Skocz do zawartości

Lipiec 2012 | Forum o ciąży


sunshines

Rekomendowane odpowiedzi

  • Mamusia
Wpadam tylko na chwileczkę, wieczór troszkę.. skomplikowany bo Nikoś miał problemy ze zrobieniem kupki, ojj co się namęczyliśmy wszyscy w trójkę ale teraz już smacznie śpi a Mężul szykuje Nam kąpiel 🙂 Chyba jednak będzie dłuższy wieczór niż myślałam 😉

Smerfetka współczuję przeżyć..

Monkado tort robił Chrzestny Nikosia (kucharz 😜) z dziewczyną, był pyyyyyszny a nie jestem fanką tortów.

Kasialeczek dziękuję za życzenia 😘

Jutro z rana idę do Mamy, a na 15 do gina 🙂 Także odezwę się wieczorkiem, dobranoc 😘
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 15,6 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • kasiulek85

    1495

  • kinia_nh

    1599

  • tosiaa

    2175

  • ania_p

    2270

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusia
Smerfetka najważniejsze że teraz jesteś szczęśliwa z obecnym partnerem, nie ważne w jakich okolicznościach go poznałaś, i że oczekujesz na upragnione dziecko z ukochanym facetem! Ludzie są jacy są, wredni i chamscy ale nie zmienisz ich, jak ktoś się żmiją urodził to i żmiją umrze...

Kinia oj jak ja dobrze Was rozumiem z tą męczarnią jak dziecko kupki nie może zrobić, my mamy to od grudnia bardzo często. A do tamtej pory nigdy nie miał z tym problemów.
Życzę przemiłego wieczorku.
Widać po Twoich postach jaka miłość Was łączy z mężem, takie ciepło bije od tego..
Tylko pozazdrościć, bo ja dzisiaj z mężem się dwa razy pokłóciłam a na końcu z tego wszystkiego się popłakałam...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
To ja też napiszę jak poznałam się z mężem. Otóż przez internet 🙂 fotka.pl 😜
w styczniu w klasie maturalnej, ja zaprosiłam go na studniówkę, on zaprosił mnie i tak to się rozkręcało, aż w końcu zostaliśmy małżeństwem 🙂
Z moją teściową lubię sobie czasem porozmawiać bo z nią rozmawia się normalnie, czego niestety nie mogę powiedzieć o teściu, bo on traktuje mnie jak powietrze. Co byście pomyślały jak teść za każdym razem jak u niego jesteście czy on u Was nie zwracał się do was wcale, tylko rozmawiał ze swoim synem? Tak jakby mnie nie było. On w co drugim zdaniu używa imienia Robert i np. Robert nowe buty ma Franuś? Robert jak Franuś się zachowywał u fryzjera? Robert o której on chodzi spać? Robert czy on może jeść tą zupę? Robert a ty u SIEBIE w mieszkaniu masz jaką lodówkę? Robert a na twoim weselu to był tamten czy go nie było? Wyobrażacie sobie? Mnie czasami zapyta jak zdrówko, co słychać albo czy będę prowadzić żeby on z synem mógł wypić kieliszek... A jak mamy do nich przyjechać lub oni do nas to mówi Robert przyjeżdża albo że jadą do Roberta. Więc ja raczej mogę narzekać na teścia nie na teściową jak to zazwyczaj bywa.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
A ja w końcu sie dziś zdecydowałam na oglądnięcie Porodówki i... popłakałam sie jak bóbr! 🤪 wiedziałam że tak to sie skończy ☺️
Uciekam do lóżeczka póki jeszcze nie jestem bardzo głodna bo za chwilę to już nie będę potrafiła przejść obojętnie obok lodówki 😁
Dobranoc 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
smerfetka81 napisał(a):
oj dzisiaj mamy konkurs na najgorsza tesciowa 😉 to moze i ja opowiem moja historie.
zaczelo si wszystko dobrze z mezem znalam sie od szkoly podstawowej ...pozniej bylismy para i tak prawie 7 lat nastepnym krokiem bylo malzenstwo i przeprowadzka do niemiec i tu zaczelo sie wszystko psuc....myslalam ze dziecko pomoze nam ratowac nasze malzenstwo i nagle okazalo sie ze nie mozemy mniec dzieci.....zaczelismy sie od siebie oddalac moj maz poczul sie jak kawaler a wiec imprezy, koledzy alkohol i nie wiem co jeszcze bo teraz po rostaniu ciagle wychodzi cos nowego na jaw....i w takich wlasnie okolicznosciach poznalam mojego obecnego partnera byl poprostu kiedy potrzebowalam mojego meza....wiem nie jedna uzna co za dz....ze mnie ale ja poprostu bylam samotna.kiedy zdecydowalam sie odejsc uslyszalam od niego ze to nie mozliwe ze i tak wroce bo bez niego sobie nie poradze.....poradzilam sobie i przed paroma miesiacami okazalo sie ze jestem w ciazy.....to byl dla mnie cud.jest mi ciezko bo sprawa rozwodowa jest w toku a moj byly oblewa mnie pomyjami...mieszkam w miescie gdzie mieszka cala jego rodzina ktora i tak od samego poczatku mnie nie tolerowala wrecz moja tesciowa na naszym slubie mowila ze nie zasluguje na jej syna i takie tez byly moje kontakty z nia. Mieszam w niemczek z dala od moojej rodziny bo wiem ze tu mam szanse na przezycie a mam namysli ze panstwo dba o dziecko w polsce musialabym mieszkac u rodzicow....ciezko mi ja o tym wszstkim mysle bo nie tak sobie wyobrazalm moje zycie.....


