napisał(a):
moze pupcia sie wypina? 🙂
ja mam chyba jakis kryzys 😞 ogladam na allegro mini spodniczki i bym chciala sie tak odstawic w szpile i w ogole sie umalowac... eeeeeee chyba do fryzjera pojde podciac koncowki przynajmniej 😉



Wiesz miałam wczoraj to samo pochodziliśmy wczoraj z mężem po sklepach i nawet jakbym chciała sobie coś kupić to nie miałam co 😞 ubrań sobie nie kupie bo na czas ciąży to już mi szkoda czegokolwiek kupować, a na czas po ciąży nie wiem jaki będę miała rozmiar...kosmetyków mam sporo bo w ciąży prawie nie używałam to po co mi...nawet głupiego jakiegoś ładnego stanika nie kupie bo raz planuje karmić a dwa nie wiem jaki będę miała rozmiar...biżuterie też przestałam nosić...

Ja tez tak mam, bo z jednej strony bym sobie cos fajnego kupila, a z drugiej szkoda, bo nawet nie wiem jaki rozmiar bede miala po ciazy. Niby mam pelna szafe ciuchow, ale w nic sie nie mieszcze i zawsze fajnie jest sobie cos nowego kupic na poprawe humoru 😜 Jak do pracy chodzilam to chociaz makijaz mi sie chcialo zrobic itp., a teraz to tylko dresy i wlosy w kucyk 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
4nula napisał(a):
anyaz- dokładnie dresy to teraz nasz ulubiony strój i obawiam się że jak dziecko się urodzi to i tak zostanie...

o nieeeeeeee urodzimy i bierzemy sie za siebie i beda z nas extra laski a jedynym problemem naszych mezow bedzie odganianie od nas innych adoratorow 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Macie racje, że przesadzam z tą wagą i pewnie to stres bo nigdy w szpitalu nie byłam a co dopiero na operacji 🙂
Pizzy to sobie chyba dziś nie odpuszczę, ale to bliżej obiadu 😁
A Wy to chociaż w dresach chodzicie, ja chodziłam wcześniej a teraz to albo gacie i sportowy stanik albo koszula nocna :P chyba, że wiem, że ktoś ma przyjść to się ubieram, maluję i czeszę jak człowiek 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
a u was w okolicy tez sa takie "okreslenia" dzieci urodzonych na poszczegolny dzien tygodnia? strzauka ty masz cc w piatek tak? to u nas na piatkowe dzieci mowi sie handlarze 🙂 bo kiedys zawsze w piatek byly najwieksze bazarko-rynki 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Nie wiecie co dresy to bedziemy zakladaly na silownie 😉 Wierze, ze sie nie poddamy i pare miesiecy po porodzie to bedzie tak jak d-brycz mowi, ze trzeba bedzie od nas adoratorow odganiac 😁 Ja to chcialabym zdazyc przed porodem na poczatku sierpnia pojsc do fryzjera i kosmetyczki, zeby sie przygotowac na pare nastepnych tygodni 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
d-brycz- ciekawa perspektywa 😉 swoją drogą to czeka nas ciężkie zadanie jak patrze na swój brzuch o wiem że nie będzie to proste ,a zwłaszcza pozbycie się niechcianych rozstępów 🤢 ale z to mam nadzieje że dzięki diecie mamy karmiącej pozbędę się zbędnego balastu 😎

Mój kot od wczoraj śpi na mojej torbie do szpitala, mąż się wczoraj śmiał że chyba coś przeczuwa a dziś rano się pytał czy w razie coś torbę dla siebie i dla dziecka mam spakowaną....a teraz co godzinę pisze jak się czuje... Czy on myśli że ja będę rodzić 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
d-brycz napisał(a):
a u was w okolicy tez sa takie "okreslenia" dzieci urodzonych na poszczegolny dzien tygodnia? strzauka ty masz cc w piatek tak? to u nas na piatkowe dzieci mowi sie handlarze 🙂 bo kiedys zawsze w piatek byly najwieksze bazarko-rynki 😁

U nas sie mowi tylko o ''urodzonych w niedziele'', ze sa leniwi. A jak sie u was mowi na urodzonych w srode, bo ja sie urodzilam w srode i moj maly tez tak samo ma sie wykluc?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
d-brycz napisał(a):
a u was w okolicy tez sa takie "okreslenia" dzieci urodzonych na poszczegolny dzien tygodnia? strzauka ty masz cc w piatek tak? to u nas na piatkowe dzieci mowi sie handlarze 🙂 bo kiedys zawsze w piatek byly najwieksze bazarko-rynki 😁


Nie ja o czymś takim nie słyszałam 😁 Jedynie że jak dziecko w weekend się rodzi to że leniwe będzie 😜
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Dodi moj shih tzu ma dokladnie rok i przygotowyje go tak ze pokazuje mu ubranka malej , rozne jej rzeczy i mowie ze nie wolno sie tym bawic, ze niedlugo bedzie mial kolezanke/siostrzyczke i jak Lili podrosnie to ze sie beda razem bawic. Pokazuje mu gdzie bedzie spac Lilka itp. Wbrew pozorom psy bardzo duzo rozumieja, takze nie obawiam sie ze bedziezazdrosny, czesto nas znajOmi z dziecmi odwiedzaja i piesek piekniesiez nimi bawi. Najbardziej boje sie, ze nie bede miec czasu z nim wuchodzic na spacery tak jak teraz. Ale to tez mam po czesci zalatwione, bo w razie czego moja kumpelka z nim wyjdZie. Gdybym nie mieszkala sama to bylo by mi prosciej, a tak to poprostu musze sobie obcykac te spacerki i tyle. A Ty masz obawy?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
d-brycz hehehe u mnie nie ma takich określeń 😉

Mauapaulina oby psiak nie był zazdrosny, moja kuzynka ma yorka i jak jej brat zostawia córeczkę 1,5 roczną to sunia jest bardzo zazdrosna, zabiega o uwagę, chce się bawić a jak jej nie pasuje to obrażona idzie do przedpokoju pod drzwi aż mała nie pojedzie do domu 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...