Skocz do zawartości

Lipiec 2012 | Forum o ciąży


sunshines

Rekomendowane odpowiedzi

  • Mamusia
Cześć Dziewczynki 🙂

Ja dopiero tera bo od rana jest u mnie Mama, byłyśmy na spacerku.. może coś się ruszy dzięki temu 😉 😉 😁

Tosia, Kasiulek powodzenia na wizytach! 🙂 Tosia Tobie szczególnie 😘

Monikas szkoda że nic u Was nie ruszyło, ale przynajmniej wiem że sama nie zostanę 😁 😁

Ania może spróbuj Męża palnąć w łeb na opętanie? 😁 😁 Kurde oni chyba też świrują przed porodem.. 😁

Ilka 😘 😘

Tosia masz urwanie głowy z tym swoim byłym 😠 😠
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 15,6 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • kasiulek85

    1495

  • kinia_nh

    1599

  • tosiaa

    2175

  • ania_p

    2270

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusia
To jest mało ja mam wszystko co on pisze.
Imprezowicz zasrany.
Lecą teksty ''kur**, szmato, dziwko, debilko, idiotko" jak dziecko w podstawówce. On ma co najmniej raz w miesiącu takie napady, że pisze mi miłego sms.
I np.dostaję sms o treści "jesteś taka, sraka i owaka''
A na drugi dzień pisze : "przepraszam, ale chlałem i z chłopakami się naćpałem"
No kurwa mać, ja nie wiem co się stało z nim mimo wszystko. Patologia pierwsza klasa.
I on liczy na to, że dziecko dostanie hahahahha 🙂 🙂
Mam każdego smsa
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Wróciłam 😞 ledwo 😞
to już myślę mój ostatni wypad do używanych (ależ mi będzie tego brakowac 😁)
Kupiłam sobie żakiecik, będę elegancką mamusią jak wrócę do pracy, a co 😁
mężowi koszulę i sweter, pod warunkiem że się w nie zmieści, no i małej oczywiście,
zastanawiam się czy chociaż połowę rzeczy założę jej z tego co kupiłam, bo nie wiem czy wstrzelę się z rozmiarami i dopasuję do do akuratnej pogody, najwyżej w domu będzie siedziała wystrojona 😁
Chyba się już nie nadaję na takie wyprawy, w tamtą stronę samochodem pojechałam a wracac miałam na nogach, a to kawałek, przynajmniej teraz 🙂
ledwo za róg wyszłam i mówię o nie dzwonię po taxi 😞 no i wróciłam taksóweczką
a teraz siedzę i próbuję dojśc do siebie, plecy mnie naparzają, ale tradycyjnie po lewej stronie

Tosia to na ktg skurcze nie pokazały się żadne? a miałam taką nadzieję, że może to już

Ja co dzwonię do męża to się pyta: rodzisz??? mówię mu że nie, a on: to dobrze, wytrzymaj jeszcze do końca tygodnia 😁

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Były AŻ 4 🥴 🥴 🥴
Napięcie w macicy cały czas stoi na 20-25 więc to już lepsze niż to 5-10 ale wtedy chociaż mi jakiś skurcz 70 wskoczył, a teraz miałam 2 razy takie 40 przy których nawet brzuch mi nie twardniał...
A ta babeczka z przedporodowej ma termin na niedzielę, ale już ją dziś zlapało.Ja chodzę jak ten debil i może od razu sobie rozstawię namiot pod szpitalem co bym na ktg nie musiała dojeżdżać. 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Dziewczyny wiem że byście chciały sie zamienić a ja tak marudzę, ale czasami jestem padnięta...Zwłaszcza w takich chwilach ja dzisiaj jak nie wiem o co temu mojemu Synkowi chodzi. Najedzony, przebrany, wybawiony na rękach i nic...zasnąć nie zaśnie... jak go odkładam do łóżeczka to od razu stęka, kwęka i po spaniu. A ja mam tak: zrobić obiad, nastawić jego pranie, zrobić pranie ręczne, uprasować...No i kiedy? jak?
uff...w końcu chyba się zmęczył...śpi a w zasadzie jest w takim półśnie. Tylko że co, mi też spac się teraz chce zamiast coś zrobić 🤨

Tosia ten Twój były jest nienormalny...Co za koleś, jeszcze ma czelność się odzywać i dopominać swoich praw - niby jakich 😠 Współczuję Ci ze jeszcze z nim musisz się użerać 😞 Wierze ze Jaś niedługo wszystko Ci wynagrodzi 😘 😘