Smerfetka powiem Ci tak twoje zycie niczym sie nie rozni od innychnaprawde kazdy z nas cos przezyl a pomysl sama mialas tkwic w czyms takim? - to nie jest zwiazek jesli sie sypie lepiej to zalatwic odrazu niz ludzic sie a teraz dziewczyno jestes szczesliwa przyszla mamusia masz partnera ktory na Ciebie zasluguje!!! Glowa do gory piers do przodu i badz dumna ze swojego brzuszka 😁 a Ci co sa ci nie przychylni niech spadaja i zajma sie swoim zyciem bo najgorsze jak sie kogos ocenia a siebie nie widzi!!

~Maluszek na pierwszym miejscu jest wiec sie nie stresuj ok?!! Bedzie dobrze!!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Sorki tak zaczelam be czesc itp 😁 troche juz pozno ja bylam sie kolezanka pozegnac i jutro znow praca 😁 blee.... jutr ktos autooglad a moze sie uda wiecie co ludzie sa zalosni spiscilismy cene na naprawde niska a oni jeszce chca 50% mniej masakra wierzyc sie nie che daj palec a wezma cala reke. 🤪

Co do rodzicow to u mnie tez tak ze dzieci sa na 1 miejscu i mielismy zawsze to co potrzebne nawet teraz sie staraj nam pomoc moi rodzice przy budowie nie ukrywam ze finansowo tez nas moj ojciec wspiera na ile daje rade bo sam wiele nie ma ale ja bym tam wolala za swoje wiecie jak jest natomiast zal mi mojego taty bo przez 3 lata zajmuje sie budowa nasza a tescie maloc o pomogli juz nie mowie o kasie bo nie wymagamy od nikogo jesmy dorosli ichcemy sobie sami radzic ale moj ojciec haruje tam jak wol a nikt nie zapyt czy cos potrzeba dopiero jak moj maz cos nabaknoe to czasem cos pomogli atak nic ale przynajmniej nikt mi nie powie a bo masz kuchnieza moje itp 😁 ale do wyboru czegos np okien to tesciowa pierwsza- ale co tam jakos gryze jezyk gorzej jak wroce i mi zacznie dyktowac bo juz wtedy nie przygryze bo bedziemy na miejscu heheh

