Wrześnióweczki 2012 | Forum o ciąży

mój to ma ze mną prawdziwą gehennę, ale dzielnie znosi 🙂 celibat bez powodu, pretensje o byle co, a jak nie ma o co, to właśnie o to, że nie ma o co 😉 chce wyskoczyć z kumplami na piwo, niby nie mam nic przeciwko, ale jak już ma wyjsc z domu, to zaczynam kręcić nosem, że zostawia mnie samą... że nie sprzątnie po sobie, a jak sprzątnie to też źle, bo nie tak jak ja bym chciała... masa tego... 😞

Emaleth napisał(a):

Kochane to jeszcze nie ten czas że tylko na boczku nam pozostaje się ułożyć 😉

heh no niby nie, ale nic nie poradze na swoja niewygode 😉 szkoda mi mojego M... 🤨

wygoda, niewygoda... a jak libido na minusie... 😞

My raczej też nie szalejemy ale bardziej M się martwi że coś mi się stanie, no i nie wspominając nawet o naszej małej zazdrośnicy i jego nockach 😮

Karola mogłabyś mi odpowiedzieć na moje pytanie wcześniejsze co do badań prenatalnych 😜 masz na fundusz czy prywatnie (po ile) ? 🙂

Tussiiaa napisał(a):

Karola mogłabyś mi odpowiedzieć na moje pytanie wcześniejsze co do badań prenatalnych 😜 masz na fundusz czy prywatnie (po ile) ? 🙂

oj Tusia przepraszam, nie widzialam Twojego pytania 🙂
ja dostalam skierowanie na bezplatne badanie prenatalne od swojej ginki. Tam, gdzie ja chodze (al. solidarnosci, za castoramą) przyjezdza raz w tyg, w srody, specjalista i robi to badanie, przewaznie za sianko, ale ja ide za darmo 🙂

No właśnie o to mi chodziło 🙂 bo też chce od swojej wziąć skierowanie. I moja kuzynka robiła na fundusz w szpitalu na Polnej. Więc zadzwonię i się zapytam co i jak tam 🙂

ja w sumie nawet nie wiem co to bedzie, kazala mi isc to ide 🙂

Praktycznie to samo co USG polowkowe.

ja ide bez skierowania,ale mam znajoma w rejstracji i powiedziala, ze cosik wykombinuje 😉) hehe
Wiec raz ide w piatek, i pozniej za 2tygodnie w piatek...
Oby wszystko bylo dobrze...

U mnie tez libido na minusie... biedna maz...

wcześnie wstałam rano i chociaz chciałam rano popisać na forum, . Ale mojemu M przeszkdadza nawet stukanie w klawiature jak spi 😁 ehh.
prenatalne i połówkowe to chyba to samo? ciekawa jestem? u mnie na połówkowym mierzyli dzidziusiowi główke, brzuszek, kość udową. Oglądali kręgosłup następnie buźkę czy nie ma rozszczepów. Badali też serduszko i przepływ pępowiny (?). powinni też podać wagę a mi nie podali :/

Tak, przeplyw przez zyle i tetnice pepowinowa...

Moje dziecie wazylo 170 g, az kolos 🙂) hahh

Teraz pi razy drzwi powinno byc dwa razy wiecej... ale sie okaze 🙂)

Cholera plecy mnie cos bola 🤢

mojemu M nic w zasadzie nie przeszkadza jak śpi 😉

a mój grubasek 280g 🙂

No to rzeczywiscie 🙂) grubasek 🙂 haha

jakby teraz miało być dwa razy więcej, to ja dziękuję, pół kilo przekroczone 😆

ok 20tyg powinnień dzidzius mieć 300gram. Initram a kiedy miałaś ostatnie usg?

myslalam, ze teraz tak wazy, a nie na zeszlej wizycie 🙂)

Znaczy, ze podwoic to ja tak pi razy drzwi powiedzialam, nie ze regula 😉)

we wtorek będzie dwa tygodnie od ostatniego usg 🙂 czyli to było jakie 19tc+3dni
a już mi kolejne w głowie, hehe 😉

Hej Dziewczynki... mnie dziś czeka spanie na podłodze - mąż tak się na łóżku rozwalił, że nie mam gdzie się położyć... :/
A USG planuję na mniej więcej drugą połowę czerwca... jak ja tego doczekam!!! 🤪 🤪
Maleńka szaleje mi w brzuchu bardzo bardzo!!!

😉)

Doti gratuluje wytrwalosci 🙂 A kiedy mialas ostatni raz?

ja mialam ostatnio USG w 15tyg ciąży :-/ u tego co bylam prywatnie...wiec tez czwartu juz sie nie moge doczekac...ale raczej wiem,że jest wszystko ok...bo mała bardzo szaleje i Bartek też tak mowi ze jak sie rusza to chyba jest wszystko dobrze 🙂

aaaa juz 23 tydzien...a myslalm ze to 22 dopiero hehhee 🤪 🤪 🤪

A pewnie ze jest, co m nie byc 🙂

dziewczyny bolu mnie brzuch w gornej czesci czy to moze oznaczac ze bobas do gory nogami sie obrocil i naciska na cos?

Emi pewnie tak...mnie wczoraj mała kopała też do góry a teraz znow na dole daje czadu...eh co ja z Nią mam 🙃 🙃

Ostatnie USG miałam 12 kwietnia-połówkowe. To w czerwcu będzie w 30 tygodniu ciąży.
Ja ostatnio ruchy Małej czuję jakby mi coś w brzuchu pękało albo jakby wściekły wigilijny karp walił mnie ogonem...
Zamówiłam właśnie pizzę - mają dowieźć do 1,5 godziny... chyba umrę z głodu do tego czasu...