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Tosia, dobrze trzymaj te wiadomości.
A co do ojcostwa, to jeszcze się później dowiedz, ale samo nie wpisanie do aktu urodzenia ojca to raczej mało,
bo jak się uprze i będzie mu się chciało (chociaż wątpię, bo wygląda na to, że to nieodpowiedzialny szczeniak, przepraszam ale tak uważam) to pójdzie do sądu o ustalenie ojcostwa i będzie się domagał swoich praw, tylko jakie on ma prawa 😠
i tak tego nie wygra, ale niepotrzebnie może nerwów napsuc
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Ilka współczuję 😘
ciekawe jak to u mnie będzie, cały czas myślę, że oczywiście ok. poje, przebiorę ją i pójdzie spac a ja zajmę się domem, no i jeszcze w nocy będzie spała 😁
już Wam chyba kiedyś pisałam, znajomi mają dwóch synków i obydwaj od praktycznie samego początku śpią calutką noc, a ten starszy to jeszcze dodatkowo do bodajże ponad 3 lat spał im od 11 do nawet 17, czasami to sami go budzili, bo nie wiedzieli co się dzieje,
a później wieczorem, też nie za późno normalnie idzie spac.
Teraz drugi syn ma przeszło pół roku, zasypia o 20 i wstaje o 6 🤪
Oj to takie moje ciche marzenie 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Domyślam się, że pójdzie, bo nagle go naszło. W dupie był i gówno widział- takie ma wiadomości co do mojej ciąży, z którejś tam ręki, że jest syn. A co więcej?
Niech sobie ustala ojcostwo, ale nie dostałam ani złotówki na dziecko, co tam złotówka-ani jednego telefonu czy wszystko ok. Rozumiem, że nam nie wyszło, ale mógłby zachować resztki klasy i się tym dzieckiem zainteresować od początku 🤔
Jeszcze na początku badania typu toxoplazmoza itp. Mówię mu, że 200zł zapłaciłam i siedziałam płacząc w domu, że nie dam rady. On jeszcze popisywał coś do mnie wtedy. I z tekstem wywalił ''Jak chcesz to ja Ci to oddam, ale przynieś mi rachunek, bo jesteś pierdolona materialistka w tej ciąży i będziesz chciała mnie z kasy okraść'' ŻENADA.
Twierdzi, że może dużo i ciągle mi to powtarza. I według niego, ja mu nie ograniczę kontaktów z Jasiem, bo on i tak i tak je będzie miał, czy mi się to podoba czy nie. Sms o treści ''pokaże Ci na co mnie stać'' ''zobaczysz jaką Ci kurwa niespodziankę zrobię''
Twierdzi, że Jaś na pewno chciałby takiego tatę, który go kocha i wogóle.
Nikt z jego zasranej rodziny nawet ani razu do mnie nie zadzwonił z pytaniem jak się czuję, czy żyję. W końcu jakby nie patrzył to jest ich wnuk.

Całą ciążę nie mam spokoju i chodzę w jakiejś nerwicy. Boję się, że zabierze mi Jasia, albo zrobi krzywdę komuś z mojej rodziny. On był karany już (twierdził, że błędy młodości-kłamał jak i w każdej sprawie, bo okazało się, że wyrok odbębnił niedawno przed poznaniem mnie).
ZNOWU SIĘ PORYCZAŁAM......
Jest po prostu BEZNADZIEJNIE!!!!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Oj Tosia niepotrzebnie ruszamy ten temat, trzeba go zmienic,
na razie myśl o Jasiulku, a później pomyślicie z rodzinką jak tą sytuację rozwiązac,
na pewno przydałaby się porada osoby, która w tym siedzi i podpowie co zrobic

No a teraz zmieniamy temat 😁 miałam już Was nie zanudzac zdjęciami ubranek, ale zrobię i wrzucę dzisiejsze zdobycze, a co 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Tosia głowa do góry przyjdą i lepsze dni!!! Wiesz lepiej mieć masaż i liczyć ze coś ruszy ( zazwyczaj rusza) niż dalej się bujać w dwupaku 🙂

Ilka doskonale Cię rozumiem ja dzisiaj od 04:45 do 07:00 z Kają na rękach i przebrana, wybujaną. cyca trochę zjadła a później już nawet złapać nie chciałą siedziałam i łzy mi leciały bo nie wiedziałąm co jej jest i wiesz co mi pomogło położyłam się na plecach a ją położyłam na klatkę piersiową na brzuszku raz dwa i zasnęła i dzisiaj mężul jak brałąm prysznic też ją tak uśpił 🤪

Monikas po odejsciu czopa to nawet 2 tyg mozna jeszcze chodzić z nadbagazem ale życzę Ci zeby szybciej poszło!!!

Kurde ale mnie naparza kręgosłup a w zasadzie to nie wiem czy to kręgosłup ale w plecach tak koło łopatki... kiedyś po zdaniu matruy spadłam ze schodów u koleżanki w domu i tak mnie boli czasami a teraz wróćiło bo dobre 4 lata nie bolało 😞 nawet dziecka przebrać nie mogę bez bólu tak naparza... 😞
Mężul pojechał dzisiaj zarejestrować nasze dziecko i będzie KAJA, KATARZYNA LASKA 🙂 a później jedzie złożyć wniosek o macierzyński do mnie do pracy 🙂

Dziewcyzny budzicie swoje maluszki na karmienie czy czekacie aż same się obudzą...? Bo moja to potrafi nie raz długo spać i nie wstawać i czasami się matwie ze głodna. Kiedy się wybieracie do pediatry? Odwiedzają Was położne bo ja jutro już 2 wizytę mieć będę a babeczka rewelacja!!!

Zjadłąm pół bułki z marmoladą różaną zobaczymy czy coś małej bedzie... 😮 🤨
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Gotuję obiad i w między czasie Was podczytuję 🙂
Kasialeczek my u pediatry byliśmy jak Jaś miał 2 tygodnie, taki termin nam wyznaczyli. Położna też była dwa razy, fajna konkretna babeczka ale więcej już nie przyjdzie, chyba że będzie coś nie tak i zadzwonię. Ja nie budzę Jasia na jedzenie, sam się budzi w nocy co 3 mniej więcej godziny. Nawet jak zdarza mu się zaspać to i tak nie budzę go, bo będzie tylko mi marudził a jak przystawię go do cycka to po 5 minutach zaśnie - raz tak zrobiłam i to był błąd. Wydaje mi sie że dziecko samo wie kiedy jest głodne i daje znać. A jeśli dłużej śpi, to znaczy że akurat teraz tego potrzebuje.
16 sierpnia mamy wizytę kontrolną bioderek - udało mi sie znaleźć wcześniejszy termin i to na NFZ, aż sama byłam w szoku 🤪
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...