A moi rodzice imy zreszta tez tak myslimy ze lepiej ciasny ale wlasny kat , niestety naazie katem u mojej mamy sie zatrzymamy ale budowa w toku wiec jakas nadzieja jest ale powiem Wam ze jak cos bedzie nie tak to wole dluzej sie budowac a mieszkac osobno i miec spokoj narazie nie bede prorokowac 😁 moz e bedzie dobrze ok teraz zmykac spac papa 😆
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzień dobry, wiecie co? U mnie rano -3 było! Jestem oburzona 😉
Karola tak jak pisałam mieszkam niedaleko Torunia i znajoma mi mówiła, że ona się w tym Wiślaninie obkupiła dla małej.
Kinia pochwal się, jak tam wieczór, chociaż na pewno udany 😉
Karola u mnie też tak było, że jak coś kupiliśmy to teściowa mówiła, że to mój mąż kupił 🙂 Ale teraz już jej trochę przeszło, myślę, że nawet się nie zastanawiała jak to brzmi.
MOnkado a ja cały tydzień czekałam na tą Porodówkę i zapomniałam!! Dziś mi się przypomniało i właśnie przyszłam do kompa sprawdzić czy jest dziś powtórka 😞
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
czesc dziewczyny dzisiaj u mnie piekny dzien i moj nastruj tez odrazu inny....dziekuje wam za wyrozumialaosc i cieple slowo 🙂 moja rodzinnka wspiera mnie caly czys i sie bardzo ciesza na nanowego czonka rodziny....a moja mame kocham nad zycie bo sie okazala brdzo wyrozumiala i madra kobieta. co tu dzisiaj robic....czasami juz krecka dostaje, ciagle tylko sprzatanie , gotowanie, telewizor, kanapa i komputer....troche mnie to doluje ....musze sobie hobby znalesc 😎
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
hej 🙂
u nas też piękne słońce więc zbieram sie na spacer, miałam dziś wracać do krakowa ale mi za dobrze z Mamą więc jeszcze zostaje 😁 😁
Rosi chyba rzeczywiście bardzo lubisz ten program skoro jesteś w stanie obudzić sie w środku nocy żeby go oglądnąć 🤪
A moja Mama mi mówiła wczoraj "nie oglądaj, po co masz wiedzieć, lepiej iść na żywioł" i okazało sie że ona myślała że ja ciemna masa jestem i że nie wiem że robią lewatywę, golą i nacinają krocze i że kobiete boli i krzyczy itp 😁 😁 a jak je powiedziałam że z grubsza wiem co mnie czeka to zrobiła wielkie oczy 🤪 🤪
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Smerfetka - wymyśl, wymyśl jakieś hobby i podziel sie, może i ja skorzystam 🙂 moja propozycja: może robienie pulowerów na drutach? Później byśmy mogły dla dzieciaczków wyszywać ubranka 🙂
Ja poki co jeszcze ciągle jedną nogą siedze w pracy a mąż mi donosi i patrzy na mnie jak ten kotek ze shreka żebym może jeszcze zrobiła to i to bo mają zapierdziel 😁 no i nie jestem w stanie mu odmówić 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Witam i ja!

Kasiulek a nie możesz sobie zażyczyć na konto to rodzinne? Ja dostaję na konto, z którego nie ruszam, a jak trzeba Frankowi kupić np kurtkę na zimę i inne sezonowe ciuchy to biorę właśnie z tego jak się uzbiera choc zazwyczaj i tak trzeba dopłacać...

Rosi ja dzisiaj jak wstawałam o 5 rano zrobić dziecku mleko to widziałam że samochody pod blokiem białe od szronu są 🤢
My w tym Smykolandzie kupiliśmy wózek, łóżeczko i kilka ciuszków dla Frania. Faktycznie można trafić na niezłe promocje wózków, ale np pampersy, smoczki i inne akcesoria, jedzenie dla malca bardziej opłaca się kupić w supermarkecie.

Ja nie oglądam tej Porodówki bo nie mam tego kanału niestety.
Dzisiaj wybieram się do Urzędu Pracy odhaczyć się. Pojadę autobusem ale wrócę może pieszo tylko nie wiem czy mnie w krzyżu nie strzyknie 😁 😁 Bo to jakieś ponad 3 km.


Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

monkado lubię ten moment jak się dziecko rodzi, mogłabym na to patrzeć bez końca!
A u nas w szpitalu nie ma ani lewatywy ani nie golą 🙂 A po porodzie sn mama dostaje dziecko na dwie godziny "skóra do skóry" i siedzą tak sobie w trójkę z tatusiem i nikt im głowy nie zawraca a jak ma cesarkę to jest tzw.kangurowanie i tatuś dziecka dostaje maluszka "skóra do skóry". Może dlatego tak się nie mogę doczekać porodu bo po tych wszystkich bólach taka piękna chwila nas czeka.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Cześć Pisareczki 🙂 Nie zaglądałam od poniedziałku lub wtorku, bo spędzałam ten czas z siostrą w Lublinie 🙂 Ale już nadrobiłam straty.
Niektóre Wasze historie naprawdę są do niepozazdroszczenia... Ja też podzielę się krótką historią o sobie, jeśli jeszcze nie jesteście zmęczone czytaniem. Otóż, jeżeli chodzi o pomoc finansową to razem z mężem możemy liczyć tylko na siebie. I to nie ze względu na złośliwość Rodziców czy Teściowej, tylko po prostu nawet gdyby bardzo chcieli to nie mają z czego nas wspomóc 😞 Moi rodzice mają jeszcze 2 mojego rodzeństwa (studiującego) na utrzymaniu, mama jest nauczycielką tato pracuje fizycznie, sami ledwo wiążą koniec z końcem. Pomagają w inny sposób - jak od nich wracamy, obładowani jesteśmy wałówą (mięso, jajka, warzywa, owoce - dają co mają 😁 ) i dla nas to też bardzo się liczy. U męża z kolei teściowa ma rentę, która dobrze że jej wystarcza z miesiąca na miesiąc... To dobra kobieta, oddałaby wszystko dla dzieci, ale niewiele może. A mój teściu - nie znam go. Zostawił żonę i dzieci (mój mąż miał roczek) i odszedł, a w zasadzie to teściowa dała sobie z nim spokój bo ja ciągle bił, raz ją pobił że obdukcję miała (będąc w ciązy!) za to że herbata była niesłodka!!! Mój mąż jak miał 4 latka chciał zobaczyć jak wyglada tata i raz ktos mu go pokazał, ze ten frajer idzie ulicą. A ten maluch zaczął gonić go rowerkiem, to wiecie co zrobił "tatuś"? Zorientował się ze synek go goni i zaczął uciekać!!! Dorosły facet!! 😠 Nigdy nie pomógł im nawet jak na chleb nie było, no ale cóż...są ludzie i ludziska...
My poznaliśmy się na studiach i po 3 latach wzięliśmy ślub. Nadal nie mamy mieszkania, wynajmujemy jakieś stancje i nie wiem kiedy to się zmieni, bo ja nie mam pracy gdzie będę mogła wrócić, a z kredytem bedzie coraz ciężej, tzn z dostaniem go w ogóle.. Ale najważniejsze to żeby dziecko otoczyć miłością i żeby mu niczego nie brakowało, a może kiedyś też nas będzie stać nawet na własny domek 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Dostałyście ode mnie po oklasku, za Wasze historie, te pogodne i te troszkę mniej 🙂
Ja porodówki nie oglądałam, ale chyba zacznę jak tak reklamujecie 😁
Idę chyba na obiadek, dziś mam rosołek. Wczoraj w "Ojcu Mateuszu" jedli i tak mnie ochota naszła, tylko to była chyba 22.00 godz więc poczekałam do dzisiaj 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Ilka a ty masz ode mnie oklaska za swoją historię 🙂
ja już byłam z patrykiem na podwórku, pranie zrobilam i schnie mi na podwórku ale patrzę że coś się chmurzy 😞
Karola przy następnej okazji zarzyczę sobie rodzinne na konto bo już mi się nie chce latać do mopsu ale dzisiaj wyjątkowo nie bylo kolejki to poszło szybko, ja odhaczyć muszę się dopiero w maju
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

hej dziewczyny 🙂 tak siedze sobie i czytam wasze posty i ciesze sie ze az tyle jest nas mamusiek ktore maja termin na lipiec 2012 🙂 ogladam wasze brzuszki i tak sobie mysle ze moj jest faktycznie bardzo maly jak tylko bede miala mozliwosc to wstawie zdjecie 🙂 przytylam tylko 2 kilogramy od samego poczatku ciazy. Napiszcie jak sie czujecie w tym cudownym stanie i jak przechodzicie ciaze.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
marta8508 napisał(a):
hej dziewczyny 🙂 tak siedze sobie i czytam wasze posty i ciesze sie ze az tyle jest nas mamusiek ktore maja termin na lipiec 2012 🙂 ogladam wasze brzuszki i tak sobie mysle ze moj jest faktycznie bardzo maly jak tylko bede miala mozliwosc to wstawie zdjecie 🙂 przytylam tylko 2 kilogramy od samego poczatku ciazy. Napiszcie jak sie czujecie w tym cudownym stanie i jak przechodzicie ciaze.
witamy w gronie lipcóweczek, zachęcamy do pisania i opowiedź coś więcej o sobie, na kiedy masz termin, czy znasz już płeć itd.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...