Lipiec 2012 | Forum o ciąży

Cześć Dziewczynki 🙂

Ja na szybkiego bo Mama jest u mnie 🙂 Święta minęły spokojnie, rodzinnie i bez obżarstwa nie obeszło się 😉 😉 Pogoda u Nas piękna dlatego korzystamy 🙂 🙂 Jak nie padnę wieczorem to zaglądnę do Was i poczytam 😘

Marta ode n=mnie również gratulacje, że wszystko ok z synusiem, ja jutro wybieram się do gina może tym razem moje maleństwo ujawni swoją płec 🙂

Ja już jestem po wizycie 🙂 Jasiek rośnie jak na drożdżach, waży ok.1,35kg i wszystko prawidłowo się rozwija 🙂 Ułożony też już jest główką w dół. Mam teraz uważać i nie dźwigać nic ciężkiego, żeby mi się szyjka nie skracała.
Pytałam gin o ten brzuch, twardniejący i opadający, ale powiedziała mi tylko ze jeśli to nie występuje częściej niż raz-dwa razy dziennie to nie ma powodu do zmartwień, a jeśli zauważę częściej to mam brać no spę. Także tyle się dowiedziałam, zapytajcie swoich lekarzy, zobaczymy co powiedzą.
Na skurcze łydek (bo ostatnio mam dosyć często) dała mi Magne B6.

Witam się po pracy
odwiedziłam dzisiaj dwa sklepy z używanymi i kupiłam cudowny sweterek w paseczki za całe 3 zł i spodnie jeansowe 🙂 a w drugim sklepie (nie wiem na ile okaże się potrzebny) kupiłam taki śpiworek do spania w biało-różową krateczkę za całe 2,5 zł 🙂 a sobie oczywiście nic, bo się w nic nie mieszczę 😁

Rosi aż jestem w szoku, to co babki w laboratorium pierwszy raz pobierały krew na badanie cukru??? nie wiedziały że nie z palca tylko z żyły?? 😮 😮

Rosi no to się wycierpisz biedaku pijąc to świństwo,
prawdziwa weteranka z Ciebie
ale cieszę się że badania wyszły ok
i gratuluję Zojeczki 😁

rosi007 napisał(a):

Nie mam pojęcia, wiem tylko że wypiłam to świństwo dwa razy bez sensu, bo żadne z tych badań nie było prawidłowe i co więcej przez to musiałam powtarzać badanie w szpitalu (3 raz 75g) i z tego względu, że pojawił się taki wynik wysoki i jest "przesłanka" złego cukru w 32tc będę musiała mieć kontrolną krzywą ( 4 raz 75g!!!!!!!!!!!!!!!) brak słów 😠

Kaielaczek śliczny już masz też brzuszek, Kajeczka ma wille 🙂

To rzeczywiście masz przerąbane 🤨 Mi wystarczyło raz pić te bebługi i o mały włos nie zwróciłam wszystkiego 🤢 Oklask dla Ciebie i Zojeczki za dzielną postawę 🙂 A drugi dałabym Ci od razu gdyby się dało za "urobienie" męża nad imieniem dla córci 😁

Rosi gratuluje "urobienia" mężula 🤪 😎 to teraz możesz świętować Zojeczkę 🙂 no a z tą krzywą to faktycznie ja miałam najpierw pobieraną krew z palca na czczo potem na czczo z żyły i po godzinie też żyły (miałam 50g)

no ale naważniejsze że wszystko okazało się ok a Panie w laboratorium to bym opierdzieliła i t solidnie!!! bo chyba nie wiedzą jak się badania robi!!!

Ilka super że z Jaśkiem wszystko ok ale kurka ile on już waży 🤪 niezły pysiaczek z niego 🙂 wstaw zdjęcie brzucholka to zobaczymy jak się ładnie chowa u mamusi 🙂 ja póki co to mam 5 kg na plusie teraz mam 70 kg a po ciązy chce zejść do minimum 62 w tedy będę szczęśliwa 😜

no właśnie czekam na zdjęcia aż mi siostra na maila prześle, bo w święta mieliśmy z Jaśkiem małą sesję 😁 i od razu wstawię

nom to czekam z niecierpliwością na zdjątka 🙂

a ja kupiłam dzisiaj fornetti i było ich zaledwie 14 i zapłaciłam za nie 9,31 zł 🤪 strasznie drogo 😮 no cóż tak pachniało w sklepie że nie dałam rady obejść 🙃

Hej, ja jutro idę na badanie poziomu cukru i krwi 😉
Wczoraj założyłam profil a dziś już o tym zapomniałam, dopiero teraz mi się przypomnialo a tu juz tyle do czytania 😁
Pozdrawiam

Zaglądam tylko żeby życzyć Wam spokojnej nocy 🙂 Wybaczcie ale nie mam siły na nic więcej.. Jutro rano idę do Mamy a na 15 do gina więc napiszę wieczorkiem co u Maluszka 🙂

Dobranoc 😘

rosi jak czytam o tych Twoich badaniach glukozy to jakbyśmy chodziły do tego samego laboratorium tylko, że ja 3 lata temu, też mi z palca pobierali, pamiętam jak mi go kobietka miętosiła, aby kropla spadła 🙂, no a potem doba w szpitalu i wszystko ok, no Ty będziesz miała przyjemnośc wypic jeszcze raz ten cudny płyn, Kinia ja też mam jutro mam na 15ta do gina, ale ja to na pewno później wejdę, dobranoc dziewczyny

Rosi patrze na Twoje zdjecie i nie wiem gdzie Ci te 12 kg przybylo chyba na pietach bo tak to tego nie widac 🙂 slicznie wygladasz 🙂

pewnie śpicie 🙂
a ja nie 🙂 ale spokojnie nie wyję 🙂
zajadam się dżemem z czarnej porzeczki
coś mi się poprzestawiało i moje bezsenne noce z piątku na sobotę przesunęły się na środek tygodnia,
zapowiada mi się kiepski dzień w pracy,
wypiję jeszcze kakao i zmykam liczyc baranki 🙂

Witam się dzisiaj jako pierwsza!
Franek nam zrobił pobudkę o 7 już, więc musiałam zrobić sobie słabą kawę.
A wczoraj wieczorem trzy razy wyłam przez moje dziecko-tak mnie zdenerwowało! Nie słucha się mnie wcale, przechodzi chyba bunt 2-latka, a najbardziej dobija mnie jak sobie pomyślę co ja zrobię z dwójką dzieci, jak ja sobie dam radę... Nie dam w życiu 😞 czasami jak sobie pomyślę to tylko płakać...

Rosi to całe szczęście że tylko kobity w laboratorium okazały się gułowate, niepotrzebnie tylko przez nie musiałaś spędzić dobę w szpitalu, ale przynajmniej upewniłaś się że wszystko jest w porządku! A wyglądasz super 🙂 tylko pozazdrościć figury!
Ja też z Frankiem robiłam sobie zdjęcie w święta, brzuszek trochę widać ale aparatem rodziców więc wstawię dopiero fotkę po weekendzie pewnie 🙂
Ilka duży ten Twój synuś 🤪 super, że jest zdrowy!
Kinia czekamy na wieści od lekarza!

Oj Ania współczuję tych nocnych pobudek i eskapad po domku, najgorzej że człowiek spać nie może a rano do pracy trzeba wstać! Dobrze że od maja na zwolnienie idziesz 🙂

dzien dobry z samego rana...cos tu pusto tak o swicie pewnie pracujace mamusie zajete a te nie pracujace jeszcze smacznie spia 🙂ja ostatnio budze sie o swicie i to w pelni wyspana nie wiem co ze mna zawsze bylam spiochem , a moze moja corcia przygotowuje mnie juz do porannego wstawania.
Marta super ze z Filipem wszystki ok, strachu troche przeszlas ale teraz tu juz mozesz byc spokojna o swoja dzidzie, Rosi super fotka tez sie zastanawiam gdzie ty te kilogramy masz 😜
ja mam lekarza w pon. i cos sie ostatnio denerwuje nie wiem dlaczego nigdy tak nie mialam....ciekawe czy potwierdzi sie plec i czy mala tez tak ladnie rosnie jak wasze kruszynki bo tu niektore to powyzej kilograma juz maja 🙂 🙂 🙂ide zrobic sniadanko

MUSZELKI MOCY ZALICZONE 😜 😜 😜 😜 wczoraj pomalowalam pznokcie u stop i musze przyznac ze jeszcze dalam rade ale juz za miesiac to nie wiem jak to zrobie 🙃 🙃 🙃 🙃 🙃

Hej dziewczyny 🙂
usnęłam o 4, pobudka o 6 i powiem na razie jest dobrze, tylko coś humoru nie mam,
a w nocy brzuch mi się stawiał, tylko że tak jakoś punktowo w okolicy pępka, nic przy tym mnie nie bolało, teraz jest spoko, ale zobaczę w ciągu dnia, jak coś to jadę popołudniu do szpitala tam gdzie będę rodzić, bo mój gin ma dzisiaj dyżur

Rosi faktycznie gdzie Ty te kilogramy chowasz, wyglądasz super 🙂

Karola chciałam tylko zauważyć, że pierwsza to dzisiaj byłam ja 😜
a mojej siostry syn (też dwulatek) też jakiś bunt przechodzi, w święta jak byli to wszystkich po twarzy bije, łącznie ze sobą

pewnie jak już pójdę na L4 to nieprzespane nocki mi się skończą,
wcale bym się nie zdziwiła 🙂

witam 🙂
karola wiem co przechodzisz(bunt dwulatka) mój marcel w lipcu skończy 3 lata a ciągle się buntuje
Rosi ty laseczko, 12 kg? ładny brzusio 🙂